Od początku epidemii koronawirusa na Covid-19 zmarło do tej pory w Polsce 98,034 osób. W czwartej fali epidemii (i tuż przed piątą) należymy pod względem tej tragicznej statystyki do grona światowych liderów. W przeliczeniu zmarłych na milion mieszkańców właśnie jesteśmy na czele krajów Unii Europejskiej.
Jeśli porównamy polskie statystyki do innych dużych krajów UE, tragedia, której codziennie jesteśmy świadkami w naszym kraju (i to nie tylko podczas czwartej, ale również trzecie fali epidemii wiosną 2021 roku), zapiera dech.
O ile wcześniej rząd PiS starał się jakoś zapobiegać masowemu umieraniu Polaków na Covid-19 (ze względnym sukcesem tylko podczas pierwszej fali epidemii), teraz de facto postanowił nie robić nic, co wcześniej wydawało się wręcz niewyobrażalne.
Sondaż Ipsos dla OKO.press pokazuje, dlaczego Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Adam Niedzielski podjęli taką decyzję – wiedzą, że nie poniosą za nią żadnej politycznej odpowiedzialności.
Ipsos dla OKO.press zadał ankietowanym w sondażu następujące pytanie:
Od początku epidemii koronawirusa umarło na COVID-19 blisko 100 tys. osób. Kto za to wg Pana/Pani odpowiada?
- Rząd, który prowadzi złą politykę
- Ludzie, którzy nie noszą maseczek, nie szczepią się
- Nikt, taki jest po prostu efekt pandemii
- Nie można mieć zaufania do takich danych
- Nie wiem \ Trudno powiedzieć
Mimo że pozwoliliśmy badanym na wybór maksymalnie dwóch odpowiedzi, rząd wskazało jedynie 34 proc. badanych. Przygniatająca większość obwinia za śmierci innych Polaków, przyjmuje zgony ze stoickim spokojem (ot, taka natura epidemii, co robić) lub w ogóle nie wierzy, że takie dane o śmierciach są prawdziwe.
Wniosek? Obóz władzy politycznie wychodzi do tej pory z epidemii właściwie suchą stopą, mimo złego poziomu wyszczepienia Polaków na tle innych krajów europejskich, mimo zmarłych, mimo fatalnej komunikacji społecznej dotyczącej Covid-19.
Poglądy Polaków w tej sprawie są bardzo spójne – różnice ze względu na płeć i wiek są niewielkie. Z jedną różnicą: osoby młodsze dużo częściej kwestionują prawdziwość oficjalnych danych dotyczących epidemii, osoby starsze i kobiety dużo mocniej podkreślają znaczenie osobistej odpowiedzialności Polaków.
Warto też przy okazji zaznaczyć, że odpowiedź o braku wiary w oficjalne dane mogą wybierać dwie grupy ankietowanych: zwolennicy teorii o „plandemicznym spisku”, kwestionujący tak dużą skalę epidemii, oraz ci ankietowani, którzy sądzą, że zgonów jest dużo więcej niż podają władze.
Wyborcy PiS: wszyscy winni, tylko nie rząd
Rozkład opinii w elektoratach partyjnych pokazuje, że argumenty dotyczące bezczynności bądź złych decyzji rządu w związku z ogromną liczbą zgonów na Covid-19 w ogóle nie przebijają się do wyborców partii rządzącej – w tej grupie prawie nikt nie wskazał takiej odpowiedzi.
Innymi słowy, trudno sobie wyobrazić, by nawet jeszcze więcej zmarłych zaszkodziło politycznie partii rządzącej w jej własnym elektoracie. Z tego samego powodu dużo groźniejsze politycznie byłoby wprowadzenie poważnych restrykcji.
Zwłaszcza że zaskakująco antyrządowy okazuje się elektorat Konfederacji. O ile wśród pozostałych ankietowanych bardzo silnie obecny jest komponent osobistej odpowiedzialności Polaków – sami sobie winni są ci, którzy się nie szczepią, a wobec innych ci, którzy zakażają innych – u wyborców skrajnej prawicy taka opinia jest praktycznie nieobecna.
W tej kohorcie po pierwsze winny jest rząd (biorąc pod uwagę antyszczepionkowy przekaz Konfederacji, zapewne dlatego, że w ogóle cokolwiek robi w związku z epidemią), a po drugie do danych epidemicznych w ogóle nie można mieć zaufania.
(dane należy interpretować z dużą ostrożnością ze względu na małe grupy badanych, zwłaszcza w przypadku Lewicy i PSL)
Nadchodzi piąta fala pandemii
We wtorek 4 stycznia Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 11 670 nowych zakażeniach, co oznacza wzrost o 16 proc. od zeszłego tygodnia. To już drugi dzień wzrostów.
Może to być krótkotrwały efekt spotkań świątecznych Polaków, ale jeśli w następnych dniach utrzyma się podobna dynamika, będzie to oznaczać, że wchodzimy już w piątą falę epidemii spowodowaną nowym – dużo bardziej zaraźliwym, ale najprawdopodobniej mniej zjadliwym – wariantem wirusa, omikronem.
Zmarły 433 osoby, o 116 mniej niż przed tygodniem, ale o 385 więcej niż w Wielkiej Brytanii i 316 więcej niż w Niemczech.
Fatalna wiadomość: być może mamy przełamanie trendu spadkowego w liczbie hospitalizacji:
Spada liczba osób pod respiratorem – to efekt trendu spadkowego w zakażeniach, który mieliśmy w poprzednich trzech tygodniach. Jednak wzrost osób w szpitalach może przełożyć się wkrótce również na wzrost osób pod respiratorami
Patrząc na wyniki naszego sondażu i statystyki epidemiczne, niestety trudno być optymistą.
Jeśli rzeczywiście wchodzimy właśnie w kolejną falę epidemii z obłożeniem łóżek covidowych w szpitalach na poziomie prawie 20 tys., to może oznaczać, że w lutym będziemy świadkami załamania systemu ochrony zdrowia. Po drugie zaś, rząd nie ma żadnej motywacji politycznej, by wprowadzać obostrzenia, chroniąc system – biorąc pod uwagę liczbę zmarłych, reakcja społeczna na tragiczne konsekwencje epidemii jest dla obozu władzy wyjątkowo przychylna. A to oznacza, że do ostatniej chwili ekipa Mateusza Morawieckiego tak jak dotychczas będzie unikała jakichkolwiek poważnych działań, które mogłyby ograniczyć skalę zakażeń i w efekcie zgonów.
Sondaż Ipsos dla OKO.press zrealizowany metodą CATI (telefoniczny) w dniach 28-30 grudnia 2021 roku. Badanie zrealizowano na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków N=1018
To wynik zaniedbań każdego rządu ostatnich 30 lat. Co jak co, ale to PIS daje więcej na tę dziurę bez dna spośród wszystkich rządów do tej pory. PO nawet zamykała ośrodki lecznicze…
Zabrakło pytania: czy to wina Tuska i Unii?
Z jakiego powodu na wykresie obrazującym odpowiedzi wg. partii zmieniono kolorystykę pierwszych dwóch (najistotniejszych) odpowiedzi? Pomyłka czy celowy zabieg podprogowy ?
Jakie to ma znaczenie, skoro jest legenda i opis w tekście? Zakładam, że teksty na oko.press czytają osoby czytające ze zrozumieniem, a nie oglądające obrazki.
Szukanie dziury w całym.
Legenda jest oczywiście jasna, ale zmiana koloru to faktycznie bubu.
Lepiej byłoby bez niej.
Może zostało poprawione, ale tego nie widzę.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Nikt innych chorób nie olewa. Po prostu liczba lekarzy jest taka, jaka jest. Już przed pandemią były długie kolejki do specjalistów, zabiegów itp. Jeśli do tego nagle liczba hospitalizacji zwiększa się o kilkadziesiąt tysięcy, efekt jest taki, jak widzimy. Chorzy na covid mają pierwszeństwo, bo są przypadkami najbardziej pilnymi – w razie nieudzielenia specjalistycznej pomocy umierają w ciągu kilkunastu dni. Inni, którzy mają większe szanse przeżycia, muszą zaczekać dłużej, oddziały szpitali o innych specjalizacjach trzeba zmienić na covidowe. Kontynuuj dezinformację, na pewno w ten sposób pomożesz…
Społeczeństwo po prostu zdebilowaciało w ostatnich latach, ale o to PIS chodziło. Zbuntowane społeczeństwo w końcu wygra z reżimem, ale otumanione będzie klaskać jak się je okrada i wykańcza.
Obawiam się, że jako naród zawsze tacy byliśmy: zaściankowi, z dumnymi tradycjami chłopa pańszczyźnianego
Narracja o "odpowiedzialności rządu" jest dokładnym odbiciem bajeczek o dojrzewających już kolejny rok winach Tuska. Im dłużej pandemia trwa, tym więcej o niej wiadomo. A wiadomo, że najwięcej zależy od szczepienia, ogólnego stanu zdrowia oraz….zdrowego rozsądku. Histeryczny nacisk na noszenie maseczek przy jednoczesnym CAŁKOWITYM ignorowaniu konieczności zachowania odpowiedniego dystansu (Polacy uwielbiają się tłoczyć) ma swoje konsekwencje. Każde zarażenie jest konsekwencją osobistego zachowania chorego i trudno za nie obwiniać politycznych liderów. Do tego wiadomo, że również w Sztokholmie, gdzie przydzielają nagrodę Nobla w medycynie, szpitale są zapchane a ludzie umierają. Lockdown już był i niczego nie dał, zwłaszcza nie tym, którym brakowało oleju w głowie, żeby się szczepić zamiast biegać na msze i wesela…..
Nikt nie twierdzi, a przynajmniej nie zauważyłem, żeby robiło to oko.press, że wyłącznie rząd odpowiada za sytuację, jednak jest obszerna sfera działań, która leży w jego odpowiedzialności. Gdyby rząd robił cokolwiek, można by dyskutować o sensie i sprawności jego działań. Jednak, gdy nie robi w praktyce NIC, jest to skandal graniczący ze zbrodnią. Chociaż nie jest to nic zaskakującego, dla każdego kto śledzi karierę kurdupla i jego szajki, powinno być jasne od bardzo dawna, że są to ludzie całkowicie amoralni, zdolni dla własnych korzyści do absolutnie wszystkiego, z najkrwawszymi zbrodniami włącznie.
Coz, wiekszosc ludzi nie "wnika" i nie rozumie co sie dzieje.
Ale najsmieszniejsi sa zwolennicy konfederosji. Obwiniaja rzad, ze za malo robi, chociaz tak poza tym to sa za maksymalnym ograniczeniem panstwa.
No, a przynajmniej podatkow.
COraz czescioej dochodze do wniosku, ze zajmowanie sie polska polityka to zajecie dla adeptow kierunkow humanistycznych – od socjologii, az do psychiatrii.
Niech umierają… Ja bym zadał inne pytanie Czy uważasz, że władza odpowiada za Twoją odroczoną operację jeżeli dopuściła do zajęcia twojego miejsca w szpitalu przez chorego antyszczepa?
Liczba osób zmarłych na covid jest miarą mało wiarygodną.
Lepiej jest posługiwać się nadmiarowymi zgonami. Przy takim podejściu:
– liczba osób zmarłych jesienią 2020 jest większa niż liczba osób, które zginęły w kampanii wrześniowej w 1939
– liczba zgonów nadmiarowych w 2021 to około 100 tys.
– obecnie w ciągu jednego tyg. umiera więcej niż ginie przez cały rok w wypadkach komunikacyjnych
– codziennie "spada" 5 Tupolewów
Nadmiarowa śmiertelność dobrze obrazuje poczynania rządu ale to nie tylko ( powiedział bym że przeważnie ale brak danych) nie covid. To to ludzie którym odwołano zabiegi bo lockdown, albo ci co zmarli na depresję wywołaną lockdownem itp
Wśród tych ludzi są ludzie, którzy wciąż wierzą, że Covid-19 to przeziębienie, są antyszczepionkowcy itp, więc trudno coś z tych wykresów zmiarkować.
Zawsze zadziwiają mnie przekonania osób starszych, które są dwadzieścia lat młodsze ode mnie, bowiem są diametralnie różne od opinii moich znajomych. Też poglądy polityczne mieliby konserwatywne, a przecież moi znajomi są postępowymi antyklerykałami, naukowcami, z nielicznymi wyjątkami. Widać w tej grupie wieku dominuje wieś? Jeszcze niedawno temu prawica szerzyła sie głównie wśród młodych (teraz już nie, za wyjątkiem zwolenników Konfederacji).
Jak nazwać osoby po dwóch dawkach, które nie chcą szczepić się trzecią dawką preparatu?
Zmadrzeli …lepiej późno niż wcale .
Wtórni analfabeci.
Moja proppzycja sondażu dla elektoratu PiS.
Proszę wybrać odpowiedź kto jest winien
1. Tusk i Trzaskowski
2. Unia i Bruksela
3. Ulica i zagranica
4. Postkomuniści i kasta
5. Wszyscy powyżej.
statystki w tym chaosie nie mają sensu, bo od wielu miesięcy już praktycznie nikt się nie testuje. ludzie przechodzą covid bez informowania kogokolwiek, bo po co? kwarantanna to same problemy. Tym bardziej teraz kiedy łagodnymi objawami Omikrona jest katar i chrypka, większość ludzi może nawet nie wiedzieć o tym, że zarażają innych. Natomiast ciężki przebieg mają w zasadzie tylko antyszczepy
Szanowni Państwo. Rok 2020 zamknął się liczbą 500.000 zmarłych Rodaków. Zobaczymy ilu nas umarło w 2021. To tragiczny bilans. Jest gorzej jak podczas II wojny światowej. Gorzej. G…mnie interesuje ilu umarło z powodu tej pseudopandemii. Zamknęłi szpitale, ambulatoria, rehabilitację, wzięli za pysk całą służbę zdrowia. Uniemożliwili leczenie Polaków/Covida nie leczyli w ogóle/ . Więc umieraliśmy. Szukacie winnych? ONI są bardzo widoczni, na pierwszy i każdy następny rzut oka. Ale NIKT nie ukarze tych bandytów i NIKT nie odważy się ich sądzić. Biedna moja Polsko.
Tego kolejnego świadectwa na poziom intelektualny Polaków nie da się komentowaćć. Totalne zera i z tego powodu stary cap będzie spokojnie wprowadzał kolejne rozwiązania państwa faszystowskiego. "…Skumbrie w tomacie. Skumbrie w tomacie…".
Takie wyniki wśród wyborców pis-u? A jakie mają być inne, skoro sa poddani totalnemu praniu mózgów?
Ja pamiętam starą anegdotę: Spotyka się nowy szef z odchodzącym i ten ostatni daje mu trzy koperty. Nowy się pyta, co to jest, a poprzedni odpowiada: Pierwszą kopertę otwórz, jak stąd wyjdę, drugą, jak przestaniesz dawać sobie radę, a trzecią, jak już nie będziesz wiedział, co zrobić. Nowy szef otworzył pierwszą kopertę, a tam pisze: "Zrzucaj wszystkie swoje błędy na poprzednika". Po kilku latach otwiera drugą: "Zwalaj wszystko na okoliczności, na ludzi". W końcu otwiera trzecią, a tam pisze: "Przygotuj te trzy koperty dla następcy i odejdź"…
Mam wrażenie, że jesteśmy na drugim etapie tej władzy:
inflacja? przecież na całym świecie, ceny gazu i prądu? To ta zła Unia i wredna Rosja, ludzie się nie szczepią? Bo są wredni i sami sobie szkodzą. Zmniejszone wypłaty w budżetówce? Bo księgowi nie doczytali… i t. d.
Kiedy w końcu ta władza otworzy trzecią kopertę?
O tym właśnie piszę w cyklu: "Bezradność matką głupoty", dla zainteresowanych przypominam: https://www.facebook.com/psychologia.zadluzenia
Polska w końcu na podium (3-cie miejsce) i to na świecie, szkoda że w dziennej śmiertelności z powodu Covid. Niestety po przeliczeniu na % społeczeństwa Polska zajmuje niechlubne pierwsze miejsce.
To tak dane na dzisiaj:
W kolejności: USA, Rosja, Polska.
Śmierć z powodu Covid w % społeczeństwa:
0,2556%, 0,2144%, 0,2611% (Polska pierwsze miejsce)
Ilość przeprowadzonych testów w % społeczeństwa:
247,53%, 165,65%, 73,05% (Polska pierwsze miejsce, ale od końca)
Podsumowując najwyższa śmiertelność na świecie z powodu Covid, przy najniższej liczbie przeprowadzonych testów.
Ale za to cały świat pozazdrościł nam sylwestra, którego skutki pokryją się z nadejściem Omicron-a, który już szaleje w: UK, Francji, Włoszech, Hiszpanii i Portugalii, zaczyna się w Niemczech, Grecji, Holandii, Belgii, Danii i Niemczech.
W następnym tygodniu lub góra za dwa będzie szalał w Polsce.
Czarno to widzę.
Z ostatniej chwili: we Włoszech właśnie wprowadzili obowiązkowe szczepienia dla osób powyżej 50-go roku życia.