Władimir Putin odwołał ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu, na jego miejsce wysunął kandydaturę ekonomisty wicepremiera Andrieja Biełousowa. Szojgu ma zostać przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa. Stanowisko traci dotychczasowy przewodniczący Nikołaj Patruszew
O godz. 13.00 w Kielcach rozpoczęła się konwencja PiS, na której partia przedstawiła pełne listy kandydatów w wyborach do PE
Partia PiS przedstawiła podczas konwencji w Kielcach pełne listy do wyborów PE. Oto liderzy list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego:
„Zrobimy wszystko, żeby w tym meczu nasza biało-czerwona drużyna zwyciężyła. Zagrajcie z nami w meczu o dobrą przyszłość suwerennej Polski” – podczas konwencji była premier Beata Szydło.
„Premier Polski zawsze powinien walczyć o polskie sprawy. Idziemy do wyborów z biało-czerwoną flagą, a Donald Tusk z białą flagą i papierowym serduszkiem. Nigdy nie zgodzimy się na wprowadzenie Polski do strefy euro, nie zgodzimy się na pakt migracyjny, odrzucimy Zielony Ład. Nie zgodzimy się na podporządkowanie spraw polskich sprawom niemieckim” – mówiła Szydło.
W życie weszło prawo, które umożliwia farmaceutom zgłaszanie się do programu pilotażowego NFZ dotyczącego pigułki „dzień po”
Prawo do wystawienia recept na „pigułkę dzień po” weszło w życie. Od teraz farmaceuci mogą zgłaszać się do programu pilotażu apteki Narodowego Funduszu Zdrowia. Na razie nie wiadomo, ile aptek umożliwi dostęp do pigułki „dzień po”. Recepty w 2017 roku przywrócił rząd PiS. W 2015 roku zgodnie z zaleceniem Komisji Europejskiej rząd PO-PSL ją wyrzucił:
Andrzej Duda skierował do premiera oficjalną informację w sprawie organizacji dwóch szczytów europejskich
„Mam komunikat związany z wczorajszym niedoszłym spotkaniem prezydenta i premiera. Spotkanie miało być poświęcone sprawom bezpieczeństwa, ale przede wszystkim, z racji 20. rocznicy wejścia Polski do UE, priorytetom naszej prezydencji” – mówił na konferencji prasowej Wojciech Kolarski, minister w Kancelarii Prezydenta. Wcześniej premier Donald Tusk poinformował, że nie może być na spotkaniu z prezydentem z powodów zdrowotnych.
Stwierdził, że „dla realizacji tych priorytetów należy zorganizować dwa szczyty: UE-USA oraz UE-Ukraina. Pierwszy, który dotyczy pogłębienia relacji transatlantyckich. I drugi, który dotyczy rozszerzenia Unii o Ukrainę i planu odbudowy Ukrainy po wojnie”.
„Dzisiaj pan prezydent skierował do premiera oficjalną informację w tej sprawie, że dla podkreślenia znaczenia politycznego naszej prezydencji te dwa szczyty należy zorganizować” – mówił Kolarski.
Od 18 maja ukraińscy mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat mają obowiązek aktualizować swoje dane w związku z ustawą o mobilizacji. Mają na to 60 dni. Bez aktualizacji nie mogą korzystać np. z usług konsularnych
Kateryna Czernohorenko, wiceministra obrony Ukrainy poinformowała w Radiu Swoboda, że ministerstwo pracuje nad tym, aby od wejścia w życie ustawy o mobilizacji – 18 maja – była możliwa elektroniczna rejestracja i aktualizacja danych mężczyzn w wieku mobilizacyjnym. Ma temu służyć mobilna aplikacja.
„Od 18 maja osoby podlegające obowiązkowi służby wojskowej będą zobowiązane do zarejestrowania swoich danych, a mianowicie numeru telefonu, adresu e-mail i faktycznego adresu zamieszkania w trzech dostępnych formatach – w Terytorialnych Centrach Rekrutacji i Wsparcia Społecznego [dawne wojenkomaty], centrach usług administracyjnych lub za pośrednictwem elektronicznego profilu osoby podlegającej obowiązkowi służby wojskowej” – powiedziała wiceministra. Dodałą, że aktualne informacje będzie można przesłać z każdego miejsca, w tym z zagranicy. W razie potrzeby pracownicy centrów rekrutacji mogą skontaktować się z osobą, żeby uzupełnić dane.
Czernohorenko spodziewa się, że około 70-80 proc. mężczyzn w wieku mobilizacyjnym będzie korzystać z aplikacji, ponieważ „jest to bardzo wygodne”.
Miesiąc temu, 2 kwietnia 2024 roku, prezydent Zełenski podpisał ustawę o elektronicznym rejestrze osób podlegających obowiązkowi służby wojskowej, o czym pisaliśmy wcześniej:
Bez aktualizacji wojskowych danych mężczyźni za granicą nie mogą skorzystać z usług konsularnych (oprócz zezwolenia na powrót do Ukrainy). 23 kwietnia 2024 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy tymczasowo zawiesiło obsługę konsularną wniosków obywateli Ukrainy płci męskiej w wieku od 18 do 60 lat.
Po tym, jak 16 kwietnia 2024 roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę o mobilizacji, przed ukraińskimi placówkami dyplomatycznymi i serwisami paszportowymi za granicą ustawiły się kolejki mężczyzn. Przebywający za granicą mężczyźni z obawy przed przymusowym sprowadzeniu do kraju chcieli zdążyć z wyrobieniem paszportu czy załatwieniem innych spraw bez konieczności rejestracji.
Zawieszenie usług konsularnych wywołało falę krytyki, zwłaszcza wśród osób przebywających za granicą oraz ich rodzin. Dokładniej pisaliśmy o tym tu.
Na razie Ukraina nie ma mechanizmów, żeby sprowadzić mężczyzn, którzy wyjechali z kraju po 24 lutego 2022 roku.
Policja użyła gazu pieprzowego i siły, biła uczestników protestu w Tbilisi przeciwko „ustawie o zagranicznych agentach”
W Gruzji, a szczególnie w Tbilisi, od kilku dni trwają demonstracje przeciwko wprowadzeniu prawa o „zagranicznych agentach”. Wzorowana na rosyjskim prawie ustawa zagraża wolnym mediom i organizacjom pozarządowym.
W proteście przed siedzibą parlamentu uczestniczą tysiące osób. Policja we wtorek wieczorem użyła gazu pieprzowego i siły, biła nieuzbrojonych uczestników protestów. W centrum Tbilisi zgromadziły się duże siły policji, w tym oddziały przystosowane do rozpędzania protestów, a także sprzęt, w tym armatki wodne.
Gruziński parlament 17 kwietnia 2024 roku przyjął w pierwszym czytaniu projekt ustawy „O przejrzystości zagranicznych wpływów”. To już drugie podejście rządzącego od dwunastu lat Gruzińskiego. Marzenia do tego tematu. Wiosną 2023 roku wywołało to w Gruzji potężne kilkudniowe protesty oraz ostrą krytykę ze strony Zachodu, w wyniku czego rządząca partia wycofała się z dalszego procedowania projektu. W tym roku przygotowała się zdecydowanie lepiej do wprowadzenia tzw. rosyjskiego prawa, zwanego też prawem o zagranicznych agentach.
Prawo o zagranicznych agentach rok temu zakładało, że wszystkie pozarządowe organizacje, w tym także media, które są dotowane w minimum 20 procentach przez podmioty zagraniczne, zostaną wpisane do tzw. rejestru i określane mianem zagranicznego agenta. Tegoroczna ustawa zakłada dokładnie to samo, choć nastąpiła zmiana semantyczna – sformułowanie „zagraniczny agent” zostało zastąpione „organizacją przedstawiającą interesy innego państwa”.
To odwzorowanie prawa, które w 2012 roku wprowadził Władimir Putin i które doprowadziło do całkowitej likwidacji społeczeństwa obywatelskiego oraz wolności słowa w Rosji. Bardzo szybko za „inoagentów” uznano tam m.in. organizację Memoriał oraz takie media jak Dożdż czy Meduza. W rejestrze pojawili się także ludzie, którzy prowadzili swoje kanały na platformie YouTube. Pisaliśmy o tym tutaj:
W 2023 roku w wyniku masowych protestów oraz wezwań państw zachodnich Gruzińskie Marzenie wycofało się z przyjęcia ustawy. Tym razem partia władzy jest zdeterminowana, by uchwalić prawo, które, jak przekonuje, zapewni „przejrzystość finansowania” organizacji pozarządowych, opozycji i mediów.