0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

10:49 29-03-2024

Prawa autorskie: Fot. Agata Grzybowska / Agencja Wyborcza.plFot. Agata Grzybowsk...

Dziś prezydent zdecyduje w sprawie tabletki „dzień po”. Będzie bez recepty? „Wątpliwości są poważne”

W piątek prezydent Andrzej Duda zdecyduje o podpisie pod nowelizacją prawa farmaceutycznego. Zakłada ono między innymi udostępnienie antykoncepcji awaryjnej bez recepty, również dla osób poniżej 18 roku życia.

W piątek prezydent Andrzej Duda ma ogłosić swoją decyzję o podpisie pod nowelizacją ustawy, dzięki której tak zwana tabletka „dzień po” ma stać się dostępna bez recepty. W TOK FM mówiła o tym Małgorzata Paprocka, ministra z kancelarii prezydenta. Wiadomości te potwierdziła oficjalna strona kancelarii. W rozmowie ze stacją radiową Paprocka mówiła o zmianach w prawie z dużą dozą sceptycyzmu.

„Pan Prezydent nie zwleka z decyzją, ale sporo środowisk prosiło o spotkania w tej sprawie. Pan Prezydent waży racje. Wątpliwości są poważne” – wyjaśniała ministra. Chodzi między innymi o udostępnienie antykoncepcji awaryjnej pacjentkom poniżej 18 roku życia. Bez recepty będą mogły po nią sięgnąć już 15-latki, a więc najmłodsze osoby, które obejmuje tak zwany „wiek zgody”.

Tabletka dzień po: prezydent ma wątpliwości co do wieku

„Wchodzimy tu w konstytucyjne gwarancje ochrony zdrowia dzieci, prawa rodziców. Zupełnie inaczej wygląda ocena takich rozwiązań w przypadku osób pełnoletnich, zupełnie inaczej wobec osób poniżej 18 roku życia, patrząc przede wszystkim z perspektywy konstytucyjnych obowiązków i rodziców, i gwarancji dodatkowych, a także kwestii fizjologii i psychologii dzieci” – kontynuowała Paprocka. – „Stanowisko Pana Prezydenta nie dotyczy tego, czy takie leki powinny być dostępne, tylko dla kogo powinny być dostępne, i czy w tym procesie uczestniczą rodzice oraz lekarz. Jeżeli dziś pacjent poniżej 18 roku życia udaje się do lekarza, to musi mu towarzyszyć rodzic, a współdecydowanie np. o zgodzie na zabieg medyczny zaczyna się dopiero od lat 16. Wcześniej o tym decydują rodzice czy opiekunowie prawni” – zaznaczała prezydencka ministra.

Brak naukowych argumentów za ograniczeniami wiekowymi

Takie stanowisko nie wytrzymuje jednak zderzenia z wiedzą farmaceutyczną dotyczącą leku Ella One, o czym w OKO.press pisała Magdalena Chrzczonowicz. W ulotce dołączonej do leku nie ma mowy o szczególnym zagrożeniu dla osób poniżej 18. r.ż. Zamiast tego czytamy: „Ten lek jest odpowiedni dla wszystkich kobiet w wieku rozrodczym, w tym osób młodocianych”. Do skutków ubocznych leku przejdziemy za chwilę.

Przeczytaj także:

Z kolei w opisie produktu leczniczego na stronie Europejskiej Agencji Leków, instytucji UE, która rekomenduje leki do obrotu w UE czytamy: „Osoby młodociane: octan uliprystalu w celu antykoncepcji doraźnej jest odpowiedni dla kobiet w wieku rozrodczym, w tym osób młodocianych. Nie wykazano żadnych różnic w zakresie bezpieczeństwa lub skuteczności w porównaniu z kobietami dorosłymi w wieku co najmniej 18 lat”.

Tabletka „dzień po” w rozporządzeniu? Taka może być furtka

Na niebezpieczeństwa związane z zażywaniem Ella One poniżej 18 roku życia nie wskazują również wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia.

Wiele wskazuje na to, że mimo to prezydent nie podpisze ustawy. Ministerstwo zdrowia nie chce w takiej sytuacji zrezygnować z prób udostępnienia leku bez recepty. Jak przekonuje resort, istnieją też inne możliwości prawne, dzięki którym tabletka „dzień po” będzie łatwiejsza do kupienia. „Mam przygotowane rozporządzenie, które korzysta z kompetencji, jaką już dzisiaj mają farmaceuci. Jestem w ciągłym dialogu z farmaceutami. Dopinamy szczegóły, jak mają brzmieć przepisy tego rozporządzenia” – mówiła ministra zdrowia Izabela Leszczyna w TVN24. Rozporządzenie ma ułatwić uzyskanie recepty farmaceutycznej na Ella One, a więc wydanej w aptece bezpośrednio przed kupnem leku.

09:15 29-03-2024

Onet: znamy nazwisko nowego ambasadora w Berlinie

Według informacji Onetu ambasadorem Polski w Niemczech zostanie Jan Tombiński. To doświadczony dyplomata, wcześniej pełniący podobne funkcje w Słowenii i Francji. Był również stałym Przedstawicielem RP przy Unii Europejskiej, ambasadorem Unii Europejskiej w Ukrainie oraz Watykanie. Dziennikarze portalu nazywają go „zawodnikiem wagi ciężkiej”, który miałby przybliżyć do siebie Berlin i Warszawę po okresie ochłodzenia stosunków pomiędzy obiema stolicami.

07:33 29-03-2024

Prawa autorskie: Fot. Brendan SMIALOWSKI / AFPFot. Brendan SMIALOW...

Tusk: Wojna jest realna. Pushbacki? „Nie do przyjęcia”, ale nie możemy być naiwni

Donald Tusk w wywiadzie dla pięciu europejskich gazet mówi o zagrożeniu wojną i wciąż trwających nielegalnych push-backach.

W pierwszym prasowym wywiadzie od początku objęcia urzędu premier Donald Tusk nie kryje, że Polska poważnie przygotowuje się na ewentualność rosyjskiego ataku. Szef rządu mówił o tym dziennikarzowi Gazety Wyborczej oraz redakcji zagranicznych: El Pais, Die Welt, La Repubbliki oraz Le Soir.

„Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości. Jest realna, w gruncie rzeczy zaczęła się ponad dwa lata temu” – przyznał Tusk na samym początku wywiadu.

Europejska obronność powinna stać na własnych nogach

Jak mówił premier, nie wszędzie w Europie takie nastawienie spotyka się ze zrozumieniem, a o ostrożne używanie słowa „wojna” prosił go między innymi hiszpański premier Pedro Sanchez. Tusk przekonuje, że niezależnie od wyników wyborów w Stanach Zjednoczonych Unia Europejska powinna brać odpowiedzialność za własną obronność. Mówił o tym podczas spotkaniu Trójkąta Weimarskiego, gdzie rozmawiał z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

„Ta wiadomość brzmiała, że niezależnie od tego, czy następne wybory wygra Joe Biden, czy Donald Trump, to Europa musi zrobić więcej, jeśli chodzi o obronność. Nie po to, by osiągnąć militarną autonomię wobec USA albo tworzyć równoległe struktury wobec NATO – ale by lepiej wykorzystywać nasz potencjał, nasze zdolności i siłę. Będziemy bardziej atrakcyjnym partnerem dla USA, jeśli będziemy bardziej samowystarczalni w kwestiach obronnych” – przekonywał premier. Jednocześnie zaznaczył, że ścisły sojusz z USA w ramach NATO powinien zostać utrzymany.

Według Tuska najważniejszym zadaniem dla krajów UE jest teraz bezwarunkowe wsparcie Ukrainy. W przypadku porażki Kijowa „nikt w Europie nie będzie mógł czuć się bezpieczny” – mówił Donald Tusk. Dodał jednak, że sojusznicy Ukrainy z niecierpliwością oczekują na odblokowanie 60 mld dolarów pomocy od Stanów Zjednoczonych. Zależy to od decyzji Izby Reprezentantów USA, gdzie nadal nie doszło do głosowania na ten temat.

Tusk o migracji: w Polsce to inna sprawa, niż na południu UE

Tusk z rezerwą wypowiedział się na temat paktu migracyjnego UE. Jak stwierdził, w Polsce nie mamy do czynienia ze „spontanicznym zjawiskiem”, a przede wszystkim z napływem migrantów zaplanowanym przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Dlatego rozwiązania Brukseli nie są odpowiedzią na nasze problemy.

„Nie będę usprawiedliwiać niektórych metod stosowanych przez polską Straż Graniczną, ale nie możemy być bezradni wobec Putina i Łukaszenki: oni nie tylko to organizują, ale wykorzystują jako narzędzie presji. (...) Jeśli będziemy dalej naiwni, bezgranicznie otwarci, stracimy poparcie ludzi. ” – stwierdził premier.

Pod koniec wywiadu Tusk został dociśnięty przez rozmówców w sprawie wciąż trwających na granicy polsko-białoruskiej push-backów. Wypychanie ludzi z powrotem za polską granicę jest nielegalne, o czym wielokrotnie pisaliśmy w OKO.press. Tusk odpowiedział jednak wymijająco, wskazując jednak na zagrożenie migracją i wykazując się zrozumieniem dla działań Straży Granicznej. Według niego w najbliższych latach chęć osiedlenia się w Europie wyraża nawet 100 mln osób z Afryki i Azji.

Przeczytaj także:

„Nikt nie jest w stanie sprawdzić każdej osoby, jeśli Rosja i Białoruś wysyłają na granicę tysiące ludzi naraz. Robią to z rozmysłem i na zimno. Jeśli poradzimy sobie z tysiącem, to przyślą dziesięć tysięcy i tak dalej. Ich celem jest destabilizacja. Ludzi traktują jak narzędzie, absolutnie przedmiotowo. Chcą żebyśmy doszli do momentu, w którym będziemy musieli zaprzeczyć własnym prawom i wartościom. Na tym polega problem naszej części Europy. Trzeba działać tak humanitarnie, jak to możliwe. Push-backi jako metoda są moralnie nie do przyjęcia. Musimy znaleźć lepsze rozwiązanie, ale alternatywą nie może być bezradność” – mów^l premier.

06:33 29-03-2024

Ukraina zaatakowana, polskie lotnictwo poderwane

Dziewięć godzin trwał atak rosyjskich sił lotniczych na Ukrainę. Na terytorium naszego sąsiada operowały drony, agresor wystrzelił pociski w stronę ukraińskich miast. Były one wycelowane między innymi w miasta obwodu lwowskiego, w tym Iwano-Frankiwsk. Dowództwo ukraińskiej armii na razie mówi o jednej ofierze i skutecznym działaniu ze strony ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.

Po piątej rano w stan gotowości postawiono lotnictwo na naszym terytorium.

„Uwaga, w polskiej przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju. Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy” – poinformowało Dowództwo Operacyjne Wojska Polskiego.

22:52 28-03-2024

Prawa autorskie: Zrzut ekranu, Polsat News, 28 marca 2024 r.Zrzut ekranu, Polsat...

Ksiądz Michał O. aresztowany, Ziobro udziela wywiadów, Tusk rozmawia z Ukrainą. Podsumowanie dnia

Czwartek 28 marca 2024 to kolejny dzień, kiedy polskie życie publiczne zdominowała afera wokół Funduszu Sprawiedliwości

Trzy osoby w areszcie. „Obawa ucieczki”

Pierwsze osoby związane ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości trafiły do aresztu tymczasowego. Są to:

  • ksiądz Michał O. – prezes Fundacji Profeto, która z Funduszu Sprawiedliwości miała dostać 98 milionów złotych.
  • Urszula D. – była dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości.
  • Karolina K. – obecna zastępczyni dyrektor tego departamentu.

Aresztowanym grozi 10 lat więzienia, a w areszcie tymczasowym mają spędzić trzy miesiące. Mogą jednak się odwołać od tej decyzji. Dlaczego sąd przychylił się do wniosku prokuratury o areszt tymczasowy? Wiceprezes sądu Grzegorz Krysztofiuk podał trzy powody: obawa matactwa procesowego, ucieczki i surowa kara, jaka ma grozić podejrzanym.

Aresztowań może być więcej.

Ziobro straci immunitet? Kiedy kolejne aresztowania?

Prokurator krajowy Dariusz Korneluk w rozmowie z TVN24 stwierdził, że prokuratorzy zebrali już obszerny materiał dowodowy w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zaś wtorkowe przeszukania bardzo go wzbogaciły. Powiedział, że nie wyklucza kolejnych aresztowań.

Korneluk przyznał, że prokuratorzy przygotowują wnioski o uchylenie immunitetów kilku posłom. Stwierdził również, że dokumenty, które znaleziono u Zbigniewa Ziobry, „absolutnie nie powinny się tam znajdować”.

Prokurator Korneluk bronił też sposobu przeprowadzenia przeszukania u Zbigniewa Ziobry. Mówił, że działania funkcjonariuszy były zgodne z kodeksem postępowania karnego.

Na pytania o to, kiedy nastąpi postawienie kolejnych zarzutów i ewentualne aresztowania Korneluk, nie chciał odpowiadać. Stwierdził, że prokuratura działa teraz inaczej i on nie wtrąca się w działania prokuratorów.

Ziobro się broni

Wieczorem Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów: stacji Polsat News i Telewizji Republika. Zadeklarował, że stawi się na komisjach śledczych, które go wezwą, „nawet w stanie paliatywnym”.

Powtórzył swoje stanowisko, że w trakcie przeszukania w jego domu funkcjonariusze naruszyli kodeks postępowania karnego. „Przez aplikację w telefonie zobaczyłem, że w moim domu jest raban”

Według niego byli urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości zeznają, bo mogą być zastraszani.

Przeczytaj także:

Zakon księdza O. zabiera głos

Sercanie, zakon, do którego należy ksiądz Michał O., wydał w czwartek oświadczenie.

Zakonnicy poinformowali, w jakich miejscach ABW prowadziło przeszukania. „Czynności przeprowadzono w domu prowincjalnym w Warszawie oraz w klasztorze w Stopnicy, które czasowo związane były z działalnością prowadzoną przez Fundację Profeto. Trzecim miejscem była główna siedziba Profeto, która mieści się w wydzielonej części budynku seminarium w Stadnikach”.

W mediach pojawiły się informacje, że księdza O. zatrzymano w pokoju hotelowym w towarzystwie innej osoby. Według zakonników tak nie było. „Nieprawdą jest, że miało to miejsce w hotelu i w niejednoznacznych okolicznościach, co sugerowały niektóre media. Zatrzymanie miało miejsce w domu rodzinnym jednego z pracowników Profeto”.

Sercanie piszą też, że niepokoją ich informacje na temat sposobu przeprowadzenia postępowania. A oświadczenie kończą odniesieniem do Wielkiego Tygodnia, który właśnie trwa w kościele katolickim. „Te trudne wydarzenia przypadły na czas Wielkiego Tygodnia i dotykają nas sercanów oraz wszystkich, którzy na różny sposób są z nami związani”.

Czym poza sprawą Funduszu Sprawiedliwości żyliśmy w czwartek?

Sprawa prokurator Ewy Wrzosek

Patryk Słowik z Wirtualnej Polski ustalił, że wnioski, które prokurator Ewa Wrzosek przygotowywała, żeby zablokować betonowanie mediów publicznych przez PiS, nie powstały w prokuraturze. Według ustaleń WP miały one powstać w prywatnej kancelarii Clifford Chance. Obecnie ta kancelaria obsługuje media publiczne.

Rolnictwo nie podzieli Polski i Ukrainy?

Donald Tusk spotkał się w czwartek z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem. Spotkanie dotyczyło między innymi sporu o ukraińskie zboże i protestu polskich rolników. „Posunęliśmy się krok do przodu” – powiedział po spotkaniu polski premier.

„Czekamy jeszcze na ostateczną, formalną decyzję, ale wydaje się, że jesteśmy o krok od tego, aby produkty rolne rosyjskie i białoruskie zostały przez UE obłożone cłem w wysokości 50 proc., co de facto oznacza spełnienie naszego wspólnego celu, jakim jest zablokowanie eksportu rosyjskiego i białoruskiego na teren Ukrainy” – mówił Tusk.

„Nie ma takiej siły na świecie, w Ukrainie, w Polsce, która mogłaby podważyć naszą przyjaźń, naszą solidarność, naszą współpracę” – podsumował spotkanie Tusk.

„Mamy wspólne wartości i cel – bezpieczna Europa, gdzie raz i na zawsze zostanie położony kres imperializmowi rosyjskiemu” – powiedział ukraiński premier.

Sąd Najwyższy odrzucił kasację w sprawie „tęczowej Maryjki”

Elżbieta Podleśna, Anna Prus i Joanna Gzyra-Iskandar nie są winne obrazy uczuć religijnych. W czwartek 28 marca 2024 Sąd Najwyższy oddalił kasację Kai Godek i ks. Tadeusza Łebkowskiego na wyrok Sądu Okręgowego, uznając podniesione przez oskarżycieli argumenty za bezzasadne i wadliwe. Sprawę opisuje Anton Ambroziak.

Przeczytaj także:

Co się działo na spotkaniu w Ministerstwie Zdrowia

W OKO.press Julia Theus ujawniła przebieg spotkania w sprawie wytycznych dla lekarzy dotyczących aborcji w przypadku zagrożenia zdrowia i życia kobiety. „Rzecznik Praw Pacjenta ocenił, że rekomendacje Towarzystwa Ginekologów i Położników łamią prawo. A lekarze, że skierowania od psychiatry na aborcję można kupić w »internetowym konsultomacie«. Wtedy wybuchła awantura” – opowiada OKO.press Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu.