Prezes samorządu radców prawnych Włodzimierz Chróścik kilka dni temu w Gdańsku był jedną z twarzy obrońców praworządności. Poza Kongresem broni jednak prokuratury Ziobry i staje w sądzie przeciwko prokuratorom z Lex Super Omnia, których gnębią ludzie Ziobry.
Radca prawny Włodzimierz Chróścik jest prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych, która skupia radców prawnych z całej Polski. Samorząd radcowski i przewodzący mu Chróścik byli współorganizatorami ważnego dla obrony praworządności III Kongresu Prawników Polskich w Gdańsku.
Odbył się on w sobotę 24 czerwca 2023 roku. Pozostali organizatorzy to: Naczelna Rada Adwokacka, Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia i stowarzyszenie niezależnych prokuratorów Lex Super Omnia. Prokuratorzy byli po raz pierwszy organizatorami tego Kongresu. Wcześniej byli tylko zapraszani jako goście.
Trzeci już z rzędu Kongres okazał się sukcesem. W Gdańsku prawnicy pokazali, że są zjednoczeni w obronie praworządności. Pokazali, jak władza PiS – na czele z ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym Zbigniewem Ziobro – niszczyła przez ostatnie 8 lat niezależność wymiaru sprawiedliwości.
Przedstawili założenia projektów ustaw naprawczych. Rozmawiali też o tym, jak przywrócić godność prawu i jak rozliczyć ludzi ministra Ziobry za pomaganie mu w niszczeniu sądów. Kongres był też pokazem siły i determinacji prawników w obronie Konstytucji oraz podstawowych wartości państwa demokratycznego.
W kuluarach Kongresu doszło jednak do poważnego zgrzytu. Bo okazuje się, że Włodzimierz Chróścik na co dzień z ramienia swojej kancelarii prawnej obsługuje prokuraturę podporządkowaną Zbigniewowi Ziobrze. Co więcej, Chróścik w imieniu tejże prokuratury staje w sądach przeciwko prokuratorom z Lex Super Omnia, którzy za obronę niezależności prokuratury są represjonowani i szykanowani.
Z informacji OKO.press wynika, że występuje on w co najmniej trzech procesach, dotyczących m.in. prezeski Lex Super Omnia Katarzyny Kwiatkowskiej i członka zarządu tego stowarzyszenia Jacka Bilewicza (oboje są na zdjęciu u góry). Zarówno Kwiatkowska, jak i Bilewicz byli na Kongresie Prawników i stali na scenie razem z Włodzimierzem Chróścikiem, gdy padały ważne słowa o praworządności w Polsce.
Dla prokuratorów z Lex Super Omnia ta sytuacja nie jest wygodna. Oficjalnie razem z prezesem Chróścikiem bronią państwa prawa. Na co dzień w sądach siedzą jednak po innych stronach, bo Chróścik już jako radca prawny jest ich przeciwnikiem procesowym. Uważają to za sytuację dwuznaczną moralnie, tym bardziej że Chróścik jest pełnomocnikiem podporządkowanej Ziobrze prokuratury.
Chodzi o dwa procesy. Pierwszy dotyczy pozwu, jaki wytoczyła prokuraturze prezes Lex Super Omnia Katarzyna Kwiatkowska. Pozwała ona prokuraturę za karną delegację ze stycznia 2021 roku. Były już Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski wysłał ją za karę do pracy w Polskę na pół roku. Nagle, w środku pandemii.
Razem z nią na karne delegacje pojechała grupa kilku prokuratorów z Lex Super Omnia. Kwiatkowska trafiła do Golubia-Dobrzynia. W lutym 2022 roku wygrała proces. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał zapłacić jej 16,8 tysięcy złotych odszkodowania, bo karną delegację uznał za dyskryminację z powodu jej działalności w Lex Super Omnia.
Przegrani: Prokuratura Krajowa i bezpośredni pracodawca Kwiatkowskiej, czyli Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga odwołali się od wyroku i sprawa czeka na rozpoznanie przez Sąd Apelacyjny w Warszawie. Odbyła się już jedna rozprawa, ale ją odroczono , bo może okazać się, że pełnomocniczka Prokuratury Krajowej Małgorzata Ułaszonek-Grzelak jest źle umocowana. Z kolei Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga reprezentuje radca prawny Włodzimierz Chróścik.
Drugi proces, w którym występuje Chróścik dotyczy pozwu prokuratora Jacka Bilewicza. Też na co dzień pracuje on w praskiej prokuraturze. Złożył pozew za degradację z 2016 roku. Wtedy prokurator generalny Zbigniew Ziobro przejął kontrolę nad prokuraturą i zdegradował wielu doświadczonych prokuratorów. Bilewicz został zesłany właśnie do praskiej prokuratury okręgowej. Degradację uznaje za przejaw dyskryminacji i pozwał o odszkodowanie Prokuraturę Krajową oraz bezpośredniego pracodawcę – Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga.
Sąd Okręgowy w Warszawie w I instancji oddalił jego pozew, ale Bilewicz się odwołał i czeka na wyrok apelacyjny. I teraz jego przeciwnikiem procesowym też jest Włodzimierz Chróścik, jako pełnomocnik praskiej prokuratury. Nie przychodzi on jednak osobiście do sądu zarówno na sprawę Bilewicza, jak i Kwiatkowskiej. W jego imieniu prawniczka z jego kancelarii Marta Bany-Karasek łączy się zdalnie z salą rozpraw. Chróścik podpisywał jednak niektóre pisma procesowe.
Na III Kongresie Prawników w Gdańsku prezeska Lex Super Omnia Katarzyna Kwiatkowska kilka razy wychodziła na scenę z Włodzimierzem Chróścikiem, jako prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych. Razem otwierali Kongres i razem go zamykali, gdy na telebimie wyświetlano uchwałę.
To ważna deklaracja ideowa. W uchwale prawnicy obiecali przywrócenie rządów prawa opartych na demokracji i społeczeństwie obywatelskim. Obiecali stanowienie dobrego prawa – z udziałem obywateli – i poprawę procedur sądowych. W uchwale napisano też, że sądy, prokuratura oraz samorządy radców prawych i adwokatów muszą być niezależne. A władza powinna kierować się ochroną praw i wolnością każdej osoby.
Na scenie Kwiatkowska nie stała obok Chróścika, tylko pomiędzy prezesem Iustitii prof. Krystianem Markiewiczem i prezesem NRA Przemysławem Rosatim. Z kolei Jacek Bilewicz wziął udział z Chróścikiem w panelu, w którym dyskutowano jak przywrócić godność prawu. Siedzieli obok siebie.
Włodzimierz Chróścik miał krótkie przemówienia na Kongresie. Gdy go otwierał, mówił, że Kongres został zorganizowany z potrzeby serca i umysłu. Że prawników łączą wartości demokratycznego państwa prawa. Ale zaraz dodał, że nie ma przekonania, że dziś wymiar sprawiedliwości gwarantuje sprawiedliwie traktowanie dla najsłabszych obywateli.
Dlatego mówił o konieczności jego naprawy po reformach Ziobry, ale też o konieczności zadbania o obywateli, którzy stykają się z tym wymiarem sprawiedliwości.
Zaś w panelu o przywracaniu godności prawa Chróścik nie odniósł się do zaprezentowanych założeń projektów ustaw oraz do pomysłów na naprawę państwa prawa i na rozliczenia. Mówił jedynie, że trzeba przywrócić godność procesowi legislacyjnemu i o tym, że społeczeństwo musi zrozumieć prawników.
Za to inni prawnicy mówili, że rozliczenia ludzi Ziobry i sprzątanie po nim jest konieczne. Z kolei prokuratorzy z Lex Super Omnia Katarzyna Kwiatkowska, Jacek Bilewicz i Mariusz Krasoń nie szczędzili krytyki prokuraturze Ziobry. Podkreślali, że chroni władzę, że nierówno traktuje obywateli. Wprost mówili o konieczności rozliczeń oraz konieczności rozdzielenia stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
OKO.press zapytało Włodzimierza Chróścika, dlaczego staje w sądach przeciwko prokuratorom z Lex Super Omnia, z którymi współorganizował Kongres Prawników. Zapytaliśmy, czy widzi problem moralny i etyczny oraz które prokuratury obsługuje i jak doszło do tej współpracy.
Zapytaliśmy też, czy w tej sytuacji zamierza dalej kontynuować współpracę z prokuraturą, na której czele stoi Zbigniew Ziobro, polityk odpowiedzialny za kryzys z praworządnością w Polsce.
Chróścik odpowiedział nam: „Kancelaria świadczy pomoc prawną na rzecz prokuratury od 2011 roku w zakresie ustalonym w umowie. O szczegółach tej współpracy nie mogę powiedzieć więcej: zarówno postanowienia umowy, jak i wszystkie informacje dotyczące klienta i jego spraw objęte są klauzulą poufności oraz tajemnicą zawodową radcy prawnego.
Obsługą tego klienta zajmuje się współpracownik kancelarii. Świadczenie pomocy prawnej na rzecz osób fizycznych i podmiotów instytucjonalnych, które takiej pomocy potrzebują, stanowi istotę wykonywania zawodu radcy prawnego. Każdy radca prawny kancelarii niezależnie od tego, jakiego klienta obsługuje, postępuje zgodnie z przepisami prawa, w tym ustawy o radcach prawnych i Kodeksu Etyki Radcy Prawnego.
Jeśli chodzi o kongres, pragnę podkreślić, że organizuje go samorząd radców prawnych we współpracy z innymi środowiskami i zawodami prawniczymi: adwokaturą, prokuratorami i sędziami. Tak w przypadku samorządu radcowskiego, jak i innych gremiów osoby zaangażowane w organizację Kongresu, jak ja, działają jako reprezentujący środowiska samorządowe, a nie jako indywidualni radcowie prawni”. W drugim mailu dodał, że umowa jest na czas określony i jest co jakiś czas odnawiana. Ostatni raz w 2021 roku.
Oprócz Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga radca prawny Włodzimierz Chróścik obsługuje też Prokuraturę Regionalną w Warszawie. Zapytaliśmy obie te prokuratury o tę współpracę.
Dostaliśmy niemal identyczne odpowiedzi. Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej Marcin Saduś napisał do OKO.press: „Inicjatywę współpracy ze wskazaną przez Pana kancelarią podjął w lutym 2011 roku ówczesny Prokurator Apelacyjny w Warszawie. Jeszcze w tym samym roku podpisano umowę o świadczenie pomocy prawnej, która była corocznie odnawiana przez Prokuratora Apelacyjnego w Warszawie, a następnie Prokuratora Regionalnego w Warszawie. Z tytułu obsługi prawnej kancelaria otrzymuje stałe, minimalne, miesięczne wynagrodzenie ryczałtowe, powiększone o czynności przed organami wymiaru sprawiedliwości oraz koszty dojazdu poza miejscowością będącą siedzibą kancelarii”.
Podobnie odpowiedziała praska prokuratura.
Sądownictwo
Zbigniew Ziobro
Ministerstwo Sprawiedliwości
Prokuratura Krajowa
III Kongres Prawników Polskich
Jacek Bilewicz
Krajowa Rada Radców Prawnych
praworządność
prokurator Katarzyna Kwiatkowska
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga
Stowarzyszenie Prokuratorów Lex Super Omnia
Ułaszonek
Włodzimierz Chróścik
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Komentarze