Jeśli jesienią Trybunał Sprawiedliwości UE orzeknie, że neo-KRS jest nieprawidłowo powołana, jak to zrobił już Rzecznik Generalny TSUE, to wyroki wydawane przez sędziów z tej listy będą mogły zostać podważone. To kluczowa informacja dla adwokatów i radców prawnych reprezentujących klientów w sprawach, które rozstrzygają ci sędziowie
OKO.press publikuje listę sędziów nominowanych przez neo-KRS i powołanych przez prezydenta. To kilkaset osób, które są sędziami na wszystkich szczeblach sądów powszechnych, administracyjnych i w Sądzie Najwyższym.
Listę przygotował Patryk Wachowiec, prawnik i aktywista na rzecz praworządności, związany z inicjatywą Wolne Sądy, analityk Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Wykonał mrówczą pracę: lista powstała w oparciu o uchwały o przedstawieniu wniosku o powołanie na stanowisko sędziego i asesora oraz postanowienia Prezydenta RP.
Na liście są 542 nazwiska, z tego
293 sędziów już powołano na stanowiska, a 38 z nich zasiada w Sądzie Najwyższym.
Lista będzie aktualizowana.
"Informacje, które zebrałem, są dostępne na stronach Krajowej Rady Sądownictwa i Kancelarii Prezydenta. Ujawnienie nazwisk powinno być zaszczytem dla tych osób, które wzięły udział w procedurze naboru i zostały pozytywnie zaopiniowane przez nową Krajową Radę Sądownictwa" - mówi OKO.press Patryk Wachowiec.
Lista została przygotowywana na użytek profesjonalnych pełnomocników, adwokatów i radców prawnych, dla których informacja o tym, kto orzeka w sprawach, w których reprezentują swoich klientów, ma olbrzymie znaczenie. Zwłaszcza, że wyroki wydane przez sędziów, którzy znajdują się na tej liście, mogą zostać podważone.
Stanie się tak, jeżeli jesienią Wielka Izba Trybunału Sprawiedliwości UE orzeknie zgodnie z wydaną 27 czerwca 2019 opinią rzecznika generalnego TSUE, że neo-KRS została wybrana nieprawidłowo, a w związku z tym sędziowie, którzy zostali przez nią pozytywnie zaopiniowani, nie spełniają wymogu niezawisłości w rozumienia prawa unijnego (art. 19. 1 Traktatu o Unii Europejskiej). Wówczas tacy sędziowie nie będą mogli rozstrzygać spraw z elementem prawa europejskiego.
W rozumieniu prawa UE, każdy sędzia krajowy jest jednocześnie sędzią europejskim.
Ze względu na to, że prawo europejskie reguluje bardzo szeroką materię, nie wydaje się możliwe, żeby dalej mogli orzekać sędziowie, którzy nie mogą sądzić w kwestiach pozostających w zakresie prawa unijnego.
Stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie wyjaśniał zastępca RPO dr Maciej Taborowski:
sędzia państwa członkowskiego nie może być sędzią europejskim tylko w połowie.
"W momencie gdy ustawodawca powierza sędziemu rozpatrywanie spraw z elementem unijnym, to wtedy on zaczyna być w całości objęty ochroną tego artykułu 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej pod kątem niezawisłości sędziowskiej.
Ta niezawisłość nie może być podzielna – na sprawy z elementem unijnym i bez takiego elementu.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich w całości status takiego sędziego ma odpowiadać standardom unijnym.
Gdyby uznać, że ten standard dotyczący sędziego jest podzielny, to należałoby uznać za dopuszczalne, by w sprawach poza zakresem zastosowania prawa UE państwo mogłoby działać wobec takiego sędziego bez konieczności spełnienia kryteriów unijnych.
Na przykład: wywierać na niego nacisk, czy podejmować jakieś nieprawidłowe działania wobec takiego sędziego, które mogłyby mieć wpływ na jego orzekanie, także np. efekt mrożący sięgający również spraw z elementem unijnym" - precyzował zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.
Opracowanie: Patryk Wachowiec
Sądownictwo
Andrzej Duda
Konrad Wytrykowski
Zbigniew Ziobro
Krajowa Rada Sądownictwa
Ministerstwo Sprawiedliwości
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
rzecznik generalny
sędziowie
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Komentarze