Najpierw w mediach społecznościowych Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB ogłoszono, że profile zostaną zlikwidowane. Później pracę stracił dyrektor CMM. Co się stało w IMGW?
12 lutego na popularnych — jak na tematykę — kontach społecznościowych Centrum Modelowania Meteorologicznego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (CMM IMGW) pojawiły się zaskakujące wpisy.
“W związku z decyzją niezależną od nas, wszystkie profile w serwisach społecznościowych prowadzone przez Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW zostaną zamknięte 28 lutego 2025 r. Dziękujemy Wam, że byliście z nami, śledziliście nasze prognozy i dzieliliście się swoimi spostrzeżeniami. Mamy nadzieję, że nasze treści były da Was pomocne i wartościowe. Do zobaczenia!” – napisano m. in. na Facebooku, X oraz BlueSky.
OKO.press dowiedziało się, że za zamknięciem popularnych kont w mediach społecznościowych stoją sprzeczne wizje działalności IMGW dyrektora instytutu, prof. Roberta Czerniawskiego i dyrektora CMM — prof. Mariusza Figurskiego. Sam prof. Figurski ma pożegnać się ze stanowiskiem — choć nie z IMGW.
Wyjaśnijmy: w mediach społecznościowych działały dwa profile z logiem IMGW. Konto główne, prowadzone przez zespół prasowy – IMGW-PIB Meteo Polska oraz IMGW – PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego, prowadzone przez pracowników CMM. Skrót PIB oznacza “państwowy instytut badawczy”.
Centrum publikowało m.in. grafiki pokazujące zestawienie sumy i anomalii opadów, mapy z prognozą długoterminową i takie, na których widać, gdzie w Polsce padły rekordy najwyższych oraz najniższych temperatur. Udostępniał je również główny profil IMGW-PIB. Konto CMM IMGW tylko w serwisie X śledziło ok. 50 tys. osób. Główne konto Instytutu obserwuje tam 70 tysięcy osób.
Choć post, który pojawił się 12 lutego i po kilku godzinach zniknął, informował o usunięciu kont CMM 28 lutego, profile zamknęły się co najmniej tydzień wcześniej. Nie można już przeglądać nawet archiwalnych wpisów.
Tuż po publikacji posta o likwidacji kanałów CMM zadzwoniliśmy do prof. Roberta Czerniawskiego, dyrektora IMGW-PIB. Poinformował nas, że konta CMM nie były oficjalnymi kontami Instytutu. Wpisy, które się tam ukazywały, nie były autoryzowane ani sprawdzane przez innych poza administratorami profili Centrum Modelowania. “Zabiegam o to, żeby profile były ujednolicone” – powiedział nam naukowiec. Dodał również, że pozostałe centra podlegające pod IMGW nie mają swoich osobnych kanałów w social mediach.
Biuro prasowe nie odpowiedziało wtedy na nasze pytania. Dostaliśmy jedynie komunikat, który rozesłano do wszystkich mediów. Był w nim wykaz oficjalnych kont IMGW i komentarz: “Z przykrością informujemy, że w przestrzeni publicznej pojawiły się nieprawdziwe informacje. Pragniemy zapewnić Państwa, że wszystkie wiarygodne i oficjalne informacje i komunikaty, które Państwo śledzicie i cenicie oraz nasze aktualności są i będą publikowane dla Państwa wyłącznie na naszych oficjalnych profilach”. Nie wiadomo jednak, jakie “nieprawdziwe informacje” pojawiły się w przestrzeni publicznej.
Tydzień później, 19 lutego, IMGW wysłało kolejny komunikat, już bardziej szczegółowy. Tłumaczy w nim, że zamknięcie serwisów społecznościowych CMM podyktowane zostało potrzebami “uporządkowania przestrzeni w ramach głównego kanału IMGW-PIB.”
“Naszym celem jest wzmocnienie komunikacji, prezentowanie osiągnięć i danych w jednym, spójnym miejscu, zapewniając odbiorcom łatwy dostęp do wiarygodnych, rzetelnych i zweryfikowanych informacji. Wszystkie produkty CMM nadal dostępne są w serwisie modele.imgw.pl” – napisały służby prasowe Instytutu w komunikacie.
“Nad komunikacją czuwać będzie dedykowany administrator, gwarantując jednolity i profesjonalny przekaz. To kolejny krok w budowaniu silnej marki IMGW-PIB jako źródła rzetelnych danych i analiz, kluczowych dla odbiorców – od instytucji po społeczeństwo” – czytamy dalej.
“Konta IMGW w mediach społecznościowych zostają, działamy dalej” – mówi nam Grzegorz Walijewski, rzecznik IMGW. “Będą się na nich pojawiać również grafiki CMM” – dodaje.
Z Mariuszem Figurskim, dyrektorem CMM, profesorem zwyczajnym Politechniki Gdańskiej, geodetą i profesorem nauk technicznych, kontaktowaliśmy się tuż po tym, kiedy Centrum ogłosiło zamknięcie profili. Odmówił komentarza, informując jedynie, że będzie rozmawiał o tej sytuacji z kierownictwem IMGW. Później dowiedzieliśmy się — choć nie od samego profesora — że straci swoje stanowisko. Potwierdziliśmy tę informację w kilku źródłach.
Grzegorz Walijewski, zapytany o sytuację w CMM, wysłał nam stanowisko w tej sprawie. “W ramach realizacji długoterminowego planu rozwoju oraz w odpowiedzi na rosnące zagrożenia wynikające ze zmiany klimatu i nasilające się niebezpieczne zjawiska meteorologiczne, podjęto decyzje o reorganizacji Centrum Modelowania Meteorologicznego” – czytamy.
Osoba znająca kulisy sprawy: „Prof. Figurski od zawsze był bardzo aktywny. Społecznościowa działalność CMM IMGW to jego dzieło. Od czasu nastania nowego dyrektora [prof. Czerniawskiego w styczniu 2024 roku — przypis OKO.press] ta aktywność prof. Figurskiego przestała się podobać i zaczął on mieć różne nieprzyjemności ze strony nowej dyrekcji.”
Prof. Figurski był założycielem CMM IMGW i do momentu powołania następcy pozostaje jego pierwszym i jedynym dyrektorem.
“Prof. Figurski niewątpliwie ma charyzmę. Poza tym uważa, że instytucja publiczna taka jak IMGW powinna »wychodzić do ludzi« i to właśnie przyświecało aktywności CMM w mediach społecznościowych — co zresztą przyczyniło się do zwiększenia rozpoznawalności całego IMGW” – dodaje nasze źródło.
Kilka osób, z którymi rozmawialiśmy o sytuacji w IMGW, wskazuje, że całe zamieszanie wynika z prób politycznego wykorzystania Instytutu. Instytut podlega pod Ministerstwo Infrastruktury, które w koalicyjnym podziale ról przypadło PSL-owi. Jest też ważną instytucją z punktu widzenia rządu, przede wszystkim w sytuacjach kryzysowych.
Polityczne zamieszanie wybuchło w IMGW właśnie w trakcie powodzi. W prawicowych mediach pojawiły się teksty zatytułowane “Rzecznik IMGW rozbił w pył narrację premiera o prognozach!”. Chodziło o słowa Donalda Tuska, który uspokajał, że prognozy są “nieprzesadnie alarmujące”, mimo że IMGW od kilku dniu publikowało ostrzeżenia przed powodzią. W OKO.press opisywał to Jakub Szymczak:
Rzecznik IMGW, Grzegorz Walijewski, co prawda nie “rozbijał w pył narracji Tuska”, ale wypowiadał się do mediów o prognozach IMGW, które ostrzegały przed ryzykiem powodziowym. Po tym kryzysie wizerunkowym premiera IMGW zamilkło na dwa miesiące. Komunikaty prasowe trafiały do redakcyjnych skrzynek, ale rzecznik nie udzielał żadnych komentarzy. Pod koniec roku wrócił jednak do komentowania prognoz w mediach.
Jak się dowiadujemy, biuro prasowe również jest w trakcie reorganizacji. Jak będzie teraz działało? Plany zmieniają się z dnia na dzień, wygląda więc na to, że wszystko wyjdzie w praniu. Pierwsze zmiany, w tym kadrowe, mają wejść w życie 1 marca.
“Państwowe instytuty badawcze — nie tylko IMGW — zawsze były polem politycznych rozgrywek. Stanowią merytoryczne zaplecze rządu, opracowując analizy, wytyczne i tak dalej” – mówi jeden z naszych rozmówców, który chce zostać anonimowy. “Szkoda tylko, że takie zamieszanie podważa ich wiarygodność, a przecież służby meteorologiczne są kluczowe dla funkcjonowania państwa. Ale mamy to, co mamy. Wewnątrz tych instytucji rozgrywa się mnóstwo spraw. Bezpieczeństwo państwa nie zawsze stoi na pierwszym miejscu” – dodaje.
Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu. W OKO.press zajmuje się przede wszystkim tematami dotyczącymi ochrony środowiska, praw zwierząt, zmiany klimatu i energetyki.
Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu. W OKO.press zajmuje się przede wszystkim tematami dotyczącymi ochrony środowiska, praw zwierząt, zmiany klimatu i energetyki.
W OKO.press pisze głównie o kryzysie klimatycznym i ochronie środowiska. Publikuje także relacje z Polski w mediach anglojęzycznych: Politico Europe, IntelliNews, czy Notes from Poland. Twitter: https://twitter.com/WojciechKosc
W OKO.press pisze głównie o kryzysie klimatycznym i ochronie środowiska. Publikuje także relacje z Polski w mediach anglojęzycznych: Politico Europe, IntelliNews, czy Notes from Poland. Twitter: https://twitter.com/WojciechKosc
Komentarze