Prawie 4 miliony Polek było ofiarami przemocy ze strony partnera. Co 40 sekund kobieta w Polsce doświadcza przemocy. Jedna czwarta młodych Polek doznała przemocy w Internecie. Rusza akcja "16 dni przeciwko przemocy wobec kobiet"
Dziś Międzynarodowy Dzień Przeciwko Przemocy Wobec Kobiet - ustanowiony w 1999 roku upamiętnia tragiczną śmierć sióstr Mirabal w 1960 roku w czasach dyktatury Trujillo na Dominikanie. W Polsce i na świecie, to także początek akcji "16 dni przeciwko przemocy wobec kobiet". 16 dni kończy Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka obchodzony 10 grudnia.
Akcja "16 dni..." ma wiele odsłon, angażuje się w nią wiele organizacji i instytucji publicznych. Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" przygotowało kampanię "(Nie) bądź miła", w której zwraca uwagę na przemoc wobec kobiet w każdym wieku. Dziś można obejrzeć pierwszy spot promujący kampanię:
W akcję włączyło się biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, a konkretnie jego zastępczyni, dr Sylwia Spurek. W ramach kampanii #trzymamstronekobiet namawia mężczyzn, by zostali sojusznikami kobiet.
Do tej pory z hasztagiem #trzymamstronekobiet i białą wstążką sfotografowali się m.in. Andrzej Seweryn, Kacper Kuszewski, Krzysztof Hołowczyc, adwokaci z Naczelnej Rady Adwokackiej, Szymon Majewski.
(Fot. ze strony 16 dni przeciwko przemocy)
Także OKO.press włączyło się w akcję.
Od wielu lat badania wskazują na to, że przemoc wobec kobiet jest normą w Polsce, w Europie i na świecie. Badania wśród Europejek prowadziła Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej. W 2012 roku zapytano 42 tys. kobiet z 28 krajów UE o ich doświadczenia dotyczące przemocy. Z badań wynika, że:
Według danych policyjnych w roku 2016 roku prawie 92 tys. osób założono "Niebieską Kartę" w związku z przemocą w rodzinie. Spośród nich prawie 67 tys. to kobiety.
Z kolei z badań prof. Beaty Gruszczyńskiej z Katedry Kryminologii i Polityki Kryminalnej UW wynika, że:
Z badań przeprowadzonych przez Amnesty International 25 proc. młodych kobiet (18-34 lata) w Polsce doświadczyło przemocy w Internecie - głównie w formie agresywnych lub/i seksistowskich komentarzy.
W badaniu Eurobarometru opublikowanym przez Komisję Europejską w listopadzie 2016 roku 27 proc. Europejczyków uważa, że są sytuacje, w których seks bez zgody drugiej osoby może być usprawiedliwiony przez okoliczności. Tyle osób wskazało choć jedną okoliczność łagodzącą.
Najwięcej osób uznało, że może to być sytuacja, w której druga osoba jest pod wpływem narkotyków lub alkoholu (12 proc.). Po 7 proc. badanych uznało, że może to też być samotny powrót do domu, flirt lub duża liczba partnerów seksualnych.
Polacy w tym badaniu nie wypadają lepiej. Raczej gorzej. Aż 30 proc. Polaków uważa, że seks bez zgody drugiej osoby może być usprawiedliwiony przez sytuację. Niemal tyle samo osób (28 proc.) uznało, że przemoc jest często prowokowana przez ofiarę.
(Poniższa mapa pokazuje, do której grupy "cywilizowanych" państw pod względem obarczania winą ofiarę przemocy należy Polska)
Najnowszym polskim badaniem przemocy seksualnej wobec kobiet jest badanie Fundacji STER z 2015 roku. Wyniki są szokujące, należy jednak pamiętać, że próba nie była reprezentatywna:
O badaniu szerzej pisaliśmy tutaj.
Ze starszego badania przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w 2010 roku przez OBOP (dzisiaj Kantar TNS) wynika, że 16 proc. kobiet i 21 proc. mężczyzn twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak gwałt w małżeństwie. 8 proc. badanych przyznało, że zna co najmniej jedną rodzinę, w której dochodzi do przemocy seksualnej wobec kobiety.
Mimo że statystyki są bezlitosne, rząd PiS nie robi wiele, by sytuację poprawić. A w niektórych kwestiach jest gorzej:
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze