Tadeusz Rydzyk podczas 31. urodzin Radia Maryja w Toruniu pozdrowił i wyraził żal z powodu nieobecności bp. Stanisława Napierały. "Dla mnie to są współcześni męczennicy" – powiedział o ukaranym przez Watykan hierarsze
Radio Maryja w sobotę 3 grudnia świętowało 31. rocznicę powstania. Na imprezie urodzinowej w hali sportowo-widowiskowej Arena w Toruniu, oprócz kilku tysięcy wiernych, tradycyjnie pojawili się przedstawiciele rządu i politycy Zjednoczonej Prawicy.
Osobiście stawili się m.in.: wicepremierzy Mariusz Błaszczak, Jacek Sasin, a także minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Błaszczak odczytał list od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który dziękował Stwórcy "za osobę czcigodnego ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka".
Rydzyk, podczas przemówienia żałował, że wśród gości nie ma emerytowanego już bpa Stanisława Napierały. Rok temu Watykan ukarał go za "niezamierzone zaniedbanie" w sprawie tuszowania przestępstw seksualnych przez podległych mu księży.
Tadeusz Rydzyk w swojej przemowie w pewnym momencie zaczął wymieniać osobistości polskiego episkopatu, które biorą udział w urodzinach Radia Maryja.
"Mszy świętej przewodniczył ks. abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański. Mszę współkoncelebrować będzie także metropolita częstochowski Wacław Depo, ks. bp Wiesław Śmigiel, ordynariusz diecezji toruńskiej, bp Janusz Stepnowski, ordynariusz diecezji łomżyńskiej, Łukasz Buzun biskup pomocniczy diecezji kaliskiej" - mówił Rydzyk, po czym zwrócił się do jeszcze jednego hierarchy:
"Na pewno ogląda nas ksiądz biskup Stanisław Napierała, ale, no, ma zakaz. Zakaz za niezamierzone zaniedbanie. Tak, no. Zostawiam to i błogosławię.
Tak powstają święci. To jest pchanie na ołtarze, tak. Dla mnie to są współcześni męczennicy. Pewno mnie potępią niektórzy, ale co mi tam powie TVN czy »Gazeta Wyborcza«, to nie będę słuchał" – oświadczył Rydzyk i w odpowiedzi usłyszał głośne owacje.
Biskup Stanisław Napierała ma 85 lat, od 2012 roku jest na emeryturze.
Jego sprawa wyszła na jaw po drugim filmie braci Marka i Tomasza Sekielskich „Zabawa w chowanego” 2020 roku. W filmie trzej mężczyźni opowiadali o tym, że w dzieciństwie – ok. 20 lat temu – byli molestowani przez księdza Arkadiusza H. w Pleszewie oraz w Sycowie. To parafie w diecezji kaliskiej, którą zarządzał wtedy bp Stanisław Napierała.
W 2012 roku zastąpił go biskup Edward Janiak, główny antybohater filmu Sekielskich, ukarany przez Watykan w marcu tego roku.
Po filmie matka jednej z ofiar poinformowała, że ks. Arkadiusza H. krył także poprzednik Janiaka – Stanisław Napierała. Podobno o molestowaniu jej syna zawiadamiała biskupa Napierałę kilkakrotnie.
Jak pisaliśmy, tydzień po premierze filmu odbyła się w Kaliszu uroczysta msza powiązana z wyświęcaniem nowych diakonów. W związku ze skandalem wokół Janiaka podczas uroczystości zastąpił go biskup senior, czyli Stanisław Napierała.
Do przyszłych księży wygłosił wtedy przesłanie: „Są sytuacje, kiedy trzeba milczeć dla dobra wszystkich”.
Dziennikarze Onetu złożyli w sprawie tuszowania przestępstw pedofilskich przez biskupa Napierałę zawiadomienie do Watykanu.
W czerwcu 2021 roku bp Napierała został ukarany przez Watykan. Chociaż lepiej byłoby powiedzieć "upomniany", bo kara była – nawet jak na Watykan – wyjątkowo łagodna.
Archidiecezja poznańska poinformowała, że „po dokładnej analizie zebranej dokumentacji Stolica Apostolska uznała, że tylko w jednym z w/w przypadków [z dwóch, które badał Watykan – red.] doszło do niezamierzonego zaniedbania.
W związku z tym zaniedbaniem Watykan „polecił zasugerować” bp. Napierale, żeby ten nie brał udziału w publicznych wydarzeniach i wpłacił „wedle uznania” na kościelną fundację zajmującą się ofiarami przestępstw seksualnych.
To kolejna już sytuacja, kiedy Tadeusz Rydzyk publicznie broni księży, którzy tuszowali przestępstwa seksualne.
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Komentarze