Od dwóch miesięcy Aborcyjny Dream Team zabiegał o spotkanie z marszałkiem Sejmu. Dzisiaj do spotkania doszło, jednak zamiast Hołowni była na nim wicemarszałkini Monika Wielichowska i rzeczniczka marszałka. Co obiecały organizacjom pro-choice?
Spotkanie z marszałkiem było ważne z dwóch powodów – działaczki chciały wiedzieć, dlaczego ustawy autorstwa Lewicy dotyczące aborcji wciąż nie mają numeru druku i nie są procedowane. Po drugie, to właśnie Trzecia Droga, do której należy Hołownia, blokuje liberalizację prawa aborcyjnego i ustawę dekryminalizującą. Obie ustawy opisaliśmy tutaj:
Kilka dni temu działaczki ADT otrzymały informację, że z delegacją spotka się wicemarszałkini Sejmu z KO, Monika Wielichowska (na zdjęciu), a nie marszałek Hołownia. Na miejscu okazało się jednak, że weźmie w nim udział także Katarzyna Karpa-Świderek, rzeczniczka prasowa marszałka Hołowni, która zobowiązała się, że przekaże wszystko marszałkowi.
Ze strony organizacji w spotkaniu uczestniczyły: Justyna Wydrzyńska, Natalia Broniarczyk i Kinga Jelińska z ADT oraz prawnicy i prawniczki, którzy reprezentowali w sądzie Wydrzyńską, oskarżoną o pomoc w aborcji: mec. Jerzy Podgórski i mec. Sabrina Mana Walasek.
Działaczki pytały wicemarszałkinię m.in. o:
„Ale czy będzie na to większość w Sejmie? Mogę wziąć odpowiedzialność za Hołownię i Kosiniaka, ale oni nie ukrywali w kampanii, że mają tu inny pogląd i dostali 15 proc. (...) Ale nie zrezygnujemy z tego projektu aborcja do 12. tygodnia. I wrócimy do tej rozmowy. Jeśli się okaże, że jedynym sposobem na liberalizację będzie referendum, jestem temu osobiście przeciwny, ale wrócimy z tym pytaniem, czy mamy tak robić, czy nie. Musimy o to zapytać kobiety” – mówił Tusk 12 stycznia 2024 r.
Czego się dowiedziały?
Natalia Broniarczyk: „Monika Wielichowska podczas spotkania zobowiązała się do tego, że w ciągu kilku tygodni PO złoży ustawę w Sejmie. Będzie legalizowała aborcję do 12. tygodnia bez podania powodu i wcześniej będzie konsultowana z organizacjami pro-choice. W ustawie nie będzie jednak dekryminalizacji aborcji, o co my bardzo mocno zabiegamy. Podkreśliłyśmy więc, jak ważna dla nas jest właśnie dekryminalizacja”.
Wielichowska nie powiedziała, kiedy ustawy Lewicy otrzymają numer druku, jednak z rozmowy wynikało, że wszystkie ustawy aborcyjne będą procedowane w ciągu najbliższych tygodnia – prawdopodobnie razem, czyli tuż po opublikowaniu ustawy PO.
Według relacji działaczek ADT, rzeczniczka Szymona Hołowni obiecała, że informacje ze spotkania dotrą do marszałka. Ze spotkania wynikało, że w Trzeciej Drodze faktycznie wielu posłów jest przeciwko legalizacji aborcji oraz – co ważniejsze – przeciwko dekryminalizacji. Karpa-Świderek zobowiązała się do przedstawienia kolegom i koleżankom postulatów środowisk pro-choice i dostarczenie im szczegółowych informacji o tym, czym jest dekryminalizacja i przedstawienia argumentów za ustawą strony społecznej. „My z kolei zadeklarowałyśmy się, że możemy spotkać się z posłami i posłankami Trzeciej Drogi i wyjaśnić, dlaczego te ustawy są tak ważne, możemy też dostarczyć te wyjaśnienia na piśmie, żeby każdy mógł się z nimi zapoznać” – mówiła Broniarczyk.
„Z jednej strony jesteśmy rozczarowane, że na spotkaniu nie było marszałka Hołowni, ale cieszymy się, że była jego rzeczniczka oraz wicemarszałkini Sejmu. Sejm wydaje się nieco bardzo przyjazny dla organizacji pozarządowych i w ogóle strony społecznej. Ucieszyła nas deklaracja, że te ustawy będą procedowane, bo najgorsze byłoby, gdyby ustawy utknęły gdzieś, a cała dyskusja dotyczyła tylko referendum. Trzymamy posłów i posłanki większości parlamentarnej za słowo, że tak się nie stanie. Bo oczywiście deklaracja to jeszcze mało, czekamy aż to się naprawdę wydarzy”.
Kinga Jelińska z ADT: „Mnie martwi, że aborcja jest ciągle widziana przez polityków jedynie jako sprawa polityczna czy światopoglądowa, a tak mało mówi się o niej w kontekście zdrowia i praw człowieka. Oraz to przekonanie, że aborcja musi być przedmiotem zgody narodowej, podczas gdy to indywidualna sprawa osoby w ciąży”.
Podczas spotkania Justyna Wydrzyńska, skazana za pomoc w aborcji, opowiedziała o swoim procesie. Jej obrońcy – mec. Jerzy Podgórski i mec. Sabrina Mana Walasek – zrelacjonowali pozostałe sprawy, które toczą się właśnie przed sądem z art. 152. Chodzi m.in. o proces o proces 30-letniego mężczyzny oskarżonego przez prokuraturę o pomoc w przerwaniu ciąży swojej partnerki. Podczas pierwszej rozprawy oskarżony zeznał, że pomógł swojej partnerce, bo ją kochał i nie chciał zostawiać jej samej. Sędzia postanowił odroczyć kolejną rozprawę, podkreślając, że zgodnie z zapowiedziami prawo może się w tym czasie zmienić.
Ale kolejna rozprawa odbędzie się pod koniec stycznia i jedno jest pewne – do tego czasu nic się .
Przed spotkaniem działaczki ADT pisały w komunikacie:
"Miałyśmy nadzieję na spotkanie z marszałkiem Hołownią. O takie zabiegałyśmy od dwóch miesięcy. Bo to właśnie lider Trzeciej Drogi wielokrotnie wypowiadał się przeciwko legalizacji aborcji czy jej dekryminalizacji. I to właśnie marszałek Hołownia podkreślał wielokrotnie, że chętnie porozmawia z osobami, które mają jakieś propozycje jak rozwiązać kwestie dostępu do aborcji. Zareagowałyśmy na ten apel, cierpliwie czekałyśmy a na końcu marszałek zasłonił się kobietą i wytypował marszałkinię Wielichowską.
Doceniamy, że marszałkini Wielichowska spotkała się z nami, ale to trochę przekonywanie przekonanych. Obawiamy się, że znowu usłyszymy to co słyszałyśmy kilka razy: próbowaliśmy, ale się nie udało.
Czujemy, że marszałek gra na czas i usilnie forsuje swoje rozwiązanie czyli aborcyjne referendum.
My mamy mnóstwo argumentów przeciwko referendum:
Co teraz?
Z naszej perspektywy najpilniejsza kwestia do dekryminalizacja aborcja czyli usunięcie artykułu 152 z kodeksu karnego. Niepokoi nas, że nic się nie dzieje z ustawą która to zakłada. Pamiętajmy, że każdego dnia ktoś pomaga komuś w aborcji.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze