0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

16:58 06-02-2024

Prawa autorskie: Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.plFot. Patryk Ogorzałe...

Warchoł o stanie zdrowia Ziobry: Przedstawi dokumentację medyczną

„U Zbigniewa Ziobry rozpoznano zaawansowanego raka przełyku” – poinformował na portalu X poseł Suwerennej Polski Marcin Warchoł.

„U Zbigniewa Ziobry rozpoznano zaawansowanego raka przełyku” – poinformował na portalu X poseł Suwerennej Polski Marcin Warchoł. „Tak, Zbigniew Ziobro walczy dziś o życie. Toczy tę bitwę z determinacją, po to, by wygrać. I by jak najszybciej – jak tylko to możliwe — wrócić do swoich obowiązków. Ale warunkiem zwycięstwa jest agresywne i radykalne leczenie przeciwnowotworowe. Dlatego teraz minister Ziobro je przechodzi. Nic nie udaje, nie ukrywa się, ani nie uciekł za granicę – to totalne bzdury. Przebywa w Polsce i jest pod opieką polskich lekarzy” – pisze Warchoł.

Przypomnijmy: równocześnie krążą plotki, że choroba nie jest aż tak poważna. O tym, że w „nowotwór Ziobry nie wierzy wielu wpływowych ludzi w PiS”, pisał Newsweek. Trudno więc zweryfikować informację o chorobie Zbigniewa Ziobry. Warchoł przekonuje jednak, że Ziobro „udostępni całą dokumentację medyczną swojej choroby biegłym powołanym, czy to w związku z pracami komisji śledczej, czy w jakimkolwiek innym prawnym trybie”.

„Tam są niezależne diagnozy z kilku renomowanych ośrodków medycznych. I zapewniam także, że najszybciej, jak tylko zdrowie mu pozwoli, stawi się przed komisjami. Chce tam stanąć, po to by cała Polska usłyszała od niego prawdę o niegodziwościach przedstawicieli dzisiejszej władzy. A ja z przyjaciółmi modlimy się o jak najszybszy jego powrót do zdrowia”.

15:18 06-02-2024

Prawa autorskie: Fot. Kenzo TRIBOUILLARD / AFPFot. Kenzo TRIBOUILL...

Szefowa KE: Włączmy Ukrainę w programy obronne UE

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wygłosiła przemówienie podczas debaty w Parlamencie Europejskim na temat wsparcia dla Ukrainy po dwóch latach rosyjskiej inwazji.

„Unia przeszkoliła ponad 40 tys. ukraińskich żołnierzy, z krajami członkowskimi dostarczyła sprzęt wojskowy o wartości 28 miliardów euro. Europejski przemysł obronny zwiększył swoje moce produkcyjne w zakresie amunicji o 40 proc. Do przyszłego miesiąca dostarczymy ponad pół miliona sztuk pocisków artyleryjskich, do końca roku ponad milion” – mówiła von der Leyen. I podkreśliła, że to nie wystarczy.

„Musimy nie tylko przyspieszyć dostawy amunicji na Ukrainę. Patrząc w przyszłość, musimy myśleć o zdolnościach obronnych Ukrainy jako o naszych własnych zdolnościach obronnych. Musimy myśleć o ukraińskim przemyśle obronnym jako o części naszego własnego przemysłu obronnego. Dlatego właśnie włączyliśmy Ukrainę w przygotowania do naszej własnej strategii przemysłu obronnego. To pierwszy krok, który powinien doprowadzić do włączenia Ukrainy w część naszych programów obronnych, tam gdzie to konieczne, za zgodą Parlamentu Europejskiego i Rady. Pomogłoby nam to nie tylko zaspokoić potrzeby obronne Ukrainy, ale także zachęciłoby do konwergencji i wspólnego planowania pomiędzy naszymi siłami zbrojnymi i przemysłem obronnym. Ukraina jest przyszłym członkiem naszej Unii Europejskiej. Musi więc znacznie się do nas zbliżyć, także na polu obrony” – mówiła szefowa KE.

„Zamiast zdobyć Kijów, podzielić UE i osłabić NATO pod każdym względem wydarzyło się coś dokładnie odwrotnego. Przy wsparciu UE i naszych sojuszników Ukraina nie tylko wytrwała w walce z większym krajem, większą armią i większą gospodarką. Odbiła ponad połowę terytorium okupowanego przez Rosję na początku konfliktu. Zeszłej zimy odparli rosyjską ofensywę i robią to samo teraz. I o tym niezłomnym duchu musimy pamiętać tutaj, w Europie i w całym demokratycznym świecie, w momencie wojny. Nie ma czasu na wahanie. Europa będzie u boku Ukrainy w każdym dniu wojny i w każdym kolejnym dniu. Oto, co znaczy być Europejczykiem”.

14:29 06-02-2024

Prawa autorskie: Foto FREDERICK FLORIN / AFPFoto FREDERICK FLORI...

KE wycofa kontrowersyjny projekt. To reakcja na protesty rolników

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała wycofanie projektu, który zakładał ograniczenie stosowania pestycydów w rolnictwie. Podkreślała, że Komisja Europejska zaproponowała ten projekt, by zmniejszyć ryzyko stwarzane przez chemiczne środki ochrony roślin.

„Ale propozycja stała się symbolem polaryzacji. Została odrzucona przez Parlament Europejski. W Radzie również nie ma nad nią postępów. Dlatego też zaproponuję na kolegium wycofanie tego wniosku. Temat oczywiście pozostaje. Aby móc działać dalej, potrzebny jest szerszy dialog i inne podejście” – mówiła szefowa KE w Strasburgu.

Wycofanie projektu to reakcja KE na falę protestów. Przypomnijmy, że w czerwcu 2022 roku KE przyjęła projekt nowego rozporządzenia w sprawie zrównoważonego stosowania środków ochrony roślin, zakładają ograniczenie o 50 proc. stosowania chemicznych pestycydów w UE do 2030 roku.

Zmiany w unijnym prawie skłoniły rolników z Zachodu do szturmu na metropolie. Duże poruszenie wywołały regulacje wymagające od rolników ugorowania – a więc utrzymywania bez upraw i na „cele nieprodukcyjne” – czterech procent swojego areału pod groźbą odebrania dopłat z Brukseli.

Marcel Wandas pisał o tym w OKO.press m.in. tutaj:

Przeczytaj także:

„Solidarność” Rolników Indywidualnych zapowiedziała, że obrazki z Paryża i Brukseli mogą powtórzyć się w Warszawie. Związkowcy twierdzą, że fala protestów na wielką skalę dotrze również do polskich miast. Oprócz powtarzającego się postulatu ograniczenia napływu żywności z Ukrainy do Polski rolnicy przywołują problemy wynikające z unijnej polityki klimatycznej.

14:08 06-02-2024

Prawa autorskie: 06.02.2024 Warszawa , ulica Wiejska . Sejm . Przewodniczacy Michal Szczerba (C), z-ca przewodniczacego Marek Sowa (P) i z-ca przewodniczacego Daniel Milewski (L) podczas pierwszego posiedzenia komisji sledczej do zbadania legalnosci , prawidlowosci oraz celowosci dzialan , a takze wystepowania naduzyc , zaniedban i zaniechan w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemcow na terytoruim Rzeczypospolitej Polskiej w okresie od dnia 12 listopada 2019 r. do dnia 20 listopada 2023 r. Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl06.02.2024 Warszawa ...

Kaczyński i Kamiński będą zeznawać?

Komisja śledcza, która bada tzw. aferę wizową przedstawiła listę świadków. Są na niej prezes PiS i były szef MSWiA

We wtorek 6 lutego 2024 odbyło się posiedzenie sejmowej komisji śledczej, która bada tzw. aferę wizową.

Komisja przedstawiła listę świadków, których zamierza wezwać. Są to:

Zbigniew Rau, Piotr Wawrzyk, Edgar K., Mariusz Kamiński, Mateusz Morawiecki, Jarosław Kaczyński, Piotr Krawczyk, Radosław Peterman, Nadia Kurtieva, Damian Iżyka, Mateusz Ryszczyk, Adam Burakowski, Jarosław Szczepankowicz, Joanna Magdalena Tarnawska, Jacek Bazański, Jakub Osajda.

Nie będzie przesłuchania Radosława Sikorskiego, Grzegorza Schetyny ani Witolda Waszczykowskiego. Większość członków komisji nie poparła takiego wniosku.

Przewodniczący komisji Michał Szczerba (KO) zapowiedział, że jej członkowie dostaną dostęp do informacji niejawnych zabranych przez służby specjalne. Członkowie komisji mają dostać 120 tomów akt z prokuratury, w tym 20 tomów niejawnych.

A jeśli Kaczyński nie przyjdzie?

Osoba wezwana przed komisję śledczą ma obowiązek stawić się przed nią. A co jeśli nie przyjdzie? Art. 12 ustawy o komisji śledczej mówi:

„W przypadku gdy osoba, o której mowa w art. 11 ust. 1, bez usprawiedliwienia nie stawi się na wezwanie komisji, bez zezwolenia komisji wydali się z miejsca czynności przed jej zakończeniem albo bezpodstawnie uchyli się od złożenia zeznań lub złożenia przyrzeczenia, komisja może zwrócić się do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o zastosowanie kary porządkowej”.

O zastosowanie kary porządkowej zwróciła się do sądu komisja śledcza do tzw. wyborów kopertowych. Chodziło o Artura Sobonia, który w odpowiedzi niemal na każde pytanie powoływał się na swoją początkową swobodną wypowiedź. Była ona ogólnikowym oświadczeniem, które nie odpowiadało na konkretne pytania zadawane przez członków komisji.

12:59 06-02-2024

Prawa autorskie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Żuchowicz...

Kiedy zmiany w TK? „Niedługo propozycje całościowych rozwiązań”

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował plany większości rządzącej dotyczące Trybunału. Nie zaprzeczył doniesieniom mediów

Zmiany w Trybunale Julii Przyłębskiej należą do najbardziej wyczekiwanych przez środowiska walczące o praworządność. Już w listopadzie pojawiały się doniesienia, że rząd będzie szybko realizował obietnice dotyczące sądownictwa. I w związku z tym Sejm przyjmie uchwały o sędziach-dublerach w TK.

Minął grudzień i luty, a uchwał ani innych propozycji dotyczących TK nie ma. Koalicja rządząca nie zajmie się Trybunałem również na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które zaczyna się w środę 7 lutego 2024 – wynika z informacji Onetu.

Decyzja o odłożeniu tej sprawy na później miała zapaść we wtorek wieczorem. A plany miały się rozbić o opór Trzeciej Drogi i Lewicy.

Za odłożeniem sprawy Trybunału miał być marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz PSL. Wątpliwości zgłasza też Lewica.

Przeczytaj także:

„Potrzebny jest reset konstytucyjny”

Zapytany na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu o plany dotyczące TK wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział:

„Potrzebne są kompleksowe rozwiązania”.

Ta wypowiedź oznacza, że w najbliższym czasie działań w sprawie TK nie będzie.

„Od dawna mówimy, że oprócz naprawy doraźnej potrzebna jest naprawa kompleksowa” – mówił dalej Kosiniak-Kamysz. „Do tego jest potrzebna zamiana Konstytucji i nowy rozdział [w Konstytucji] o Trybunale”.

Nazwał grzechem pierworodnym zaprzysiężenie sędziów-dublerów. „Od tego zaczęło się poczucie niesprawiedliwości u większości Polaków” – mówił Kosiniak-Kamysz.

„To jest dorobek 8 lat tych, którzy mają w nazwie prawo i sprawiedliwość, a doprowadzili do tego, że jest chaos i nie ma pewności” – kontynuował wicepremier. Stwierdził, że spadła ilość spraw rozpatrywanych przez TK, spadło też zaufanie do Trybunału.

„Żeby to naprawić potrzebny jest reset konstytucyjny” – mówił wicepremier. „Reset konstytucyjny” proponuje też Konfederacja, a prezydent Andrzej Duda wyraził w wywiadzie dla Kanału Zero przychylność wobec tego pomysłu.

Jednocześnie Kosiniak-Kamysz zadeklarował „pełne zaufanie do ministra [sprawiedliwości Adama] Bodnara”. „Myślę, że już niedługo poznacie państwo propozycje całościowych rozwiązań” – dodał.