Anna Mierzyńska
Anna Mierzyńska
Władze Rosji w centrum Warszawy realizują działania, których celem jest rozsiewanie rosyjskiej propagandy wśród Polaków. Ośrodek, prowadzony przez federalną agencję rosyjską, wmawia Polakom „rusofobię” i obchodzi europejskie sankcje. „Widzimy rosnącą aktywność” – potwierdza MSZ
Pokazy filmowe, konkursy, debaty, spotkania, forum wyjazdowe dla zainteresowanych współpracą medialną, klub historyczny, konferencje. To nie jest opis działań wyjątkowo aktywnej organizacji pozarządowej, lecz Rosyjskiego Domu w Warszawie z zaledwie kilku ostatnich miesięcy. Dokładnie tych samych miesięcy, podczas których Rosja dokonywała militarnych prowokacji wobec państw NATO, w tym Polski.
Rosyjski Dom wykorzystuje tak zwane „miękkie” działania do budowania w Polsce środowiska sympatyzującego z Rosją.
Na spotkaniach szerzona jest kremlowska propaganda, według której Rosja jest niewinnym państwem, skrzywdzonym przez nienawistną Europę.
Zaś Polacy zupełnie bezzasadnie od stuleci Rosji nienawidzą. Jednocześnie ośrodek zapewnia, że Polacy są cały czas oczekiwani w Rosji. Proponuje atrakcyjne projekty dla polskich naukowców, tłumaczy, dziennikarzy, przedsiębiorców, a nawet dla polskich dzieci.
Zaś Polacy zupełnie bezzasadnie od stuleci Rosji nienawidzą. Jednocześnie ośrodek zapewnia, że Polacy są cały czas oczekiwani w Rosji. Proponuje atrakcyjne projekty dla polskich naukowców, tłumaczy, dziennikarzy, przedsiębiorców, a nawet dla polskich dzieci.
To klasyczne oddziaływanie „soft power”. Ma służyć Rosji do wzmacniania oddolnego wpływu na polskie społeczeństwo, kształtowania mentalności Polaków i manipulowania ich poglądami. I jeżeli w czasie pokoju tego rodzaju oddziaływanie być może byłoby akceptowalne, to
w czasach „przedwojennych” powinno budzić poważny niepokój.
Rosyjski Dom, a właściwie Rosyjski Ośrodek Nauki i Kultury (RONiK), to placówka prowadzona przez rosyjską Federalną Agencję ds. Wspólnoty Niepodległych Państw, Rodaków Mieszkających za Granicą i Międzynarodowej Współpracy Humanitarnej „Rossotrudniczestwo”.
Propaganda
Władimir Putin
Anastazja Gołubowa
Dariusz Cychol
Rosja
rosyjska propaganda
Rosyjski Dom
Rosyjski Ośrodek Nauki i Kultury
Tomasz Jankowski
wpływy rosyjskie
Analityczka mediów społecznościowych, ekspertka. Specjalizuje się w analizie zagrożeń informacyjnych, zwłaszcza rosyjskiej dezinformacji i manipulacji w sieci. Autorka książki „Efekt niszczący. Jak dezinformacja wpływa na nasze życie” oraz dwóch poradników na temat zwalczania dezinformacji. Z OKO.press współpracuje jako autorka zewnętrzna. Pisze o dezinformacji, bezpieczeństwie państwa, wojnie informacyjnej oraz o internetowych trendach dotyczących polityki. Zajmuje się też monitorowaniem ruchów skrajnie prawicowych i antysystemowych.
Analityczka mediów społecznościowych, ekspertka. Specjalizuje się w analizie zagrożeń informacyjnych, zwłaszcza rosyjskiej dezinformacji i manipulacji w sieci. Autorka książki „Efekt niszczący. Jak dezinformacja wpływa na nasze życie” oraz dwóch poradników na temat zwalczania dezinformacji. Z OKO.press współpracuje jako autorka zewnętrzna. Pisze o dezinformacji, bezpieczeństwie państwa, wojnie informacyjnej oraz o internetowych trendach dotyczących polityki. Zajmuje się też monitorowaniem ruchów skrajnie prawicowych i antysystemowych.
Komentarze