Podanie przez PKW danych z 99,8 proc. komisji zmieniło 29 czerwca rano polityczne nastroje w porównaniu z wieczorem 28 czerwca, gdy znaliśmy tylko wyniki pierwszego sondażu Ipsos w I turze wyborów prezydenckich.
Poranek okazał się weselszy dla Dudy (zyskał 1,9 pkt proc.) i Hołowni (plus 0,6 pkt), gorszy dla Trzaskowskiego, którego wynik się nie zmienił, ale strata do Dudy wzrosła (z 11,4 pkt proc. do 13,4 pkt), nieprzyjemny dla Bosaka (minus 0,6 proc.) i Biedronia, który spadł na ostatnie miejsce tracąc jedną czwartą swego i tak mizernego poparcia. Przyczynę takiego falowania nastrojów widać na wykresie:
Wykres pokazuje różnice między:
- sondażem exit poll (z godz. 21:00) opartym w całości na ok. 50 tys. ankiet wypełnianych przez wychodzących z 500 wylosowanych przez Ipsos lokali wyborczych,
- sondażem late poll (podanym nad ranem), w którym w 90 proc. komisji dane z ankiet zastąpiły wyniki opublikowane już przez komisje obwodowe,
- oficjalnymi wynikami podanymi przez PKW na podstawie danych z 99,8 proc. komisji.
Zapewne ostateczne wyniki PKW będą bardzo zbliżone do powyższych, choć wynik Dudy może być jeszcze minimalnie niższy, bo brakujące głosy pochodzą zapewne z największych miast.
Ipsos: błąd wynosił 2 pkt proc. Uprzedzaliśmy o tym wszystkich
Dyr. Paweł Predko odpowiedzialny w Ipsos za sondaż w dniu wyborów podkreśla, że wszystkie prognozy wyników kandydatów podane o 21:00 w porównaniu z wynikami PKW mieszczą się w granicach błędu statystycznego. „Zawsze podkreślamy, także w wywiadzie dla OKO.press, że błąd wynosi 2 pkt proc.”
We wspomnianym wywiadzie rozmawialiśmy z dyr. Predko o odmowach, które stanowią największy problem w opracowaniu prognoz na podstawie deklaracji wyborców ankietowanych przed lokalami wyborczymi.
W eurowyborach w maju 2019 exit poll zaniżył poparcie aż PiS o 3 pkt proc. O 21:00 zobaczyliśmy na ekranie wynik 42,4 proc., ostatecznie okazało się, że na partię Kaczyńskiego głosowało 45,38 proc. Z poparciem dla KO Ipsos trafił niemal idealnie: podał 39,1 proc, było 38,47 proc.
Dyr. Predko tłumaczył OKO.press: „W majowych eurowyborach odmów było około 13 proc., trochę więcej niż przewidywaliśmy. Zauważyliśmy w ciągu dnia, że charakterystyka osób, które odmawiają odpowiada profilowi wyborców PiS.
Zastosowaliśmy model szacowania odmów, ale okazał się on niewystarczający”.
Zastosowane korekty i analiza na bieżąco odmów sprawiła, że
w wyborach do Sejmu w październiku 2019 Ipsos trafił z rzadko spotykaną dokładnością. Według exit poll PiS zdobył 43,6 proc. głosów, a KO 27,4 proc. Ostateczne wyniki były po prostu identyczne: 43,59 proc. i 27,40 proc.
Wyborcy Dudy skutecznie się ukrywali
W opublikowanym w wyborczą niedzielę wywiadzie pytaliśmy dyr. Predko, czy skoro PiS był niedoszacowany, to kandydat popierany przez ten obóz też może być niedoszacowany, bo znowu pojawią się na dużą skalę odmowy wyborców Dudy. Odpowiedział:
„Może tak być, ale tego nie wiem przed badaniem. Jest to jedno z głównych zadań podczas dnia wyborów polegające na gruntownej analizie poziomu i profilu odmów odpowiedzi” .
Jak podaje Predko, odsetek odmów w sondażu 28 czerwca wyniósł 11,13 procent, czyli więcej niż w wyborach Duda – Komorowski.
Wygląda na to, że znowu głównie wyborcy Andrzeja Dudy nie chcieli wypełnić ankiety Ipsos. Badacze starali się korygować ten czynnik, ale nie do końca się udało: wynik Dudy z exit poll (41,8 proc.) jest niższy o 1,9 pkt proc. niż niemal ostateczny wynik wg PKW (43,7 proc.).
„Różnica jest mniejsza niż błąd pomiaru, o którym uprzedzałem. Jak na warunki epidemii, która zmieniła zachowania wyborców i zakłóciła także pracę ankieterów, i jak na wysoką frekwencję, uważam, że spisaliśmy się dobrze. W każdym razie my jesteśmy zadowoleni. I szykujemy się już do II tury” – mówi Predko.
Co pisiory wstydzą się przyznać? Wiedzą, że źle robią ale kasa jest ważniejsza niż prawo?
Oczywiście. Ja bym też się wstydził, gdybym zagłosował na długoPiS.
Szanowny Państwo, to efekt nieuczciwej nagonki na Pis, w której Wasz serwis przoduje.
.
Pozdrawiam
Oczywiście nagonka na KO (i Rafała Trzaskowskiego osobiście), w której przodują "Wiadomości" wraz z TVP Info, jest uczciwa jak najbardziej.
Panie Janie, przede wszystkim jest karykaturalna i kontrproduktywna.
.
Pozdrawiam
Ale o tym prawilny głupek nie wspomniał.
Wszystko gra Olek? Będzie dobrze. Miłego dnia.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą 😀
Od 2016 roku nie ma już "Wiadomości". Jest Dziennik TelePiSyjny.
Może jakiś konkret (choć jeden przykład).
Panie Mariuszu, proszę nie żartować. Koń, jaki jest, każdy widzi.
.
Problem ślepoty środowiska "antypis" na propagandową naturę mediów pielęgnujących tego typu poglądy jest niebywale frapujący i wart naukowej analizy.
.
Pozdrawiam
Czyli standardowo – brak konkretów.
W oko.press wpisy podpierane są konkretami – liczbami, badaniami, wywiadami z osobami, które znają się na danej tematyce.
Propaganda i nagonka to działka takich mediów jak państwowa telewizja czy państwowe stacje radiowe, w których odczłowieczanie ludzi na podstawie widzimisię, wymyśleni projektanci mody, czy gniewne powtarzanie nic nie znaczących fraz typu "kulturalny neomarksizm" czy "ideologia gender/LGBT" znacząco przeważają nad faktami. Natomiast mogę się zgodzić, że jest to warte naukowej analizy.
Te 11% to tak naprawdę ta część 'dobrej zmiany', której jeszcze pozostała choć odrobina przyzwoitości.
Wyciągać łapę po kasę ale przed innymi udawać przyzwoitego to wg. mnie jeszcze gorzej niż przyznać się wprost, że sprzedało się za 500zł.
dlaczego w ogóle na tak poważnym serwisie jakim jest OKO jest możliwość komentowania artykułów? co to jakiś pudelek? najbardziej szanowane serwisy na świecie mają wyłączone komentowanie
To oczywiste, Wać Pan Redaktor się wyrzygał intelektualnie, a Ty motłochu słuchaj, czytaj i nie waż się tego rozważać!
Czy uważa Pan, że prewencyjna cenzura głosów swoich czytelników to źródło szacunku wspomnianych serwisów? Możliwość komentowania wyłączana jest w witrynach, które mają zaostrzony reżim narracyjny i obawiają się konfrontacji własnej propagandy z sensownymi kontropiniami.
.
Pozdrawiam
Tak jest na prawilnych forach. Napiszesz coś złego o Kaczafim, albo o jego podnóżku i już dostajesz bana.
Olek, zdradzę Ci, że Twoje bany muszą być związane z dramatycznie żenującą formą, które prezentują Twoje wpisy a nie jakimiś "niewłaściwymi" poglądami. Tolerancja kończy się tam gdzie zaczyna się agresja i nienawiść.
.
Będzie dobrze. Trzymaj się.
Jak słyszę hasło "będzie dobrze" to nagle wszystkie czerwone lampki na pulpicie mi się zapalają … a w którym momencie przekroczymy "point of no return" i będzie już za późno na refleksję ???
Ten prawilny przygłup robi to z wyrachowania. Inaczej by śpiewał, gdyby obudził się w kraju, gdzie nie masz już tego pisowskiego błazna na kolejne 5 lat. Pusty slowotok że strony slonimskiego to norma.
Aha i na prawilnych forach nie piszę, bo to jak kopanie się z koniem. Tylko niektórych prawaków odpornych na fakty przywiało na forum oko.press Jest to celowa zagrywka ze strony pisobolszewii.
Panie Mister Nobody, "będzie dobrze" było skierowane do Olka, który stara się walczyć z nienawistnym charakterem swoich wypowiedzi. Na razie trudno mówić o postępach ale nie wolno go w żadnym wypadku skreślać, bo jest najprawdopodobniej miłym gościem będącym jedynie ofiarą propagandy i manipulacji.
.
Pozdrawiam
Prawak jest ofiarą genów, tych pańszczyźnianych, taki lepszy sort niby. Ratunku dla niego nie ma. Jak dla większości popierających pisobolszewię.
nikogo nie obchodzi opinia plebu, motłochu i pseudoekspertów. wiedza z komentarzy nie jest weryfikowana i prowadzi jedynie do trollingu i zamętu. od wielu lat prowadzone są badania, że komentarze pisane są w większości przez niezrównoważone osoby lub trole różnych opcji. nikt normalny nie traci na to energii
Bo "najbardziej szanowane" serwisy są z racji prestiżu pod kontrolą polityczną i finansową, tych których zdanie "motłochu" nie obchodzi. Gdyby wszystkie artykuły w GW miałyby wolny dostęp i możliwość komentowania (a nie dopiero po zapłaceniu), to pojawiłoby się też więcej komentarzy krytycznych wobec ich tekstów (słusznie bądź nie) i pękła by bańka medialna. Bo z tego co widzę, to na razie większość tam komentujących uważa, że skoro są tam prawie wyłącznie komentarze przychylne opozycji, to oznacza, że już prawie wszyscy Polacy (poza garstką oszołomów) są anty-PiS! I w taki dzień jak dziś, zaczyna się lament (ale jak to 8,5 miliona na Dudę?, przecierz wszyscy są za Trzaskowskim… ).
Miło patrzeć, jak umiera wasza nadzieja.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
W rewanżu Konfederacja będzie zapraszać TVN na swoje leśne imprezki. Byleby tylko nie wymagali od dziennikarzy heilowania.
Konfederacja rozdaje karty 😂😂😂😂😂😂😂
3 x Dlaczego. Dlaczego, aż pięciu kandydatów, dostało tylko po około 20 tysięcy głosów, skoro po to aby w ogóle wystartować w wyborach, trzeba było ich zebrać 100 tysięcy. Co się stało z pozostałymi 80 tysiącami? Wyborcy, którzy fatygowali się aby oddać swój i głos i umożliwić kompletnie nieznanemu kandydatowi udział w wyborach – teraz się rozmyślili? Dlaczego Polakom przebywającym poza granicami kraju, Krajowa Komisja Wyborcza, ewidentnie utrudniała jak tylko mogła, udział w tych wyborach? Dlaczego Duda wygrał pierwszą turę, skoro to Trzaskowski gromadził na swoich spotkaniach wyborczych, takie ilości ludzi, o których Duda mógłby tylko pomarzyć?
"Dlaczego, aż pięciu kandydatów, dostało tylko po około 20 tysięcy głosów, skoro po to aby w ogóle wystartować w wyborach, trzeba było ich zebrać 100 tysięcy."
W normalnym kraju mielibyśmy rozwiązany problem z kosztem wyborów (i "wybórów" Sasina też), bo zgłosiło się aż pięciu fałszerzy chętnych na ich opłacenie w zamian za uniknięcie dożywotniego więzienia. 🙂
Wyborcy Dudy, PiSu mają powody, by nie ujawniać się. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo hejtu i to z ust rodziny, tak się porobiło. Ale wytłumaczenie zaniżonych wyników jest też takie, że mechanizm dzielenia głosów w razie odmowy respondenta faworyzuje przedstawicieli totalsów. To już reguła powtarzająca się z wyborów na wybory. Dla mnie to dowód magicznego myślenia, że może jednak zadziała jakieś zaklęcie, albo przynajmniej króciutko antypis nakarmi się emocjami zwycięzców, choćby na kilka godzin wieczoru wyborczego.
Dokładnie, problemem jest opozycyjna strategia budowania kapitału politycznego na skrajnej nienawiści do "głupich" wyborców Pis.
.
Pozdrawiam
Od hejtu specjalistami są pisiory. I hejt idzie od samej góry, od ministerstw po sam dół, czyli sympatyków i członków, że tak ujmę to delikatnie. A ten hejt idzie dwutorowo: odbieranie godności przeciwnikom w wystąpieniach polityków PIS oraz zwykłe trollowanie i uliczne ataki na ludzi o odmiennych poglądach.
Tak to wygląda na ulicach:
https://www.youtube.com/watch?v=Spa5CBzB_4I
To wcale nie jest takie pewne, że Ipsos źle oszacował głosy tych którzy odmówili wypowiedzi! To były wybory mieszane. Kopert wysłanych do PKW się nie pyta o preferencje polityczne, ani tego co zawierają! A to przede wszystkim osoby starsze (czyli elektorat Dudy), skorzystały z tej formy głosowania. Tak czy inaczej 43,7% prezydenta to dla was koszmar. A wasza propaganda teraz odwróci się przeciw wam! Bo nakręciliście ludzi, że Duda już jest skończony, a Trzaskowski zdobywa kolejne rzesze wyborców. Tym się kończy manipulacja liczbami! Trzeba było mówić, że "spadek poparcia" dla prezydenta to efekt powrotu elektorat odstraszonego przez Kidawę! Właściwie to chyba jedynie GW, zdała sobie sprawę z tego, że takie nakręcanie wiele dobra nie przyniesie, bo pamiętam artykuł gdzie tonowano emocje i nadzieję związane z wyborem Trzaskowskiego na zmiany w Polsce… Jest jeszcze coś. Wymiana kandydata uratowała Platformę, ale sami wiecie, że gdyby nie to, to Hołownia dostałby się do drugiej tury, a ten nie ma tak negatywnego elektoratu jak Trzaskowski. On mógłby wygrać z prezydentem Dudą. Jednak teraz?
I to jest właśnie najgorsze. Ci ludzie wiedzą, że czynią zło, ale czynią to z premedytacją. To świadome działanie na szkodę drugiego człowieka i świadome łamanie Artykułu 13. Konstytucji. Dlatego neoliberalne bajki o pojednaniu trzeba ignorować, bo z wrogiem się nie jedna, z wrogiem się walczy.
Inna sprawa, że polska konstytucja to jest do dupу i pełna wewnętrzych sprzeczności. Wspomniany Artykuł 13. jest na przykład sprzeczny z Artykułem 25.
P.T. Dyskutanci,
Proponuję nie karmić PiSiego trolla, który tu zamieszkał. To go tylko zachęca do zostawiania dalszych śladów. Jedynie głodówka skłoni go do opuszczenia tego miejsca.
Bo wy towarzysze rozmawiacie tylko ze swoimi, lubicie tkwić w swojej bezpiecznej bańce. Próba rozmowy kończy się obelgami albo wysoko zadartym nosem, jak u ciotki moralistki. Róbta tak dalej, a my pisiory będziemy każdy kolejny wieczór powyborczy spędzać głośniej i radośniej.
Te 2% to ważna informacja. Tyle trzeba będzie dodać do wyniku Dudy w sondażach do drugiej tury,
Śmiem twierdzić, że różnica pomiędzy właściwym wynikiem wyborczym, a ostatnimi sondażami, które badały również rozkład poparcia w II turze to jasny zwiastun zwycięstwa pana Dudy.
.
Pozdrawiam