0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

08:41 07-12-2023

Komisja śledcza ws. wyborów kopertowych coraz bliżej. Czarnek w Sejmie: „Pokazać wam Konstytucję?”

W Sejmie trwa drugie czytanie projektu uchwały w sprawie powołania komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. Jak tłumaczył poseł sprawozdawca Krzysztof Brejza, celem komisji będzie sprawdzenie, czy działania administracji rządowej podejmowane w szczycie epidemii COVID-19 mogły sprowadzić niebezpieczeństwo dla zdrowia lub życia wielu osób.

„My nie mamy nic do ukrycia” – krzyczał z sejmowej mównicy Przemysław Czarnek. „Rząd odpowiedzialny za Polaków stanął przed obowiązkiem przygotowania wyborów w arcytrudnych warunkach. Nie odkrywaliśmy Ameryki. Postanowiliśmy, że jeśli mają odbywać się w sposób bezpieczny to muszą mieć przebieg korespondencyjny” – mówił poseł PiS.

Czarnek oskarżał ówczesną opozycję, że zablokowała wybory kopertowe, bo nie chciała przegrać wyścigu o fotel prezydencki. „Byliście przerażeni, chodziliście po korytarzach sejmowych przerażeni” – mówił Czarnek. „Dziś powołujecie komisję. Bardzo wam dziękuję. Z chęcią wykażę, kto doprowadził do sytuacji, w której obowiązki nie mogły być wykonane. Blokowaliście działanie państwa. Wy nie jesteście demokratyczni, wy działacie jak totalitarna opozycja. Pokazać wam Konstytucję? Wy patrzycie na okładkę, ale jej nie czytacie” – dodał były szef resortu oświaty.

08:05 07-12-2023

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Ministerstwo ds. równości w nowym rządzie Tuska? Prawica w panice

Katarzyna Kotula może zostać szefową nowego resortu ds. równości. Zbigniew Ziobro komentuje: „Ciekawe, czy wysokich będą skracać o głowę, czy niskich rozciągać na kole”

W środę 6 grudnia dziennikarze TVN24 ustalili, że w nowym rządzie Donalda Tuska ma powstać ministerstwo ds. równości. Resort miałby zastąpić funkcję pełnomocnika ds. równego traktowania. Na szefową nowego ministerstwa typowana jest posłanka Lewicy Katarzyna Kotula. Sama kandydatka doniesienia dziennikarzy komentowała wczoraj tak: „Jeszcze tylko kilka dni pozostało do momentu, w którym przyszły premier Donald Tusk ogłosi skład rządu. Myślę, że możemy poczekać do tego czasu. Jeszcze wiele się wydarzy w polskim Sejmie. Przed nami jeszcze na pewno bardzo ważne expose premiera Mateusza Morawieckiego. Wszyscy czekamy na nie z niecierpliwością”.

Z najnowszych informacji wynika, że nie tyle chodzi o oddzielny resort, ile biuro ministry ds. równości przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

„Kpina z polskich rodzin”

Informacja o utworzeniu oddzielnego resortu równości wywołała moralną panikę po prawej stronie debaty publicznej.

Ministerstwo Rodziny w rządzie PiS od lat zajmuje się równością” – napisał w mediach społecznościowych minister obrony Mariusz Błaszczak. „To kpina z polskich rodzin. Jedyny cel to stworzenie finansowej przystani dla różnej maści ideologicznych szaleńców” – dodał polityki PiS.

„Podobno ma powstać Ministerstwo Równości. Podobno to nie fejk. Ciekawe, czy wysokich będą skracać o głowę, czy niskich rozciągać na kole” – komentował Zbigniew Ziobro, lider Suwerennej Polski.

Portal wpolityce.pl poświęcił sprawie oddzielny felieton. „Z realnych zagrożeń kulturowych, które lewe skrzydło koalicji Tuska może wywołać to dalsze forsowanie konwencji stambulskiej, która pod pozorem troski o kobiety przemyca genderowe pojęcia i zapisy prawne, ale obóz konserwatywny ma spory zasób narzędzi do powstrzymania zmian w tym zakresie. Z pewnością więcej (finansowo) zyskają różne organizacje LGBT, może Marta Lempart poprowadzi kilka nadętych konferencji, ale z dyskusji młodych działaczy lewicy będzie się zewsząd dobywać poczucie zawodu i goryczy” – wieszczy autor.

Równość dla większości

W czasach rządów PiS stanowisko pełnomocnika ds. równego traktowania uległo kompletnej marginalizacji. W 2020 roku, po odwołaniu z funkcji milczącego Adama Lipińskiego, PiS postanowił przenieść urząd z Kancelarii Premiera do resortu rodziny. Funkcję objęła wówczas Anna Schmidt-Rodziewicz. Jedna z jej pierwszych deklaracji brzmiała tak: „Żyjemy w dziwnych czasach. W czasach, w których mniejszość próbuje narzucić swoje prawa większości. W czasach, w których uniwersalne wartości pewne grupy próbują wskazać jako te, które należy uznać za passé”.

Wypowiedź uruchomiła falę komentarzy, że od teraz rządowa pełnomocniczka ds. równości będzie stać na straży rzekomo uciskanej większości. O działalności Anny Schmidt-Rodziewicz nie słyszeliśmy przez trzy lata niemal wcale.

W OKO.press pisaliśmy za to o jej współpracowniczce. Zastępczynią dyrektora w Biurze Pełnomocnika ds. Równego Traktowania została Alice Neffe. To „Francuzko-Polka z fińskim twistem” – jak przedstawiała się na swoim twitterowym profilu – specjalizująca się w prawie międzynarodowym i prawach człowieka.

Przeczytaj także:

Zanim trafiła do polskiego rządu, Neffe pracowała dla wpływowej, ultrakonserwatywnej organizacji ADF International, która pod pretekstem walki o swobodę religijną lobbuje m.in. przeciwko prawu do aborcji. Pomaga też prawnie rzekomym ofiarom „poprawności politycznej”, w istocie broniąc ich prawa do… dyskryminowania osób LGBT ze względu na wiarę.

ADF International to bliscy współpracownicy polskiego Ordo Iuris. Sama Neffe w czerwcu 2018 roku wzięła udział w konferencji „Forum Praw i Wolności” współorganizowanej przez Ordo Iuris na Stadionie Narodowym. Przemawiała w panelu zatytułowanym „Wolność religii i wolność sumienia. Teoria i praktyka”.

06:44 07-12-2023

Hołownia: Chcemy referendum ws. aborcji. Pytanie powinniśmy ustalić w panelu obywatelskim

„Tym tematem będziemy musieli się zająć” – tak o aborcji mówi Szymon Hołownia w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”. „Mamy już w Sejmie w opracowaniu dwa projekty ustaw, które złożyła Lewica w tej sprawie. One są w tej chwili w konsultacjach. Trzecia Droga trwa na stanowisku, że powinno zostać przeprowadzone referendum. W tej sprawie zgodziliśmy się w koalicji z KO i Lewicą, że nie będziemy się zgadzać. Jest zgoda na niezgodę. Będziemy szli każdy własną drogą. W poczuciu odpowiedzialności, też pewnie konsultując ze sobą swoje kroki, żeby nie doprowadzić do jeszcze większego nieszczęścia. W tej sprawie każdy z nas ma swoje jasne stanowisko i nikt go od wyborów nie zmienił” – stwierdził marszałek Sejmu.

Zapowiedział, że pytanie referendalne powinno zostać ustalone wspólnie w panelu obywatelskim. „Panel obywatelski, mam nadzieję, zaczniemy uruchamiać przy Sejmie w przyszłym roku. Zaproszę do współpracy przy tym najlepszych w Polsce specjalistów od partycypacji obywatelskiej” – stwierdził Hołownia.

Pytany o związki partnerskie, zadeklarował, że „z przyjemnością za taką ustawą zagłosuje”.

Nad nową większością wisi ETPC

W przyszłym tygodniu kwestiami aborcji i związków partnerskich w Polsce zajmie się Europejski Trybunał Praw Człowieka.

12 grudnia orzeknie, czy Polska musi zagwarantować parom jednopłciowym prawo do legalizacji związku. W analogicznych skargach dotyczących innych krajów – Włoch, Bułgarii, Rumunii, Rosji – trybunał uznał, że brak ustawodawstwa gwarantującego jakąś formę formalizacji związków osób tej samej płci za łamanie praw człowieka.

Przeczytaj także:

Za to 14 grudnia ETPC rozpatrzy skargę M.L. przeciwko Polsce. Chodzi stricte o konsekwencje decyzji Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej z 2020 roku, który drastycznie ograniczył dostęp do legalnej aborcji.

06:23 07-12-2023

Polityczny plan dnia: Sejm o komisji śledczej i cenach energii, Senat o in vitro

Czwartek to kolejny dzień trwającego od trzech tygodni posiedzenia Sejmu. Dziś w planie przewidziano drugie czytanie projektu uchwały ws. powołania komisji śledczej badającej legalność i przebieg wyborów kopertowych. Parlamentarzyści zajmą się też zamrożeniem cen energii, o którym wczoraj burzliwie debatowały połączone komisje Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Finansów Publicznych.

O 11:00 obrady wznowi Senat. Komisja zdrowia będzie pracować nad obywatelskim projektem przywracającym finansowanie in vitro z budżetu państwa.

Także dziś, po dwóch dniach posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, możemy spodziewać się wystąpienia prezesa NBP Adama Glapińskiego. Stand-up będzie dotyczył jak zwykle oceny bieżącej sytuacji ekonomicznej w kraju.

21:30 06-12-2023

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Podsumowanie środy 6 grudnia: Sejm na niekończącym się posiedzeniu zdecydował o cenach prądu. ABW blokuje Orlen?

Posłowie zajęli się zamrożeniem cen energii, a nauczyciele domagali się podwyżek. Tak minął kolejny dzień pierwszego posiedzenia Sejmu, które końca dobiegnie dopiero w przyszłym tygodniu — prawie dwa miesiące po wyborach.

Środa była kolejnym dniem trwającego już trzeci tydzień pierwszego posiedzenia Sejmu. Dziś posłowie i posłanki decydowali między innymi w sprawie zamrożenia cen energii.

Na stole były dwie propozycje: rządowa, zakładająca niezmienne ceny przez rok, i autorstwa sejmowej większości, z zamrożeniem na pół roku.

Ta pierwsza zgodnie z oczekiwaniami została odrzucona, a druga skierowana do komisji. Tam parlamentarzyści dyskutowali między innymi o przedłużeniu wsparcia na cały rok (co nie zyskało akceptacji) i objęcia nim przedsiębiorców i rolników (taką poprawkę wniósł PSL).

Według polityków przyszłej koalicji sytuację na rynku energii poprawi obligo giełdowe — a więc przymus handlowania prądem na wolnym rynku oraz możliwość aktualizacji taryf w dopasowaniu do cen prądu z połowy roku.

Sejm to miejsce dla lobbystów?

Obrady komisji były gorące, a emocje w szeregach Prawa i Sprawiedliwości wywołała między innymi obecność Adama Romanowskiego z Instytutu Obywatelskiego. Marek Suski z PiS domagał się wyjaśnień, kim jest członek działającego od lat zaplecza eksperckiego Platformy Obywatelskiej. „Lobbyści rządzą Sejmem” – rzucił na koniec obrad.

Wcześniej z ustawy usunięto wiatrakową „wrzutkę”. Przepisy dopuszczające mniejszą odległość stawianych turbin od zabudowań będą procedowane osobno po tym, jak wywołały duże kontrowersje.

Tak będzie wyglądał początek końca rządów PiS

Klaruje się polityczny plan na przyszły tydzień. Wiadomo, że w poniedziałek Sejm zagłosuje nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego — co zapewne zakończy jego dwutygodniowe trwanie. Jak dokładnie wygląda harmonogram prac Sejmu na 11 grudnia?

O godz. 10 „Prezes Rady Ministrów przedstawi program działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania”. Przewidziano wtedy „10-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe oświadczenie w imieniu koła”.

O godz. 15 przewidziane jest głosowanie nad udzieleniem wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego.

Pięć godzin później Sejm może wyznaczyć Donalda Tuska na stanowisko premiera. Bo potem w trakcie półtoragodzinnej przerwy można będzie „zgłaszać kandydatury na Prezesa Rady Ministrów”. „Termin wyznacza Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów” – czytamy na stronie Sejmu.

Od 16:30 nastąpi wybór Tuska na premiera – w przypadku kiedy premier Morawiecki nie uzyska wotum zaufania.

Co dalej? We wtorek o 9:00 Donald Tusk powinien wygłosić swoje exposé, a o 15:00 dostać wotum zaufania.

Nauczyciele chcą podwyżek

Nowy rząd będzie musiał pracować szybko, bo wyzwań jest wiele. Jednym z nich jest podołanie wymaganiom płacowym nauczycieli.

„Od nowego rządu oczekujemy przystąpienia do realizacji deklaracji i zapowiedzi, które padały w trakcie kampanii wyborczej. Wierzymy, że deklaracje, które dotyczą skali wzrostu wynagrodzeń na poziomie nie mniej niż 30 proc. i nie mniej niż 1500 zł, zostaną jak najszybciej przekute w konkretne rozwiązania i decyzje — mówił prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz na konferencji „Płace nauczycieli w 2024 roku”. I dodał: ”Dyskusja o skali wzrostu wynagrodzeń, to jest także pytanie o wiarygodność polityków".

Ustna obietnica Tuska, czyli 1500 zł podwyżki płacy zasadniczej (znacznie więcej niż 30 proc.), daje nauczycielkom początkującym 5,2 tys./mies., mianowanym – 5,4 tys., dyplomowanym – 6,0,. a z dodatkami i nadgodzinami — nawet 6,7 tys., 7,9 tys. i 9,7 tys. Koszt budżetu szacujemy na 17 mld.

Więcej w OKO.press pisał o tym Piotr Pacewicz:

Przeczytaj także:

Nie tylko Sejm: według mediów ABW blokuje plany Orlenu

Wieczorem tygodnik „Polityka” ujawnił, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydała negatywną opinię dla decyzji zasadniczej dotyczącej atomowych planów spółki zależnej od Orlenu. Chodzi o Orlen Synthos Green Energy, powołanej wspólnie ze spółką zarządzaną przez biznesmena Michała Sołowowa i ambicje postawienia nawet kilkudziesięciu niewielkich reaktorów jądrowych. Bez decyzji zasadniczej będzie to niemożliwe. Nie są znane na razie motywy działania ABW.

Orlen chciał razem z Synthosem postawić kilkadziesiąt reaktorów w technologii SMR.

„To jedna z najbardziej efektywnych, najtańszych i bezpiecznych technologii produkcji energii. Inwestycja będzie kolejnym ważnym elementem dywersyfikacji źródeł wytwarzania energii przez ORLEN, zwiększającym bezpieczeństwo i niezależność energetyczną Polski oraz regionu” – przekonywał Orlen w prezentacji swojego projektu.

Eksperci wskazywali jednak na brak dowodów na możliwość szerokiego wykorzystania tej technologii. Do tej pory na świecie nie ma komercyjnie działającego reaktora SMR.

„Do tej pory różne podmioty gospodarcze i badawcze zaproponowały przeszło 80 rozwiązań technicznych, które klasyfikuje się jako SMR-y. Są to koncepcje przeróżne, od zwyczajnie pomniejszonych wersji doskonale znanych konstrukcji, przez propozycje reaktorów reprezentujących odmienne zasady działania, po koncepcje nieomal »przydomowych« mikroreaktorów. Jedyną ich wspólną cechą jest to, że niemal żadnego jeszcze nie zbudowano, a nawet w pełni nie zaprojektowano” – zauważali na łamach OKO.press eksperci portalu Nuclear.pl.