0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot . Kuba Atys / Agencja Wyborcza.plFot . Kuba Atys / Ag...

„Odejdziemy od opresyjnego systemu podatkowo-składkowego m.in. poprzez wprowadzenie korzystnych i czytelnych zasad naliczania składki zdrowotnej” – czytamy w umowie koalicyjnej.

Najpierw pomysł na zmiany w składce zdrowotnej pokazali wspólnie minister finansów Andrzej Domański i ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Z kontrpropozycją wyszła Trzecia Droga i Ryszard Petru. Oba projekty analizowaliśmy już w OKO.press.

Trzeci pomysł ma Lewica. Na razie to zestaw założeń do ustawy. Swój pomysł komunikuje tak: zlikwidujmy składkę zdrowotną, zamieńmy ją na podatek.

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

Bez zmian dla etatowców, podatek dla firm

Za tym pomysłem stoi następująca diagnoza: system składkowy jest niewydolny, braki finansowe Narodowego Funduszu Zdrowia są duże, a będą większe. System ochrony zdrowia jest finansowany budżetowo w takich krajach, jak Szwecja, Dania czy Hiszpania.

Co oznaczałoby wejście w życie tego projektu dla różnych rodzajów podatników według autorów ustawy?

  • Dla etatowców wszystko miałoby zostać po staremu,
  • Przedsiębiorcy mieliby zapłacić 9 proc. od dochodu, nie od przychodu,
  • Podatnicy CIT również zapłaciliby dodatkowe 9 proc. podatku przeznaczonego na zdrowie.
;
Jakub Szymczak

Dziennikarz OKO.press. Autor książki "Ja łebków nie dawałem. Procesy przed Żydowskim Sądem Społecznym" (Czarne, 2022). W OKO.press pisze o gospodarce i polityce społecznej.

Agata Szczęśniak

Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.

Komentarze