Prawnicy zabrali głos po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 listopada. List otwarty podpisali byli sędziowie TK i SN, m.in. Andrzej Rzepliński, Stanisław Biernat, Wojciech Hermeliński, Ewa Łętowska, Jerzy Stępień, Andrzej Zoll i Adam Strzembosz. "Brak nowej regulacji pogłębi chaos w naszym systemie prawnym"
Pomimo wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 listopada 2019, odnoszącego się do niego stanowiska Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, a także apelu 13 organizacji zrzeszających prawników i zajmujących się obroną praworządności w Polsce o niezwłoczne wykonanie wyroku TSUE przez organy polskiego państwa, KRS i Izba Dyscyplinarna SN pracują dalej, a wobec sędziów stosujących się do wyroku TSUE prowadzone są postępowania dyscyplinarne.
Apel do władz wystosowało dziewięcioro byłych sędziów Trybunału Konstytucyjnego i były Pierwszy Prezes SN Adam Strzembosz.
Uważają, że konieczne jest niezwłoczne podjęcie następujących działań:
Nowa ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa powinna dawać sędziom powołanym od 2018 roku na stanowiska sędziowskie prawo do złożenia urzędu sędziego z jednoczesnym prawem do ubiegania się o powołanie na to stanowisko w drodze uchwały KRS ukształtowanej zgodnie z wartościami i zasadami Konstytucji oraz Traktatu o Unii Europejskiej.
Organy konstytucyjne Rzeczypospolitej nie mogą utrzymywać ani wprowadzać regulacji, które pozwalałyby na to, by w systemie prawnym wydawane były orzeczenia przez sędziów, którzy nie spełniają wymogów prawa Unii Europejskiej.
Odpowiedzialność za prawidłowe wykonanie wyroku TSUE ciąży także na prezesach sądów, sędziach, KRS oraz wszystkich odpowiednich władzach państwowych, by bezzwłocznie zareagować na wyrok TSUE.
Sędziowie przestrzegają, że "brak realizacji tych wymogów przez polskiego ustawodawcę, w zgodzie ze standardami konstytucyjnymi, europejskimi i międzynarodowymi, z poszanowaniem praw zwykłych obywateli, którzy pokładali zaufanie w polskim systemie sądowym niewątpliwie pogłębi chaos w naszym systemie prawnym, bowiem wszystkie nominacje sędziowskie, w tym awanse od roku 2018 będą mogły zostać uznane za dokonane z naruszeniem wymagań prawa unijnego".
W wywiadzie dla PAP Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd nie planuje żadnej działalności legislacyjnej po wyroku TSUE.
Publikujemy całe stanowisko sędziów TK i SN w stanie spoczynku.
Wydany 19 listopada 2019 r. wyrok TSUE w sprawach przedstawionych mu pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego o stwierdzenie przesłanek jakie muszą być spełnione aby organ państwa członkowskiego UE współdecydujący w kwestii nominowania sędziów (sprawy C‑585/18, C‑624/18 i C‑625/18) mógł być uważany za niezależny od władzy wykonawczej ma fundamentalne znaczenie nie tylko dla polskiego systemu sądownictwa, ale także dla regulowania i organizacji wymiaru sprawiedliwości w UE.
W wyroku tym TSUE podzielił wątpliwości polskiego sądu pytającego (SN) i stwierdził, że wśród czynników wymienionych w pytaniu przedłożonym przez Sąd Najwyższy istotne okazały się następujące okoliczności:
Niezależnie od powyższego, TSUE wskazał, że SN orzekając w sprawie, w której zadał pytanie prejudycjalne, może także uwzględnić sposób, w jaki KRS wypełnia swoją konstytucyjną powinność stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów oraz wykonuje swoje poszczególne kompetencje, w szczególności, czy jest w tym zakresie niezależna od władzy ustawodawczej i wykonawczej.
TSUE stwierdza także, że SN powinien ustalić, czy sposób, w jaki ustawa o KRS określa odwołanie, które przysługuje od uchwały tej Rady w przedmiocie wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego danego sądu, zapewnia skuteczną kontrolę sądową legalności takiej uchwały.
Podkreślić należy, że wyrok TSUE w sprawach C-585/18, C‑624/18 i C‑625/18 ma swoje źródło w prowadzeniu od 2015 roku polityki osłabiania trójpodziału władzy i narastającej praktyki ingerowania organów władzy wykonawczej w kompetencje sądów.
Doceniamy działalność orzeczniczą sędziów SN i NSA w ich integralnych składach przeciwstawiających się ingerencji władzy w niezależność sądów i niezawisłość sędziów.
Biorąc pod uwagę, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej traktuje niezawisłość sędziowską i niezależność sądów jako nieodzowny element wartości rządów prawa i poszanowania godności, wolności i praw człowieka w rozumieniu art. 2 TUE, jako niezbędne dla funkcjonowania systemu prawnego Unii Europejskiej uważamy, że konieczne jest niezwłoczne podjęcie następujących działań:
Nowa ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa powinna dawać sędziom powołanym od 2018 r. na stanowiska sędziowskie prawo do złożenia piastowanego urzędu sędziego z jednoczesnym prawem do ubiegania się o powołanie na to stanowisko w drodze uchwały KRS ukształtowanej zgodnie z wartościami i zasadami Konstytucji oraz Traktatu o Unii Europejskiej.
Organy konstytucyjne Rzeczypospolitej nie mogą utrzymywać ani wprowadzać regulacji, które pozwalałyby na to, by w systemie prawnym wydawane były orzeczenia przez sędziów, którzy nie spełniają wymogów prawa Unii Europejskiej.
Odpowiedzialność za prawidłowe wykonanie wyroku TSUE ciąży także na prezesach sądów, sędziach, KRS oraz wszystkich odpowiednich władzach państwowych, by bezzwłocznie zareagować na wyrok TSUE.
Wyrok TSUE ma fundamentalne znaczenie dla statusu Izby Dyscyplinarnej, Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN oraz setek sędziów zaopiniowanych przez nową KRS. Sędziowie ci wydają wyroki dotknięte wadą, bowiem orzeczenia wydane z ich udziałem mogą być uznane za wydane przez sąd nienależycie obsadzony. Wyrok TSUE wiąże wszystkie organy i musi być uwzględniany jako podstawa oceny prawidłowości powołania sędziów od 2018 r. Ma to znaczenie nie tylko dla obrotu prawnego w Polsce, ale i dla współpracy sądowej w Unii Europejskiej, a nawet poza nią (wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Einarsson, 31221/15).
Reasumując, brak niezwłocznej realizacji powyższych wymogów przez polskiego ustawodawcę, w zgodzie ze standardami konstytucyjnymi, europejskimi i międzynarodowymi, z poszanowaniem praw zwykłych obywateli, którzy pokładali zaufanie w polskim systemie sądowym niewątpliwie pogłębi chaos w naszym systemie prawnym, bowiem wszystkie nominacje sędziowskie, w tym awanse od roku 2018 będą mogły zostać uznane za dokonane z naruszeniem wymagań prawa unijnego.
Sędziowie polscy są adresatem zmasowanych ataków organizowanych przez struktury państwowe lub osoby zatrudnione w tych strukturach (Ministerstwo Sprawiedliwości, Krajowa Rada Sądownictwa). Rzeczpospolita Polska powinna chronić sędziów przed atakami hejterskimi w imię konstytucyjnego nakazu poszanowania i ochrony godności człowieka oraz obowiązku zachowania powagi państwa.
Andrzej Rzepliński
Stanisław Biernat
Wojciech Hermeliński
Ewa Łętowska
Janusz Niemcewicz
Jerzy Stępień
Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz
Mirosław Wyrzykowski
Andrzej Zoll
Adam Strzembosz sędzia SN w stanie spoczynku
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Komentarze