0:00
0:00

0:00

W raporcie z czerwca 2017 Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju ogłosiła, że szczyt trwającego od początku 2015 roku kryzysu migracyjnego minął. W Europie liczba wniosków o azyl zaczęła maleć i – wszędzie poza Niemcami – spadła o 25 proc. Priorytetem według autorów

jest teraz integracja uchodźców, co stanowi wyzwanie na poziomie krajowym i międzynarodowym.

Jednak strach rośnie odwrotnie proporcjonalnie do spadku liczby migrantów przybywających do Europy. Według najnowszych danych Eurobarometru – badania europejskiej opinii publicznej – terroryzm i imigracja najbardziej niepokoją Europejczyków. Współodpowiedzialni za to są antyimigranccy i populistyczni politycy – także w Polsce, gdzie cudzoziemcy stanowią 0,3 proc. społeczeństwa, PiS przekonał społeczeństwo, że obcy są dla nas śmiertelnym zagrożeniem i że każdy uchodźca to terrorysta.

Jak pisaliśmy już w OKO.press – ofiar terroryzmu w Europie w drugiej dekadzie XXI w. było dużo mniej niż w rekordowych latach 70. i 80.

Polityka zarządzania strachem bywa skuteczną strategią polityczną w Polsce i na świecie – wystarczy przypomnieć Brexit i kampanię prezydencką w USA, podczas której Trump obiecał budowę muru na granicy z Meksykiem.

Przeczytaj także:

Kampania strachu doprowadziła do sytuacji, w której nastroje antyimigranckie wyprzedzają samych imigrantów, a "antyuchodźczo" nastawione środowiska wskazują uchodźców tam, gdzie ich nie ma.

Opisujemy kilka sytuacji, gdzie za uchodźców lub/i muzułmanów zostały wzięte osoby o ciemnej karnacji, aktorzy, a nawet... siedzenia w autobusie. Opisane pomyłki mogą wyglądać śmiesznie, jednak strach i umiejętne nim sterowanie prowadzi także do przemocy. Nieprzypadkowo wraz z postępującą kampanią strachu, w Polsce wzrosła też liczba przestępstw z nienawiści – na tle rasowym, etnicznym i religijnym.

Mistrz świata w piłce nożnej uchodźcą

W sierpniu 2017 roku dziennikarze brytyjskiego brukowca Breitbart opisali działania przestępcze przemytników, którzy przewożą uchodźców z Afryki przez Cieśninę Gibraltarską do Hiszpanii – skuterem wodnym. Do swojego tekstu dodali zdjęcie przedstawiające niemieckiego piłkarza Lukasa Podolskiego, który w 2014 roku w czasie wakacji w Brazylii odpoczywał, pływając na skuterze w towarzystwie ciemnoskórego kierowcy. W komentarzach pod tekstem rozgorzała gorąca dyskusja – internauci wytykali migrantom, że chodzą w ubraniach luksusowych marek. Dopiero po wielu godzinach jeden z czytelników doniósł gazecie o pomyłce. Lukas Podolski chce zaskarżyć portal za wykorzystanie jego zdjęcia do celów innych niż informacyjne.

Krzesła

Tytuł "hitu internetu" zdobyło odkrycie norweskich nacjonalistów, którzy na facebookowym fanpage'u „Najpierw ojczyzna" zamieścili fotografię przedstawiającą puste siedzenia w autobusie, z pytaniem w nagłówku "Co myślicie?". Krzesła przypominały im kobiety w burkach i zostały zwyzywane w komentarzach od arabskich terrorystek, a post do momentu zdjęcia z witryny udostępniło 2000 osób.

Samuel L. Jackson i Magic Johnson leniwymi imigrantami

Znany amerykański aktor i legendarny koszykarz NBA wybrali się na wspólne wakacje do Toskanii. Po zakupach w miejscowości Forte dei Marmi usiedli na ławce, żeby odpocząć. Tłum przechodniów zaczął im robić zdjęcia, a jedno z nich wrzucił na swojego Twittera Magic Johnson. Zdjęcia gwiazd użył w swoim prowokacyjnym wpisie na Twitterze włoski dziennikarz Luca Bottura:

"Środki Boldrini w Forte dei Marmi na zakupy w Pradzie za 35 euro. Udostępnij, jeśli jesteś oburzony!"

35 euro to tyle, ile przeciętnego Włocha kosztuje pomoc uchodźcom. Niestety, nie wszyscy internauci rozpoznali aktora i koszykarza i nie wszyscy zrozumieli prowokację. Niektórzy nie kryli oburzenia "rozpasaniem" "uchodźców".

Niebezpieczni turyści z Malty

Z kolei w polskich Janowicach Wielkich jeden mieszkańców zadzwonił na policję z informacją, że spostrzegł w Kotlinie Jeleniogórskiej podejrzaną grupę obcokrajowców. Mieli to być wyglądający groźnie nielegalni imigranci. Po wylegitymowaniu podróżujących busem okazało się, że jest to 12 osobowa grupa turystów z Malty. Interwencja policjantów - na szczęście - nie zniechęciła Maltańczyków i po krótkiej kontroli ruszyli dalej na wycieczkę.

Imigrant autorstwa TVP

Tworzeniem "fake newsów" może pochwalić się też TVP, która postanowiła postraszyć Polaków imigrantami, nadając materiał o francuskim Arabie, który w Ramadan tłucze butelki z alkoholem w jednym ze sklepów. Miał być to muzułmański protest przeciwko laickiemu prawu we Francji. W filmie wideo widać młodego mężczyznę, który wykrzykuje po francusku: "Żadnego alkoholu w czasie ramadanu!", a lektor dopowiada w tle, że "asymilacja z imigrantami jest fikcją" i "islamscy imigranci powadzą inwazję kulturową na nasz kontynent". Jak się później okazało, była to prowokacja francuskiego komika Yacine Hasnaoui, który słynie z podobnych żartów.

OKO.press pisało o tym tutaj.

Obóz imigrantów w lesie Robina Hooda

W 2016 roku aktywiści nacjonalistycznej partii Britain First zadziwili z kolei wszystkich swoim niecodziennym odkryciem w lesie Sherwood, znanym z legendy o Robin Hoodzie. Zamiast średniowiecznego angielskiego bojownika, zlokalizowali w puszczy nielegalny obóz imigrantów, w którym co wieczór miały odbywać się huczne imprezy, a czasem nawet polowania na jelenie. Po dokładniejszym zbadaniu obozowiska okazało się, że była to jednak tylko kryjówka kilkorga nastolatków, którzy uciekli od rodziców.

;
Na zdjęciu Monika Prończuk
Monika Prończuk

Absolwentka studiów europejskich na King’s College w Londynie i stosunków międzynarodowych na Sciences Po w Paryżu. Współzałożycielka inicjatywy Dobrowolki, pomagającej uchodźcom na Bałkanach i Refugees Welcome, programu integracyjnego dla uchodźców w Polsce. W OKO.press pisała o służbie zdrowia, uchodźcach i sytuacji Polski w Unii Europejskiej. Obecnie pracuje w biurze The New York Times w Brukseli.

Komentarze