To, że PiS-owi spada poparcie w sondażach, widzimy wszyscy od kilku tygodni. Ale podstawowe pytanie nie brzmi dziś, ile procent ma ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego, tylko czy jest w stanie odrobić straty. Spróbowaliśmy to zmierzyć w sondażu OKO.press przeprowadzonym przez Ipsos 23-25 listopada.
Spadające na łeb na szyję poparcie dla obozu władzy odnotowują kolejne sondaże publikowane przez media. Również w naszym badaniu partyjnym ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego uzyskało zaledwie 29 proc. poparcia (31 proc., nie licząc niezdecydowanych).
To wynik o kilkanaście punktów procentowych gorszy od zwycięstwa w wyborach parlamentarnych w 2019 roku (PiS zdobył wtedy 43,6 proc.). Spektakularne kurczenie się poparcia jest wyrazem głębszego kryzysu obozu rządowego, chaotycznej walki z epidemią koronawirusa, antyaborcyjnego wyroku upolitycznionego Trybunału Julii Przyłębskiej i pełnej agresji reakcji na protesty kobiet, kolejnego sporu z Unią Europejską i eurosceptycznych wypowiedzi, a nawet gróźb polexitu, a także wielu innych chaotycznych decyzji, w tym rozczarowującego zwłaszcza dla mieszkańców wsi forsowania „Piątki dla zwierząt”.
PiS marzy o powtórce z 2017 roku. Czy to realne?
Szkopuł w tym, że PiS był już w porównywalnych tarapatach w marcu 2017 roku. Tamte spadki były wynikiem pamiętnej porażki 1:27 w głosowaniu nad ponownym wyborem Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej.
Jednak wtedy rządzący spadali z niższej wysokości: sondaż Ipsos dla OKO.press zanotował zjazd z 35 do 32 proc., badanie IBRiS – z 34 do 29 proc. Ale już w sierpniu straty zostały odrobione z nawiązką (w Ipsosie PiS miał 40 proc.), by w styczniu 2018 roku wskoczyć aż na 43 proc. poparcia.
Czy tak będzie również tym razem? By to sprawdzić, zadaliśmy ankietowanym takie pytanie: „Wiemy, że trudno przewidywać, co się zdarzy za trzy lata, ale chcielibyśmy zapytać, jak może Pan/Pani zagłosować w wyborach w 2023 roku?”.
Zadając pytanie w ten sposób, chcieliśmy, aby badani jak najbardziej abstrahowali od dzisiejszych emocji i ewentualnego gniewu na partię rządzącą.
Wynik, który uzyskaliśmy, musi być dla polityków PiS przygnębiający:
Zaledwie 16 proc. badanych jest przekonanych, że na pewno zagłosuje na PiS – zaledwie tyle wynosi więc dziś żelazny elektorat partii Kaczyńskiego.
- Gorzka pociecha dla obozu władzy: poniżej 16 proc. poparcia w nadchodzących miesiącach nie spadną, nawet jeśli popełnią wszelkie możliwe błędy polityczne.
- Gorsza wiadomość – więcej niż co trzeci zwolennik Prawa i Sprawiedliwości nie jest przekonany, że na pewno odda na nich głos w wyborach parlamentarnych.
- Jeszcze gorsza – nikt spoza obecnych zwolenników obozu władzy nie uważa za bardzo prawdopodobne, by poparł PiS w wyborach.
- Zupełnie fatalna – aż 59 proc. ankietowanych deklaruje, że za żadne skarby nie zagłosuje na partię rządzącą.
Sufit i podłoga prawa i Sprawiedliwości
Biorąc to wszystko pod uwagę, możemy oszacować najwyższe i najniższe możliwe poparcie dla PiS w wyborach. Liczby przedstawiają się następująco:
Jak widać, sufit poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości oszacowaliśmy z wielką delikatnością dla rządzących: uznaliśmy, że każdy, kto nie deklaruje z całą pewnością, że NIE zagłosuje na PiS, może być potencjalnym wyborcą tej partii. W praktyce jednak doskoczenie do poziomu 41 proc. będzie dla Kaczyńskiego i spółki ekstremalnie trudne.
Najlepiej widać to w prognozie najniższego i najwyższego poparcia w podziale na wiek.
W grupie 18-29 lat twardy elektorat Prawa i Sprawiedliwości po prostu nie istnieje.
Prawdopodobieństwo doskoczenia do „sufitu” wśród tych wyborców jest ekstremalnie małe, a tylko to gwarantowałoby zbliżenie się do wyniku wyborczego z 2015 i 2019 roku. Wśród głosujących w wieku 30-49 lat te szanse są nieco większe, ale również nieprzesadnie duże.
Względnie mocno PiS trzyma się jedynie wśród najstarszych wyborców, powyżej 50. i 60. roku życia. Bez tej ostatniej grupy żelazny elektorat obozu władzy wynosiłby zaledwie 10 proc.!
Sytuacja rządzących wygląda ciut lepiej, jeśli przeanalizujemy poparcie ze względu na miejsce zamieszkania. Ale również w tym przekroju doskoczenie do poparcia z wyborów w 2019 roku wydaje się w przewidywalnej przyszłości niemożliwe. Tym bardziej, że PiS wygrywa z konkurencją już tylko na wsi, a wynik 31 proc. jest tutaj katastrofą: to aż o 25 pkt. proc. mniej niż PiS uzyskał w wyborach z 2019 roku (56,4 proc. – wg sondażu exit poll Ipsosa).
Za to aż 21 proc. dla Polski 2050 w tym segmencie wyborców pokazuje, że również na wsi PiS ma już z kim przegrać.
PiS skazany na linię Ziobry?
Prawo i Sprawiedliwość stoi w obliczu największego kryzysu od momentu powstania partii. Miało kryzysy w czasach opozycji do 2005 roku, długo szukało tożsamości w ławach opozycji w latach 2007-2015, ale zawsze zachowywało potencjał odwoływania się do nowych grup wyborców i możliwość manewru: kiedy było trzeba, partia zaostrzała narrację, gdy sondaże sugerowały, że przesadza – odpuszczała. Takich możliwości dziś już nie ma.
Katastrofalne wyniki wśród młodych wyborców i kolejne straty, od wsi do największych miast, ograniczają do minimum możliwość walki o bardziej umiarkowany elektorat. A zauważalny kryzys również wśród zwolenników najwierniejszych z wiernych – na wsi i wśród najstarszych Polaków – zostawia tylko jedno wyjście: utwardzać przekaz, by najpierw odzyskać, a później utrzymać poparcie wśród grup tradycyjnie głosujących na konserwatywno-narodową prawicę.
To zaś oznacza koniec ery PiS populistycznego, próbującego oddziaływać na szerokie masy wyborców, i początek czasów PiS otwarcie radykalnego, eurosceptycznego, przesuniętego jeszcze bardziej w kierunku prawej ściany. Tym samym to dobra wiadomość dla Zbigniewa Ziobry, gorsza – dla Mateusza Morawieckiego.
Im PiS słabszy, a jego żelazny elektorat mniejszy, tym pozycja Ziobry silniejsza. Bo w takiej sytuacji jedność obozu Zjednoczonej Prawicy to być albo nie być projektu politycznego z hegemoniczną rolą PiS.
Każdy rozłam, zwłaszcza odejście będącego w dobrych stosunkach z Radiem Maryja Ziobry, byłoby kolejnym uszczupleniem bazy najbardziej oddanych wyborców, czyli wielkim krokiem ku przepaści.
Z drugiej strony zaostrzanie tonu i metod działania może jeszcze odepchnąć od partii resztki wyborców spoza najtwardszego elektoratu i spirala spadku poparcia będzie się kręcić dalej, a notowania opozycji będą rosły.
Sondaż Ipsos dla OKO.press z 23-25 listopada, próba telefoniczna, ogólnopolska, 1000 badanych.
No kto by to pomyślał??? Wroga ingerencja martwicy zjebnoczonej prawicy.
Zaklinanie rzeczywistości musi się kiedyś skończyć ale przecież przed nami 3 trudne lata dalszego sadystycznego dręczenia Polaków w imię wyimaginowanego interesu narodowego. 3 lata polowania na czarownice i palenie ich na stosach. Państwo PiS będzie policyjne albo nie będzie go wcale.
Państwo PiS będzie policyjne. A potem nie będzie go wcale.
Co jakiś czas przypominam spostrzeżenie Mahatmy Ghandiego: najpierw Cię ignorują, potem wyśmiewają, potem biją, potem zwyciężasz. Mam tylko nadzieję, że wytrwamy w biernym oporze i pokojowych demonstracjach, pomimo że przemoc policji dopiero się rozkręca, a wojsko na razie tylko się pokazuje.
Opór będzie trudny a walka długa. Trzeba nastawić się na problemy. Dlaczego? Można się zastanawiać, skąd bierze się te 16% żelaznego elektoratu? Czy ludzie mogą być aż tak głupi? Ale trzeba pamiętać, że PiS "ustawił" bardzo wiele osób w pozycjach, o których bez PiSu można było pomarzyć. Wielu przeciętnych albo wręcz słabych pracowników sądów, prokutatur, różnych urzędów i instytucji pozostawało szefami departamentów, przewodniczącymi sądów, szefami prokuratur, dostało stanowiska w państwowych spółkach tylko dlatego, że są lojalni. Ci ludzie mają świadomość, że są zbyt mali, by obronić się na tych stanowiskach poprzez poziom merytoryczny, więc dla nich PiS to być albo nie być. Do tego dochodzą ich rodziny, ludzie dla których dodatek do pensji 1000 pln to duże pieniądze i warto dla takiej kwoty się zeszmacić (wbrew pozorom sporo takich) no i mamy te poparcie. Do tego dochodzi propaganda korporacji Kościół sp. z o.o., Rydzyk Sp. z o.o. i reszty, "walka z zabijaniem dzieci" itd. Trzeba pamiętać że do legalnych wyborów jest 3 lata – to czas w którym można przygotować się do rozmaitych wałków i spełnić założenie, że "władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy". Dlatego mimo protestów, tego że 70% Polaków nienawidzi PiSu, nie będzie wcale łatwo odsunąć ich od władzy.
Nie tyle łatwo co szybko. Ale damy radę.
Jaki jest powód tego, że nie zewrzemy wszystkich sił i nie powiemy stanowczego "WYNOCHA! POLSKA TO NASZA OJCZYZNA".
Przecież się zwieramy i mówimy. Tylko że na razie jesteśmy ignorowani i wyśmiewani, i powoli kneblowani.
Patrząc na te liczby z ich strony, to można sobie zdawać sprawę z tego, że jeszcze więcej nakradną i wyjadą do ciepłych rajów podatkowych, albo wpadną na inny gustowny pomysł, że żadnych wyborów już nie będzie i pozostanie nam walka jak np. w 1956 w Poznaniu lub inne wcześniejsze powstanie.
Niech pan uchyli dekielek, bo za dużo pod nim pary i może wybuchnąć
Kaczyński mimo coraz bardziej zaawansowanej demencji zdaje sobie sprawę, że w konsekwencji buntu społeczeństwa, który ogarnął również mniejsze miasta i zlekceważenia przez rządzących przygotowań do drugiej fazy pandemii, a także fermentu w jego własnym obozie, PiS nie ma najmniejszych szans na wygraną w następnych wyborach. Ostatnie sondaże to potwierdzają. Więc jeżeli nie uda się teraz doprowadzić do upadku PiSiego rządu, to za 3 lata wyborów już nie będzie. To znaczy – być może będą, ale na takich samych zasadach jak w PRL.
Jak mówił generał, komentując swój proces sądowy: niedługo biologia rozwiąże ten problem. Nie życzę nikomu śmierci, ale w tym tempie umierania głównie starszych ludzi jaki mamy teraz, za trzy lata będzie ich dużo mniej. Oczywiste, że nie wszyscy, którzy umrą, zagłosowaliby na partię niszczącą obywatelskie prawa i zwyczajne ludzkie marzenie o sprawiedliwości. Ale oczywiste również, że potencjalnych zwolenników politycznych gangsterów na pewno nie zastąpią dzisiejsi nastolatkowie, którzy w ubiegło- i tegorocznych wyborach jeszcze nie głosowali…
Wszystko ok – pod warunkiem, że następne wybory będą demokratyczne. A to nie jest wcale takie pewne.
Idę o zakład, że jeżeli pozwolimy PiS-owi rządzić aż do końca kadencji, to nie będą.
Ostatnie wybory nie były przecież demokratyczne. Samo liczenie kartek to za mało. Muszą jeszcze istnieć wolne media, równy dostęp do nich i przestrzeganie prawa.
Jak PIS poczeka 3 lata to na bank nie wejdą do parlamentu a jak rząd powie veto to nawet i pół roku ni minie jak odejdą w hańbie. Ludzie ich po prostu nienawidzą.
Jak rolnicy nie dostaną dopłat ani bezzwrotnych dotacji na inwestycje, to utopią Kaczyńskiego w gnojówce. I nie pomoże 12 ochroniarzy dawniej z Gromu, 60 suk i 600 kulsonów!
Rownie ważnymi pytaniami są te na czyja rzecz straci poparcie ZP? Na kogo oddadza głosy wyborcy z grupy 18-29 lat? Czego oczekują wyborcy od parlamentarzystow i stanowionego przez nich prawa? Jezeli "dziadów i dziadersow" mają zastąpić młodzi, zdolni, złotousci, znający się na wszystkim i na wszystko znający jedynie słuszną odpowiedz, to możemy trafić z deszczu pod rynnę.
Gość chciał zostać emerytowanym zbawcą narodu. A został najbardziej znienawidzoną osobą w kraju. I pewnie nie rozumie dlaczego….
Tyle mówi się o PiS, czy przypadkiem grupa Ziobry nie staje się bardziej bezwzględna do tego z zapleczem ordo…
Też bym się tego obawiała. Ultrakatolicki fundamentalizm nie gwarantuje nic dobrego
PiS nie straci władzy do póki nie pojawi się partia na którą Polacy będą mogli zagłosować z czystym sumieniem. Za 3 lata wygra PiS ale rządzić tylko będą mogli w koalicji. Nie sądzę żeby na scenie politycznej do tego czasu ktoś się pojawił kto przerwie ten festiwal skakania w przepaść przez Polaków, który mamy co 4 lata od 31 lat.
Kaczynski i społka chołduja zasadzie, że na co te slupki poparcia? Jezeli 2 razy wybrano PIS, to zanczy, że wybory nie sa juz nikomu potrzebne. Na razie sprawdzaja na ile Policja jest im posłuszna.
Apel o wysłanie z tej strony:
https://dzialaj.akcjademokracja.pl/campaigns/wyslij-wiadomosc-do-przedstawicieli-panstw-w-ue
e-maila (o podanej tam anglojęzycznej treści) pt. „My Polish voice against Morawiecki's veto of common values” do ambasadorów i ambasadorek 25 państw (bez Polski i Węgier) w Radzie Unii Europejskiej, domagającego się, aby nie szli na kompromis z Morawieckim i Orbanem, którego kopię otrzymają także redakcje największych europejskich dzienników.
Treść polskojęzyczna brzmi:
Szanowni Przedstawiciele Państw Członkowskich Unii Europejskiej,
Chcę poinformować Państwa o niezwykłym, obywatelskim zaangażowaniu Polek i Polaków w obronę praworządności, instytucji demokratycznych, niezależności sądownictwa, represjonowanych sędziów i mniejszości w Polsce.
Wspólnie z tysiącami aktywistów i aktywistek z Polski i Węgier, patrzymy z nadzieją na zdecydowane stanowisko wszystkich państw członkowskich w negocjacjach dotyczących mechanizmu łączącego fundusze UE ze standardami praworządności w całej Unii.
Mówimy zdecydowanie: nie zgadzamy się na wetowanie budżetu UE i funduszu odbudowy przez polski rząd.
Apelujemy do każdego państwa członkowskiego UE, aby nie ulegało szantażom polskiego rządu. Popieramy mocny mechanizm “funduszy za praworządność” i wyrażamy nadzieję, że uchroni nas on przed autorytaryzmem w Polsce. Wierzymy, że będzie on także chronił przyszłość najważniejszych założeń Unii Europejskiej.
Apel jest znakomity – juz pod-
pisalam i zachecam innych.
Uwazam, ze wszystkie srodo-
wieka prodemokratyczne=pro-
unijne powinny podobne listy
skierowac pod ten sam adres.
Tysiace podpisow to za malo
na 38-milionowy narod. Tych
podpisow musza byc miliony!
Tylko wtedy mozna nam uwie-
rzyc, ze jestesmy SILNYM GLO
SEM. NAUKOWCY, artysci,
dziennikarze, studenci, przed-
siebiorcy, lekarze, architekci,
PRAWNICY, NAUCZYCIELE…
A obok nich – organizacje poza-
rzadowe.
Stracilismy zaufanie Unii, gdyz
to MY – juz zaistniale spoleczen
STWO OBYWATELSKIE – do-
puscilismy do tego stanu!
Przed ostatnimi wyborami
UNIA i TUSK chcieli nas wes-
przec I podkreslali, ze wybory
w terminach let ich beda nie-
konstytucyjne. Ciagle prosilis-
Unie i Tuska o Pomoc, a gdy
"pomogli" – zrobilismy, co
uwazamy.
W dodatku nie domagalismy
sie RZETELNEGO ROZPAT-
RZENIA PROTESTOW WY-
BORCZYCH DO KONCA!
Czyli oddalismy walkowerem.
To bledy NIEWYBACZALNE!
Dlatego nasz glosik teraz z pros
ba o "Pomoc" nie moze byc ci-
chutki.
Silna mobilizacja jest nakazem
chwili. Unia poradzi sobie i bez
nas – moze nawet po czuje ulge.
Gorzej z nami.
Naszym WSPANIAŁYM WALCZĄCYM KOBIETOM ofiarowuję aktualną (od dnia 20.11.2020) kompletną informację zbiorczą nt.:
Jak i gdzie uzyskać dostęp do aborcji?
Na wstępie przytaczam ważną, uspokajającą informację stąd https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,26427428,czy-kobieta-moze-czuc-sie-bezpieczna-jesli-zrobi-aborcje-za.html opublikowaną 23.10.2020:
„- Zgodnie z obowiązującym prawem, także po uwzględnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, kobieta nie ponosi kary za wykonanie terminacji ciąży, chociaż jest to czyn zabroniony przez art. 157a par.1 kodeksu karnego. Jeżeli zabieg zostanie wykonany w innym kraju, którego prawo dopuszcza legalność aborcji w konkretnej sytuacji, to w ogóle nie dochodzi do popełnienia czynu zabronionego w rozumieniu polskich przepisów karnych – mówi mecenas Oskar Luty z warszawskiej kancelarii Fairfield”.
Oto najbardziej aktualne dane dla kobiet potrzebujących porady/pomocy ws. aborcji:
Projekt/Inicjatywa „Aborcja Bez Granic” [Wspiera wszystkie kobiety mieszkające w Polsce, potrzebujące dostępu do bezpiecznej aborcji: https://aborcjabezgranic.pl/.%5D [Inicjatywa jest wynikiem współpracy sześciu aktywistycznych organizacji i grup nieformalnych działających w czterech krajach: Aborcyjny Dream Team (Polska), Kobiety w Sieci (Polska), Women Help Women (cały świat), Ciocia Basia (Niemcy), Abortion Network Amsterdam (Holandia), Abortion Support Network (Wielka Brytania).]
Nieformalna inicjatywa „Aborcyjny Dream Team” [Szerzy fachową wiedzę o aborcji: https://www.facebook.com/aborcyjnydreamteam/ (napisz na adres [email protected]) oraz prowadzi infolinię z poradami prawniczymi (zadzwoń w pon. lub czw. w godz. 15:00-19:00 na +48 733 980 396 lub napisz na adres [email protected]).]
cdn…
cd…
Kobiety w Sieci (Polska) [Jeśli jesteś w Polsce i potrzebujesz aborcji, zadzwoń od pon. do pt. na +48 725 892 134 (cały dzień) lub +48 737 769 715 (do 15:00), albo wejdź na forum: https://www.maszwybor.net/, http://maszwybor.net/blog/, https://www.facebook.com/pages/Kobiety-w-Sieci/282948898401840, lub napisz na adres [email protected].]
Women Help Women: https://womenhelp.org/pl/page/384/europa. [Nasz serwis internetowy (https://consult.womenhelp.org/pl/page/360/this-e-service-gives-you-access-to-contraceptives-and-abortion) umożliwia dostęp do środków antykoncepcyjnych i do aborcji medycznej. Możesz prosić o aborcję medyczną (farmakologiczną) oraz różne środki antykoncepcyjne, takie jak: pigułki, antykoncepcję po stosunku (tzw. doraźną) oraz prezerwatywy. Środki te zostaną wysłane pocztą na adres, który podasz. Najprostszy i najszybszy sposób kontaktu – napisz na adres [email protected].]
Ciocia Basia (Niemcy): https://www.facebook.com/ciociabasiaberlin/. [Grupa powstała w celu wsparcia kobiet z krajów, w których aborcja jest nielegalna i które potrzebują wsparcia w organizacji zabiegu w Berlinie. Zadzwoń na +48 22 3970500 lub napisz na adres [email protected].]
cdn…
cd…
Ciocia Wienia (Austria): https://www.facebook.com/ciociawienia. [Ciocia Wienia z Wiednia, siostra Cioci Basi z Berlina, to nieformalna grupa feministycznych aktywistek. Wspieramy osoby z Polski i innych krajów, w których dostęp do aborcji jest utrudniony lub niemożliwy, w zorganizowaniu legalnego zabiegu w Wiedniu. Napisz do nas na adres [email protected].]
Ciocia Czesia (Czechy): https://www.facebook.com/Ciocia-Czesia-103501431563833/. [Chcemy pomagać kobietom z Polski w uzyskaniu rzetelnych informacji na temat możliwości przeprowadzenia bezpiecznego, legalnego zabiegu na terenie Republiki Czeskiej. Do 12. tygodnia ciąży aborcja w Czechach jest legalna bez podawania przyczyny, do 24. – z przesłanek medycznych, w dowolnym momencie – jeżeli ciąża stanowi niebezpieczeństwo dla matki lub płodu. Średnia cena zabiegu wynosi 170 EUR. Sprawdzona i polecana klinika w Czechach przyjmująca pacjentki z Polski: https://www.aborcja-czechy.pl/. Napisz do nas na adres [email protected].]
Abortion Network Amsterdam „ANA” (Holandia): https://www.facebook.com/AbortionNetworkAmsterdam/. [A group of volunteers who came together to create a network of support for women who don’t have access to safe abortion because of a number of reasons: – they don’t have access to legal abortion in the country of origin (e.g. Poland) – the country where they reside doesn’t provide late term abortion, – they don’t have access to legal abortion because of their status in the country. Compared to other European countries where abortion is also legal, the Netherlands is of specific interest because of the late term until which an abortion is allowed. Send us an e-mail in English to [email protected].]
cdn…
cd…
Kumpela (Lipsk/Leipzig): https://www.facebook.com/kumpela/. [Umożliwiamy kobietom z Polski dostęp do bezpiecznej i legalnej aborcji w Lipsku. W zależności od metody koszty zabiegu wahają się między 300 a 600 euro. Jeżeli nie masz wystarczających środków, skontaktuj się z nami mimo to. Wspólnie spróbujemy znaleźć rozwiązanie! Napisz do nas na adres [email protected] lub zadzwoń na +49 163 4962729.]
Abortion Support Network „ASN” (Wielka Brytania): https://www.asn.org.uk/pl/. [Od 11.12.2019 pomagamy kobietom mieszkającym w Polsce ws. wyjazdu w celu przerwania ciąży, wsparcia finansowego na pokrycie kosztów zabiegu i podróży i – gdzie to konieczne i możliwe – darmowego noclegu w domach wolontariuszy. Zadzwoń na 222 922 786 lub napisz na adres [email protected], albo wyślij bezpieczny formularz kontaktowy (Secure Contact Form) tutaj https://www.asn.org.uk/contact-us/.%5D
Inicjatywa „Lekarze Kobietom”: https://lekarzekobietom.pl/ (wraz z listą lokalizacji https://lekarzekobietom.pl/jestem-pacjentka/lista-lokalizacji/). [Pomagamy w dostępie do antykoncepcji awaryjnej. Jeżeli chcesz się z nami skontaktować w sprawie otrzymania pomocy, właściwą drogą kontaktu jest formularz dostępny tutaj https://lekarzekobietom.pl/jestem-pacjentka/.%5D
Kolektyw Dzień Po [Ułatwia dostęp do antykoncepcji awaryjnej wszystkim kobietom, które jej potrzebują. Napisz na adres [email protected].]
Aborcja Słowacja: https://www.pomagamy-kobietom.pl/aborcja-slowacja/. [Aborcja na terenie Słowacji jest legalna do 12. tygodnia ciąży. Sprawdzona i polecana klinika na Słowacji, która od lat przyjmuje pacjentki z Polski: https://www.klinika-ginekologiczna.com/.
cdn…
dokończenie…
halodoctor – Medonet (płatna e-recepta online na tabletki „Escapelle” lub „EllaOne” + 4-cyfrowy kod e-recepty od lekarza wysłany SMS-em): https://www.halodoctor.pl/tabletka-dzien-po. [Czyt. także: https://www.gdziepolek.pl/artykuly/tabletka-po-czyli-antykoncepcja-awaryjna.%5D
Na stronie portalu mama:Du tutaj https://mamadu.pl/149157,pomoc-dla-kobiet-potrzebujesz-aborcji-wazne-numery-z-pomoca-dla-kobiet jest następująca informacja z dnia 23.10.2020: „Każda kobieta, która potrzebuje pomocy ws. aborcji, może zadzwonić na +48 22 292 25 97. Tam zostanie skierowana do jednej z powyższych organizacji” (w powyższym wykazie – wymienionych w punktach 2-12).
Bardzo trafny komentarz pod artykułem tutaj https://wyborcza.pl/7,75398,26492545,wyborcza-ujawnia-kaczynski-chcial-sila-rozpedzic-protesty.html. Oto on:
chi-neng09.11.2020, 07:27
KACZYNSKI!
• Ty bydl*ku, polski Łukaszenko!
• Morderco, nie tylko tych 96 osób, które wraz z bratem i waszymi parobasami po glosy wyborcze dla niemoty ex-prezydenta, wysłaliście do Katynia, w warunkach atmosferycznych, w których żaden lot nie powinien mieć miejsca
• Morderco spójności narodu
• Morderco polskiej praworządności; Konstytucji, TK, Trójwładzy, Sądownictwa
• Morderco wolnych mediów i wolności słowa
• Morderco demokracji
• Morderco dobrych relacji Polski z Jej sąsiadami
• Morderco dobrej pozycji Polski w EU i swiecie
• Morderco edukacji, historii i spadku kulturalnego Polski
• Twórco podzialu narodu i produkcji masowej zdrajców własnej Ojczyzny
• Twórco nienawiści i wzbudzania w narodzie żądz zemsty
Cd. ww. komentarza:
TY TCHÓRZU, Z OBSTAWA SETEK ‘GORYLI’, NOTORYCZNIE CHOWAJĄCY SIĘ DO NORY W CHWILACH NIEBEZPIECZNYCH I PRZED DEBATAMI POLITYCZNYMI Z TUSKIEM I OPOZYCJĄ!
KAŻESZ POLICJI, WOJSKU, atakować, szarpać, bić, mordować, aresztować, więzić ICH WŁASNE babcie, matki, żony, dziewczyny, córki, wnuczki, dzieci w wieku szkolnym; uczniów, studentów?!
Mam nadzieje, że któregoś pięknego dnia, przyjdzie taki dzień, że to właśnie twoi i twoich parobasów goryle, którzy być może TAKŻE SĄ; dziadkami, ojcami, mężami, braćmi, chłopakami owych kobiet, któregoś pięknego dnia, zajmą się tobą i twoimi parobasami.
Wg mnie;
ŻADNA MAMONA NIE JEST SILNIEJSZA OD WIĘZI KRWI.
Oby to się stało, jak najszybciej.
Nawet, jeżeli do tego nie dojdzie, to jednego jestem pewna, ze po przeczytaniu tego komentarza, (czego sobie bardzo życze….) żaden z was, z 'KACZEJ FARMY', Z OBSTAWĄ, CZY BEZ… już nigdy nie zazna spokojnej nocy.
Traktuje to życzenie pod waszym adresem, jako osobisty wkład na poczet strajkujących kobiet i jak najszybszej zmiany władz, jako że nie mam najmniejszej możliwości osobistego uczestniczenia w owych protestach, z racji dystansu i wieku.
Następujący wyciąg z artykułu „Nie jest nam wstyd?” (Tomasz Lis, Newsweek 48/2020, 23-29.11.20, s. 2-3) traktuję jak własny i podpisuję się pod jego treścią obiema rękoma:
„Gdy rząd niszczy państwo, a naród mu na to pozwala, ponosi odpowiedzialność za pomocnictwo w działalności przestępczej”.
„(…) to Polacy pozwolili tym ludziom rządzić, ale doszliśmy do punktu, w którym każdy dzień pozostawania tej ekipy przy władzy jest hańbą dla Polski i kompromitacją Polaków”.
„W ostatnich dniach i tygodniach (…) my, obywatele, absolutnie nie korzystamy z prawa i nie wykonujemy obowiązku komunikowania władzy tego, co o niej myślimy. Pozwalamy niszczyć Polskę marnym ludziom, słabym merytorycznie, intelektualnie, a przede wszystkim moralnie i duchowo”.
„(…) dziś mamy do czynienia z totalną destrukcją państwa. Elementarnym obywatelskim obowiązkiem jest sprzeciwianie się temu we wszystkich możliwych cywilizowanych formach”.
„Każdy z nas ponosi wielką odpowiedzialność. Każdy z nas jest obywatelem, czyli (…) sprawuje najważniejszy urząd w demokracji”.
„Naród to nie poddani, nie podnajemcy, nie odbiorcy socjalu i nie chłopi pańszczyźniani służący swojemu panu. Naród to obywatele”.
„Już tylko ślepiec albo tchórz i skrajny oportunista nie widzi i nie rozumie natury tej władzy i nie dostrzega, jak każdego dnia szkodzi ona krajowi. Polska wylądowała w europejskiej oślej ławce. Jest dyplomatycznym pariasem ze zrujnowaną reputacją i fatalną prasą. Jest właściwie całkowicie osamotniona, nie ma żadnego poważnego sojusznika”.
„Co musi się stać, żebyśmy powiedzieli dość?”
„Już nie czas na śmianie się z tej władzy”.
„Nasz oszalały herszt przez facebookową kamerę albo z sejmowej trybuny rzuca jedynie nam i wybranym prze nas przedstawicielom prosto w twarz kolejne coraz bardziej bezczelne obelgi”.
„Dziś (…) powinnością Polaków jest przerwanie szaleńczego danse macabre Kaczyńskiego”.
To jest apel ze wskazówkami do naszych WSPANIAŁYCH PROTESTUJĄCYCH KOBIET:
STOSUJEMY ZASADĘ „ZERO ZAUFANIA DLA RZĄDU” I NIE DAJEMY SIĘ NABRAĆ NA ŻADNE „KOMPROMISY”.
TAK WIĘC, KOBIETY I MŁODZIEŻ KONTYNUUJĄ I ESKALUJĄ PROTESTY WSZĘDZIE Z CORAZ WIĘKSZYM IMPETEM, ZASIĘGIEM, NOWYMI POMYSŁAMI, HASŁAMI I METODAMI!
KOBIETY WRAZ Z MŁODZIEŻĄ POWINNY ROZ****Ć TEN RZĄD JAK NAJRYCHLEJ, ABYŚMY MOGLI WYBRAĆ NOWY!
AKTYWNE UCZESTNICZKI/UCZESTNICY PROTESTÓW POWINNY ZAPOZNAĆ SIĘ Z PORADNIKIEM „ABC DEMONSTRANTA”.
(tutaj https://ack.org.pl/images/ABC_demonstranta.pdf)
WYCHODZĄC NA PROTESTY UBIERAMY SIĘ CORAZ CIEPLEJ (zwłaszcza obuwie)
ZABIERAMY W TOREBCE/PLECAKU TERMOS Z GORĄCYM NAPOJEM
I ZAWSZE STOSUJEMY ZASADĘ DDM (a przynajmniej DM)
MOŻEMY PRZYMOCOWAĆ DO POŚLADKÓW IZOLACYJNĄ PODUSZKĘ (gdy mamy demonstrować na siedząco)
DLA OCHRONY OCZU ZAKŁADAMY GOGLE NARCIARSKIE [zalec.: ARCTICA G-96 PODWÓJNE SZKŁA (zob. Allegro)]
MAMY ZAWSZE W KIESZENI POJEMNIK Z GAZEM PIEPRZOWYM W ŻELU [zalec.: NATO DEFENCE GEL 50 mL (zob. Allegro)]
ORAZ KILKA CHUSTECZEK NEUTRALIZUJĄCYCH GAZ PIEPRZOWY [zalec.: Gas Relief (zob. Allegro)]
[i ewent. butelkę czystej wody + tubę z chusteczkami do dezynfekcji i mycia – zalec.: Medilab Mediwipes DM (zob. Allegro)]
[oraz karton mleka – najskuteczniejszy środek do przemywania oczu spryskanych gazem pieprzowym]
ZAWSZE MAMY ZE SOBĄ PARASOLKĘ/PARASOL SPEŁNIAJĄCĄ FUNKCJE OCHRONNE.
(przed deszczem, atakiem gazowym, strumieniem wody)
PAŁKA TELESKOPOWA JEST TAKŻE WSKAZANA JAKO NARZĘDZIE DO SAMOOBRONY.
[zalec.: PAŁKA TELESKOPOWA METALOWA FIRMY BATON (zob. Allegro)]
TWORZĄC ŁAŃCUCH OSÓB MOŻEMY ZAKŁADAĆ PLASTIKOWE RĘKAWY-TUBY, WEWNĄTRZ KTÓRYCH TRZYMAMY SIĘ ZA RĘCE.
(to poważnie utrudnia policji rozerwanie naszych rąk)
NIE DEWASTUJEMY NICZEGO!
IZOLUJEMY SIĘ OD PROWOKATORÓW I NIE DAJEMY SIĘ SPROWOKOWAĆ!
KOBIETY STARAJĄ SIĘ MIEĆ MĘSKĄ OCHRONĘ JAK NAJBLIŻEJ SIEBIE.
Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 26 listopada 2020 r. w sprawie faktycznego zakazu aborcji w Polsce (2020/2876(RSP)):
Teksty przyjęte:
Czwartek, 26 listopada 2020 r. – Bruksela
Prawo do aborcji w Polsce
1. Wersję PDF Rezolucji PE można pobrać jako plik TA-9-2020-0336_PL.pdf poprzez link https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2020-0336_PL.pdf.
2. Wersję DOCX Rezolucji PE można pobrać jako plik TA-9-2020-0336_PL.docx poprzez link https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2020-0336_PL.docx.
Przeczytaj tutaj https://www.batory.org.pl/wp-content/uploads/2020/11/S-Ananicz-P-Buras-Sp%C3%B3r-o-weto.pdf: "Spór o weto i pięć mitów rządowej propagandy".
Także tutaj https://oko.press/piec-mitow-rzadowej-propagandy-w-sprawie-powiazania-funduszy-z-ue-z-praworzadnoscia/.
Na razie jednak PiS nadal jest numerem 1, w dodatku tym, który może liczyć na wierny elektora w dniu wyborów. A przez te 3 lata jeszcze wiele się zmieni. Obecne problemy ustąpią miejsca innym sprawom i może nawet zostaną zapomniane albo usprawiedliwione ogólnie trudną sytuacją. W dodatku opozycja nadal jest skłócona i nie potrafi przyciągnąć ludzi. Generalnie jestem pełen złych przeczuć co do wyborów w 2023 r.
Czytając ten artykuł, jak i dyskusję pod nim wróciłem myślami do słów Prof. Marcina Króla, który kilka dni temu od nas odszedł. Do książki napisanej przez profesora pt. ''Europa w obliczu końca'', w której dowodzi, że kryzysy jakie targają Europą jak i jej państwami są znacznie głębsze niż się sądzi. Przytoczę w tym miejscu kilka cytatów z wywiadu pana Sroczyńskiego z profesorem, jak i rozmowy w studiu TVN z przed lat, które dokładnie oddają to, z czym obecnie mamy do czynienia:
Cyt.” W tym czymś, co dzisiaj nazywamy polityką, nie ma wybitnych jednostek. Z jakiegoś powodu selekcja do polityki jest negatywna, pewnie dlatego, że lubimy wybierać ludzi takich jak my sami. A potem dostajemy od nich dokładnie to, czego nieświadomie pragniemy – dawkę środka usypiającego. No, może nie jest super, ale jakoś tam idzie, ktoś mniej więcej wie, co robić. Otóż przykra informacja na dziś brzmi, że obecnie nikt nie wie, co robić. A już na pewno nie oni.”
Cyt. „Jest granica, której nie da się wytyczyć przy pomocy ekspertów, ale ona co jakiś czas się ujawnia. Granica – najogólniej mówiąc – niesprawiedliwości. I tak to sobie trwa i trwa, aż pojawia się iskra i następuje wstrząs. Zmiana. Bunt dużej grupy ludzi, którym niepotrzebnie stworzono nadzieję. Bo społeczeństwo stwarza dziś nadzieję, daje obietnicę i jednocześnie nie umie się z niej wywiązać. Na tak masową skalę nie było tego nigdy wcześniej. Edukuje się miliony ludzi, pokazuje im powab świata, puszcza seriale i wciska do rąk poradniki, które krzyczą: ''możesz więcej'', ''rozwijaj się'', ''ulepszaj'', ''żyj pełną piersią''. A następnie pokazuje im się figę z makiem.”
cdn
cd. Cyt. „Źródłem wszystkich naszych problemów jest upadek myślenia. W gruncie rzeczy o to chodzi. Myślenia, które traktowało samo siebie nieprawdopodobnie poważnie. Skupić się i przeczytać cztery kolumny czegoś istotnego bez żarcików, przerywników, czegoś, co nie zostało umajone atrakcyjnymi zdjęciami, filmikiem – to jest dziś wyczyn jak wyprawa na Marsa……. Iwan Krastew widział to już dawno: ''Mamy prawo głosu, nie mamy wyboru''
Cyt. „Wszystkie debaty, które nas obecnie rozpalają, kręcą się wokół – za przeproszeniem – d….py i okolic. Dotyczą kwestii związanych z moralnością seksualną. A to nie jest centrum społecznego życia łącznie z taką poważną sprawą jak aborcja. Postępowe elity zajęły się nierównościami płciowymi i seksualnymi, a zupełnie straciły z oczu proste nierówności ekonomiczne, które są skandalem. Bo co się będziemy zajmować jakimiś XIX-wiecznymi kategoriami społecznymi, mamy nowsze, ciekawsze. Zwykłych ludzi z ich zwykłymi problemami oddaliśmy w ten sposób na pastwę zidiociałej prawicy, która obieca im wszystko.”
I na koniec w wywiadzie telewizyjnym Prof. Król stwierdził, że cyt. "polskiego inteligenta czeka 20 ciężkich lat". – Ale nie dlatego ciężkich, że będzie rządził PiS, tylko dlatego, że będzie chaos – podkreślił. – Anglia pokazuje co się staje, kiedy kraj się rozpada. Polska się też tak rozpadnie. Czeka nas straszliwy chaos, a na ogół ludzie nie lubią chaosu…. To będzie miało polityczne konsekwencje, ponieważ zaniknie poczucie bezpieczeństwa. Zanik poczucia bezpieczeństwa, który nastąpi bardzo niedługo, będzie przekładał się na radykalne nastroje także po lewej i po prawej stronie”.
Gdy przyjdzie do wyborów, wszyscy "demokraci" zaczną walić w największą partię opozycyjną, to ona będzie największym wrogiem Lewicy, Hołowni, a Jaruś zacierając rączęta utrzyma się przy władzy, wystawi Szydło w wyborach prezydenckich i będzie pięknie! Tylko żal koni, ludzi i przyrody! O zdrowym rozsądku nie wspominam, bo dawno zaginął.
Czy nie jest to właściwy czas, aby PAD zabrał głos wskazał, że rząd powinien być ekonomiczny a uwagi zawarte w orędziu Marszalka Senatu są słuszne i wskazana jest konsultacja np. Prof.Stanislawa Gomułki.
Należy mieć zaufanie do gremium profesorskie.
Czy Prezydentowi wolno odwołać ze stanowiska JK, z na to miejsce powołać ministra Mariusza Blaszczaka któremu nie można zarzucić braku kwalifikacji i kompetencji.
Nie byłam w Sejmie, ale ta krew na rękach, o Jezu…
Przecież wiadomo, że państwa nie bankrutuja we własnej walucie , a nadał istnieje tendencja tendencja do nadmiernych deficytow budżetowych.Moim zdaniem takie stanowisko reprezentuje podsekretarz stanu w ministerstwie Finansów, fakt,że najmlodszy wiekiem.
Interesujące.