Dzięki sygnałom od Państwa oraz naszej interwencji Wirtualna Polska nie będzie blokować naszej korespondencji z Czytelnikami OKO.press
„Doceniając wkład OKO.press w rozwój dziennikarstwa śledczego i biorąc pod uwagę obywatelski charakter projektu, podjęliśmy decyzję o wyfiltrowaniu maili OKO.press z wysyłek tego dostawcy i wpuszczeniu ich do systemu z pominięciem limitów” – zapowiedział w czerwcu rzecznik prasowy Wirtualnej Polski Michał Siegieda.
Tę informację potwierdziło 10 lipca Biuro Obsługi Klienta WP. Oznacza to, że znów możemy się kontaktować z 16 tysiącami naszych Czytelników, którzy w ostatnich miesiącach przestali otrzymywać od nas maile.
O co chodziło?
Od początku roku dostawaliśmy od naszych Czytelników niepokojące sygnały. Chodziło dokładnie o tych z Państwa, którzy założyli konto „Twoje OKO”.
Jak sprawdziliśmy, problem ten dotyczył osób, które mają skrzynki pocztowe w domenach należących do Wirtualnej Polski (@wp.pl, @o2.pl, @tlen.pl). Nasze maile z newsletterami, polecanymi artykułami czy też informujące o możliwości przekazania jednego procenta podatku na Fundację OKO przestały do tych Czytelników dochodzić. Nie wpadały nawet do spamu, po prostu odbijały się od skrzynki mailowej.
Oczywiście OKO.press, jak większość dużych organizacji czy firm, nie rozsyła samodzielnie maili do swoich odbiorców. Wysyłanie tysięcy wiadomości dziennie byłoby ponad nasze siły. W tym celu korzystamy z usług Mailchimpa – największej platformy do wysyłania e-maili na świecie.
Co ważne, Mailchimp po siedmiu nieudanych próbach dostarczenia wiadomości uznaje, że adresat najwyraźniej nie chce otrzymywać wiadomości od tego konkretnego nadawcy (w tym przypadku od OKO.press) i na stałe uniemożliwia dalszą wysyłkę maili do tej osoby.
Jak wynikało z naszych danych, do maja zostało w ten sposób zablokowanych ponad 16 tys. adresów mailowych z bazy OKO.press. W praktyce oznaczało to, że z tyloma z Państwa straciliśmy kontakt.
Przez kilka miesięcy korespondowaliśmy z Biurem Obsługi Klienta Wirtualnej Polski, rzecznikiem prasowym WP oraz Mailchimpem, żeby wyjaśnić sytuację i naprawić problem.
Całą tę historię opisaliśmy tutaj.
WP wyjaśniała, że na początku 2020 roku wprowadziła zmiany w ochronie antyspamowej. Jedna z nich dotyczyła przekraczania dziennego limitu wysyłek na konta użytkowników poczty WP. Mówiąc prościej, Wirtualna Polska ograniczyła liczbę maili, które Mailchimp może wysłać dziennie do klientów jej poczty.
Kiedy pytaliśmy rzecznika WP jak wytłumaczy użytkownikom poczty, że nie dostają wiadomości, których oczekują (w tym przypadku od OKO.press), ten ucinał temat: użytkownik akceptuje regulamin, a WP musi zapewnić bezpieczeństwo i stabilność usługi.
Wydawało się, że sytuacja jest patowa. WP sugerowało, że sprawa jest do rozwiązania, jeśli dogada się z nimi Mailchimp.
Mailchimp z kolei radził, żeby WP dodała adres IP platformy do tzw. białej listy (ang. whitelist), czyli listy zaufanych IP platform, które nie rozsyłają spamu. W ten sposób wszystkie maile zaczną ponownie trafiać do skrzynek Czytelników OKO.press.
Jedyne, co mogliśmy zrobić, to opisać tę sprawę oraz poprosić naszych Czytelników, którzy mają skrzynki na WP i nie dostają naszych maili, o zwrócenie portalowi uwagi na problem.
Jednak niedługo po naszej publikacji do sprawy odniósł się rzecznik prasowy WP.
Trzy dni po naszym tekście sprawę blokowania maili OKO.press opisał branżowy portal press.pl.
Głos zabrał w nim rzecznik Michał Siegieda. Choć nie obyło się bez uszczypliwości (rzecznik stwierdził, że nasze zarzuty są karkołomne i sugerował nam zmienić Mailchimpa na inną platformę), stwierdził, że:
„Doceniając jednak wkład OKO.press w rozwój dziennikarstwa śledczego i biorąc pod uwagę obywatelski charakter projektu, podjęliśmy decyzję o wyfiltrowaniu maili OKO.press z wysyłek tego dostawcy i wpuszczeniu ich do systemu z pominięciem limitów”.
Oznacza to, że znów możemy wysyłać nasze maile do użytkowników korzystających ze skrzynek @wp.pl, @o2.pl i @tlen.pl. Choć nie było to takie proste, jak się może wydawać.
16 tysięcy użytkowników zostało trwale wyłączonych z bazy Mailchimpa. Przywrócenie tych kontaktów do bazy naszych subskrybentów wymagało czasu i cierpliwości (nie mieliśmy magicznego przycisku PRZYWRÓĆ), ale w końcu się udało.
Mamy nadzieję, że to koniec problemów i od tej pory każdy Czytelnik zainteresowany artykułami OKO.press będzie mógł bez przeszkód otrzymywać je w formie newslettera. Prosimy jednak o czujność i w razie jakichkolwiek problemów - o poinformowanie nas.
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Komentarze