MEN potwierdził, że wśród ekspertów, którzy pracowali nad tworzeniem nowych podstaw dla szkół podstawowych jest też Ryszard Nowak. Zawodowo dyrektor krakowskiego liceum, prywatnie mąż małopolskiej kurator oświaty. Nowak - znany z antysemickich, homofobicznych i seksistowskich wpisów w mediach społecznościowych - współtworzył nową podstawę do historii
Po ponad rocznej batalii sądowej MEN ujawnił listę 182 ekspertów, którzy współtworzyli nowe podstawy programowe dla szkół podstawowych. Jak pisała Justyna Suchecka w "Gazecie Wyborczej" znaleźli się na niej zarówno piewcy reformy, jak i osoby, które próbowały ratować "co się da".
Walka o jawność miała zapewnić opinii publicznej wgląd w proces tworzenia nowych podstaw i rzucić światło na kompetencje ekspertów ministerstwa. Jednak MEN ujawnił najmniej jak się dało. Do Fundacji Przestrzeń dla Edukacji wysłał w porządku alfabetycznym gołą listę imion i nazwisk. Bez kluczowych informacji o tym, w pracach których zespołów (podzielonych przedmiotowo) uczestniczyli. Nie ma też informacji o wynagrodzeniach.
Taki sposób podania "informacji" utrudnia weryfikację członków zespołów. Uwagę mediów przykuło jednak nazwisko Ryszarda Nowaka, dyrektora XII Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie, męża Barbary Nowak - małopolskiej kurator oświaty. Nowak znany jest głównie ze swojej aktywności w sieci. Zasłynął homofobicznymi, seksistowskimi i antysemickimi wpisami (o tym niżej). Ze względu na zbieżność nazwisk z prezydentem Nowego Sącza nie można było od razu rokować, że to właśnie on jest ekspertem zatrudnionym przez MEN. Dopiero odpowiedź rzeczniczki MEN Joanny Ostrowskiej na pytania "Gazety Wyborczej" rozjaśniły, że chodzi właśnie o dyrektora jednego z krakowskich liceów. OKO.press również wysłało do MEN pytania o autorów podstaw, jednak do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
MEN ujawnił, że Nowak brał udział w pracach nad stworzeniem nowej podstawy do historii. MEN nie odniósł się jednak do pytania o to, czy wie o aktywności swojego eksperta w mediach społecznościowych. A mówić o Ryszardzie Nowaku, że ma "kontrowersyjne wypowiedzi" to nic nie powiedzieć.
W sierpniu 2017 roku na otwartej grupie dla nauczycieli na fb, w której prowadzono rozmowy o konkursach dla dyrektorów Ryszard Nowak o innym dyrektorze Arturze Ławrowskim, kierującym Zespołem Szkół Integracyjnych numer 7, napisał, że "jest pederastą, który powinien ustąpić i dać szansę młodszym heteroseksualnym". O wpisie poinformowali krakowską "Wyborczą" zbulwersowani nauczyciele.
W marcu 2018 roku publiczny post Nowaka oburzył samych licealistów. Dyrektor napisał (pisownia oryginalna): „Młodzi Żydzi powinni się wreszcie dowiedzieć, gdzie są nasze polskie niezabliźnione rany. Polskiego wielkiego bohatera gen. Augusta Emila Fieldorfa, ps. Nil sądzili na śmierć przez powieszenie, nie przez rozstrzelanie, jak nakazuje status oficera, następujący sędziowie: prokurator wojskowy Helena Wolińska-Brus, polska działaczka komunistyczna pochodzenia żydowskiego, Beniamin Wajsblech prokurator pochodzenia żydowskiego, Paulina Kern sędzina pochodzenia żydowskiego, Maria Gurowska vel Sand sędzina pochodzenia żydowskiego, adwokat Emil Merz pochodzenia żydowskiego, Gustaw Auscaler polski adwokat pochodzenia żydowskiego i Igor Andrejew.
Drodzy moi Żydzi, co to się w polskich sądach po waszym Holocauście działo, że w nich zasiadali prawie sami Żydzi. Wszystkich Polaków Niemcy wymordowali? Taka drobna zagadka. Taka nasza polska wrażliwość. Będziemy się do waszych zatwardziałych sumień dobijać. Puk! Puk!”
Miesiąc wcześniej - również na facebooku - Nowak apelował, by po Muzeum Auschwitz oprowadzali tylko "polscy przewodnicy", bo teraz "rządzi tam obca narracja". Wpis męża podchwyciła małopolska kurator oświaty.
Nowak zamieścił też na facebooku film z prawicowym publicystą Stanisławem Michalkiewiczem, w którym opowiadał on o „sterowanym przez opozycję czarnym proteście”.
„Wyprowadzają kobiety na ulice. Alfonsi zawsze to robili. Nie dlatego, że je kochali, ale dlatego, żeby je eksploatować. Im mniej kumate te kobiety, tym łatwiej to robić" - mówi w filmie Michalkiewicz.
Mimo skarg nauczycieli i uczniów małopolskie kuratorium nigdy nie wszczęło postępowania dyscyplinarnego wobec Ryszarda Nowaka. Jego pracami od stycznia 2016 roku kieruje Barbara Nowak - żona dyrektora.
Urząd objęła po nowelizacji ustawy o systemie oświaty, w której PiS zmienił zasady wyboru kuratorów:
W ten sposób urząd objęły osoby w większości związane z PiS. Barbara Nowak wpisy męża w mediach społecznościowych ignorowała.
W rozmowie z mediami podkreślała, że mają one charakter "prywatny".
Już jako kurator oświaty Barbara Nowak zasłynęła interwencjami ideologicznymi. Zarządziła kontrolę w placówce, która chciała wynająć krytycznie nastawionym do reformy rodzicom salę na debatę o skutkach wprowadzanych zmian. Zablokowała spotkanie organizowane przez Komitet Obrony Demokracji z nieżyjącym już dziś prof. Wiktorem Osiatyńskim. Przed planowanym na 31 marca 2017 roku strajkiem szkół na antenie Radia Kraków mówiła, że
„polityki nie można robić kosztem dzieci”.
Zapytana 8 marca 2017 roku o „Ogólnopolski Strajk Kobiet” mówiła: „Czarny protest? Rozumiem, że każda kobieta ma prawo do swoich poglądów, ale pokazywanie tego dzieciom, czy nie daj Boże rozmawianie na temat praw kobiet, kiedy mówiło się, że wszystko można… To nie tak”.
W maju 2017 roku wystosowała pismo do małopolskich szkół, w którym przestrzegała dyrektorów: „pilnujcie czy wasi nauczyciele nie są używani do rozgrywek politycznych”. Gdy za pośrednictwem Związku Gmin Miejskich od ZNP docierały do nauczycieli informacje o Marszu Wolności w Warszawie wydała komunikat: „Dziś totalna opozycja przybrała formę totalnej arogancji i łamania praw obywatelskich. W demokratycznym państwie szkoła ma być instytucją neutralną politycznie i światopoglądowo, a działania polegające na wykorzystywaniu jej do kolportowania informacji o manifestacjach politycznych, a wręcz zachęcania do udziału w nich, są nie do zaakceptowania w obowiązującym stanie prawnym”.
W sierpniu 2017 na twitterze pochwaliła kibiców Legii Warszawa za „powstańczą” oprawę podczas meczu z FK Astana: „Zwrócę się do minister edukacji o uhonorowanie kibiców Legii Warszawa medalem Komisji Edukacji Narodowej”.
W październiku 2017 roku zaprotestowała przeciw wykładom prof. Daniela Dennetta, filozofa, kognitywisty, badacza umysłu. I ateisty, który bada religie. W publicznych postach na twitterze pisała (pisownia oryginalna): "czy UJ otworzy gościnne podwoje przed Belzebubem, bo przecież to on o piekle wie najwięcej? Dokąd zamierzasz Alma Mater?".
Z informacji "Gazety Wyborczej" wynika, że Nowak brał też udział w pracach nad stworzeniem nowej podstawy programowej do historii dla szkół ponadpodstawowych. Historycy Jakub Lorenc, Krzysztof Mrozowski, Jacek Staniszewski dla OKO.press pisali o niej tak: "Historia, jakiej mają nauczać szkoły ponadpodstawowe nafaszerowana jest faktografią polityczno-militarno-wojenną. To męska opowieść (dwie kobiety kontra ponad 60 mężczyzn), z naciskiem na triumfy i czyny heroiczne.
W dydaktyce dumy nie mieści się polski antysemityzm, a tragiczne relacje polsko-litewskie i polsko-ukraińskie to robota niemieckiego okupanta. (...)
Celem takiego nauczania historii jest raczej formowanie pamięci zbiorowej, niż rozwijanie krytycznego podejścia do przeszłości. Absolwent szkoły minister Zalewskiej będzie wyposażony w szczegółową wiedzę i może nawet będzie dumny z naszej historii, ale pozostanie bezbronny wobec innych choćby i krzywdzących opinii o polskich dziejach”.
Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.
Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.
Komentarze