0:000:00

0:00

Europejski Trybunał Praw Człowieka 8 listopada w wyroku w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce orzekł, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych naruszyła prawo do niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą, chronione przez Artykuł 6.1 Europejskiej konwencji praw człowieka.

Zasądził dwóm skarżącym po 15 tysięcy euro, płatne po uprawomocnieniu wyroku.

Sędziów Monikę Dolińską-Ficek z Sądu Rejonowego w Mysłowicach i Artura Ozimka z Sądu Okręgowego w Lublinie reprezentowały Maria Ejchart-Dubois i Sylwia Gregorczyk-Abram z Komitetu Obrony Sprawiedliwości KOS.

Trybunał orzekł, że polski rząd musi podjąć szybkie działania w celu rozwiązania problemu braku niezawisłości Krajowej Rady Sądownictwa.

Dokonując oceny Izby, ETPCz posłużył się trójstopniowym testem niezależnego sądu ustanowionego ustawą. Trybunał wypracował ten test na kanwie sprawy dotyczącej sędziów z Islandii. Wyrok w sprawie Guðmundur Andri Ástráðsson przeciwko Islandii (skarga nr 26374/18) ETPCz wydał 1 grudnia 2020 roku.

ETPCz podkreślił, że sednem problemu z izbą, dodaną do Sądu Najwyższego, jest to, że w jej obsadzaniu po zmianie przepisów w 2017 roku brała udział nowa Krajowa Rada Sądownictwa, która nie jest wystarczająco niezależna od władzy wykonawczej i ustawodawczej.

Wskazał, że zmianę sposoby wyboru KRS należy rozpatrywać w szerszym kontekście skoordynowanych zmian w sądownictwie w Polsce, które wzbudziły zaniepokojenie licznych organizacji i organów międzynarodowych, takich jak Komisja Wenecka Rady Europy czy Komisja Europejska, oraz stały się przedmiotem kilku postępowań przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

ETPCz powołał się też na uchwałę trzech legalnych izb SN z 23 stycznia 2020 roku, stwierdzającą, że KRS nie jest niezawisła. Orzekł, że nie podziela "arbitralnej" oceny polskiego TK, że ta uchwała została wydana w sposób sprzeczny z konstytucją.

Przeczytaj także:

W wyroku w sprawie Dolińska i Ozimek przeciwko Polsce ETPCz uwypuklił i ostro skrytykował, że Prezydent Andrzej Duda powołał osoby do Sądu Najwyższego, pomimo orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego wstrzymującego wykonalność uchwał KRS.

ETPCz orzekł, że tym działaniem prezydent Duda poważnie naruszył polskie prawo: naruszył podstawowe zasady Konstytucji, a także miał na celu doprowadzenie do sytuacji, której nie ma znaczenia kontrola sądowa sprawowana przez Naczelny Sąd Administracyjny.

Trybunał podsumował, że "działania władzy wykonawczej w procesie powoływania sędziów do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych charakteryzowały się postawą, którą można określić jedynie jako całkowitą ignorancję dla autorytetu, niezawisłości i roli sądownictwa.

Działania te zostały podjęte z wyraźnym zamiarem nie tylko wpłynięcia na wynik toczącego się postępowania sądowego (przed NSA - red.), ale także uniemożliwienia prawidłowego zbadania zgodności z prawem uchwały rekomendującej kandydatów na stanowiska sędziowskie, a w konsekwencji pozbawienia znaczenia sądowej kontroli tej uchwały.

Miały one na celu zapewnienie, że nominacje sędziowskie w formie zaproponowanej przez KRS - organ, nad którym władza wykonawcza i ustawodawcza sprawuje nieograniczoną władzę - zostaną zrealizowane nawet za cenę podważenia autorytetu Naczelnego Sądu Administracyjnego, jednego z najwyższych sądów w kraju, i pomimo ryzyka ustanowienia sądu niezgodnego z prawem".

Trybunał orzekł: "Podsumowując, naruszenia w procedurze powoływania sędziów do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego były tak poważne, że naruszały samą istotę prawa skarżących do "sądu ustanowionego ustawą".

4 wyrok ETPCz w sprawie zmian w sądach

ETPCz zakomunikował polskiemu rządowi, że rozpatrzy 36 skarg dotyczących "reformy sądowniczej" przeforsowywanej w Polsce od 2015 roku.

Wyrok w sprawie Dolińska i Ozimek przeciwko Polsce to czwarty wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczący zmian w sądownictwie przeforsowanych przez Zjednoczoną Prawicę pod kierunkiem Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry.

W maju 2021 roku ETPCz orzekł, że Polska naruszyła prawa do sądu spółki Xero Flor, ponieważ jej skargę konstytucyjną rozpatrywał Trybunał Konstytucyjny w składzie, w którym zasiadał tzw. dubler, Mariusz Muszyński, czyli osoba nielegalnie powołana do TK na miejsce już wcześniej poprawnie obsadzone.

Po tym wyroku ETPCz prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował do Trybunału Konstytucyjnego bezprecedensowy w Europie wniosek o sprawdzenie zgodności z konstytucją interpretacji Artykułu 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, w ramach którego polski TK jest sądem. Rozprawa w TK w sprawie o sygnaturze K 6 /21 ma się odbyć 24 listopada.

W czerwcu ETPCz orzekł, że brak możliwości odwołania się przez sędziów Alinę Brodę i Mariusza Bojarę do sądu od decyzji Ministra Sprawiedliwości odwołujących ich z funkcji wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach, narusza prawo do sądu, chronione przez Artykuł 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. ETPCz zasądził skarżącym po 20 tysięcy euro.

W lipcu ETPCz orzekł, że Izba Dyscyplinarna w Sądzie Najwyższym, orzekając w sprawie dyscyplinarnej adwokat Joanny Reczkowicz, naruszyła jej prawo do sądu, chronione przez Artykuł 6 Konwencji. Trybunał zasądził skarżącej 15 tysięcy euro.

Na rozpatrzenie czekają skargi wniesione m.in. przez sędziego Igora Tuleyę, zasiadającego w legalnej KRS sędziego Jana Grzędę, czy sędziego Łukasza Bilińskiego.

A także skarga dotycząca powołań do Izby Cywilnej w Sądzie Najwyższym (Advance Pharma przeciwko Polsce, skarga nr 1469/20).

18 lutego 2021 roku ETPCz zakomunikował, że sprawy z Polski dotyczące praworządności będzie rozpatrywał priorytetowo.

O wykonanie wyroków ETPCz, Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, legalnego Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego apelują organizacje społeczne - w tym nasze Archiwum Osiatyńskiego - które 5 listopada podpisały "Porozumienie dla praworządności."

"Wyroki sądów, zarówno polskich jak i europejskich, jasno wskazują, że doszło do bezprawnego upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości, systemowego pozbawienia polskiego sądownictwa niezależności, czyli władza przejęła sądy, a tym samym kontrolę nad nami" - przypominają.

Na ilustracji: wiceprezes Europejskiego Trybunału Praw Człowieka sędzia Ksenija Turković oraz Minister Sprawiedliwości/Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

;

Udostępnij:

Anna Wójcik

Pisze o praworządności, demokracji, prawie praw człowieka. Współzałożycielka Archiwum Osiatyńskiego i Rule of Law in Poland. Doktor nauk prawnych. Pracuje w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk. Stypendystka Fundacji Humboldta, prowadzi badania w Instytucie Maxa Plancka Porównawczego Prawa Publicznego i Międzynarodowego w Heidelbergu.

Komentarze