0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

14:40 18-12-2023

Pilne spotkanie szefów CIA i Mossadu w Warszawie

Szef CIA William Burns spotka się w poniedziałek w Warszawie z premierem Kataru Mohammedem bin Abdulrahmanem Al Thani i szefem izraelskiego Mossadu, podaje agencja Reutera. Spotkanie ma dotyczyć ewentualnego porozumienia w sprawie uwolnienia izraelskich zakładników przetrzymanych przez Hamas w Strefie Gazy.

Spotkanie w Warszawie zostanie zorganizowane po spotkaniu premiera Kataru i dyrektora Mossadu Davida Barnea. Próbowali oni wznowić pośrednie rozmowy między Izraelem a Hamasem, w których pośredniczy Katar.

Reuters informuje, że Izrael i Hamas są otwarte na ponowne zawieszenie broni i uwolnienie zakładników. Hamas nalega na ustalenie listy zakładników do uwolnienia. I domaga się wycofania izraelskich oddziałów.

Przypomnijmy, że liczba ofiar w Gazie zbliża się do 20 tys., czyli prawie procenta mieszkańców Strefy Gazy. Mało kto pamięta już o tygodniowym zawieszeniu broni. Katastrofa humanitarna się pogłębia. Działania izraelskiego wojska wskazują, że jednym z celów jest sianie zniszczenia. Więcej tutaj:

Przeczytaj także:

12:22 18-12-2023

Prawa autorskie: Fot . Maciek Skowronek / Agencja Wyborcza.plFot . Maciek Skowron...

TVP musi przeprosić Krzysztofa Brejzę. Chodzi o wykradzione SMS-y

Chodzi o sprawę z 2019 roku, gdy TVP wykorzystało SMS-y ówczesnego szefa kampanii KO, by go zdyskredytować. SMS-y były wykradzione w ramach nielegalnej inwigilacji

Sąd w Bydgoszczy orzekł: tuż przed „Wiadomościami” TVP ma przeprosić Krzysztofa Brejzę za opublikowanie jego prywatnej, wykradzionej przy pomocy Pegasusa i zmanipulowanej korespondencji SMSowej.

To nie wszystko: Telewizja Polska musi też wypłacić 200 tys. zł zadośćuczynienia.

Dorota Brejza: „Najważniejsza z naszych spraw cywilnych”

Dzień przed wyrokiem żona posła Brejzy i adwokatka Dorota Brejza napisała na platformie X:

„To najważniejsza ze wszystkich naszych spraw cywilnych. Obrazująca patologiczną mechanikę działania TVP. To sprawa o publikację zmanipulowanych treści, wcześniej nielegalnie pozyskanych od Krzysztofa Brejzy Pegasusem. To sprawa o publikację zafałszowanej korespondencji w czasie wyborów parlamentarnych 2019 i wielokrotne ich powtarzanie na wszystkich antenach publicznych nadawców. To sprawa o elementarne prawo do prywatności, tajemnicy korespondencji, wreszcie do godności. To sprawa o wolne media, o prawo do prawdy i o prawo do uczciwej konkurencji w przebiegu demokratycznych wyborów. To historia przestępczego zespolenia służb specjalnych, prokuratury i TVP”.

Nielegalna inwigilacja Brejzy

Chodzi o sprawę z 2019 roku. Wówczas Brejza startował w wyborach do Senatu i był szefem sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej.

W 2021 roku badacze z Citizen Lab – organizacji zajmującej się bezpieczeństwem w sieci działającej przy Uniwersytecie w Toronto – ujawnili, że telefony senatora Krzysztofa Brejzy zostały zhakowane ok. 33 razy od 26 kwietnia 2019 roku do 23 października 2019. Brejza był inwigilowany za pomocą Pegasusa, oprogramowania szpiegowskiego, które można zainstalować na telefonach nieświadomych tego osób. Grupa Citizen Lab ujawniła, że w ten sposób inwigilowani byli również adwokat Roman Giertych i prokurator Ewa Wrzosek.

Najwyższa Izba Kontroli ujawniła po kontroli, że zakup Pegasusa przez CBA był nielegalny.

Wykradzione SMS-y w TVP

W trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku TVP skorzystała z wykradzionych Brejzie SMS-ów z 2014 roku. Jednocześnie sfałszowała je, by pokazać go w gorszym świetle i przekonać swoich widzów, że sterował „wydziałem nienawiśći” w Inowrocławskim ratuszu.

„Po raz pierwszy sąd potwierdził to, że mój telefon zainfekowano Pegasusem, po raz pierwszy też uznał, że mogło to mieć wpływ na przebieg kampanii wyborczej. To standardy współczesnej Rosji czy Białorusi” – powiedział dziennikarzom po rozprawie poseł Brejza.

10:55 18-12-2023

Sondaż: 57 proc. za aborcją bez podawania przyczyny

„Rzeczpospolita” publikuje wyniki sondażu IPSOS przeprowadzonego dla organizacji pozarządowej More in Common Polska. W przeprowadzonym w dniach 1-8 grudnia sondażu zapytano ankietowanych:

„Czy i kiedy pana/pani zdaniem przerywanie powinno być dozwolone przez prawo?”

Odpowiedzi wyglądają następująco:

  • z ważnych dla kobiety przyczyn osobistych, bez konieczności ich podawania do 24. tygodnia ciąży – 19 proc.,
  • z ważnych dla kobiety przyczyn osobistych, bez konieczności ich podawania do 12. tygodnia ciąży – 38 proc.,
  • tylko w ściśle określonych przez prawo przypadkach – 35 proc.,
  • nie powinno być dozwolone w żadnym przypadku – 9 proc.

Uwagę zwraca, że zwolenników pełnego zakazu według tego sondażu jest w Polsce poniżej 10 proc. Dwa razy większe poparcie ma aborcja do 24. tygodnia ciąży. Gdy zsumujemy pierwszą i drugą odpowiedź okazuje się, że za aborcją do 12. tygodnia ciąży jest łącznie ponad połowa (57 proc.) osób w Polsce. I jest tak nawet wśród mężczyzn, gdzie to poparcie wynosi 54 proc. (wśród kobiet – 59 proc.).

Gdy spojrzymy na elektoraty, nawet wśród zwolenników PiS ponad połowa jest za dopuszczalnością aborcji, choć tylko w ściśle określonych przypadkach.

Z kolei w elektoratach koalicji rządowej poparcie dla dwóch pierwszych odpowiedzi łącznie jest zdecydowane.

  • wśród popierających KO – 86 proc.
  • Wyborcy Trzeciej Drogi – 68 proc.
  • Lewica – 87 proc.

W Sejmie są już dwie ustawy łagodzące prawo aborcyjne i Sejm powinien zając się nimi w najbliższym czasie.

09:11 18-12-2023

Koalicja nieoficjalnie: zmiany w TVP jeszcze w tym tygodniu

W weekend w koalicji rządowej trwało ustalanie szczegółów zmian w mediach publicznych. Jeszcze przed świętami mają zostać podjęte decyzje, które w widoczny sposób zmienią TVP – tak wynika z informacji „Rzeczpospolitej”.

Według informacji dziennika w grze są dwa scenariusze.

Pierwszy to likwidacja spółek Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Stan likwidacji może trwać długo, w związku z czym pozwoliłoby to na wprowadzenie wszystkich koniecznych zmian powoli, bez wstrzymywania nadawania przez wszystkie stacje swoich programów.

Drugi to odwołanie zarządów wszystkich spółek mediów publicznych według nadzwyczajnej procedury z kodeksu spółek handlowych. Można ją zastosować, gdy istnieje obawa o złe zarządzanie majątkiem spółki.

PiS chce jednak wszelkie zmiany zablokować. W zeszłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej wydał zabezpieczenie, które ma uniemożliwić jakiekolwiek zmiany w TVP. Według informacji „Dziennika Gazety Prawnej” politycy koalicji rządzącej nie zamierzają przejmować się tym orzeczeniem.

„Już poradziliśmy sobie z postanowieniem Przyłębskiej. Nie będziemy się nim przejmować, jest ono zupełnie bez wartości. Skarb Państwa nie jest stroną postępowania, dlatego TK nie może stosować wobec niego zabezpieczeń” – mówi dziennikowi jeden z polityków koalicji.

08:13 18-12-2023

„Będzie gotowy projekt ustawy o związkach partnerskich, mówiliśmy o tym” – powiedział dziś rano w Radiu Zet poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński.

Joński mówił też: „Będziemy się przekonywać i będziemy przekonywać, by to przegłosować. To jest potrzebna ustawa i wydaje mi się, że znajdziemy większość”.

Patrząc na wypowiedzi członków koalicji po wyborach, jest szansa, że w koalicji co do tego projektu zgodzą się wszyscy.

Ministra równości Katarzyna Kotula mówiła niedawno:

„Mam nadzieję, że jest dzisiaj klimat, żeby to zrealizować. Bo ja naprawdę dzisiaj słyszę ze strony naszych koalicjantów pełne wsparcie do tego, żeby te związki partnerskie zostały wprowadzone”.

Marszałek Sejmu i szef Polski2050 Szymon Hołownia mówił 17 grudnia:

Powinien (projekt) już dawno być uchwalony, powinniśmy mieć tę sprawę załatwioną, to już XXI wiek. Wiemy też, jak zmienia się nasza świadomość co do tego, czego potrzebują ludzie. Pokolenie moich córek ułoży sobie te sprawy pewnie jeszcze zupełnie inaczej. Natomiast my musimy sobie powiedzieć dziś jasno: jeżeli para obywateli RP chce poinformować państwo, że zdecydowała się formalnie na trwały związek, który ma rodzić też pewne skutki prawne, to co państwu do tego?"

Projekt może poprzeć nawet PSL.

„Uważam, że związki partnerskie powinny być uznane, co zresztą było kiedyś linią Platformy Obywatelskiej. I ja to puściłem w naszym środowisku i to środowisko nie zareagowało negatywnie” – mówił w radiu Zet na początku listopada Władysław Teofil Bartoszewski.