Program PiS Mieszkanie plus odpowiada zaledwie na 0,6 proc. polskiego zapotrzebowania na mieszkania komunalne, a w tak zatłoczonych lokalach mieszkają już tylko Bułgarzy, Rumuni i Chorwaci. Rozwiązaniem byłyby mieszkania na wynajem jak w Niemczech czy Danii. Komitety wyborcze odpowiedziały, jakie są ich plany (tylko PiS i Konfederacja nie chciały)
Polskie mieszkania należą najbardziej przeludnionych w Unii Europejskiej. W 2017 roku na jedną osobę przypadało w nich statystycznie 1,1 pomieszczenia - równie źle jest tylko w Chorwacji i Rumunii. W całej Unii to 1,7 pomieszczenia – wynika z danych Eurostatu.
W 2018 roku 39,2 procent Polaków mieszkało w przeludnionych na unijne standardy mieszkaniach. W zbliżonych gospodarczo Czechach było to 15,7 proc., a 20,1 na Węgrzech. Nieznacznie gorzej niż u nas jest tylko – znów – w Bułgarii, Rumunii i Chorwacji (odpowiednio: 46,3; 41,6 i 39,2 procent).
Władza centralna wycofała się z budowy mieszkań dla obywateli, a na tryumfalny powrót się nie zapowiada. Sztandarowy program PiS "Mieszkanie plus", który miał według obietnic przynosić aż 300 tys. mieszkań rocznie, okazał się fiaskiem.
Zarządzający programem fundusz przyznaje, że w ciągu czterech lat rządów PiS oddano do użytku 867 mieszkań (słownie: osiemset sześćdziesiąt siedem), a 663 jest w budowie.
Samorządy również nie potrafią zapewnić mieszkań Polakom – w latach 2013-2017 w całej Polsce powstało 9542 nowych mieszkań komunalnych, przy 154 tys. gospodarstw oczekujących na nie w kolejce.
Łącznie mieszkania komunalne, społeczne i spółdzielcze stanowiły 3,9 proc. wszystkich oddanych do użytku – podaje GUS. Zasoby wręcz się kurczą, bo samorządy prywatyzują to, co mają.
Tam, gdzie państwo wycofuje się z usług publicznych, do gry wchodzi rynek – na własnych, bezwzględnych zasadach. Deweloperzy od lat osiągają w Polsce wyjątkowo wysokie marże. Jak wynika z analizy dziennika gospodarczego Parkiet, w pierwszej połowie 2018 roku „dziewięć z 19 analizowanych przedsiębiorstw uzyskało marżę brutto ze sprzedaży [mieszkań] na poziomie zbliżonym lub wyższym niż 30 proc.”.
To żyła złota: niewiele inwestycji przynosi taką stopę zwrotu przy takim bezpieczeństwie kapitału.
[okonawybory]
Mieszkamy zatem w przeludnionych mieszkaniach własnościowych - stanowią 84,2 proc. wszystkich mieszkań, z czego 11,1 proc. obciążonych kredytem.
Tylko 4,3 proc. wynajmuje po cenach rynkowych, a 11,5 po preferencyjnych. Podobnie sytuacja ma się w reszcie dawnego bloku wschodniego. Bardziej uwłaszczeni od nas są tylko Rumuni, Chorwaci, Bułgarzy, Litwini i Słowacy.
Z kolei w Niemczech, Danii czy Szwecji wynajmuje mieszkania więcej niż 1/3 społeczeństwa.
Tymczasem mieszkalnictwo, obok edukacji i opieki zdrowotnej, należy do najważniejszych usług publicznych. Chociaż Unia Europejska uznaje prawo do wsparcia mieszkaniowego w Karcie Praw Podstawowych, to jednak zapewnienie mieszkań obywatelom pozostaje w kompetencji państw członkowskich.
Jedynie od tego, jak zagłosujemy 13 października, będzie zatem zależeć kształt polskiej polityki mieszkaniowej.
W tych okolicznościach polski oddział Habitat for Humanity (międzynarodowej chrześcijańskiej organizacji działającej na rzecz poprawy warunków mieszkaniowych osób niezamożnych oraz zapobiegania bezdomności) zadał szereg otwartych i zamkniętych pytań wszystkim komitetom wyborczym startującym do krajowego parlamentu.
Poniżej prezentujemy część odpowiedzi ogólnopolskich komitetów i partii, udostępnionych nam przez Habitat for Humanity. Odpowiadały Lewica Razem, KW Sojusz Lewicy Demokratycznej, KW Polskie Stronnictwo Ludowe i KKW Koalicja Obywatelska PO .N i PL Zieloni.
Odpowiedzi Lewica Razem i KW SLD prezentujemy osobno, choć ugrupowania idą do wyborów z jedną listą wraz z Wiosną.
Na pytania Habitat for Humanity nie odpowiedziały KWW Prawo i Sprawiedliwość i Konfederacja.
Liczba mieszkań spółdzielczych oddanych do użytku w latach 2010-2016 stopniowo spadała z 5 tys. do 2,7 tys. „Praktyka pokazuje, że obecnie największą trudnością dla kooperatyw mieszkaniowych jest pozyskanie finansowania” – podaje Habitat for Humanity. Tymczasem budownictwo spółdzielcze mogłoby uzupełniać inwestycje komunalne i komercyjne, stanowiąc dodatkowe rozwiązanie dla osób w pułapce dochodowej, która nie pozwala im na skorzystanie z powyższych.
Raport Habitat for Humanity z badania można przeczytać tutaj.
Wybory
Mateusz Morawiecki
Koalicja Obywatelska
Partia Razem
PSL
Sojusz Lewicy Demokratycznej
bezdomność
mieszkalnictwo w polsce
mieszkania
mieszkanie plus
wybory 2019
Maciek Piasecki (1988) – studiował historię sztuki i dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, praktykował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie. W OKO.press relacjonuje na żywo protesty i sprawy sądowe aktywistów. W 2020 r. relacjonował demokratyczny zryw w Białorusi. Stypendysta programu bezpieczeństwa cyfrowego Internews.
Maciek Piasecki (1988) – studiował historię sztuki i dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, praktykował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie. W OKO.press relacjonuje na żywo protesty i sprawy sądowe aktywistów. W 2020 r. relacjonował demokratyczny zryw w Białorusi. Stypendysta programu bezpieczeństwa cyfrowego Internews.
Komentarze