Olszowska: „Zostałam wskazana przez posłów KO, bo było dla nich symboliczne, że Barbarę Nowak zastąpi osoba, której kuratorka zrobiła tyle krzywdy”. Mitka: „Dostałam zapewnienie od władz PSL, że będą mocno popierać moją kandydaturę”. Dwie rozmowy o edukacji i trochę o polityce
Dwie kandydatki na tymczasową małopolską kuratorkę oświaty po „średniowiecznej” Barbarze Nowak, obie wybitne dyrektorki, w dodatku dobre koleżanki. Jedna bezpartyjna, ale z poparciem posłów KO, druga – członkini PSL, o którą walczyło Stronnictwo.
Gabriela Olszewska opowiada OKO.press, jak została wybrana, Katarzyna Mitka zapowiada start w konkursie, bo członkostwo w partii nie może dyskryminować.
Na zdjęciu głównym: od lewej senator Bogdan Klich (KO), wojewoda małopolski Wojciech Klęczar (PSL), poseł Aleksander Miszalski (PO), ministra edukacji Barbara Nowacka (KO), nowa małopolska kuratorka oświaty Gabriela Olszowska, posłanka Katarzyna Matusik-Lipiec (PO) podczas konferencji prasowej w Krakowie 15 grudnia
Piotr Pacewicz, OKO.press: W piątek 15 grudnia 2023, dwa miesiące po wyborach została pani pierwszą kuratorką oświaty w nowych czasach.
Dr Gabriela Olszowska, małopolska kuratorka oświaty*: „Rotacyjną” (śmiech), jak marszałek Hołownia, tylko rotacja szybsza, bo następną kuratorkę wyłoni konkurs zapowiedziany przez ministrę Nowacką za około miesiąc.
Potrzeba było takiego sygnału, że – jak to ujęła pani ministra – kończy się w edukacji „średniowiecze”, co wyraziło się w odwołaniu kuratorki Barbary Nowak. Teraz takie zmiany nastąpią też w innych województwach, ale potem będą konkursy, czyli rozwiązanie godne, otwarte, transparentne.
Najważniejsze, żeby zacząć normalnie pracować, zajmować się rzeczami, które są dla szkół ważne, a nie rzucać ideologiczne pomysły i groźnie brzmiące hasła.
Kurator to ma być pomocnik, opiekun, doradca, a nie kontroler czy prokurator.
Ja jestem człowiekiem do roboty. Ale patrzmy konkretnie: dwa tygodnie do Świąt, potem Nowy Rok – teraz możemy tylko zacząć symbolicznie pracę.
Jak wiemy z pani publikacji i działalności publicznej, szczególnie ważna jest dla pani kwestia oceniania uczniów oraz ich prawa w szkole. Jedno z drugim się zresztą ściśle łączy.
Już jako p.o. kuratora planuję spotkania z dyrektorami szkół, nauczycielkami, radami rodziców, samorządowcami, organizacjami samorządowymi. Będę namawiała na zmianę myślenia o tym, jak oceniać i czemu to ma służyć.
Trzeba uświadamiać, że prawo oświatowe zostawia dużą swobodę szkołom i nauczycielom w sposobie oceniania.
To nie muszą być stopnie, które działają jak system kar i nagród.
Jestem od wielu lat zwolenniczką oceniania kształtującego, które pomaga uczniom i uczennicom zobaczyć swoje silne strony, ale także braki, i wskazuje jak je uzupełniać. Pisałam o tym, mówię o tym w mediach, prowadzę szkolenia dla nauczycieli z zakresu oceniania. Wprowadzenie oceniania kształtującego zmienia relację młodego człowieka z nauczycielem i tym samym może poprawić atmosferę w szkole.
Zaczniemy też rozmawiać o statutach szkolnych, które często zawierają nadmierne ograniczenia, a nawet sprzeczne z prawem regulacje dotyczące praw uczniowskich.
Statut to najważniejszy szkolny dokument, powinien być przyjęty przez np. Radę Szkoły, ale szkolna demokracja szwankuje, takich rad zwykle nie ma i opracowuje go rada pedagogiczna. Jest pani współautorką wzorcowego „statutu nieumarłego”, przygotowanego przez Stowarzyszenie Umarłych Statutów.
Tak, to świetna inicjatywa bardzo młodych ludzi. Zmiany statutów szkoły wprowadzają zwykle przed początkiem nowego roku, ale już teraz trzeba poruszyć wszystkie drażliwe tematy, jak właśnie zapisy o ocenianiu, ubiorze uczniów i uczennic, czy korzystaniu z telefonów komórkowych na terenie szkoły. Jestem zdania, że o wszystkim trzeba rozmawiać, debatować, uzgadniać. Przerażają mnie ludzie, którzy wszystko z góry wiedzą lepiej, jak pani była kurator Nowak.
Wygląda na to, że będzie pani kandydować w konkursie na swoje obecne p.o. stanowisko.
Nie mówię nie, ale nie wiem. Jestem na takim etapie rozwoju zawodowego, że stać mnie na to, żeby pokazać przez miesiąc, że przekładamy zwrotnicę i pociąg pojedzie dalej w innym kierunku. Ale wybór kuratorów to ostatecznie decyzja polityczna. Może ktoś lepszy się pojawi i komisja konkursowa wskaże inną osobę?
Kiedy się pani dowiedziała o swej nominacji?
Ponad 10 dni temu dostałam zapytanie, czy byłabym gotowa.
Zostałam wskazana przez posłów KO, bo było dla nich symboliczne, że Barbarę Nowak, zastąpi osoba, której kuratorka zrobiła tyle krzywdy.
Pani ministra wybierała z grupy kandydatów, zaprosiła mnie na rozmowę, bo się nie znałyśmy. Była dobrze przygotowana, dużo wiedziała o tym, czym się zajmuję, na czym się znam, a czego ona oczekuje.
Trzy dni temu dostałam informację, że to mam być ja.
Rozmawiałem też z panią Katarzyną Mitką, która była kandydatką PSL na to stanowisko. Czy pani była kandydatką KO?
Nie, absolutnie nie. Mam swoje poglądy, liberalne, bliskie temu, co głosi Platforma Obywatelska, ale jestem też mocno związana z katolicyzmem spod znaku „Tygodnika Powszechnego”, ks. Józefa Tischnera czy z obecnych hierarchów typu arcybiskup Grzegorz Ryś, czyli z katolicyzmem otwartym. Szkołę też widzę jako otwartą, jako przestrzeń tolerancji i dla każdego dziecka, na równi ukraińskiego, żydowskiego, polskiego, młodego człowieka szukającego swojej tożsamości płciowej czy dziecka z niepełnosprawnością.
Nie należę do żadnej partii, jestem typem propaństwowca, a szkoła to moje życie.
Pani ministra chciała fachowca i właśnie kogoś niezwiązanego z żadną partią polityczną. No to ma.
A z Katarzyną Mitką znamy się wiele lat, lubimy się i szanujemy. Jej umiejętności i doświadczenie bardzo by się w kuratorium przydało.
Dostawała pani od tej władzy po łapach.
Żeby tylko po łapach (śmiech).
Po konflikcie z rodzicem jednego z uczniów została pani zawieszona jako dyrektorka słynnego w Krakowie Gimnazjum nr 2, a w 2017 roku kuratorium pani Nowak wystąpiło o pani zwolnienie. W 2018 roku Sąd Pracy uznał, że decyzja kuratorium była niezgodna z prawem.
Tak, to było dwuletnie polowanie na czarownice, odeszłam z ukochanej „Dwójki” [Gimnazjum nr 2], a potem jeszcze zwolniono mnie bezpodstawnie z pracy... w nowej szkole. Rzecz w tym, że zawsze mówiłam to, co myślę, protestowałam np. przeciwko likwidacji gimnazjów, bo to było działanie na szkodę polskiej edukacji.
I co? Nie miałam racji? Byłam za trudna dla tamtej władzy.
Ale nie warto do tego wracać. Nie myślę o odwecie, zemsta nie mieści się w chrześcijańskim podejściu do życia, wolę budować.
Czy kuratorem może być osoba partyjna? Ruch SOS dla Edukacji postuluje „zakaz pełnienia funkcji kuratora przez osoby będące członkami partii politycznej (na wzór wyższych stanowisk w służbie cywilnej)”.
Prawo tego nie zabrania, ale jak mówiła ministra Nowacka, taka jest jej rekomendacja, żeby kurator nie był osobą partyjną. Poglądy polityczne trzeba zachować dla siebie, bo nasze zadanie jest inne. Trzeba przywrócić normalność i odpolitycznić tę służbę.
Ale wspomina pani, że była rekomendowana ministrze edukacji przez grupę posłów PO.
Tak, ale jako osoba bezpartyjna. Mogę się tylko domyślać, że pani ministra korzystała z wielu podpowiedzi.
Były takie plotki, że dokonano rozdziału kuratoriów między trzy lub cztery partie „Koalicji 15 października”. I że Kraków ma przypaść PSL.
Nic nie wiem na ten temat. Wojewoda małopolski jest z PSL, więc mogły być jakieś rozmowy, może nawet tarcia, to normalne po wyborach. Ale kluczowy jest przekaz, że będą konkursy i że kuratorzy powinni być bezpartyjni.
Katarzyna Mitka, dyrektorka cieszącej się świetną opinią szkoły podstawowej w podkrakowskiej Sance, gmina Krzeszowice (153 dzieci), wstąpiła do PSL w 2016 roku. Wcześniej sympatyzowała ze Stronnictwem, ale widząc, co PiS robi z demokracją w Polsce, „postanowiła się bardziej zaangażować”.
Była wymieniana przez krakowskie media, a także Onet.pl jako kandydatka PSL na stanowisko kuratorki małopolskiej po Barbarze Nowak. Mówi OKO.press: „dostałam zapewnienie od władz Stronnictwa, że będą mocno popierać moją kandydaturę”.
Ale na konferencji prasowej 15 grudnia 2023 ministra Barbara Nowacka ogłosiła, że tymczasową kuratorką zostanie dr Gabriela Olszowska (patrz rozmowa wyżej).
Piotr Pacewicz, OKO.press: Czyli nie było takiej umowy, że to PSL ma obsadzić kuratorium po Barbarze Nowak? Nie było „terytorialnego podziału łupów”?
Katarzyna Mitka: Nie uczestniczę w „politycznych przetargach”, ale jak rozumiem gdzieś na szczeblu krajowym, toczą się rozmowy, która partia będzie miała wpływ na obsadę konkretnego stanowiska.
Nie ma jednak „regionalnego podziału” kuratoriów oświaty, działa raczej zasada szukania równowagi. A skoro nasz partyjny kolega, dr Krzysztof Klęczar, został wojewodą małopolskim, to moje szanse spadły i zwyciężyła kandydatka – jak się domyślam – desygnowana przez środowisko KO, co potwierdza obecność działaczy małopolskiej Platformy na konferencji pani ministry Barbary Nowackiej.
No cóż, polityka jest polityką i musi nią pewnie być. Trzeba szybko odsunąć od nadzoru nad szkołami osoby, które szkodzą edukacji. Ale najważniejsza jest, że ministra Nowacka zapowiedziała konkursy na stanowiska wszystkich 16 kuratorów.
Dodam, że w PSL obowiązuje zasada, że osoby rekomendowane przez Stronnictwo muszą spełniać wysokie wymagania merytoryczne. Nie na zasadzie znanej z czasów PiS, że ktoś dostawał stanowisko, bo był bratem szwagra ważnego działacza.
Chcę jasno oświadczyć, że uważam Gabrielę Olszowską za świetną kandydatkę, doświadczona także w bojach z kuratorium pani Nowak, poza tym jesteśmy dobrymi koleżankami.
Obie panie brałyście udział w merytorycznych pracach ruchu SOS dla Edukacji. Pani Olszowska jest jedną z autorek opracowania przygotowywanego razem ze studentami ze Stowarzyszenia Umarłych Statutów.
Ja zostałam zaproszona do prac merytorycznych dla SOS dla Edukacji jako dyrektorka małej wiejskiej szkoły, bo edukatorzy często przyjmują punkt widzenia dużych szkół z większych miast, a my mamy swoją specyfikę i potrzeby, które należałoby uwzględnić.
W dokumentach SOS dla Edukacji mowa o przywróceniu konkursów i „odpartyjnieniu kuratoriów”, a nawet o „zakazie pełnienia funkcji kuratora przez osoby będące członkami partii politycznej (na wzór wyższych stanowisk w służbie cywilnej)”.
Tak, ale – jak mówiła w piątek ministra Nowacka – nie można ograniczać praw do kandydowania na takie urzędy jak kurator oświaty ze względu na przynależność partyjną, to by było niezgodne z konstytucją.
Kiedy zostanie ogłoszony konkurs, zamierzam wziąć w nim udział i
gdybym została odrzucona z powodu przynależności do PSL, będę miała podstawy do odwoływania się.
Czy miała pani osobiste kontakty z kuratorką Nowak?
Nie i nie żałuję. Oczywiście docierały do mojej szkoły instrukcje i sugestie z kuratorium, na przykład maile z propozycjami konkursów na temat kolejnego świętego czy innych uroczystości religijnych. Ale takich sugestii autonomiczny dyrektor szkoły nie musi realizować.
Mogłaby pani przedstawić opinii publicznej dokumentację tych sugestii?
Miałabym z tym kłopot, bo żeby nie tracić czasu i się nie denerwować
umieszczałam maile tam, gdzie było ich miejsce...
A aktywność pani Nowak jest zapisana na stronie kuratorium.
*Dr Gabriela Olszowska ukończyła polonistykę w Uniwersytecie Jagiellońskim, tam zrobiła doktorat z nauk humanistycznych, studiowała też zarządzanie oświatą w Politechnice Krakowskiej oraz europeistykę w Akademii Ignatianum. Znana w Krakowie nauczycielka polskiego, dyrektorka Gimnazjum nr 2, które zasłynęło wychowywaniem laureatów olimpiad przedmiotowych. Została zawieszona po konflikcie z rodzicem jednego z uczniów, który zasypał szkołę kilkuset skargami. Olszowska zwróciła się o pomoc do krakowskiego Wydziału Edukacji oraz Małopolskiego Kuratorium Oświaty, bez skutku. W międzyczasie historia rodzica oraz ucznia, a także ich imiona i nazwiska trafiły na chwilę do sieci. Władze Krakowa zawiesiły Olszowską, a małopolskie kuratorium w 2017 roku wystąpiło o zwolnienie dyrektorki z pracy... w już innej szkole. W 2018 roku Sąd Pracy uznał, że decyzja kuratorium była bezprawna. Olszowska zajmuje się też szkoleniem nauczycieli m.in. w zakresie oceniania. Jest autorką popularnej publikacji „O!cena od przepisów do sztuki oceniania”, często wypowiada się na ten temat także w mediach.
**Katarzyna Mitka, absolwentka Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Kielcach (kierunek wychowanie muzyczne). Od 1997 roku dyrektorka szkoły podstawowej w Sance pod Krakowem. Ukończyła kurs kwalifikacyjny zarządzania oświatą i z bibliotekoznawstwa. Od 2005 uczestniczka programu Centrum Edukacji Obywatelskiej Szkoła Ucząca Się (SUS), prowadząca także szkolenia i kursy internetowe dla innych szkół w SUS, m.in. w zakresie oceniania kształtującego. Współpracowała z Uniwersytetem Jagiellońskim w projekcie dotyczącym nadzoru pedagogicznego. Członkini Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty (OSKO). Ekspertka ruchu SOS dla Edukacji. Ukończyła podstawówkę szybowcową. Jest prezeską małopolskiego stowarzyszenia Kobiety w Centrum. Jest wiceprezeską zarządu Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie krakowskim. Bez powodzenia startowała w wyborach 2023.
Edukacja
Władza
Barbara Nowacka
Barbara Nowak
Ministerstwo Edukacji Narodowej
Gabriela Olszowska
Katarzyna Mitka
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Komentarze