0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Photo by Arun SANKAR / AFPPhoto by Arun SANKAR...

„Ja (MY!) właśnie wygraliśmy wojnę z Przekrętem o Zmianie Klimatu. Bill Gates w końcu przyznał, że całkowicie mylił się w tej kwestii. Wymagało to odwagi i wszyscy jesteśmy za to wdzięczni” – stwierdził Donald Trump na swej platformie Truth Social.

„Bill Gates odwołuje zmianę klimatu. Zagłady ludzkości jednak nie będzie” – głosi w tytule portal wGospodarce.pl.

„Gates podważył dogmat klimatyzmu. Zagłady ludzkości nie będzie” – wtóruje redakcja DoRzeczy.

„Arcykapłan nowej religii stracił wiarę w swe dogmaty. Bill Gates uważa, że zmiany klimatyczne nie są poważnym problemem” – dodaje wPolityce.

„Arcykapłan nowej religii stracił wiarę w swe dogmaty. Bill Gates uważa, że zmiany klimatyczne nie są poważnym problemem” – dodaje wPolityce.

„Żeby było jasne: zmiana klimatu to bardzo ważny problem. Trzeba go rozwiązać, podobnie jak inne problemy, takie jak malaria i niedożywienie” – twierdzi tymczasem Gates w publikacji, którą tak triumfalnie przyjęła amerykańska i polska prawica.

Walczący z „klimatyzmem” politycy i publicyści najwyraźniej nie potrafili lub nie chcieli tego doczytać. Być może dla nich to i dobrze. Gdyby w słowa miliardera wczytali się dokładniej, mogliby go uznać nie za „nawróconego”, lecz kolejnego „klimatystę”, który w imię ideologii chce zaszczepiać krowy i kazać nam latać na paliwie z roślin.

Przeczytaj także:

;
Na zdjęciu Szymon Bujalski
Szymon Bujalski

Redaktor serwisu Naukaoklimacie.pl, dziennikarz, prowadzi w mediach społecznościowych profile „Dziennikarz dla klimatu”, autor tekstów m.in. dla „Wyborczej” i portalu „Ziemia na rozdrożu”.

Komentarze