Andrzej Duda miał pracowity poniedziałek (07 lutego 2022). Polski prezydent spotkał się z szefową Komisji Europejskiej, z przewodniczącym Rady Europejskiej i z Sekretarzem Generalnym NATO. Głównym tematem rozmów była oczywiście ochrona Ukrainy przed Rosją, ale Duda zawiózł do Brukseli również swój projekt likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN. Tej samej Izby Dyscyplinarnej, której powołanie wcześniej projektował i zatwierdził podpisem. I do której kierował kolejnych neo-sędziów.
Czy rzeczywiście Ursula von der Leyen i Charles Michel tak życzliwie przyjęli pomysł prezydenta? Byłaby to pierwsza taka reakcja na jego propozycję. Bo ani polska opozycja, ani PiS, ani rządowi koalicjanci nie wydają się odczuwać „ulgi i aprobaty”.
Czy to początek drogi do odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy? Kiedy moglibyśmy spodziewać się pieniędzy? Jak na negocjacje z Komisją może wpłynąć chaos w rządzie, dymisja ministra finansów i niepewna większość w Sejmie?
O tym wszystkim w najnowszym odcinku „Powiększenia” Agata Kowalska dyskutuje z Tomaszem Bieleckim, brukselskim korespondentem „Gazety Wyborczej”, „Deutsche Welle”, publikującym również w OKO.press.
Duda Peacemaker, ratuje tvny, ukrainy i sądy. Celuje w pomnik a może i Wawel, w końcu fajnie by było spocząć u siebie. Mąż stanu, dwie kadencje, znany na świecie, zbijał piątkę z Obamą, Trumpem i Bidenem oraz jego następcą. Top 3 po papieżu i zaraz za Małyszem. Jedna z najbardziej błyskotliwych karier po 1989r, jednym słowem niesamowity.
Panu prezesowi nie wypadało z misją proszenia o kasę UE wysyłać pana premiera po jego kompromitacji przed PE dlatego rolę emisariusza pana prezesa po kasę UE, przejął dzielnie pan prezydent. Pan prezydent pojechał do Brukseli ze swoim pomysłem zamiany ID w SN na Izbę Odpowiedzialności Zawodowej i ukrycia dotychczasowych komisarzy politycznych z ID w zakamarkach SN. Licząc chyba na to, że tym zagraniem wyprosi odmrożenie kasy unijnej, na którą czeka niecierpliwie pan prezes. Otóż wsłuchując się w obrady Komisji LIBE PE, raczej nic z tego nie wyjdzie. Dlaczego? Ponieważ wyroki TSUE i ETPCz są i nic oraz nikt nie jest w stanie ich podważyć. Co powinien zrobić zgodnie z tymi wyrokami polski rząd i parlament, wyraźnie panu premierowi powiedziała szefowa KE. Czy KE może złagodzić swoje stanowisko? teoretycznie tak, lecz w tym wypadku wejdzie w poważną kolizję z PE. Czy to zaryzykuje jest pytaniem otwartym.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.