Episkopat twierdzi, że aborcja z powodu zagrożenia zdrowia psychicznego kobiety „nie może być dopuszczona prawnie”. Tym samym sprzeciwia się Ministerstwu Zdrowia, Rzecznikowi Praw Pacjenta i nawołuje do łamania praw kobiet
„Aborcja nie może być prawnie dopuszczona z powodu występowania u matki zaburzeń psychicznych. W takich przypadkach należy stosować uznane i skuteczne metody leczenia” – pisze w oficjalnym oświadczeniu Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski. Episkopat opublikował je na swojej stronie w poniedziałek 4 września 2023 roku.
Twierdzi, że przypadkach, w których „u matki występują zaburzenia psychiczne, należy stosować uznane i skuteczne metody leczenia”. Powołuje się też na „wartość życia ludzkiego, niezależnie od stadium jego rozwoju czy stanu zdrowia”.
„Takie stanowisko przyjmuje każdy człowiek z prawidłowo ukształtowanym sumieniem. Znajduje ono także odzwierciedlenie w normach prawnych, stanowionych w obronie poszanowania fundamentalnych praw każdego człowieka, w tym także dziecka, już od chwili poczęcia” – pisze Episkopat.
I zaprzecza słowom Adama Niedzielskiego, który jeszcze jako minister zdrowia podkreślał, że w przypadku terminacji ciąży ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia resort stosuje szeroką definicję zdrowia. A ta obejmuje też zdrowie psychiczne.
Chodzi o przesłankę, która dopuszcza aborcję w oparciu o zdrowie psychiczne. Przypomnijmy, że po zaostrzeniu prawa aborcyjnego, ciąża może zostać przerwana w dwóch przypadkach:
Mówi o tym art. 4a z ustawy o planowaniu rodziny, ochrony płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Episkopat pisze: "Członkowie Zespołu Ekspertów zdecydowanie sprzeciwiają się próbie stworzenia nowej wykładni istniejącego prawa zmierzającej do poszerzenia kryteriów dopuszczających legalne pozbawienie życia nienarodzonego dziecka ze względu na przesłanki psychiatryczne, także dlatego, iż w praktyce oznaczałoby to ponowną legalizację aborcji na życzenie, w dodatku drogą niekonstytucyjnej, pozaustawowej manipulacji”.
„W sytuacji zagrożenia zdrowia i życia brzemiennej matki, należy zawsze objąć dwóch pacjentów – zarówno matkę jak i jej nienarodzone dziecko – konieczną ochroną i terapią, mając świadomość, iż życie i zdrowie matki są fundamentalnym warunkiem życia i prawidłowego rozwoju dziecka”.
Przekonuje też, że „w sytuacji, gdy nie jest możliwe uratowanie obojga, dopuszczalne są działania ratujące matkę”. „W takim przypadku etycznie usprawiedliwiony jest wybór matki, która decyduje się ratować własne życie”. Podkreśla jednak, że należy „pozostawić jej możliwość dokonania aktu heroicznego, jakim byłoby poświęcenie własnego życia dla ratowania życia dziecka, jeśli miałoby ono szanse przeżycia”.
Tymczasem minister zdrowia Adam Niedzielski po śmierci 33-letniej Doroty z Nowego Targu podkreślał, że „można dokonać aborcji w przypadku zagrożenia zdrowia psychicznego kobiety”.
„To prawo do przerwania ciąży zostało również na moją prośbę doprecyzowane” – mówił Niedzielski. "W Polsce każda kobieta w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia ma prawo do terminacji ciąży, czyli wykonania zabiegu aborcji.
Definicja zdrowia nie odnosi się tylko do zdrowia fizycznego, ale też psychicznego".
Episkopat uparcie twierdzi jednak, że przerwanie ciąży z powodu zagrożenia zdrowia psychicznego jest sprzeczne z Kodeksem Etyki Lekarskiej. Chodzi o art. 39:
"Podejmując działania lekarskie u kobiety w ciąży lekarz równocześnie odpowiada za zdrowie i życie jej dziecka. Dlatego obowiązkiem lekarza są starania o zachowanie zdrowia i życia dziecka również przed jego urodzeniem”.
Przypomnijmy, że w art. 30-32 tego samego Kodeksu Etyki Lekarskiej mówi się wiele na temat zobowiązań lekarza do zapewnienia pacjentowi godnej śmierci i jakości kończącego się życia. Pisaliśmy o tym tutaj:
Minister zdrowia podkreślał też, że „w przypadku wniosków czy skarg (...) związanych z terminacją ciąży obserwujemy, że coraz częściej mamy do czynienia z powoływaniem się na przesłanki związane ze zdrowiem psychicznym”. Pisaliśmy o tym tutaj:
Sygnały o problemach z dostępem do aborcji – również w przypadkach, w których nawet według skrajnie represyjnego polskiego prawa, jest ona legalna – dostaje też RPO. Zdarza się, że lekarze, którzy odmawiają aborcji, powołują się na art. 4a ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Twierdzą, że nie pozwala on terminować ciąży w przypadku zagrożenia zdrowia psychicznego kobiety.
Tymczasem:
Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślał z kolei, że wykonywanie aborcji w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia pacjentki
jest zgodne z prawem.
„Przesłanka zagrożenia dla życia lub zdrowia kobiety pozwala – również w sytuacji, kiedy ciąża stanowi zagrożenie dla zdrowia psychicznego kobiety – przeprowadzić terminację ciąży. Kiedy przesłanka jest spełniona, a lekarz odmawia terminacji ciąży, łamie prawa pacjentki” – mówiła OKO.press Anna Białek, naczelnik Wydziału Podstawowych Praw i Wolności Zespół Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego RPO.
Kościół
Adam Niedzielski
Ministerstwo Zdrowia
aborcja
Episkopat Polski
kościół
ministerstwo zdrowia
wyrok TK
Dziennikarka, absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, studiowała też nauki humanistyczne i społeczne na Sorbonie IV w Paryżu (Université Paris Sorbonne IV). Wcześniej pisała dla „Gazety Wyborczej” i Wirtualnej Polski.
Dziennikarka, absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, studiowała też nauki humanistyczne i społeczne na Sorbonie IV w Paryżu (Université Paris Sorbonne IV). Wcześniej pisała dla „Gazety Wyborczej” i Wirtualnej Polski.
Komentarze