Olga Wysocka, menedżerka kultury i politolożka, została nową dyrektorką Instytutu Adama Mickiewicza. Zastąpi na tym stanowisku Barbarę Schabowską, powołaną w 2020 roku przez ministra Piotra Glińskiego. Pracownicy zarzucali odwołanej dyrektorce paraliż decyzyjny
Nowa dyrektorka IAM jest z wykształcenia politolożką. Zajmowała się kwestią populizmu, tytuł doktora nauk politycznych uzyskała w Europejskim Instytucie Uniwersyteckim we Florencji. Karierę zawodową zaczynała w Instytucie Polskim w Berlinie. W latach 2009-2018 była związana z IAM, najpierw jako menedżerka międzynarodowych projektów w ramach Polskiej prezydencji w Radzie UE i programu Polska-Turcja 2014, a następnie jako wicedyrektorka. W latach 2018-2022 była wicedyrektorką w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki. Odeszła po tym, jak kierownictwo galerii objął polityczny nominat PiS Janusz Janowski. Od września kieruje Warszawskim Obserwatorium Kultury.
Zmiana na stanowisku dyrektora IAM była możliwa dzięki połączeniu IAM z inną rządową instytucją – Biurem „Niepodległa” – zapowiedzianego w styczniu 2024 roku. Według resortu kultury przyczyną połączenia była „optymalizacja wydatkowania środków publicznych przy jednoczesnym zabezpieczeniu pełnej realizacji misji państwa w zakresie działu administracji rządowej – kultura i ochrona dziedzictwa narodowego, przez wykorzystanie potencjału Biura »Niepodległa« do podniesienia efektywności działań Instytutu Adama Mickiewicza”.
Rzeczywistym celem było jednak odwołanie Schabowskiej, która w trakcie swojej kadencji zwolniła lub doprowadziła do odejścia kilkudziesięciu osób z zespołu.
Byli pracownicy zarzucali jej paraliż w zarządzaniu, działania o cechach mobbingu i realizowanie ideowej linii PiS.
Ministerstwo Kultury w 2024 roku ścięło budżet IAM o 40 mln zł, resort informował też o trwającej kontroli w Instytucie. Pojawia się pytanie, czy po zmianach budżet zostanie przywrócony do poprzedniego poziomu. Przed IAM stoi poważne wyzwanie: najpewniej będzie współtworzyć program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w 2025 roku.
O Barbarze Schabowskiej i problemach Instytutu pisaliśmy w OKO.press:
Na początku sierpnia 2021 roku kilkoro pracowników i pracownic IAM anonimowo opowiedziało nam, jak w efekcie rządów Barbary Schabowskiej sypie się ta dotychczas szanowana na świecie instytucja.
Po publikacji artykułu dyrektor Schabowska przesłała redakcji sprostowanie. Odmówiliśmy jego publikacji. Sprawa trafiła następnie do sądu, który na początku września 2022 roku przychylił się do żądań dyrektorki IAM (nie odniósł się jednak do rzetelności samego artykułu, a jedynie do prawnoprasowych wymogów publikacji sprostowań).
W odpowiedzi na decyzję sądu kilkudziesięciu byłych pracowników IAM we wrześniu 2022 roku wystosowało list otwarty. Napisali w nim, że „od momentu objęcia stanowiska dyrektora IAM przez Barbarę Schabowską, ze 187 związanych z Instytutem współpracowników i pracowników z instytucji odeszły 134 osoby”.
„Dla części z nas decydujący okazał się sposób, w jaki przydzielano pracownikom projekty w nowej strukturze organizacyjnej nieuwzględniający w naszej opinii ich dotychczasowego doświadczenia i kompetencji zawodowych. W wyniku reformy zostały rozwiązane tworzone i rozwijane latami zespoły projektowe odpowiedzialne za konkretną dziedzinę lub obszar geograficzny” – czytamy w liście.
„Wielu z nas zaczęło podlegać kilku przełożonym jednocześnie, bez jasnego podziału obowiązków, a przydział do realizacji nowych projektów nie uwzględniał ani stażu pracy, ani umiejętności i sprawiał wrażenie losowości lub celowej dezorganizacji. Powodowało to wiele trudności i w konsekwencji spadek efektywności pracy. Dla wielu z nas istotne było to, że traciliśmy twarz przed zagranicznymi partnerami” – pisali byli pracownicy IAM.
W liście wskazywali również, że Schabowska odnosiła się do podwładnych lekceważąco, „z wyśmiewaniem i uwagami, które odbieraliśmy jako upokarzające”.
Przed odwołaniem, w połowie kwietnia 2024, Schabowska udzieliła wywiadu „Rzeczpospolitej”, w którym stwierdziła, że może być nadal „sprawną dyrektorką IAM u Sienkiewicza”. Podkreślała, że nie realizowała politycznych poleceń z PiS-owskiego ministerstwa kultury, a swoje rządy uznała za sukces. Odniosła się także do zarzutów o złe traktowanie pracowników:
„Dobrostan zespołu? To teraz modny temat. I przejaw politycznego populizmu – jest przyzwolenie społeczne na zmiany po rządach PiS, a argument o dobrostanie zespołu wygląda bardzo dobrze, więc trzeba z niego korzystać”.
Stwierdziła także, że list pracowników i artykuły w OKO.press i Gazecie Wyborczej to „atak polityczny połączony z końcem rządów pewnej grupy w IAM”, którą nazywa „dynastią”. „Znajomi znajomych, dużo latający po świecie, kupujący na koszt IAM najdroższe wkłady do piór, wynajmujący na koszt podatnika nie wiedzieć po co smokingi na gale, spóźniający się na samoloty i nigdy nieponoszący z tego tytułu żadnej odpowiedzialności finansowej itd”.
W odpowiedzi 17 kwietnia 2024 roku byli i obecni pracownicy wystosowali kolejny, obszerny list, który podpisało 95 osób (zarówno pod nazwiskami, jak i niejawnie). Wskazują w nim, że za kadencji Schabowskiej z Instytutu odeszło lub zostało zwolnionych 170 pracowników i współpracowników – prawie tyle, ile liczył cały zespół IAM z osobami współpracującymi. Osoby niegdyś związane z IAM przytaczają szereg przewin byłej dyrektorki i ostrzegają instytucje publiczne przed jej zatrudnianiem.
Wśród poruszanych wątków pojawia się m.in. zatrudnianie po znajomości osób bez odpowiednich kompetencji oraz ekspertów, wśród których znalazł się m.in. „medialny trener” Jarosława Kaczyńskiego Marek Kochan. W liście czytamy o cenzurowaniu programu IAM przez Schabowską i o kontrowersyjnych, a kosztownych pomysłach na promowanie polskiej kultury. Byli pracownicy piszą też o metodach zarządzania Schabowskiej, które prowadzić miały do destabilizacji zespołu. Oraz o szkoleniach antymobbingowych, które w ich ocenie miały zniechęcać do oskarżeń o mobbing.
„Oświadczamy [...], że informacje podane w rozmowie przez Barbarę Schabowską w przytłaczającej większości są kłamstwami lub manipulacjami. Dysponujemy całym katalogiem nadużyć dyrektorki z okresu sprawowania przez nią funkcji, które przeczą tezom zawartym w wywiadzie” – napisali byli pracownicy.
Na zdjęciu: siedziba Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie przy ul. Mokotowskiej.
Kultura
Bartłomiej Sienkiewicz
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Barbara Schabowska
Instytut Adama Mickiewicza
publicysta, kurator teatralny, dramaturg. Absolwent teatrologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, w latach 1994-2012 dziennikarz działu kultury „Gazety Wyborczej”. Laureat Nagrody im. Zbigniewa Raszewskiego dla najlepszego polskiego krytyka teatralnego (1995). Opublikował m.in. antologie polskich sztuk współczesnych „Pokolenie porno i inne niesmaczne utwory teatralne” (2003) i „Made in Poland. Dziewięć sztuk teatralnych z Polski” (2006), a także zbiór wywiadów z czołowymi polskimi ludźmi kultury „Bitwa o kulturę #przyszłość” (2015), wyróżniony nagrodą „Gazety Wyborczej” w Lublinie „Strzała 2015”. Od 2014 związany z TR Warszawa, gdzie odpowiada za rozwój linii programowej teatru oraz pracę z młodymi twórcami i twórczyniami.
publicysta, kurator teatralny, dramaturg. Absolwent teatrologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, w latach 1994-2012 dziennikarz działu kultury „Gazety Wyborczej”. Laureat Nagrody im. Zbigniewa Raszewskiego dla najlepszego polskiego krytyka teatralnego (1995). Opublikował m.in. antologie polskich sztuk współczesnych „Pokolenie porno i inne niesmaczne utwory teatralne” (2003) i „Made in Poland. Dziewięć sztuk teatralnych z Polski” (2006), a także zbiór wywiadów z czołowymi polskimi ludźmi kultury „Bitwa o kulturę #przyszłość” (2015), wyróżniony nagrodą „Gazety Wyborczej” w Lublinie „Strzała 2015”. Od 2014 związany z TR Warszawa, gdzie odpowiada za rozwój linii programowej teatru oraz pracę z młodymi twórcami i twórczyniami.
Dziennikarka, absolwentka ILS UW oraz College of Europe. W OKO.press od 2018 roku, od jesieni 2021 w dziale śledczym. Wcześniej pracowała w Polskim Instytucie Dyplomacji, w Komisji Europejskiej w Brukseli, a także na Uniwersytecie ONZ w Tokio. W 2024 roku nominowana do nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.
Dziennikarka, absolwentka ILS UW oraz College of Europe. W OKO.press od 2018 roku, od jesieni 2021 w dziale śledczym. Wcześniej pracowała w Polskim Instytucie Dyplomacji, w Komisji Europejskiej w Brukseli, a także na Uniwersytecie ONZ w Tokio. W 2024 roku nominowana do nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.
Komentarze