0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

20:59 19-01-2024

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Okrągły milion na ochronę dla Macierewicza. Mimo że nie był już ministrem

Antoni Macierewicz mógł liczyć na ochronę „bez podstaw” – przekazał Cezary Tomczyk. Podatników kosztowało to milion złotych.

„Koszt ochrony dla przewodniczącego komisji, która miała badać przyczyny katastrofy, to był milion złotych. Samo paliwo dla funkcjonariuszy kosztowało 230 tys. złotych. Plus funkcjonariusze, którzy całą dobę musieli czuwać nad posłem Macierewiczem. Plus koszty samochodu i tak dalej” – mówił w programie „Kampania bez kitu” na antenie TVN24 Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej.

Prowadzący rozmowę Radomir Wit dopytywał, czy mowa jedynie o okresie, kiedy Macierewicz był szeregowym posłem.

„Jeśli ktoś przestaje pełnić funkcję ministra, to tę ochronę traci. Ewentualnie ona może być wydłużona na okres 30 dni – tak mówią przepisy. Tu mamy rok 2018, '19, '2o, '21, '22 i '23. Przez cały ten okres, bez podstaw, poseł Macierewicz miał ochronę Żandarmerii Wojskowej, samochód, i pokryte wszelkie koszty, które się z tym wiązały. To była całodobowa ochrona – kierowca plus osoba ochraniająca” – wyjaśniał Tomczyk.

20:26 19-01-2024

Odwołany Łowczy Krajowy związany z partią Ziobry – przekazuje wiceminister klimatu i środowiska

„Przywracamy państwo obywatelom. Dziś został skutecznie odwołany Łowczy Krajowy, działacz Suwerennej Polski. Chciałbym, aby to był koniec ery politycznych nominatów na tym stanowisku. Chcę, by nowy Łowczy, którego wybierzemy po okresie przejściowym, został wyłoniony w drodze otwartego konkursu. W kapitule konkursu chciałbym zobaczyć przedstawicielstwo strony społecznej” – przekazał wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała. Odwołany Paweł Lisiak pełnił funkcję przewodniczącego Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego od 2020 roku. Jego pożegnanie ze stanowiskiem zapewne z ulgą przyjęła część środowiska myśliwych, którzy apelowali do nowych władz państwowych o jak najszybsze pozbawienie go funkcji.

19:43 19-01-2024

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Miotła dotarła do CPK. Prezes spółki, która ma zbudować lotnisko, odwołany

Prezes spółki Centralny Port Komunikacyjny został odwołany przez nową radę nadzorczą. To zwiastun prawdopodobnie nieuchronnych zmian, które czekają projekt CPK. 

Mikołaj Wild już nie jest prezesem spółki CPK – poinformowała rada nadzorcza podmiotu, który odpowiada za zaprojektowanie i budowę centralnego lotniska w Baranowie. Jego los podzielił Radosław Kantak, odpowiadający w spółce za inwestycje kolejowe. Zgodnie z lakonicznym komunikatem rada ogłosiła konkurs na „członka zarządu”. Można przypuszczać, że chodzi o stanowisko nowego prezesa CPK.

Można było się spodziewać, że kadrowa miotła nie oszczędzi Centralnego Portu. Politycy koalicji rządowej wypowiadali się krytycznie na temat dotychczasowych działań w sprawie realizacji inwestycji. W środę odwołano dotychczasową radę nadzorczą. „Dzisiejsze zmiany są początkiem zapowiedzianego w expose premiera Donalda Tuska audytu programu CPK” – mówił Maciej Lasek, w nowym rządzie wyznaczony na funkcję pełnomocnika ds. CPK. – „Na tę chwilę nie mogę jeszcze zadeklarować, jakie będą moje rekomendacje dla rady ministrów w sprawie kontynuowania i zakresu programu CPK. Ale mogę zagwarantować, że wszystkie decyzje dotyczące CPK będą bazowały na opiniach ekspertów z odpowiedzialnością za każdą złotówkę wydaną z publicznych pieniędzy” – mówił Lasek portalowi money.pl.

Lasek: w sprawie CPK potrzebna „racjonalna ocena”

„Żadna inwestycja w Polsce nie będzie inwestycją, która doprowadza do rozpaczy polskiej rodziny. Rozmawialiśmy także o przyszłości CPK. Niezależnie od tego, jakie decyzje inwestycyjne podejmiemy, ludzie nie będą z tego powodu więcej w Polsce płakać” – mówił w exposé premier Donald Tusk, nie sugerując, czy inwestycja zostanie zarzucona. Odniósł się w ten sposób również do kontrowersji dotyczących wypłaty odszkodowań – według zagrożonych wywłaszczeniami zbyt niskich.

Definitywnej odpowiedzi nie podaje na razie również Lasek. Pełnomocnik rządu stwierdził jednak, że zarzucenie rozbudowy i modernizacji warszawskiego lotniska Chopina było „kosztownym błędem”.

„Poszukamy najbardziej efektywnego sposobu podniesienia przepustowości istniejących, mazowieckich portów lotniczych – to nasz cel w perspektywie średnioterminowej. Co do perspektywy długoterminowej – racjonalnie ocenimy zasadność budowy nowego lotniska, możliwości rozwojowe lotnisk regionalnych oraz zakres inwestycji kolejowych i drogowych CPK” – mówił Lasek portalowi Rynek Lotniczy.

Przeczytaj także:

18:27 19-01-2024

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Europejskie pieniądze odblokowane? Ministra twierdzi, że spełniamy warunki

Uruchomienie unijnych miliardów zależało między innymi od przywrócenia prawa do niezawisłego sądu. Komisja Europejska uznała, że Polska spełnia wymagania.

„Mamy potwierdzenie z Komisji Europejskiej – Polska spełnia 3 ostatnie warunki niezbędne do pełnego uruchomienia funduszy strukturalnych – 76 mld euro na realizację programów do 2027 roku” – przekazała na platformie X (twitter.com) Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej.

To kolejne po KPO środki, które nie mogły zostać przekazane Polsce za kadencji Prawa i Sprawiedliwości. Decyzja o ich zablokowaniu zapadła w październiku 2022. Komisja Europejska zwracała uwagę na brak zgodności polskiego prawa z Kartą Praw Podstawowych UE, co było warunkiem koniecznym do odblokowania pieniędzy. Zagrożone miało być między innymi prawo do niezawisłych sądów.

Niestety szefowa resortu funduszy mogła ogłosić sukces przedwcześnie. Wskazuje na to korespondent „Gazety Wyborczej” Tomasz Bielecki. Jak zwraca uwagę, zaledwie dwa dni temu Polska przekazała Brukseli dokumenty zawierające „samoocenę” stanu naszej praworządności. Komisja Europejska analizuje teraz nasze stanowisko, wskazujące na postępy w tej dziedzinie.

Jak zauważa Bielecki, na zielone światło od KE będzie trzeba jeszcze poczekać, ale prawdopodobnie je dostaniemy.

Rząd PiS szedł na zwarcie z KE, nie zważając na ryzyko przepadnięcia środków. Mimo to były premier Mateusz Morawiecki kilkukrotnie zapewniał, że ich wypłata jest bliska. „Środki unijne, albo z funduszy strukturalnych, albo z funduszy spójności, być może też z Krajowego Programu Odbudowy, będą na przełomie tego i przyszłego roku zasilały już projekty, które realizujemy” – mówił polityk. Chodziło wtedy o przełom 2022 i 23 roku.

Przeczytaj także:

17:24 19-01-2024

Prawa autorskie: Fot. Renata Dabrowska / Agencja Wyborcza.plFot. Renata Dabrowsk...

Agnieszka Szydłowska przejmuje Trójkę. „Nie mogę się pogodzić, że oddaliśmy tak dużo” [SŁOWO W SŁOWO]

Nowa dyrektorka Programu Trzeciego Polskiego Radia Agnieszka Szydłowska spotkała się dziś z pracownikami Trójki. Zapowiedziała zmiany i rozwój stacji. W OKO.press publikujemy pełną wypowiedź wieloletniej dziennikarki stacji, skierowaną do jej podwładnych tuż po powrocie do radia.

"Ci, którzy pamiętają naszą współpracę w Trójce, wiedzą też, że pracowałam tutaj bardzo dużo lat, robiąc rzeczy z różnych rodnych dziedzin, ale że to kultura i muzyka jest moją naturalną przestrzenią. Oczywiście nie mogę składać żadnych obietnic, ale gdyby to wyłącznie ode mnie zależało, i gdyby Trójka była prywatnym radiem, to polityka tutaj... Miałaby po tych naszych doświadczeniach, i to nie tylko ostatnich lat, ale w ogóle mediów publicznych, dużo trudniej.

Szydłowska o „podstawowych wartościach”

Wiadomo, że oczywiście z perspektywy naszego społeczeństwa tak się wydarzyć nie może, ale to, na czym mi zależy, to właśnie to, żeby w Trójce pojawiło się słowo, żeby to radio mówiło do ludzi. Żeby było tak, że niezależnie, czy nas słuchają po prostu jeszcze w radiu, czy tak jak większość tych, którzy dochodzą do nas, już w internecie, żeby znajdowali dla siebie tutaj też słowo, i żeby to słowo było mądre.

Żebyśmy przypomnieli sobie te podstawowe wartości, które zawsze były obecne: że informacje oddzielamy od komentarza, że bierzemy odpowiedzialność za nasze słowa, że wiemy, dlaczego tu jesteśmy. I że wiemy, dlaczego chcemy w ogóle mówić. Przecież to jest najważniejsze, że chcemy z jakiegoś powodu mówić do ludzi i mamy coś do powiedzenia. To nie powinno być dla nas trudne, to powinna być praca, którą wykonujemy z misją.

Szydłowska: Zapomnieliśmy o znaczeniu mediów publicznych

Uważam, że media publiczne mają bardzo ważne zadanie, i to zadanie jest łatwe do sprecyzowania. Ostatnio trochę o tym zapomnieliśmy. Pierwszym etapem naszej pracy będzie w ogóle rozmowa o tym, jak media publiczne powinny wyglądać. Zapraszam Was do tej rozmowy.

Będziemy zapraszać też osoby z zewnątrz, będziemy tych ludzi słuchać. Będziemy się włączać w całą tę rozmowę o tym, jak media publiczne powinny się odnaleźć na rynku, który jest zupełnie inny niż był przez ostatnie lata. My już nie możemy liczyć na to, że ludzie będą włączać Trójkę tylko dlatego, że jesteśmy.

Trójka w trudniejszym położeniu. „Nie wystarczy być”

Nie wystarczy być, trzeba mieć coś do powiedzenia, coś do zaoferowania. Szukać tych ludzi tam, gdzie oni są. W związku z tym myślę, że mamy przed sobą bardzo dużo pracy. Bardzo dużo pracy, bardzo dużo spotkań. Mamy przed sobą też taki czas, w którym pewnie będziecie chcieli też pytać o sprawy związane z Wami, bezpośrednio, z każdą konkretną osobą. To oczywiście jest naturalne, i będę na te pytania odpowiadać.

Przeczytaj także:

Byłam po tej stronie, po której Wy jesteście, wiele razy, i wiem, jak to wygląda, kiedy przychodzi nowa osoba i zaczyna roztaczać jakieś wizje. Pozwólcie tylko na kilka dni remanentu, żeby się rozejrzeć, żeby zrozumieć, żeby poznać mechanizmy, które działają do tej pory. I żebyśmy potem mogli razem działać nad tym, jak te prace zorganizować na nowo, co chcemy opowiadać, jak chcemy to robić.

Szydłowska: rozejrzę się po starych kątach

Jest dla nas miejsce. Ja nie mogę się pogodzić po prostu prywatnie, i przez te ostatnie lata nie mogę się pogodzić, że oddaliśmy tak bardzo dużo. Ci, którzy robią teraz podcasty i mają takie świetne wyniki słuchalności, to są przecież ci ludzie, którzy kiedyś te swoje treści opowiadaliby w medium publicznym, opowiadaliby o życiu, o kulturze, o wszystkich tych aspektach, które interesują słuchaczy.

Skoro mam mówić tutaj od siebie: byłam przekonana, że nikogo nie będzie na tym spotkaniu. Jadąc tutaj, mówiłam, że nikt nie przyjdzie, więc tym bardziej jestem zaskoczona. Zapraszam was do kontaktu z tą taką prośbą o to, żebyście dali mi kilka dni na rozejrzenie się po starych kątkach, na zobaczenie, jak to działa teraz,

I na próbę rozmowy, która będzie już niosła ze sobą treści konkretne, a nie wzajemne zapoznawanie się i poznawanie swoich imion. (...) Na pewno zasadą teraz Polskiego Radia będzie to, że pracownicy dowiadują się o rzeczach jako pierwsi. Myślę, że też na to zasługujemy w tych czasach mnóstwa opinii, a nie doceniania faktu."

Nagranie z pełnym oświadczeniem Szydłowskiej można zobaczyć na Facebooku.