Łapanka na aktywistów na 139. miesięcznicy smoleńskiej. Prezes Kaczyński i wielkie siły policyjne
24 aktywistów w czerwonych kombinezonach i maskach (Lotna Brygada Opozycji i Cień mgły) próbowało dotrzeć na miejsce legalnie zorganizowanego zgromadzenia tuż przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Policjanci wyłapywali ich już w Ogrodzie Saskim. Część aktywistów zamknięto w kotłach - nawet jednoosobowych. Resztę otoczono i odepchnięto od granicy Placu Piłsudskiego.
Wyrwano im tuby nagłaśniające i zasłonięto policyjnymi samochodami, tak by nie byli ani widoczni, ani słyszani przez prezesa Kaczyńskiego i innych dygnitarzy składających kwiaty pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego i „smoleńskimi schodami”.
Mimo tych wysiłków prezes usłyszał, co miał usłyszeć.
Warszawa, 10 listopada 2021.
Dziennikarz radiowy i telewizyjny, producent, reżyser filmów dokumentalnych. Pracował w m.in Polskim Radiu, „Panoramie” TVP2. Był redaktorem naczelnym programu „Pegaz” i szefem publicystyki kulturalnej w TVP1. Współpracuje z Krytyką Polityczną, gdzie przeniósł zdjęty przez „dobrą zmianę” program „Sterniczki” z Radiowej Jedynki. Tworzy cykl „Kamera OKO.press”.
Dziennikarz radiowy i telewizyjny, producent, reżyser filmów dokumentalnych. Pracował w m.in Polskim Radiu, „Panoramie” TVP2. Był redaktorem naczelnym programu „Pegaz” i szefem publicystyki kulturalnej w TVP1. Współpracuje z Krytyką Polityczną, gdzie przeniósł zdjęty przez „dobrą zmianę” program „Sterniczki” z Radiowej Jedynki. Tworzy cykl „Kamera OKO.press”.
Komentarze