0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Franciszek Mazur / Agencja GazetaFranciszek Mazur / A...

Przez ostatnie 8 miesięcy nastąpiła poprawa dochodów podatkowych. Poprawa następuje o ok. 6-7 proc., czyli tempo przekracza wzrost gospodarczy. Zebraliśmy 3,5 mld VAT-u więcej.
Prawda. Zyski fiskusa rosną szybciej niż PKB.
"Sygnały dnia", Program I Polskiego Radia,19 lipca 2016
Wpływy z podatków rzeczywiście rosną. Skarbówka zebrała o 7,2 proc. więcej niż w tym samym okresie w 2015 r., dochody podatkowe rosną szybciej niż PKB, który w lipcu wynosi ok. 3,4 proc. Szałamacha ma więc rację. W przypadku drugiej cyfry minister pomylił się, ale nieznacznie: z VAT-u budżet zebrał 3,3 mld zł. Jak wytłumaczyć ten wzrost?

Minister Szałamacha chwali się dobrymi decyzjami kadrowymi i może mieć rację. Jednak reforma skarbówki i powołanie Krajowej Administracji Skarbowej jest dopiero w trakcie realizacji - ustawa tkwi w Sejmie i z powodu kontrowersji pracę nad nią mają być podjęte dopiero po wakacjach.

Przeczytaj także:

Zmiany personalne to za mało, aby uzasadnić taki skok zysków fiskusa. Istotne mogą być także czynniki psychologiczne. Wprowadzenie przepisu o „zakazie unikania opodatkowania” wzbudziło negatywne reakcje środowisk i firm zajmujących się podatkami oraz przedsiębiorców. Być może chcą uniknąć kar za „oszustwa podatkowe”. Taki „efekt zastraszenia” dowodziłby, że tezy o dużej skali procederu oszukiwania skarb państwa się potwierdziły.

Są wyższe wpływy z podatku PIT, ale to jest wynik niskiego bezrobocia i dobrej koniunktury.
Prawda. Skromność Pawła Szałamachy jest uzasadniona.
"Sygnały dnia", Program I Polskiego Radia,19 lipca 2016

Wpływy z PIT są większe o 1,1 mld zł. Szałamacha szczerze i słusznie przyznał, że to w małym stopniu zasługa obecnego rządu. Zatrudnienie rośnie (wg GUS stopa bezrobocia wynosi 8,8 proc. i spada) więć rosną wpływy z podatków od pracy. Wytłumaczenie Szałamachy jest prawidłowe.

1,1 miliarda z podatku bankowego to mniej, niż zakładaliśmy. Zakładaliśmy około pięć miliardów.
Prawda. Zyski z podatku bankowego są niższe od założonych.
"Sygnały dnia", Program I Polskiego Radia,19 lipca 2016

Według resortu finansów „dochody z tytułu podatku od niektórych instytucji finansowych [tzw. bankowego] za okres III–V wyniosły 1,1 mld zł”. Miało być więcej: w budżecie na 2016 r. zaplanowano 5,5 mld. Oznacza to, że wpłynęło zaledwie ok. dwie trzecie zaplanowanych środków. O realizacji obietnicy i problemach z podatkiem bankowym pisaliśmy w czerwcu. Minister mówi więc prawdę, dla rządu to jednak smutna prawda.

Środki unijne są włożone do konkretnych kopert, tj. programów. Nie ma możliwości przesuwania między nimi na programy prorodzinne.
Prawda. Bruksela nie zapłaci za 500 plus.
"Sygnały dnia", Program I Polskiego Radia,19 lipca 2016

I znów w punkt. Środki Unii Europejskiej są przeznaczane na konkretne typy działań, nadzorowane i rozliczane po zakończeniu programu. „Przekładanie” środków – czyli wydawanie na cele inne niż te, na który zostały przyznane – jest niezgodne z unijnym prawem.

Teoretycznie przesunięcie środków w trakcie wykonywania budżetu jest możliwe. W świetle prawa unijnego taką decyzję mogą podjąć Komisja Europejska i Parlament Europejski. Jednak każdy taki transfer wymaga negocjacji między Brukselą a rządem państwa członkowskiego. Trudne negocjacje Polska prowadziła przez lata z Unią Europejską o środki na infrastrukturę - a chodziło "tylko" o wydanie funduszy przeznaczonych na kolej na autostrady.

Udostępnij:

Filip Konopczyński

Zajmuje się w regulacjami sztucznej inteligencji, analizami polityk cyfrowych oraz badaniami biznesowego i społecznego wykorzystania nowych technologii. Współzałożyciel Fundacji Kaleckiego, pracował w IDEAS NCBR, NASK, OKO.press, Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Publikował m.in. w Rzeczpospolitej, Gazecie Wyborczej, Polityce, Krytyce Politycznej, Przekroju, Kulturze Liberalnej, Newsweeku czy Visegrad Insight. Prawnik i kulturoznawca, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego.

Komentarze