0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Adrianna Bochenek / Agencja GazetaAdrianna Bochenek / ...

10 stycznia 2022 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie rozpatrzył dwie skargi Rzecznika Praw Obywatelskich na uchwały anty-LGBT podjęte przez powiat tarnowski i gminę Lipinki. I zrobił to po raz drugi, gdyż za pierwszym razem WSA odrzucił sprawy ze względów formalnych. Do ponownego rozpatrzenia sprawy zwrócił je Naczelny Sąd Administracyjny.

Widżet projektu Aktywni Obywatele - Fundusz Krajowy, finansowanego z Funduszy EOG
Dziś (po ponad dwóch latach od złożenia skarg) WSA unieważnił obydwie uchwały.

RPO w swoich skargach dowodził, że stanowiska przeciwko "ideologii LGBT" podejmowane przez polskie samorządy są nielegalne, dyskryminujące, a także ograniczają prawa i wolności obywateli. Wojewódzki Sąd Administracyjny przychylił się do argumentacji Rzecznika. Stwierdził, że uchwały przeciwko tzw. ideologii LGBT mają jawnie dyskryminujący charakter w stosunku do osób LGBT+.

"Sąd zwracał też uwagę na agresywny język użyty w dokumentach" — mówi OKO.press Filip Rak, reprezentujący stanowisko RPO podczas rozpraw. W obydwu uchwałach pojawiają się bowiem takie zwroty jak: "homopropaganda", "seksualizacja dzieci", czy "ideologia LGBT".

Uchwała Rady Gminy Lipinki z 12 kwietnia 2019 roku, źródło

Dodatkowym argumentem dla sądu były kwestie kompetencji samorządu. Jak mówi OKO.press Rak, rada powiatu czy gminy jest organem władzy publicznej, a więc może robić tylko to, na co pozwalają przepisy prawa. "W tym przypadku samorządy wykreowały kompetencje władcze, do których nie miały podstawy prawnej" — dodaje przedstawiciel biura RPO.

Podczas pierwszej rozprawy przedstawiciel powiatu tarnowskiego lakonicznie tłumaczył, że uchwała została wydana na podstawie statutu powiatu i nie jest wiążąca. Za to wójt gminy Lipinki zaznaczał przywiązanie do wartości chrześcijańskich. W jego ocenie celem podjęcia stanowiska była ochrona moralności publicznej.

Przekonywał też, że osobiście nie ma nic do gejów. A nawet bardzo ich kocha i szanuje.

Obydwaj przedstawiciele samorządów nie potrafili za to odpowiedzieć na pytanie, kto jest autorem dokumentów przyjmowanych w tak wielu polskich gminach i powiatach.

Historia dziewięciu haniebnych uchwał

"To orzeczenie jest kolejnym potwierdzeniem, że dla uchwał przeciwko »ideologii LGBT« nie ma miejsca w demokratycznym państwie prawa" — komentuje Filip Rak. I dodaje: "RPO od początku zaznaczał, że stanowią one akty dyskryminujące osoby nieheteronormatywne. A pod przykrywką rzekomej »ideologii LGBT« kryją się tak naprawdę konkretni ludzie".

Przeczytaj także:

Sprawy nie są jednak formalnie zakończone. W 2019 roku, były rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zaskarżył 9 najbardziej jaskrawych i agresywnych uchwał anty-LGBT do różnych sądów administracyjnych w kraju. W pięciu postępowaniach, także tych, o których dziś decydował krakowski WSA, sądy odrzuciły wnioski ze względów formalnych. NSA orzekł jednak, że wszystkie powinny zostać ponownie rozpatrzone.

W pozostałych postępowaniach, sądy orzekły, że uchwały powinny zostać niezwłocznie uchylone. Tak było m.in. w sprawie gminy Istebna. 16 lipca 2020 WSA w Gliwicach uzasadniał, że termin "ideologia LGBT" odnosi się do ludzi, a tłumaczenie, że jest inaczej to "przymykanie oczu na rzeczywistość". Dzień później, sąd administracyjny w Radomiu unieważnił uchwałę przyjętą przez gminę Klwów (woj. mazowieckie). W uzasadnieniu sąd wskazał, że „miarą dojrzałości danej społeczności jest to, jak traktuje mniejszości, a nie większość”, a „częścią polskiej tradycji jest tolerancja”.

„W naszych małych społecznościach mieszkają różni ludzie, a gminy powinny działać tak, żeby każdy czuł się tam, jak u siebie w domu” – podkreślał sąd.

We wszystkich tych postępowaniach skargi kasacyjne złożyła prokuratura.

O ich losie na niejawnym posiedzeniu zdecyduje już we wtorek 11 stycznia Naczelny Sąd Administracyjny.

Udostępnij:

Anton Ambroziak

Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.

Komentarze