0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Nad wejściem do pięciopiętrowego budynku przy skwerze Kardynała Stefana Wyszyńskiego 9 powiewa biało-czerwona flaga. Po prawej stronie przeszklonych zaciemnionych drzwi wisi godło Polski i tabliczka z napisem: Krajowa Rady Radiofonii i Telewizji. Po lewej druga tabliczka: Papieskie Dzieła Misyjne i symbol przypominający godło Watykanu.

Wejście do siedziby KRRiT w budynku Episkopatu.
Wejście do siedziby KRRiT w budynku Episkopatu. Fot. OKO.press

Budynek należy do Konferencji Episkopatu Polski, ale w większości zajmuje go KRRiT, czyli konstytucyjny organ stojący na straży wolności słowa i prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji.

Budynek Konferencji Episkopatu Polski, w którym urzęduje KRRiT.
Budynek Episkopatu przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego 9, siedziba KRRiT. Fot. OKO.press

W ramach obrony tego interesu przewodniczący KRRiT w marcu 2023 roku wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie reportażu TVN24 “Franciszkańska 3”. Marcin Gutowski pokazał w nim, jak Karol Wojtyła, pełniąc funkcję krakowskiego metropolity, przenosił z parafii na parafię księży, którzy wykorzystywali seksualnie nieletnich.

W maju media donosiły, że do biura KRRiT przy Skwerze Wyszyńskiego wpłynęło ponad 25 tys. skarg na reportaż TVN24. Do ich wysyłania zachęcały media Tadeusza Rydzyka, które cieszą się poparciem znacznej części Episkopatu. Dość powiedzieć, że podczas urodzin Radia Maryja, obchodzonych w ostatnią niedzielę na Jasnej Górze, mszę odprawił abp Marek Jędraszewski, wiceprzewodniczący KEP.

Przeczytaj także:

Zapytaliśmy wtedy KRRiT o koszt wynajmu pomieszczeń biurowych przy Skwerze Wyszyńskiego i ich łączną powierzchnię.

W odpowiedzi KRRiT stwierdziła, że dane, o które prosimy są informacją przetworzoną. “Nie dotyczą konkretnych dokumentów wytworzonych i posiadanych przez Organ, ale informacji, które z dokumentów muszą być uzyskane” – czytamy w piśmie podpisanym przez przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego.

Zawnioskowaliśmy więc o udostępnienie samej umowy zawartej z Episkopatem. Na udzielenie odpowiedzi Rada miała 14 dni. Po tym czasie przedłużyła termin o dwa tygodnie, a potem o kolejne dwa. Powód? “Konieczność zwrócenia się z pytaniem do Wynajmującego”.

Tajemnica przedsiębiorcy

W końcu Episkopat zdecydował, że nie ma ochoty udostępniać umowy. A Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zgodziła się z KEP i odmówiła nam jej udostępnienia. Przyznała, że taka umowa jest informacją publiczną, ale nie może zostać udostępniona, bo chroni ją tajemnica przedsiębiorcy. Czyli tajemnica Konferencji Episkopatu Polski.

W uzasadnieniu odmowy, pod którym także podpisał się Maciej Świrski, KRRiT tłumaczy, że tajemnicą przedsiębiorstwa są nieujawnione informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne lub inne mające wartość gospodarczą. W przypadku umowy z Episkopatem, takimi informacjami – tłumaczy dalej Świrski – są m.in. prawa i obowiązki stron umowy, czas jej trwania, wzajemne wierzytelności, a nawet stawka czynszu. “Ewentualna wycena stawki czynszu najmu rzutuje na sytuację ekonomiczną obu stron choćby w zakresie taktyki negocjacji jej wysokości” – czytamy w piśmie KRRiT.

Inaczej mówiąc, nie możemy dowiedzieć się, za jaką cenę KRRiT wynajmuje biura od Episkopatu, bo mogłoby się okazać, że konkurencja ma do zaoferowania korzystniejsze stawki.

O komentarz poprosiliśmy Szymona Osowskiego, prezesa Stowarzyszenia Sieć Obywatelska Watchdog Polska, zajmującego się dostępem do informacji publicznej.

– Moim zdaniem KRRiT niezasadnie utajnia informacje dotyczące kwoty najmu nieruchomości przez instytucję. To środki publiczne. O to chodzi w dostępie do informacji publicznej, żebyśmy mogli takie sprawy badać. Przypomnę, że informacje o umowach jednostek sektora finansów publicznych od pierwszego stycznia przyszłego roku będą dostępne w centralnym rejestrze umów – mówi Osowski w rozmowie z OKO.press.

Zasłanianie się przez KRRiT tajemnicą przedsiębiorcy jest tym bardziej zaskakujące, że kwotę najmu kościelnych biur już dziesięć lat temu ujawniła “Gazeta Stołeczna”. Według “Wyborczej” Krajowa Rada płaciła wtedy Episkopatowi 1,9 mln zł rocznie.

Dziś ta kwota jest już dużo wyższa.

2,3 mln zł rocznie

W sprawozdaniu KRRiT z 2022 roku w rubryce “Opłaty za administrowanie i czynsze za budynki, lokale i pomieszczenia garażowe” widnieje kwota 2,331 mln zł. Sprawozdanie nie podaje jednak, jak duże są wynajmowane powierzchnie. Nie wiemy więc, jaką stawkę za metr kwadratowy wynegocjował Episkopat, co uniemożliwia porównanie jej z cenami rynkowymi.

Za czasów Jana Dworaka, przewodniczącego KRRiT w latach 2010-2016, oprócz budynku przy skwerze Wyszyńskiego 9 Rada wynajmowała całe piętro przy Wyszyńskiego 6. Czyli we właściwej siedzibie Episkopatu, a także Katolickiej Agencji Informacyjnej i kilku innych kościelnych organizacji. Jeszcze w grudniu 2020 roku KRRiT rozpisała przetarg na sprzątanie pomieszczeń pod tym adresem. Obecnie jednak – jak dowiadujemy się nieoficjalnie – Rada już nie ma tam swoich biur. Można się domyślać, że wyprowadzka miała związek z remontem i kompleksową termomodernizacją budynku. Jak pisaliśmy, Episkopat dostał na ten cel 14,5 mln zł ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na walkę ze smogiem.

Według “Wyborczej” w 2013 roku KRRiT płaciła około 12 euro za metr kwadratowy. Cytowany wówczas przez gazetę ekspert zauważył, że na Mokotowie są dostępne odpowiednio duże biura klasy A za mniej niż 11 euro. A biura klasy B za jeszcze mniej.

W 2010 roku Rada rozpisała przetarg na wynajem co najmniej 2,5 tys. metrów kwadratowych. Okazało się jednak, że wszystkie proponowane nieruchomości były droższe od episkopalnej.

– I to sporo droższe – zapewnia OKO.press Jan Dworak. – Wymogliśmy wtedy tylko na Episkopacie generalny remont na kilku piętrach. Niestety powierzchnia nie była wystarczająca, a teraz pewnie biuro jeszcze się rozrosło – mówi nam były przewodniczący KRRiT.

Od początku za ciasno

O dziwo KRRiT ma własną nieruchomość. Tyle że za małą. Kiedy powołano ją do życia w 1993 roku, dostała od Skarbu Państwa pałacyk Sielanka przy ul. Sobieskiego na warszawskim Mokotowie. Niecały rok później okazało się, że urzędnicy Rady tam się nie mieszczą. Wtedy Marek Markiewicz, ówczesny przewodniczący KRRiT przeniósł część biur do oddalonego o osiem kilometrów budynku Episkopatu na Woli.

Dlaczego właśnie tam? “Z uwagi na brak zachowanej dokumentacji nie ma możliwości udzielenia szczegółowej odpowiedzi w tej sprawie” – odpisała KRRiT w 2013 na pytania “Wyborczej”.

Jak Dworak był pierwszym przewodniczącym KRRiT, który zauważył, że wypadałoby znaleźć innego najemcę.

“Jest rzeczą niewłaściwą, że Krajowa Rada wynajmuje pomieszczenia od Episkopatu, jednego z naszych sygnatariuszy” – przekonywał posłów sejmowej komisji kultury w 2011 roku.

Próbował więc zdobyć nieruchomość właściwych rozmiarów od Skarbu Państwa. Bez skutku.

– Staraliśmy się pozyskać kilka nieruchomości. Budynek przy ul. Rakowieckiej podebrało nam ministerstwo kultury, teraz mieści się tam szkoła muzyczna. Oferowano nam też nieruchomość, w której mieści się ośrodek kultury francuskiej. Ale okazało się, że to nieruchomość obciążona roszczeniami – wspomina Dworak w rozmowie z OKO.press.

Warunki niezbyt komfortowe

Już w 2013 roku KRRiT zrezygnowała z poszukiwań. Zamiast prosić o gotowy budynek, zaplanowała rozbudowę pałacyku przy ul. Sobieskiego. Wystąpiło do stołecznego ratusza o warunki zabudowy i zaplanowało wydanie na ten cel około 30 mln zł do 2016 roku. Ale planu nie zrealizowała.

– Okazało się, że działka, na której pałacyk stoi, ma bardzo wartościowy drzewostan. To ograniczyło możliwości rozbudowy. Kubatura budynku, który mógłby tam powstawać, byłaby niewystarczająca dla KRRiT. Dlatego zrezygnowaliśmy – mówi nam Dworak.

Jaki jest dzisiaj standard biur w budynku Episkopatu? Pytamy o to prof. Tadeusza Kowalskiego, medioznawcę, od sierpnia 2022 członka KRRiT.

– Po objęciu funkcji spotkałem się ze wszystkimi działami Rady. Muszę przyznać, że warunki pracy nie są zbyt komfortowe. Często to są niezbyt duże pokoje, nie zawsze dobrze oświetlone. Często cały dzień jest sztuczne oświetlenie. Nie spełnia to standardów nowoczesnej powierzchni biurowej – mówi OKO.press prof. Kowalski.

– Czy Krajowa Rada wciąż szuka dla siebie nowego miejsca?

– Nic mi o tym nie wiadomo.

19 lipca 2023 r. KRRiT odpowiedziała na nasz kolejny wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski poinformował, że w 2022 r. łączny koszt czynszu najmu pomieszczeń przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego (ok. 3 086 m2) „oscyluje przy sumie ok. 2 mln zł”.

;

Udostępnij:

Daniel Flis

Dziennikarz OKO.press. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Wcześniej pisał dla "Gazety Wyborczej". Był nominowany do nagród dziennikarskich.

Komentarze