Społeczność Uniwersytetu Adama Mickiewicza zbiera podpisy pod petycją potępiającą publiczne wypowiedzi Marka Jędraszewskiego, arcybiskupa i byłego wykładowcy Wydziału Teologicznego tej uczelni. Rektor Uniwersytetu napisał w oświadczeniu: hierarchowie Kościoła katolickiego używają mowy nienawiści. To sprzeczne z zasadami uniwersytetu
Społeczność Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu wzywa do solidarności z osobami LGBT+ oraz apeluje do władz uczelni o zajęcie stanowiska w sprawie publicznych wypowiedzi Marka Jędraszewskiego. Podczas homilii 1 sierpnia 2019 arcybiskup katolicki mówił o tęczowej zarazie, która chce opanować ciała i umysły.
„Homilię arcybiskupa Jędraszewskiego jednoznacznie odczytać można jako nawoływanie do nienawiści wobec osób nieheteronormatywnych, wobec gejów, lesbijek, osób biseksualnych i transpłciowych” - czytamy w petycji studentów, absolwentów i pracowników uczelni.
"Wszystko to nie mieści się w etosie akademickiej wspólnoty opartej na solidarności i poszanowaniu, na wparciu, siostrzeństwie, braterstwie oraz wspólnej pracy dydaktycznej i naukowej. Słowa arcybiskupa Jędraszewskiego stoją w sprzeczności z wartościami, które przyświecają akademickiej wspólnocie".
Autorki i autorzy nieprzypadkowo kierują swoje słowa do władz uczelni. Wydział Teologiczny, na którym Jędraszewski przez wiele lat wykładał i zdobył tytuł profesora zwyczajnego, a dziś jest profesorem emerytowanym i jego nazwisko widnieje na stronach Wydziału Teologicznego UAM.
Petycję można podpisać pod tym linkiem. Od 9 sierpnia, kiedy ją opublikowano do dziś zrobiło to ponad 1300 osób.
Na reakcję uczelni nie trzeba było długo czekać. W poniedziałek 12 sierpnia oświadczenie wydał rektor, prof. UAM dr hab. Andrzej Lesicki.
„Niepokojem napawa fakt, że i hierarchowie Kościoła katolickiego biorący udział w sporach ideologicznych wokół zjawiska określanego skrótem LGBT używają mowy nienawiści, która może być odbierana jako nawoływanie do zwalczania osób o innych poglądach czy odmiennej orientacji".
Rektor podkreślił, że takie działania sprzeczne są z zasadami tolerancji i wzajemnego szacunku, którymi kieruje się UAM. Prof. Lesicki obiecał także, że uczelnia będzie przeciwdziałać „wszelkim przejawom dyskryminacji i nierównego traktowania ze względu na narodowość, płeć, religię, przekonania polityczne, niepełnosprawność czy orientację seksualną, a więc wobec osób określanych jako nieheteronormatywne – lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transseksualnych".
I dodał na zakończenie: "Zapewniam, że nadal zdecydowanie zwalczać będę przejawy agresji słownej i fizycznej, niezależnie od sztandarów, pod jakimi miałyby mieć one miejsce".
Absolwentka Prawa i Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Publikowała m.in. w Dwutygodniku, Res Publice Nowej i Magazynie Kulturalnym. Pisze o praworządności, polityce i mediach.
Absolwentka Prawa i Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Publikowała m.in. w Dwutygodniku, Res Publice Nowej i Magazynie Kulturalnym. Pisze o praworządności, polityce i mediach.
Komentarze