0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Adam Stepien / Agencja Wyborcza.plFot. Adam Stepien / ...

Wybory 2023 na żywo. Duda o szkodliwych sojuszach, narodowcy o komunistach. Kaczyński o zawsze złych Niemcach

Wybory 2023

Po wyborach na żywo. Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. 11 listopada okazją do politycznych oświadczeń. Tusk o pojednaniu, Duda o tym, że trzeba uważać na sojusze, Kaczyński o niemieckiej partii Tuska

Google News

18:20 01-10-2023

Prawa autorskie: fot. Robert Kuszyńskifot. Robert Kuszyńsk...

1 października – podsumowanie dnia. Marsz miliona w Warszawie kontra konwencja w Katowicach

TVP konwencją PiS chciało przykryć marsz w Warszawie, ale w sieci pisało się głównie o tłumach w stolicy. Marsz Miliona Serc okazał się frekwencyjnym sukcesem. Opozycja dostaje nowego paliwa na ostatnie dwa tygodnie kampanii

Do wyborów parlamentarnych zostało 14 dni. Co wydarzyło się w kampanii wyborczej w niedzielę 1 października?

Marsz Miliona Serc

Dzień stał pod znakiem opozycyjnego marszu w Warszawie, zwołanego przez Donalda Tuska. Był to z pewnością spory sukces frekwencyjny. Dokładna liczba uczestników jest niemożliwa do dokładnego policzenia, ale różne szacunki pokazują, że mógł być to nawet tytułowy milion. Warszawski ratusz mówił o „około miliona” uczestników, Onet szacuje 600-800 tys.

Według naszych szacunków przy pomocy internetowego narzędzia mapchecking.com wynika, że jeśli ludzie byli równomiernie rozłożeni na całej trasie marszu (a wiemy, że był moment, w którym niektórzy byli już na samym końcu, a część uczestników w punkcie startowym), to rzeczywiście jest to ponad milion osób.

Ale kwestia tego, czy uczestników było 600 tys. czy raczej milion, jest drugorzędna. Jak pisał w OKO.press Michał Danielewski:

„[Był to Marsz] mnóstwa zmobilizowanych żywych ludzi, o różnych poglądach i różnych partyjnych sympatiach. Żywych ludzi, którzy przed finiszem kampanii mogli poczuć dobrą energię, optymizm i przekonanie, że te wybory są naprawdę do wygrania. Ba – że wygrana jest w zasięgu ręki”.

Sukcesem jest też opozycyjna współpraca — na dwa tygodnie przed wyborami trzy opozycyjne komitety — Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica — jednym głosem deklarują, że chcą współpracy po wyborach. I przyznają — jesteśmy sobie potrzebni. Otwierając Marsz Donald Tusk pozdrowił liderów Trzeciej Drogi Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza i przyznał, że chociaż na Marszu ich nie ma, to robią potrzebną pracę dla opozycji. A na scenie przemawiali liderzy Lewicy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty. Szczególnie przemówienie tego drugiego wzbudziło sporo aplauzu.

Nie było wielkich zapowiedzi i sensacyjnych wiadomości. Tusk wbrew plotkom nie ogłosił, że to Rafał Trzaskowski będzie kandydatem KO na premiera. Ale element mobilizacyjny może być nie do przemienienia. W Warszawie maszerowały setki tysięcy osób, które uwierzyły, że za dwa tygodnie mogą przerwać ośmioletnie rządy PiS. Tusk wielokrotnie w swoim końcowym przemówieniu podkreślał: idźcie, namawiajcie. Marsz może więc przynieść opozycji realnie, dodatkowe głosy.

Konwencja PiS w Katowicach: Tusk, Tusk, Tusk

PiS wyjechało natomiast dziś z Warszawy do Katowic, gdzie odbyła się konwencja partii rządzącej w Spodku. W Warszawie dużo mówiło się na marszu o przyszłości, o wizji Polski w kolejnych latach, o mobilizacji i wygranej. W Katowicach ton był zupełnie inny. Bardziej niż konwencja PiS była to konwencja anty-PO.

PiS również nie zaprezentował nowych postulatów, nie odpalił żadnej politycznej „bomby”. Powtarzano hasła i opowieści wielokrotnie użyte w ostatnich tygodniach kampanii PiS. Straszono, że jeśli Tusk wróci do rządu, zabierze wszystko, co PiS osiągnęło. I więcej niż w Warszawie mówiono o walce dobra ze złem, którego uosobieniem ma być oczywiście Tusk.

Dobrym symbolem konwencji była „teczka Tuska”, którą przyniósł Mateusz Morawiecki. Premier zapowiedział ją szumnie, ale nie znajdowało się w niej nic nowego, a sam premier szybko o niej zapomniał. Przekonywał też zebranych w Spodku, że wybory będą nieuczciwe, bo opozycja ma przewagę medialną. Nie wspominał natomiast, że w kanale informacyjnym telewizji publicznej konwencja PiS była pokazana bez przerwy od początku do końca; ani o tym, że w tej stacji o rządzie mówi się tylko pozytywnie, a o opozycji – wyłącznie negatywnie.

Niewiele to jednak pomogło PiS-owi. Jak wynika z analizy Anny Mierzyńskiej dla OKO.press, w sieci konwencja PiS w Katowicach sromotnie przegrała rywalizację o uwagę odbiorców z Marszem Miliona Serc.

Trzecia Droga po swojemu

Liderzy Trzeciej Drogi zamiast na marszu w Warszawie kontynuowali weekendowy objazd Polski.

„Sytuacja jest o włos. Jest na styku” – mówił w Częstochowie Hołownia.

Trzecia Droga przekonuje, że to od jej wyniku zależy to, czy Prawo i Sprawiedliwość będzie ponownie rządzić Polską. Znajduje to potwierdzenie w badaniach. Jeśli koalicja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza nie przekroczy ośmioprocentowego progu wyborczego, opozycja nie ma szans na utworzenie rządu.

„Albo Trzecia Droga, albo trzecia kadencja PiS” – powtarzają liderzy Trzeciej Drogi.

Również dlatego trasa Trzeciej Drogi w ten weekend prowadziła przez te okręgi, gdzie sytuacja jest niepewna. Na przykład w okręgu nr 16 PSL miał w 2019 roku jeden mandat. Tym razem startując wraz z Polską 2050, liczy na dwa. Ten drugi pozbawiłby miejsca w Sejmie jednego z posłów PiS.

Przeczytasz w OKO.press

Co jeszcze ukazało się dziś w OKO.press?

„Sondaż wewnętrzny, o jakim mówił Donald Tusk, dawałby opozycji prodemokratycznej tylko (i aż) idealny remis z PiS. Jak czytać sondaże, żeby nie zwariować i bardziej realistycznie myśleć o wyniku wyborów?” – pisze Piotr Pacewicz.

W swoim tekście naczelny OKO.press analizuje najnowsze sondaże i pokazuje, jak je czytać, aby nie zwariować przez ostatnie dwa tygodnie kampanii wyborczej.

Przeczytaj także:

„Do niedzieli policja zebrała 300 stron zapełnionych groźbami wobec mnie. Niektóre dotyczyły okaleczenia moich narządów płciowych, inne poderżnięcia mi gardła, podłożenia bomby w moim mieszkaniu, obicia mnie pistoletem i spalenia mnie żywcem". Agata Czarnacka pisze o hejcie wobec dziennikarek w sieci.

Przeczytaj także:

„Jest faktem zarówno to, że co najmniej kilkaset wiz wydano za łapówki, jak i to, że Polska wydaje w ostatnich latach więcej wiz pracowniczych oraz wiz Schengen osobom spoza Europy. Nie można jednak między tymi faktami budować dowolnych powiązań”. Dalsze zawiłości afery wizowej cierpliwie i kompetentnie wyjaśnia Małgorzata Tomczak.

Przeczytaj także:

18:03 01-10-2023

„Wiadomości”: najlepsza konwencja PiS w historii i klapa marszu Tuska

Czy główny program informacyjny telewizji publicznej wspomniał dziś o Marszu Miliona Serc? Postanowiliśmy to sprawdzić.

„Takiej konwencji nie było jeszcze w historii Polski” – zapowiadała pierwszy materiał prowadząca dzisiejsze wydanie „Wiadomości” TVP Danuta Holecka. Jeden z zaczepionych przez reportera TVP uczestników konwencji powiedział, że rząd jest dobry, bo nie jest niemiecki.

Drugi materiał miał tytuł „Polityka w służbie ludziom”.

Trzeci: „Jarosław Kaczyński: ”Nie dla systemu Tuska„”.

Wszystkie trzy dotyczyły w mniejszym lub większym stopniu konwencji PiS. I wszystkie miały podobny schemat: cytaty z konwencji, krytyka Tuska, sondy uliczne, w których dziwnym trafem wszyscy zgadzają się z linią PiS.

Dalej przyszedł czas na inne tematy.

Czwarty materiał: „Inwazja na Europę trwa”.

Piąty: „Gangi migrantów paraliżują Szwecję”.

„Wiadomości” wysłały korespondenta do stolicy Szwecji. Być może dlatego brakowało ludzi, by wysłać kogoś na ulice Warszawy.

Szósty materiał: „Zamach w Ankarze”.

Siódmy: „Parada Pułaskiego – manifestacja Polskości”.

W Nowym Jorku jest prezydent Andrzej Duda, a za nim pojechał kolejny korespondent TVP. Znów jedna osoba mniej, by zapytać uczestników warszawskiego marszu, dlaczego nie chcą już rządów PiS.

I wreszcie ósmy: „Agresja i frekwencyjna klapa” – to oczywiście o warszawskim marszu. Ostatecznie okazało się, że TVP miała jednak korespondentów na ulicach stolicy. Zajęli się oni wyłapywaniem mocniejszych transparentów i takich rozmówców, by można było pokazać cały marsz jako wulgarny, na podstawie kilku krótkich wypowiedzi.

„Wiadomości” ogłosiły: marsz był klapą, bo przyszło jedynie sto tysięcy osób. Źródłem informacji jest depesza PAP sprzed godziny 13, powołująca się na „nieoficjalne szacunki policji”. Informacji o późniejszych szacunkach policji nie poznaliśmy. „Wiadomości” musiały omijać szerokie plany i zdjęcia z powietrza, bo wówczas jasne jest, że na marszu było kilkaset tysięcy osób, być może nawet blisko miliona.

15:26 01-10-2023

Prawa autorskie: 01.10.2023 Warszawa , Rondo Dmowskiego z lotu ptaka . Marsz Miliona Serc zorganizowany przez Koalicje Obywatelska . Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl01.10.2023 Warszawa ...

Ile osób na #MarszMilionaSerc? Potwierdzamy – ponad milion!

Potwierdzamy! Według naszych szacunków na #MarszMilionaSerc w Warszawie było ponad milion osób. Użyliśmy tej samej metody, według której ocenialiśmy liczbę uczestników na marszu 4 czerwca.

Do tej pory kilka źródeł podało swoje szacunki dotyczące niedzielnego marszu. Policja mówiła o 60 tysiącach uczestników. Natomiast miasto Warszawa poinformowało o ponad milionie osób uczestniczących w #MarszMilionaSerc.

Postanowiliśmy to sprawdzić, używając tej samej metody, którą zastosowaliśmy w czerwcu 2023 roku, podczas marszu 4 czerwca. Użyliśmy wówczas narzędzia mapchecking.com, które na podstawie trasy przemarszu szacuje liczbę uczestników. Wówczas ustaliliśmy, że na ulice Warszawy wyszło ok. 400 tysięcy osób.

Przeczytaj także:

Dziś użyliśmy tego samego narzędzia. Nakreśliliśmy na mapie trasę przemarszu zakładając, zgodnie z powtarzającymi się relacjami z wydarzenia, że gdy pierwsza część uczestników zapełniła już całkowicie Rondo Radosława, z Ronda Dmowskiego jeszcze nie wszyscy maszerujący ruszyli. Szacowaliśmy ostrożnie. Założyliśmy, że nie było ścisku, a między grupami maszerujących były przerwy. Jednocześnie liczyliśmy tylko ludzi idących po głównej trasie, a z wielu relacji wiemy, że uczestnicy szli także po sąsiednich ulicach. Dlatego trzeba uznać, że nasze szacunki uśredniają prawdziwą liczbę maszerujących.

Wynik naszych ustaleń to przynajmniej 1,1 miliona uczestników Marszu Miliona Serc! To rzeczywiście było jedno z największych (jeśli nie największe) wydarzeń politycznych ostatnich lat w Polsce.
Zrzut ekranu z narzędzia mapchecking.com

15:10 01-10-2023

Zdjęcia z marszu: galeria

Publikujemy zdjęcia z Marszu Miliona Serc autorstwa naszego fotografa, Roberta Kuszyńskiego.

20231001_150337

fot. Robert Kuszyński

Tłumy na Marszu Miliona Serc pod sceną klaszczą w dłonie
Tłumy na Marszu Miliona Serc pod sceną klaszczą w dłonie

fot. Robert Kuszyński

20231001_134027

fot. Robert Kuszyński

20231001_134019

fot. Robert Kuszyński

20231001_122612

fot. Robert Kuszyński

20231001_113950

fot. Robert Kuszyński

20231001_144958

fot. Robert Kuszyński

13:56 01-10-2023

Marsz relacjonowaliśmy na żywo na Facebooku. Naszą relację można obejrzeć tutaj: