W Zabrzu odwołano w referendum prezydentkę Agnieszkę Rupniewską. Głosowanie przyciągnęło uwagę, ponieważ zazębia się z ogólnopolską kampanią prezydencką, a PiS postrzega odwołanie Rupniewskiej jako dobry znak dla Karola Nawrockiego. Co właściwie stało się w Zabrzu? Oto nasz krótki przewodnik po tej sprawie
W niedzielę 11 maja 2025 wyborcy w Zabrzu odwołali w prezydentkę Agnieszkę Rupniewską. W referendum głosy ważne oddało 25,2 proc. uprawnionych, czyli więcej niż wymagany próg 3/5 uczestników drugiej tury wyborów z 2024 roku, gdy Rupniewska została wybrana.
Skuteczne referendum odwoławcze jest w Polsce dużą rzadkością – historycznie zaledwie około kilkunastu procent referendów kończy się sukcesem. W miastach na prawach powiatu województwa śląskiego przez ponad 20 lat zdarzyło się to tylko dwa razy: w Częstochowie w 2009 i w Bytomiu w 2012 roku.
Od 2006 roku miastem rządziła miejscowa działaczka Małgorzata Mańka-Szulik wraz ze swoim klubem Skuteczni dla Zabrza. Stabilizacja, jaką przywróciła miastu po chaotycznych rządach poprzedników, zapewniła jej początkowo popularność, dzięki której w pierwszej turze zdobywała reelekcję w 2010 i 2014 roku. Jednak z biegiem czasu prezydentka była coraz bardziej krytykowana za rosnące zadłużenie Zabrza, sposób zarządzania i angażowanie miasta w utrzymywanie i spłatę długów klubu piłkarskiego Górnik, którego Zabrze stało się właścicielem.
Od 2006 roku miastem rządziła miejscowa działaczka Małgorzata Mańka-Szulik wraz ze swoim klubem Skuteczni dla Zabrza. Stabilizacja, jaką przywróciła miastu po chaotycznych rządach poprzedników, zapewniła jej początkowo popularność, dzięki której w pierwszej turze zdobywała reelekcję w 2010 i 2014 roku. Jednak z biegiem czasu prezydentka była coraz bardziej krytykowana za rosnące zadłużenie Zabrza, sposób zarządzania i angażowanie miasta w utrzymywanie i spłatę długów klubu piłkarskiego Górnik, którego Zabrze stało się właścicielem.
W tym czasie dorobiła się złośliwego przezwiska „Caryca”.
W wyborach 2018 roku Mańka-Szulik dopiero w drugiej turze – minimalną przewagą 51,5 do 48,5 proc. – pokonała Agnieszkę Rupniewską, byłą działaczkę SLD, ale startującą z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej. Skuteczni dla Zabrza stracili wtedy większość bezwzględną w radzie miasta i weszli w koalicję z PiS. Dodatkowo po wyborach Mańka-Szulik straciła poparcie kibiców Górnika, zwłaszcza po przyjściu do klubu pochodzącego z Górnego Śląska znanego piłkarza Lukasa Podolskiego, mistrza świata z reprezentacją Niemiec, który stał się ich idolem, a sam wyraźnie wspierał opozycję.
Ekonomista i analityk, autor modelu przeliczania głosów na mandaty, z którego korzysta OKO.press
Ekonomista i analityk, autor modelu przeliczania głosów na mandaty, z którego korzysta OKO.press
Komentarze