0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Waldemar Kompala/Agencja Wyborcza.plFot. Waldemar Kompal...

W czwartek 1 czerwca 2023 roku pojawiła się informacja, że Zbigniew Kapiński – na zdjęciu u góry – obsadził stanowiska dwóch przewodniczących wydziałów.

By sprawniej kierować SN i zarządzać sprawami Izby SN podzielone są na wydziały, które obsługują kasacje i skargi kasacyjne z danych regionów Polski. W Izbie Karnej takich wydziałów jest pięć. Kapiński do pełnienia obowiązków przewodniczącego w dwóch wydziałach wyznaczył neo-sędziów SN. To Marek Siwek i Igor Zgoliński. Nie jest to koniec roszad, bo do obsadzenia będą jeszcze dwa stanowiska przewodniczących wydziałów. Można się spodziewać, że również obejmą je neo-sędziowie SN.

Izba Karna jeszcze kilka dni temu była w pełni kontrolowana przez legalnych sędziów SN, ale skończyła się kadencja dotychczasowego prezesa Michała Laskowskiego. Ubiegał się on o reelekcję i miał największe poparcie sędziów z tej Izby. Prezydent wybrał jednak neo-sędziego Zbigniewa Kapińskiego, który nominację do SN dostał od nielegalnej i upolitycznionej neo-KRS. Kapiński w SN ma małe doświadczenie, jest tam zaledwie rok.

Izba Karna jest kolejną, nad którą kontrolę przejmują neo-sędziowie. Rządzą już legalną Izbą Cywilną. Na jej czele stoi neo-sędzia Joanna Misztal-Konecka. W tej Izbie mają też większość. W całości neo-sędziami obsadzona jest powołana przez PiS Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Na jej czele stoi neo-sędzia Joanna Lemańska, dobra znajoma prezydenta Andrzeja Dudy.

Neo-sędzią jest też Małgorzata Manowska, która pełni funkcję I prezesa SN. Legalni sędziowie SN kontrolują już tylko Izbę Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, której prezesem jest Piotr Prusinowski.

Sędzia Laskowski o wyborze nowego I prezesa Sądu Najwyższego
Dotychczasowy prezes Izby Karnej SN Michał Laskowski. Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Wyborcza.pl

Jak doszło do powołania nowych przewodniczących

Neo-sędziowie nie są jeszcze na stałe powołani na przewodniczących wydziałów Izby Karnej. Kapiński na razie powierzył im pełnienie tej funkcji, bo musi jeszcze ich zaopiniować Zgromadzenie Sędziów Izby Karnej. Tam legalni sędziowie mogą ich zaopiniować negatywnie – mają jeszcze większość w Izbie – bo są wadliwymi sędziami SN.

Opinia Zgromadzenia nie jest jednak wiążąca. Ostateczną decyzję podejmie Małgorzata Manowska, która jest skonfliktowana z legalnymi sędziami SN. Uciszyła krytykę swoich rządów, blokuje zwołanie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN, które jest samorządem sędziowskim.

Powołanie teraz dwóch nowych przewodniczących wydziałów to skutek tego, że 25 maja 2023 roku zrezygnowało z tej funkcji trzech dotychczasowych przewodniczących. To legalni sędziowie SN: Jarosław Matras, Tomasz Artymiuk, Waldemar Płóciennik. Był to ich protest przeciwko powołaniu przez prezydenta na nowego prezesa Izby neo-sędziego SN.

Przeczytaj także:

Sędziowie oświadczyli, że nie widzą możliwości współpracy z nim. Najostrzejsze w wymowie było oświadczenie sędziego SN Matrasa. Wskazał, że prezydent wybrał osobę, która ma bardzo małe doświadczenie w SN i podkreślał, że dzięki zmianom ustawy o SN przez PiS, z góry można było założyć, że funkcje kierownicze w SN obejmą neo-sędziowie.

Nowy prezes Zbigniew Kapiński skorzystał więc z okazji. Nie musiał usuwać dotychczasowych przewodniczących wydziałów, jak to zrobiono w Izbie Cywilnej po przejęciu władzy przez nową prezeskę. Skoro legalni sędziowie sami zrezygnowali, powołał na ich miejsce swoich ludzi. Do obsady ma jeszcze dwa stanowiska przewodniczących wydziałów: jedno po Wiesławie Kozielewiczu, który już wcześniej zrezygnował, bo jest równocześnie prezesem Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Drugie będzie wolne od lipca, bo wtedy ze stanowiska przewodniczącego ustąpi sędzia Płóciennik.

Neo-sędzia SN Marek Siwek. Fot. Mariusz Jałoszewski

Kogo wyznaczył Kapiński

Wyznaczenie na nowych przewodniczących wydziałów neo-sędziów SN pokazuje, że Izba Karna organizacyjnie podzieli los Izby Cywilnej, gdzie neo-sędziowie już dominują. Czas pokaże, czy legalni sędziowie będą tu spychani do narożnika. W kuluarach SN słyszymy, że może być różnie.

Nowy prezes i dwaj nowi przewodniczący wydziałów mają doświadczenie sędziowskie i jak dotąd w SN nie było uwag do ich pracy i zachowania. Są tylko generalne zastrzeżenia, że powołano ich w wyniku nominacji nielegalnej i upolitycznionej neo-KRS.

Dr Marek Siwek związany jest z UMCS. Jest także wykładowcą Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, która podlega ministerstwu sprawiedliwości. Był sędzią rejonowym, okręgowym i apelacyjnym w Lublinie. Nielegalna neo-KRS dała mu nominację do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Prezydent powołał go do tej Izby w 2018 roku, mimo że uchwała neo-KRS w tej sprawie była zawieszona przez NSA. Potem Siwek przeszedł do Izby Karnej. A od 2022 roku orzeka też w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, która zastąpiła nielegalną Izbę Dyscyplinarną. Sędziów do tej Izby wyznaczył osobiście prezydent Duda, dlatego prawnicy i Komisja Europejska podważają jej legalność.

Siwek w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej jednoosobowo odmówił uchylenia immunitetu prokuratorowi Jarosławowi Hajduckiemu z Elbląga, któremu prokuratura chce postawić zarzuty w związku z upominaniem się o prawa pracownicze. Był też w składzie trzyosobowym, który uchylił zawieszenie sędziego Macieja Ferka z Krakowa.

Obrońcy Ferka prosili go, by sam się wyłączył z tej sprawy, bo skład orzekający z neo-sędzią jest wadliwy. Siwek na to wezwanie nie zareagował. Przewodniczył także trzyosobowemu składowi orzekającemu, który ostatecznie uniewinnił prokuratora Roberta Kmieciaka z Lex Super Omnia, ściganego za mowę w obronie niezależnej prokuratury.

Dr hab. Igor Zgoliński związany jest z Akademią Kujawsko-Pomorską i również wykłada w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury. To były sędzia rejonowy z Bydgoszczy i były sędzia okręgowy z Torunia. Prezydent powołał go do Izby Karnej w 2020 roku. Legalni sędziowie SN uchylili orzeczenie wydane z jego udziałem.

Zgoliński podpisał historyczny apel polskich sędziów o wykonanie orzeczeń TSUE z lipca 2021 roku w sprawie Izby Dyscyplinarnej. W marcu 2023 roku kandydował na rzecznika dyscyplinarnego SN, ale nie dostał wystarczającego poparcia członków Kolegium SN. Rzecznikiem został ponownie legalny sędzia SN Andrzej Tomczyk.

sędzia Jarosław Matras stoi w korytarzu sądu
Legalny sędzia SN Jarosław Matras. W geście protestu ustąpił z funkcji przewodniczącego wydziału Izby Karnej. Fot. Mariusz Jałoszewski.

Udostępnij:

Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Komentarze