Sejmowa komisja zdrowia debatowała 26 maja nad poprawkami do projektu zmiany ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. W ustawie jest mowa m.in. o klauzuli sumienia, na którą lekarz może się powołać zgodnie z art. 39.
W styczniu 2020 r. PiS wprowadził do projektu zmian ustęp 2 tego artykułu, który w przypadku powołania się na klauzulę nakazuje podmiotowi leczniczemu udzielić informacji o tym, gdzie świadczenie może zostać dokonane:
Teraz PiS zaproponował usunięcie tego ustępu, a komisja poparła tę zmianę. Jeżeli ustawa zostanie przyjęta w takim brzmieniu, pacjentce będzie można odmówić wykonania legalnego zabiegu refundowanego przez NFZ (np. aborcji w przypadku śmiertelnych wad płodu) i nie poinformować jej, gdzie takie świadczenie może uzyskać.
Dzisiaj ok. 16:30 odbędzie się w Sejmie głosowanie nad całą ustawą. Protestują posłanki i posłowie lewicy oraz organizacje walczące o prawa kobiet. Petycję w tej sprawie można podpisać na stronie Nasza Demokracja.
Jak zwracają uwagę posłanki Lewicy, ustawa wprowadza także do porządku prawnego określenie „dziecko poczęte” (m.in. art. 21 ust. 2).
I tak nie jest łatwo
„Przepis, który PiS właśnie usuwa z projektu ustawy jest pilnie potrzebny pacjentkom, którym w publicznym szpitalu odmówiono pomocy medycznej z powodu klauzuli sumienia” – komentuje prawniczka Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Kamila Ferenc.
Bez niego pacjentki są bez słowa zbywane i nie otrzymują żadnej informacji, gdzie mogłyby uzyskać świadczenie zdrowotne, którego właśnie z powodu światopoglądu lekarza ich pozbawiono. W konsekwencji są zmuszone do podróżowania po całej Polsce od szpitala do szpitala, często w ciężkiej kondycji fizycznej i psychicznej.
„To niedopuszczalne, żeby publiczny system opieki zdrowotnej finansowany z naszych podatków pozostawiał pacjentki na łaskę losu tylko dlatego, że zetknęły się w gabinecie z klauzulą sumienia” – mówi Ferenc.
Kamila Ferenc w rozmowie z OKO.press przypomina, że rząd sam o takim obowiązku szpitala wspominał w stanowisku dla Komitetu Ministrów Rady Europy w 2019 roku. Komitet Ministrów RE podkreślił, żeby wpisać to bezpośrednio do prawa. I początkowo PiS umieścił przepis w ustawie. A teraz go wykreślił.
Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny monitoruje sytuację w szpitalach i sprawdza, czy pacjentki mają dostęp do legalnej aborcji – świadczenia refundowanego przez NFZ.
Wyniki monitoringu wskazują, że uzyskanie świadczenia jest bardzo trudne – lekarze przeciągają wydanie decyzji, powołują się na klauzulę sumienia, żądają opinii kolejnego lekarza.
Teraz będzie jeszcze trudniej.
Zobacz raporty Federy tutaj i tutaj.
„Czyn niegodziwy”
„Wychodzimy tu naprzeciw oczekiwaniom lekarzy”, podkreślił Bolesław Piecha, poseł PiS, były lekarz, b. wiceminister zdrowia, proponując podczas debaty w komisji wykreślenie ustępu 2. „Dzisiaj jest możliwość znalezienia sobie wszystkiego w internecie” – zapewnił.
Z propozycji ucieszyła się posłanka PiS Anna Siarkowska, która uznała, że konieczność wskazania innego podmiotu, który wykona świadczenie (jednak głównie chodzi tu o aborcję) to „niekonstytucyjne ograniczenie korzystania z wolności sumienia. Wskazanie takiego lekarza to współudział w czynie nieetycznym”.
Ostro zareagowała posłanka Lewicy Marcelina Zawisza: „To jest skandaliczna zmiana. I tak w Polsce jest ogromny problem, bo nie jest świadczone coś, co jest zakontraktowane przez NFZ ze względu na klauzulę sumienia. A teraz jeszcze pacjentki będą musiały poszukiwać usługi, która jest realizowana przez państwo”.
„Zostawiamy kobiety same sobie, to sytuacja absurdalna. Mówimy o obywatelkach Polski. Równie dobrze moglibyśmy powiedzieć o innych operacjach np. wyrostka. Jakiś lekarz stwierdzi, że nie będzie operował wyrostka. I kto ma teraz szukać tego lekarza?”.
Za tę opinię posłanka Zawisza, bez zaskoczenia, została upomniana przez Tomasza Latosa (PiS, z zawodu lekarz radiolog), szefa komisji:
„Bardzo panią proszę, żeby pani nie mówiła o skandalu”. Zdaniem Latosa porównanie aborcji do operacji wyrostka robaczkowego jest „mocno niestosowne”. „Bardzo proszę państwa po lewej stronie, żeby wykazali się innego rodzaju empatią”.
Marek Rutka z Lewicy przekonywał, że zmiana uderzy w niezamożne pacjentki, które nie będą mogły korzystać z zabiegu na koszt NFZ. Powołał się przy tym na art. 68 Konstytucji RP („Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych”).
Empatii wobec innych poglądów, o którą prosił przewodniczący Latos, nie miał jednak wiceprzewodniczący komisji Czesław Hoc (PiS, lekarz endokrynolog), nazywając legalną aborcję „czynem niegodziwym”.
„Powołaniem lekarza, esencją zawodu, jest ochrona życia na wszelkim jego etapie. Ochrona życia to jest dla nas sacrum.
Namawianie lekarza, pośrednio lub bezpośrednio żeby dokonywał, albo miał informacyjny przymus we współudziale w czynie niegodziwym jest wbrew konstytucji.
Porównywanie operacji wyrostka do czynu niegodziwego, jakim jest śmierć dziecka poczętego to jest tak wielka przepaść etyczna i aksjologiczna, że nie powinniśmy w ogóle o tym dyskutować” – mówił Hoc.
Moim skromnym zdaniem matka powinna mieć możliwość zabicia własnego dziecka nawet w bardzo późnym etapie ciąży. To skrajnie dramatyczna decyzja i nie chciałbym aby żaden ustawodawca w nią tak mocno ingerował.
.
Liberalizm w tych kwestiach połączyłbym jednak z obowiązkiem nazywania sprawy po imieniu – to nie żaden "zabieg" tylko zabójstwo własnego dziecka. Zasłanianie tej sprawy eufemizmami i etyczną erystyką jest skandaliczne.
.
Pozdrawiam
Skończ już te tępawe prowokacje. Nie masz nic sensownego do powiedzenia i nikt się tu na forum nie zgadza z twoimi wypocinami pajacu.
Uprzejmie Pana proszę o minimum kultury osobistej. Nawet jeżeli się nie zgadzamy to rozmawiajmy jak cywilizowani ludzie. Ten wątek może czytać młodzież – pokazujmy, że normalni ludzie spierają się bez błota i epitetów.
.
Pozdrawiam
Dziecko jest jak się urodzi. Jak będziemy tak uwsteczniać dzieciństwo, to każdy plemnik też jest dzieckiem, a wytrysk to ludobójstwo. Kiedy zakaz ejakulacji?
Panie Adamie, zdradza się Pan z nieznajomością mechaniki aktu poczęcia.
A pan z mechniką porodu. Skoro uwsteczniamy dzieciństwo to nic nie szkodzi na drodze aby obok zygot przypisywać je również plemnikom i nazywać wytrysk – ludobójstwem. Jednego nie można ruszyć, a resztę już tak?
Życzę miłej obrony zygot, szkoda tylko tych plemników, masowo mordowanych.
Panie Adamie, uprawia Pan tutaj nieudolną erystykę. Życie nowego człowieka zaczyna się w momencie połączenia dwóch gamet – żeńskiej i męskiej. Cofanie tej historii dalej to sprowadzaniem sprawy do absurdu.
Michał Słonimski: Dotyczy to – jak Pan słusznie zauważył – cywilizowanych ludzi.
Wy moralne ściery będące zwolennikami nakazu rodzenia dzieci z mózgami na wierzchu nie macie prawa mówić o byciu cywilizowanym.
Ma Pan rację. Pan Aleksander P. z każdym wpisem dowodzi coraz dobitniej, że z cywilizacją i kulturą jest mocno na bakier.
Rozpłyń się jak mgła nad bagnami i przestań pozdrawiać.
Pozdrawiam
Proszę zdefiniować określenie "cywilizowany ". Nikogo o takich poglądach nie można nazwać cywilizowanym.
"Za dziecko uznaje się człowieka od urodzenia do 18 lat" (Kodeks rodzinny). Wcześniej jest to płód ludzki. Więc nie jest to "zabicie dziecka", tylko co najwyżej zabicie płodu. Zabójstwo dziecka popełnia np. człowiek, który zgwałconą piętnastolatkę zmusi do porodu i spowoduje jej śmierć.
Wbrew logice "postępowego" świata – oczywiste prawdy biologicznych nie są determinowane kodeksami i ustawami.
.
Pozdrawiam
Dokładnie oczywiste jest to, że płód nie jest tym samym co dziecko, różnice są postrzegalne nawet z powierzchowną znajomością bioligi i im wiedza bardziej dogłęba różnice są większe.
Na wczesnym etapie ciąży płód ludzki jest anatomicznie nieodróżnialny od płodu szympansa…
Na początku ciąży to zbitek komórek,a do 22 tygodnia, żaden organ nie funkcjonuje an tyle aby przetrwać poza organizmem nosicielki ciąży. Późne etapy ciąży i poród są o wiele większym zagrożeniem dla zdrowia kobiety niż aborcja na wczesnym etapie.
Oczywistym jest, że noworodek nie jet tym samym, co dorosły człowiek – żeby to dostrzec wystarczy powierzchowna znajomość biologii. Czy to argument za tym, by móc go zabić nazywając ów akt jakimś nienacechowanym emocjonalnie mądrym terminem?
Może twój Bój nagrodzi cie chorym dzieckiem albo rakiem w ciąży. Amen.
Proszę czytać, co piszę. Chciałbym wierzyć, że w takiej sytuacji zachowałbym się jak trzeba ale tego przecież nie wiem. Nie chcę, by ktokolwiek narzucał komukolwiek decyzje w tej kwestii. Stąd postulat liberalnego prawa połączony z nazywaniem zabójstwa po imieniu.
Michał Słonimski jak ejakulujesz to też jesteś mordercą – twoja logika. A jak stwierdzisz inaczej to jesteś liberalnym kłamcą.
Nie, proszę nie imputować mi własnego niezrozumienia tego etycznego problemu.
(cyt.Oczywistym jest, że noworodek nie jet tym samym, co dorosły człowiek – żeby to dostrzec wystarczy powierzchowna znajomość biologii. Czy to argument za tym, by móc go zabić nazywając ów akt jakimś nienacechowanym emocjonalnie mądrym terminem? )xxx
nie mówimy o noworodkach, bo to co innego niż zarodek. a jakim prawem można zabić plemnika? jak wyleci z jajka to też umiera, jak embrion czy zarodek z aborcji…
Ja temu chamowi, który nawet nazwisko ukradł, życzę tego samego czego Pani mu życzy.
Jak to było? Hejt Stop?
Zmuszanie do porodu jest tak samo obrzydliwe i okrutne jak zmuszanie do przerwania ciąży. Kobieta w ciąży wie najlepiej co chce zrobić bo to ona nosi ciążę, nie prawicowi teoretycy i magicy w habitach.
Dokładnie. Rozumiem taki przepis: Lekarz może odmówić terminacji ciąży, ale ma wtedy obowiązek adoptować dziecko. Wtedy lekarz weźmie odpowiedzialność za swoją decyzję.
No i powinien płacić danej kobiecie odszkodowanie za poród, który niesie więcej konsekwencji zdrowotnych niż zabieg przerwania ciąży.
Wystarczy, że adoptuje dziecko, albo niech chociaż płaci alimenty. Łatwo być szlachetnym, jeżeli koszty ponoszą tylko inni.
Ja natomiast te dzieci z wodogłowiemnbezmózgowe,kalekie,uomne nie potrafiące żyć bez wspomaganie albo umierajżceszybko po urodzniu oddawłbym tym dwóm ze zdjęcie,pani Godek,klerowi,Michałowi Słonimskiemu i całej tej zgraji z pro live.Ciekawe jakie mieliby póżniej poglądy.
Zdecydowanie tak.
czyli zygota wg Pana jest dzieckim a jej śmierć zabójstwem… A wiem pan, że 80% zapłodnionych jajeczek czyli zygot jest usuwanych z organizmu w ciągu pierwszych godzin po zapłodnieniu? Zacznnie pan masowe ścigania?
Pana Boga.
Jeżeli wybieram jakiś zawód – to liczę się z tym, że będę wykonywać określone czynności. Sędzia musi wysyłać ludzi do więzienia. Strzelec pokładowy w czasie wojny musi zrzucać bomby. A ginekolog między innymi dokonuje terminacji ciąży. Jeżeli ktoś nie chce wysyłać ludzi do więzienia – to może zostać adwokatem. Jeżeli nie chce zabijać cywilów – to może zostać pilotem myśliwca. Nie będzie natomiast 5 minut przed wylotem prawił morałów dowódcy, bo zostanie za to rozstrzelany. Analogicznie, jeżeli ktoś nie chce dokonywać terminacji ciąży – to jest 50 innych specjalizacji. Pediatria, chirurgia, okulistyka, medycyna kosmiczna, medycyna transportu / lotnicza itd. Ale każdy lekarz z różańcem zamiast mózgu musi zostawać ginekologiem. Dziwne. Gapienie się na narządy obcej kobiety, wkładanie tam ręki – to aby nie grzech nieczystości?
Aha, ile niechcianych lub niepełnosprawnych dzieci adoptował pan Piecha?
"Aha, ile niechcianych lub niepełnosprawnych dzieci adoptował pan Piecha?"
Nie sądzę, by liczba dzieci zaadoptowanych przez dr Piechę była znaczna. Natomiast w Rybniku pamiętają, że w czasach słusznie minionych pan dr Piecha, a jakże, usuwał ciąże. 😉 Nie miał wtedy skrupułów?
Kościół wciąż bogaty, jest w stanie zapewnić dobra doczesne za przejście na ich stronę, za dobre pieniądze można udawać wiarę we wszystko, spójrz np. na scjentologów.
Ja w ogóle nie rozumiem po co ci bogobojni korzystają z usług lekarzy skoro i tak wierzą w cuda? To się chyba nazywa schizofrenia.
Brat Maupy otóż to.
Wg katolickiego sumienia wolno kłamać i oszukiwać.
Kolejny dowód NIEMOŻLIWOŚCI moralności katolickiej.
Myli się Pan. Ósmy punkt Dekalogu wprost tego zakazuje.
Ale wg KK morderca, ludobójca, faszysta itd. nie podlega ekskomunice, mógł sobie prosto z sądu z Norymberdze iść przyjąć Komunię (czy dostałby rozgrzeszenie za tyle grzechów, popełnianych świadomie i systematycznie, to inna sprawa). A kobieta, która podda się terminacji ciąży, jest automatycznie poddawana owej ekskomunice. Wniosek? KK chroni tylko płody. Urodzonych ma w d… Niestety.
Wedle Św. Augustyna: „Ważna kwestia odnośnie duszy nie może być rozstrzygnięta pośpiesznie przez niedowiedzione i pochopne osądy; prawo nie zakłada, że akt przerwania ciąży należy do czynów zabójczych, ponieważ nie można jeszcze stwierdzić z całą pewnością, że istnieje dusza w ciele pozbawionym czucia, gdyż nie jest ono w pełni uformowane. A zatem nie obdarzone zmysłami”.
Podobnie też wedle hylemorficznej koncepcji człowieka Św. Tomasza z Akwinu – uczłowieczenie następuje w jakiś czas po poczęciu, czyli wówczas, gdy embrion w pełni przybiera formę ludzkiego ciała.
Dla katooszołomów każde życie jest sacrum, o ile nie jest to życie jakiejś tam baby. Ileż w tym obłudy, zadufania w sobie i czysto religijnego okrucieństwa.
otóż to
zakłamanie to ich specjalność, im wszystko wolno bo buk im wybaczy ale inni muszą się dostosować
To niesamowite, że biolodzy, którzy często poświęcili nauce całe życie, na całym świecie nie mogą dojść do konsensusu odnośnie tego kiedy nazwać embrion czy nawet płód człowiekiem a tutaj kilku polskich mędrców, głównie starszych panów z brzuszkiem, bez wykształcenia przyrodniczego i bez dorobku naukowego w tej sprawie bez cienia wątpliwości potrafią postawić sprawę jasno.
Dokładnie, a poza tym, jeżeli ochrona embrionu – to w takim razie powinna być też ochrona raka i zaśniadu groniastego. Też mają swoje DNA, swoje naczynia krwionośne i chęć rozwoju.
Nie przesadzałbym, w końcu to są komórki chorobowe 🙃. Argument może być słuszny jeśli weźmiemy pod uwagę ludzkie zdrowe komórki, np. gdy się zranimy to tracimy miliony komórek, które są bezsprzecznie ludzkie ale nie urządzamy im pogrzebu, pomimo, że ich struktura komórkowa i DNA nie odbiega od struktury zarodka we wczesnej fazie rozwoju.
A czym się różnią "komórki chorobowe" od komórek płodu z aneuploidią? też są to ludzkie komórki o niewłaściwej budowie.
Biolodzy nie mają wątpliwości, że nowe życie rozpoczyna się w momencie połączenia dwóch gamet. W obliczu tego cudu kwestie terminologiczne są trzeciorzędne.
.
Pozdrawiam
wie Pan, co to jest zaśniad groniasty?
Konował Piecha ma w jednym rację, że wszystko można znaleźć na internecie.
Można znaleźć, jak zapobiegać ciąży, gdzie kupić tabletki "dzień po". I trzeba to zrobić np. przy jakimś wyjeździe za granicę, i kupić na zapas tyle, ile trzeba, a nie zaczynać panikować rano po głupiej, nocnej imprezie. Wiadomo, że na Słowacji można bez problemów usunąć ciążę, trzeba tylko poszukać właściwy szpital. I szkoda sobie zawracać głowę i duuu.ę poszukiwaniami w Polsce PiSowskiej.
Tylko, że trzeba mieć pieniądze i ogarniać pewne kwestie. Moim zdaniem, człowiek, który wie, że nie chce mieć dzieci i to się nie zmieni, powinien mieć możliwość ubezpłodnienia. Ale to jest karalne.
Okropnie dużo komentarzy, że aż strach się odezwać. A sprawa jest prosta jak to, że białe jest białe, a czarne jest czarne – choć eugleny z PiS-u uważają inaczej. (Wpisz w Google hasło: "Euglena – Andrzej Lisiak"
Rzecz bowiem nie w naukowych dysertacjach ale filozoficznym podejściu do sprawy. Czyli kiedy – już nawet nie embrion – ale doskonale ukształtowany ludzki płód można nazwać dzieckiem (w domyśle człowiekiem) A KIEDY NIE !
I wyjaśnia to Andrzej Baryka w swojej książce.
Ponieważ jednak książka jest nie wydana więc by nie trzymać Państwa w niewiedzy powiem, że płód ludzki wtedy staje się człowiekiem gdy posiądzie nieśmiertelną duszę. Co właśnie jest w książce wyjaśnione. No ale ciemny lud w żadną jakąś ludzką – szczególnie nieśmiertelną – duszę nie wierzy.
Jak widać z głównego txt i z niektórych wypowiedzi, to przez ostatnie 30 lat cofnęliśmy się w rozwoju umysłowym co najmniej o 300 lub nawet więcej lat. I jakoś ten cały nierząd nie może pojąć, albo, co coraz bardziej jestem przekonany, że stara się sprowadzić nas wszystkich do poziomu bab i dziadów proszalnych, że niby to są indywidualne sprawy i koszty, ale niestety, to są koszty nas wszystkich, bo pieniądze na osoby niepełnosprawne i ich opieka, także nad tymi niechcianymi, idzie z naszych podatków. Ma się rozumieć, że oni tym samym podwyższają swoją gażę za 'tajne" usługi i chyba tu jest dodatkowy "haczyk na grube ryby". Obserwuję, między innymi, okoliczne kobiety w różnym wieku i bardzo dziwę się, że niektóre pozwalają sobie na takie bezmózgowie w tym z jednych z ważniejszych dla nich problemów. Może przy nawale tych wszystkich innych kretyństwach działań (m.in. 500+), to do ich świadomości już nie dociera. Ogólnie, brak słów.
Panie Romanie, proszę się nie krępować i wprost wygłosić postulat pilnej neutralizacji niepełnosprawnych, emerytów i chronicznie bezrobotnych.
Panie Michale, proszę się nie krępować i adoptować chociaż 3 ciężko niepełnosprawne dzieci. Aha, a jak pan będzie w uszkodzonej ciąży, to na pewno Pan radośnie urodzi dziecko bez mózgu?
Panie Michale, jeśli nie umie pan widzieć całości problemu, to nie moje zmartwienie. Patrzenie na osobę od urodzenia bezwolną i brak możliwości pomocy jej jest tylko trochę bardziej beznadziejną sytuacją niż brak możliwości pomocy osobie po wypadku lub starości [już należę do tej grupy]. Spora część tych "chronicznie bezrobotnych" jest ze swojej decyzji. A tak ogólnie, to nie korzystanie z obecnych możliwości technicznych jest naruszeniem podstawowych praw do godności osobistej. W przeszłości, jak wiemy wszyscy, załatwiano ten problem na miarę tamtych możliwości (technicznych).
Co to znaczy cofnęliśmy się.Myśmy jeszcze z Średniowiecza nie wyszli.Galileusz nadal nie został zrehabilitowany,teoria Darwina w/g kk jest hipotezą,a np.Bosak kwestionuje teorię Kopernika.O czym tu mówić.Baby do garów jak mawiał mój przyjaciel.
Skoro to czyn niegodziwy, to nie powinien być legalny. Ale skoro jest legalny, to powinien być traktowany jak każdy inny zabieg, w tym wspomniany wyrostek. Ta cała wymiana zdań zmierza do tego, jak legalny zabieg uczynić niemożliwym do przeprowadzenia. To jest naprawdę chore, aby kobieta była na łasce fundamentalisty religijnego i błagała o coś, co jej się po prostu należy z mocy prawa.
Przeczytałam artykuł, a przeczytawszy komentarze doszłam do wniosku, że nie mogę się denerwować sprawami, na które nie mam wpływu.
"Uprzejmie Pana proszę o minimum kultury osobistej. Nawet jeżeli się nie zgadzamy to rozmawiajmy jak cywilizowani ludzie. Ten wątek może czytać młodzież – pokazujmy, że normalni ludzie spierają się bez błota i epitetów." – otóż p. Michale Słonimski, nie rzuca się pereł przed wieprze, wiem o tym już od dzieciństwa.
Aha, jeszcze najważniejsze…"Liberalizm w tych kwestiach połączyłbym jednak z obowiązkiem nazywania sprawy po imieniu" – więc nazwijmy sprawy po imieniu: reprezentuje pan poglądy środowiska Kanalii!
Wyrosłam już z "dziecięctwa" i decyduję o sobie sama.
Nie pozwolę na to, aby o mnie decydowali frustraci, niegodziwcy, kanalie
i arcylenie w sutannach.
Ps.
Czy p. Piecha nie reprezentował niegdyś tych lekarzy, o których mówiło się w środowisku: "siedem picz.. i moskwiczek"?
Ja tylko pytam.
Czy są bardziej fałszywe i obrzydliwe ideologie?
Zastanawiam się, gdzie się podziewają osoby pokroju pozdrawiającego wszystkich liberała Michała Słonimskiego, kiedy niepełnosprawni czy chorzy wręcz błagają o wsparcie materialne, bo na nic ich nie stać. Gdzie jest pani Godek. Dlaczego panowie pokazani na powyższym zdjęciu walczą o ochronę życia poczętego, a potem, kiedy urodzi się chore dziecko, nagle pojawiają się klapki na oczach. Gdzie oni są, gdy to dziecko ma lat pięć, dziesięć, piętnaście, dwadzieścia, trzydzieści, a wtedy właśnie, już świadomie, za wszelką cenę chce żyć. I żyje najczęściej w biedzie, w beznadziei. Dlaczego nie walczą o życie człowieka już narodzonego?
Bo to już trzeba ruszyć d,,ę i pokazać gest rzucając odpowiednią kasę, a w takim przypadku wystarczy tylko drzeć mordę. Zdecydowanie taniej i nie ich sprawa. Starożytni mawiali: współczuję, ale nie czuję.
Dlaczego cała tzw. prawica (np. republikanie) najpierw chcą zmuszać kobiety do rodzenia, a potem pozostawiają je bez jakiejkolwiek pomocy?
Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o kontrolę.
Patriarchalną kontrolę nad kobietami, traktowanie ich jak własności, jak przedmiotów.
Żadne tam ochrona życia, żadne tam czyny niemoralne. Zwykła, ordynarna potrzeba kontroli.
Kto panuje nad seksualnością ludzi ten panuje nad nimi.
Otóż to.