0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Il. Iga Kucharska / OKO.pressIl. Iga Kucharska / ...

Miniony tydzień przyniósł pewną okrągłą marsjańską rocznicę. Po ośmiu miesiącach podróży, 15 lipca 1965 roku, wystrzelona przez NASA sonda Mariner 4 dotarła na orbitę wokół Marsa. Wtedy właśnie po raz pierwszy inna planeta naszego układu została sfotografowana z bliska, nie przez ziemskie teleskopy.

Wykonanych przez Marinera 4 zdjęć było niewiele, w sumie nieco ponad dwadzieścia, pokazywały rozległe i puste przestrzenie z rzadka pokryte kraterami. Mars okazał się pustynią.

Zdjęcie powierzchni Marsa w okolicy Elysium Planitia wykonane przez Mariner 4. Zdjęcie NASA/JPL-Caltech

Podobne krajobrazy mogą zobaczyć podczas wycieczek na pustynię turyści w Maroku czy Algierii. Większość zdjęć do filmu „Marsjanin” nakręcono w malowniczej dolinie Wadi Rum w Jordanii.

Podobne krajobrazy mogą zobaczyć podczas wycieczek na pustynię turyści w Maroku czy Algierii. Większość zdjęć do filmu „Marsjanin” nakręcono w malowniczej dolinie Wadi Rum w Jordanii.

Dzięki Elonowi Muskowi coraz więcej ludzi sądzi, że już niebawem na Marsa dotrą ludzie, zbudują tam siedziby i założą kolonię. To szczególna obsesja Muska. Starzejące się Słońce zacznie się powiększać, aż w końcu pochłonie Ziemię, więc kolonizacja planet jest nieunikniona.

Musk zapomina dodać, że zagłada czeka Ziemię dopiero za kilka miliardów lat. Nie musimy się nigdzie spieszyć. Nie dodaje też, że pomysł kolonii na Marsie raczej nie ma wielkich szans powodzenia.

Przeczytaj także:

;
Na zdjęciu Michał Rolecki
Michał Rolecki

Rocznik 1976. Od dziecka przeglądał encyklopedie i słowniki. Ukończył anglistykę, tłumaczył teksty naukowe i medyczne. O nauce pisał m. in. w "Gazecie Wyborczej", Polityce.pl i portalu sztucznainteligencja.org.pl. Lubi wiedzieć, jak jest naprawdę. Uważa, że pisanie o nauce jest rodzajem szczepionki, która chroni nas przed dezinformacją. W OKO.press najczęściej wyjaśnia, czy coś jest prawdą, czy fałszem. Czasem są to powszechne przekonania na jakiś temat, a czasem wypowiedzi polityków.

Komentarze