„Orgazm jest? Jakieś gadżety? A jak pan ocenia kontakty oralne, analne?” – takie pytania zadawał biegły sądowy podczas „badania” osoby transpłciowej na zlecenie sądu. Nagraliśmy je z ukrytej kamery
W Polsce osoby transpłciowe, które chcą zmienić oznaczenie płci w dokumentach, muszą pozwać swoich rodziców. W sprawach o ustalenie sądy często powołują biegłych psychiatrów seksuologów, którzy mają ocenić, czy u osoby składającej pozew „występują cechy transseksualizmu mającego charakter nieodwracalny i trwały”.
Byliśmy na takim badaniu z ukrytą kamerą.
Przeczytaj trzyczęściowy reportaż „Leo przeciwko Polsce”:
LGBT+
Prawa człowieka
biegli
detranzycja
osoby transpłciowe
sądownictwo
transpłciowość
tranzycja
tranzycja prawna
Dziennikarz OKO.press. Absolwent politologii na UAM oraz prawa i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Studiował także na National Taipei University na Tajwanie. Publikował m.in. w “Gazecie Wyborczej”.
Dziennikarz OKO.press. Absolwent politologii na UAM oraz prawa i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Studiował także na National Taipei University na Tajwanie. Publikował m.in. w “Gazecie Wyborczej”.
Komentarze