0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Dawid Zuchowicz / Agencja GazetaDawid Zuchowicz / Ag...

Od upublicznienia założeń kontrowersyjnych zmian w prawie oświatowym minęło pięć tygodni. W tym czasie minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek tłumaczył, że przyznanie większych uprawnień kuratorom oświaty ma przeciwdziałać demoralizacji dzieci i pomóc wychowywać do "normalnych" wartości. Kuratorzy oświaty byli nawet przez ministra przedstawiani jako posłannicy prawdy w służbie publicznej, którzy dziś nie mogą skutecznie walczyć z kłamstwem.

Przeczytaj także:

O lepszym sprawowaniu nadzoru pedagogicznego w wywiadach prasowych słyszeliśmy znacznie mniej, a to przecież idea urzeczywistnienia kontrolnej funkcji kuratoriów znalazła się w założeniach projektu. MEiN w uzasadnieniu tłumaczył, że nowe, znacznie szersze kompetencje są potrzebne, bo do Ministerstwa trafiały "sygnały o niezrealizowaniu przez szkoły zaleceń lub nieskutecznych kontrolach".

"Brak realizacji zaleceń przez dyrektorów szkół lub placówek oraz uniemożliwianie przeprowadzenia w szkole lub placówce niepublicznej czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego nie jest częstym zjawiskiem, jednak

nie można, biorąc pod uwagę znaczenie nadzoru pedagogicznego, pozostawić kuratora oświaty bez skutecznych środków oddziaływania w takich przypadkach.

Niezmiernie ważne jest więc zabezpieczenie warunków do prawidłowej realizacji przez szkoły i placówki zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, co uzasadnia wprowadzenie w projektowanej ustawie rozwiązań wzmacniających rolę organów sprawujących nadzór pedagogiczny, w tym kuratora oświaty, podczas podejmowania, na poziomie lokalnym, decyzji w kwestiach dotyczących funkcjonowania szkół i placówek" - pisał MEiN.

MEiN: Nie zbieramy informacji o nieprawidłowościach

OKO.press w trybie dostępu do informacji publicznej zapytało więc Ministerstwo Edukacji i Nauki o merytoryczną część uzasadnienia. Chcieliśmy dowiedzieć się, jak często w latach 2015-2021 dyrektorzy nie realizowali zaleceń kuratorskich, a w przypadku szkół niepublicznych - jak często dyrektorzy uniemożliwiali przeprowadzenie kontroli. Poprosiliśmy też o załączenie wykazu szkół, które odmawiały podporządkowania się kuratoriom oświaty.

15 lipca 2021 Ministerstwo poinformowało nas, że dane o nieprawidłowościach "były przekazywane przez kuratorów oświaty w ramach prac prowadzonych w trybie roboczym". MEiN samodzielnie nie dysponuje jednak szczegółowymi informacjami, bo to kuratoria oświaty, a nie minister edukacji i nauki, są odpowiedzialne za bezpośredni nadzór pedagogiczny nad szkołami.

"Odpowiadając na wniosek z 30 czerwca 2021 r. (termin wpływu do urzędu: 1 lipca 2021 r., złożony w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej), przekazuję poniższe wyjaśnienia,

Informacje dotyczące problemów ze sprawowaniem nadzoru pedagogicznego (m.in. brak realizacji zaleceń przez dyrektora szkoły lub placówki, uniemożliwienie przeprowadzenia w szkole lub placówce niepublicznej czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego) były przekazywane przez kuratorów oświaty w ramach prac prowadzonych w trybie roboczym.

Jednocześnie uprzejmie informuję, że przepisach prawa nie przewidziano dla ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania możliwości bezpośredniego sprawowania nadzoru pedagogicznego nad szkołami i placówkami – nad którymi nadzór pedagogiczny sprawuje kurator oświaty. Ministerstwo Edukacji i Nauki (MEiN) nie jest w posiadaniu informacji dotyczących szkół, w których doszło do uniemożliwienia przeprowadzenia czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego.

W związku z powyższym kuratorzy oświaty nie przekazywali do MEiN szczegółowych informacji, o których mowa we wniosku".

Z informacji przekazanych przez MEiN wynika więc, że uzasadnienie projektu, który całkowicie zmienia ustrój szkolnictwa w Polsce, opiera się co najwyżej na anegdotycznych relacjach kuratorów oświaty.

Według Związku Nauczycielstwa Polskiego sytuacje, w których dyrektorzy nie stosują się do zaleceń nadzoru pedagogicznego, są na tyle marginalne, że związek nawet o nich nie słyszał.

"Już sama obecność wizytatora z kuratorium jest ogromnym wydarzeniem dla każdej szkoły. Dyrektorzy na co dzień starają się robić wszystko zgodnie z prawem, tak by nie było żadnych uchybień. Jeśli jednak okaże się, że błędy są, szybko wdrażają proces naprawczy. Na tym polega przecież proces uczenia się: popełniam błąd i szybko go naprawiam" - mówi OKO.press Magdalena Kaszulanis z ZNP. I dodaje:

"Kto robi rewolucję w szkołach na podstawie anonimowych donosów? Najwyraźniej ministerstwo zamiast odpowiadać na realne problemy, działa na zasadzie: mamy pomysł, znajdźmy uzasadnienie".

Jakie zmiany?

Jeśli jedyne merytoryczne uzasadnienie reformy nie ma poparcia w rzeczywistości, jaki jest więc jej cel? Ze wstępnego projektu zmian w prawie oświatowym udostępnionego opinii publicznej 8 lipca 2021, wynika, że:

  • kurator oświaty będzie miał nieograniczoną możliwość odwołania dyrektora szkoły publicznej nawet w przeciągu miesiąca, za to samorząd nie będzie mógł usunąć np. niegospodarnego dyrektora bez zgody kuratorium;
  • kurator oświaty będzie miał też więcej głosów w komisji konkursowej wyłaniającej spośród kandydatów nowego dyrektora, a jeśli konkurs się nie odbędzie, stanowisko będzie mogła objąć tylko osoba, która dostanie pozytywną opinię nadzoru pedagogicznego;
  • zajęcia prowadzone w szkołach przez organizacje społeczne każdorazowo (i z dużym wyprzedzeniem) będą musiały zostać zgłoszone, a potem zaaprobowane przez kuratorium oświaty;
  • zmieniony zostanie też tryb kontroli w placówkach niepublicznych.

Jeśli zmiany wejdą w życie, jedynym ich beneficjentem będzie władza centralna, która zyska: możliwość podporządkowania niezależnych dyrektorów i nauczycieli, wymiany kadr, ograniczenia programów dydaktyczno-wychowawczych do centralnie tworzonej podstawy czy wyeliminowania ze szkół "niewygodnych" organizacji społecznych, które przez lata ubogacały proces edukacyjny.

Współpraca: Agata Kowalska

;

Udostępnij:

Anton Ambroziak

Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.

Komentarze