0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: 15.03.2024 Szczecin , ul. Maczna . SPSZOZ Zdroje . Zachodniopomorskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Mlodziezy . Minister zdrowia Izabela Leszczyna podczas briefingu prasowego dot. chorob psychicznych dzieci . W briefingu udzial wziela mlodziez z LO nr. 2 zaangazowana w akcje " Dbaj o zdrowie " . Fot. Cezary Aszkielowicz / Agencja Wyborcza.pl15.03.2024 Szczecin ...

Pierwsze spotkanie zespół do spraw poprawy bezpieczeństwa kobiet zorganizowano we wtorek 21 maja 2024 roku. Powołany przez ministrę Leszczynę zespół wzbudził wiele kontrowersji. W jego składzie nie ma aktywistek aborcyjnych, które pomagają 130 kobietom dziennie w przeprowadzeniu bezpiecznej aborcji (i tym samum wyręczają państwo). Ale – jak dowiedziało się OKO.press – ministerialny zespół aborcją wcale nie planuje się zajmować. Aborcja być omawiana na spotkaniach w Ministerstwie Zdrowia z organizacjami pozarządowymi i środowiskiem lekarskim. Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny zobowiązał się organizować spotkania cyklicznie. Ostatnie odbyło się w marcu 2024 roku. W OKO.press opisywaliśmy jego kulisy:

Przeczytaj także:

W praktyce oznacza to, że:

  • Tematem aborcji zajmie się wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny na spotkaniach z Rzecznikiem Praw Pacjenta, przedstawicielami Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników i organizacjami pozarządowymi.
  • Zespół do spraw poprawy bezpieczeństwa kobiet powołany przez ministrę Leszczynę zajmie się szeroko pojętym bezpieczeństwem kobiet (o tym niżej).

Tylko, czy temat aborcji od bezpieczeństwa kobiet można w ogóle rozdzielić?

Aborcja na osobnych spotkaniach

"Ministerstwo Zdrowia uważa, że aborcja, to temat, który wymaga osobnego namysłu. Padają argumenty, że to stygmatyzacja aborcji, którą musi się zająć osobna grupa specjalistów.

Aborcja to fundamentalna kwestia bezpieczeństwa zdrowia kobiet, a szerzej osób w ciąży.

Nie mam jednoznacznego zdania, czy to dobra decyzja. Jeżeli chodzi o dostęp do aborcji w ramach systemu ochrony zdrowia, w Polsce jest bardzo źle. Ale jest to też temat, który wywołuje ogromne społeczne emocje" – mówi OKO.press rzeczniczka ds. przeciwdziałania przemocy wobec kobiet z Feminoteki, członkini zespołu do spraw poprawy bezpieczeństwa kobiet w Ministerstwie Zdrowia Joanna Gzyra-Iskandar. Podkreśla, że jest za dekryminalizacją i liberalizacją prawa do aborcji.

„Rozumiem jednak, że musimy znaleźć doraźne rozwiązanie w momencie, w którym ustawa liberalizująca prawo aborcyjne nie ma szans wejść w życie, bo odrzuci ją obecny prezydent. Musimy praktycznie zastanowić się, co zrobić, by kobiety miały dostęp do aborcji w szpitalach w ramach prawa, które obowiązuje teraz. I, żeby aborcje w szpitalach były wreszcie bezpieczne” – mówi Gzyra-Iskandar.

„Lekarze w Polsce nie potrafią robić aborcji. Często posługują się starą metodą łyżeczkowania. Nie wiedzą, w jakich dawkach podawać tabletki aborcyjne. I nie chcą tej wiedzy pozyskać. To dobrze, że Ministerstwo Zdrowia jest gospodarzem spotkań, w których będziemy konfrontować nasze postawy, jako przedstawicielki organizacji pozarządowych, z lekarzami. Inaczej nie miałybyśmy możliwości rozmowy ze środowiskiem lekarskim, które nie chce rozmawiać z aktywistkami. Mam nadzieję, że uda się wpłynąć na lekarzy, na zmianę ich postawy. Aby prawo, które mamy teraz interpretowali na korzyść kobiet, które szukają u nich pomocy. I zdobyli najnowszą wiedzę, zgodną z wytycznymi WHO”.

Czym zajmie się więc zespół ds. bezpieczeństwa kobiet?

Zespół powołany przez ministrę Leszczynę ma zajmować się szerokim zakresem problemów. „To standardy opieki okołoporodowej, szczepienia przeciwko HPV, endometrioza, dostęp do antykoncepcji i. m.in. stworzenie systemu medycznego wsparcia dla osób po przemocy seksualnej, którego nie ma. To dla nas szczególnie ważne, bo pomagamy takim osobom” – mówi Gzyra-Iskandar.

Przypomnijmy, że w skład ministerialnego zespołu wchodzą, m.in.:

  • Prof. Ewa Helwich, konsultantka krajowa w dziedzinie neonatologii.
  • Prof. Mirosław Wielgoś, konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii.
  • Dr n. med. Michalina Drejza, prezeska Polskiego Towarzystwa Zdrowia Seksualnego i Reprodukcyjnego.
  • Kamila Ciastek-Majtyka, wiceprezeska Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Położnych Rodzinnych.

W zespole są też osoby spoza środowiska lekarskiego. To, m.in.: prof. Magdalena Środa z Kongresu Kobiet, Joanna Pietrusiewicz z fundacji „Rodzić po Ludzku”, Joanna Gzyra-Iskandar (rzeczniczka ds. przeciwdziałania przemocy wobec kobiet z Feminoteki) i adwokatka Kamila Ferenc z zarządu Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Wsparcie dla pokrzywdzonych przemocą seksualną

Organizacjom pozarządowym zależy, by praca w zespole skupiła się, m.in. na osobach pokrzywdzonych przemocą seksualną.

„System opieki nad osobami pokrzywdzonymi przemocą seksualną w Polsce nie istnieje. Brakuje jednolitych standardów i procedur zgodnych z wytycznymi WHO. Zależy nam na tym, by osoba, która doświadczyła gwałtu, otrzymała pomoc w instytucji państwowej, do której się skieruje” – mówi Gzyra-Iskandar. A z tym mamy problem. Jego skala jest uderzająca. W 2023 roku do Feminoteki zgłosiło się około 150 kobiet, które doświadczyły przemocy seksualnej i nie mogły znaleźć pomocy w instytucjach państwa.

„Na infolinię dzwoni do nas miesięcznie około 130 kobiet. Część z nich informuje, że policja zachowała się wobec nich w porządku, ale potrzebuje – na przykład – wsparcia psychologicznego. Dzwonią do nas też panie, które były przesłuchiwane przez 8 godzin na komisariacie. Tymczasem w sprawach o gwałt policja w ogóle nie powinna przesłuchiwać. Robi to wyłącznie sąd, w niebieskim pokoju, przesłuchanie jest utrwalane w obecności biegłego psychologa. Policja od 2015 roku ma standardy i wytyczne, w jaki sposób postępować z osobami, które potrzebują pomocy, ale nie zostały one wdrożone w życie” – mówi Gzyra-Iskandar.

Specjalistyczne ośrodki pomocy dla osób po gwałcie

„Problem jest też ze wsparciem medycznym. Jakiś czas temu dzwoniła do nas kobieta, którą lekarz odesłał ze szpitala. Stwierdził, że ma przyjść ze swoim policjantem i wtedy jej pomoże. Takie rzeczy nie powinny się dziać”.

Według Fundacji Feminoteka w Polsce powinien powstać spójny system opieki medycznej nad pokrzywdzonymi z odpowiednim wsparciem materialnym i merytorycznym dla pracujących z tymi osobami. I to właśnie tym tematem powinien w pierwszej kolejności zająć się zespół do spraw poprawy bezpieczeństwa kobiet.

"Uważamy, że w każdym województwie powinien znajdować się przynajmniej

jeden specjalistyczny ośrodek pomocy dla osób po gwałcie.

W szpitalach, w których jest oddział ginekologiczny, psychiatryczny, chirurgiczny i SOR. W takich jednostkach powinny pracować osoby przeszkolone z tego, w jaki sposób pracować z osobami, które doświadczyły przemocy seksualnej. By dostały godną pomoc i nie były wtórnie traumatyzowane" – mówi Gzyra-Iskandar.

„To ważne, by w takich jednostkach można było osobom szukającym pomocy pobrać materiał biologiczny i przechowywać dowody. Teraz, jeżeli osoba, która doświadczyła gwałtu i idzie do szpitala po pomoc medyczną, to szpital musi zadzwonić na policję, by przywiozła pakiet kryminalistyczny do zabezpieczenia dowodów. Policja wszczyna wtedy śledztwo, bo takie mamy prawo. Ale osoba, która poszła do szpitala, nie zawsze chce ani jest w stanie w tym momencie składać zawiadomienie. To rozwiązanie funkcjonuje np. w Norwegii czy Irlandii i dobrze się sprawdza. Osoba, która potrzebuje pomocy medycznej, ma czas, by stanąć na nogi, dojść do siebie, skorzystać ze wsparcia psychologicznego i dopiero wtedy podjąć decyzję o zawiadomieniu” – mówi Gzyra-Iskandar.

Rekomendacje opieki nad pokrzywdzonymi

Fundacja Feminoteka, we współpracy z ekspertkami i ekspertami m.in. WHO oraz z ośrodkami specjalistycznymi w całej Europie, przygotowała rekomendacje, które mogłyby sprawić, że, zamiast na szarym końcu, znajdziemy się w awangardzie standardów opieki nad pokrzywdzonymi przemocą seksualną.

Skuteczny system wsparcia dla osób pokrzywdzonych przemocą seksualną – rekomendacje Feminoteki

Aktualny stan:

  • System opieki nad osobami pokrzywdzonymi przemocą seksualną w Polsce nie istnieje.
  • Brakuje jednolitych standardów i procedur zgodnych z aktualnymi wytycznymi organizacji międzynarodowych, a tam, gdzie istnieją, ich stosowanie nie jest monitorowane, a osoby, które powinny je stosować, nie zawsze są odpowiednio szkolone.
  • W szczególności, dla osób pokrzywdzonych, jak i pracujących w ochronie zdrowia jest ważne, aby powstał spójny system opieki medycznej nad pokrzywdzonymi oparty na zasadach opieki skoncentrowanej na pacjentce/pacjencie (to standard zalecany przez Światową Organizację Zdrowia), z odpowiednim wsparciem materialnym i merytorycznym dla pracujących z pokrzywdzonymi.

Podstawowe założenia rozwiązań.

  1. Systemowe wsparcie medyczne.
  • Wyspecjalizowane ośrodki pomocy – przynajmniej jeden w każdym województwie – ulokowane w szpitalach z oddziałem SOR, ginekologicznym i psychiatrycznym. Czynne całą dobę, z bardzo dobrze wyszkolonym personelem, zapewniające, oprócz normalnej opieki nad poszkodowanymi, możliwość zebrania i przechowania dowodów do momentu, aż osoba poszkodowana zdecyduje, czy chce zgłaszać gwałt. Finansowane z budżetu państwa ośrodki powinny zapewniać wsparcie mentorskie dla jednostek medycznych na poziomie podstawowym i koordynować ścieżki skierowań. Jednostki podstawowej opieki – szpitale z SORem i oddziałem ginekologicznym – które wprowadziły procedury zgodne ze standardem i przeszkoliły personel, powinny otrzymywać wynagrodzenie za gotowość i dodatkowo za zapewnienie opieki osobom po gwałcie.
  • Zapewnienie dalszego wsparcia psychologicznego, prawnego, socjalnego, medycznego oraz asysty, najlepiej za pośrednictwem Sieci Pomocy Ofiarom Przestępstw (finansowanej przez Fundusz Sprawiedliwości). Czas do zastanowienia dla osoby pokrzywdzonej – dowody zbierane i przechowywane w wyspecjalizowanych ośrodkach do czasu podjęcia przez nią decyzji, czy chce zgłaszać przestępstwo.
  • Jasne sprecyzowanie, kto i w jakim przypadku ma obowiązek powiadomienia organów ścigania. Domyślnie konieczna zgoda pokrzywdzonej na piśmie. Ściganie z urzędu wiążące dla policji i prokuratury, nie dla pokrzywdzonych ani służb medycznych.
  • Jednolite dla całego kraju standardy opieki medycznej, zgodne z wytycznymi WHO
  • Wdrożenie ich w formie rozporządzenia Ministra Zdrowia.
  • Szkolenia dotyczące standardów dla personelu medycznego w ramach programu studiów dyplomowych i kształcenia podyplomowego.

2. Organizacja pracy organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości

  • Zapewnienie przez państwo obowiązkowych szkoleń dla policji w zakresie istniejących „Procedur postępowania policji z osobą, która doświadczyła przemocy seksualnej”, opracowanych przez Feminotekę w 2015 roku, które zostały oficjalnie przyjęte, ale nie zostały wdrożone.
  • Utworzenie przy sądach każdego szczebla oraz w prokuraturach specjalnych jednostek zajmujących się sprawami osób z doświadczeniem przemocy ze względu na płeć, w tym przemocy seksualnej.
  • Kierowanie spraw dotyczących przemocy wobec kobiet, w tym przemocy seksualnej, wyłącznie do sędziów, którzy przeszli specjalne przeszkolenie w zakresie mechanizmów przemocy, zjawiska przemocy wobec kobiet, w tym przemocy seksualnej i wtórnej wiktymizacji.
;
Na zdjęciu Julia Theus
Julia Theus

Dziennikarka, absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, studiowała też nauki humanistyczne i społeczne na Sorbonie IV w Paryżu (Université Paris Sorbonne IV). Wcześniej pisała dla „Gazety Wyborczej” i Wirtualnej Polski.

Komentarze