Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie wydała stanowisko w sprawie kryzysu humanitarnego i ataków na ludność cywilną trwających w strefie Gazy. To pierwsze oficjalne stanowisko polskiego środowiska prawniczego w tej sprawie. Jak wypada na tle Europy?
Warszawska ORA, w swoim stanowisko stanowczo potępia działania powodujące cierpienie ludności cywilnej, ataki na nią, blokowanie pomocy humanitarnej oraz inne rażące naruszenia praw człowieka mające miejsce w Strefie Gazy. Apeluje do społeczności międzynarodowej i władz Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie pilnych i skutecznych działań w celu zaprzestania walk i zapewnienia bezpieczeństwa ludności cywilnej, w tym wznowienie dostaw pomocy humanitarnej. Wskazuje też, że stroną, która musi podjąć działania umożliwiające przerwanie obecnej sytuacji jest Izrael.
"Stanowisko nr 11/2025 z dnia 19 sierpnia 2025 r. Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie w sprawie sytuacji w Strefie Gazy Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie wyraża głębokie zaniepokojenie trwającą eskalacją przemocy w Strefie Gazy, prowadzącą do masowych ofiar wśród ludności cywilnej, w tym dzieci.
Na zdjęciu u góry: Palestyńczycy opłakują zabitych w izraelskim ostrzale w Gazie, 21 sierpnia 2025 r. Fot. Omar AL-QATTAA / AFP.
Jak przyznaje jeden z warszawskich adwokatów, który chce pozostać anonimowy, to mocne stanowisko, jak na standardy polskich korporacji prawniczych. Oświadczenie wskazuje stronę, która jest odpowiedzialna za sytuacje, adresuje konkretne przyczyny kryzysu (takie jak ograniczenie dostaw pomocy humanitarnej do enklawy) i wprost wzywa polski rząd oraz społeczność międzynarodową do zdecydowanego działania.
Podobne apele powstają w innych krajach Europy.
W Hiszpanii, w połowie sierpnia 2025, kilka środowisk prawniczych i praw człowieka publicznie zaapelowało do rządu Hiszpanii i do UE o zerwanie stosunków dyplomatycznych i handlowych z Izraelem oraz o wprowadzenie pełnego embarga na broń. Sygnatariuszami komunikatu były m.in. Asociación Progresista de Fiscales, organizacje sędziowskie Juezas y Jueces para la Democracia oraz Asociación Pro Derechos Humanos de España; żądano także zawieszenia Umowy Stowarzyszeniowej UE–Izrael i konkretnych zakazów (na poziomie unijnym) transferów technologii i transportu mających związek z działaniami wojennymi.
W Holandii już w październiku 2023, odbył się marsz prawników, zakończony pisemnym apelem ponad 200 prawników do rządu o potępienie izraelskich działań w strefie Gazy. W czerwcu 2025 r. ukazał się otwarty list podpisany przez około prawie 400 jurystów, w tym ok. 100 byłych sędziów, zaadresowany do byłego już premiera Dicka Schoofa. Sygnatariusze wzywali rząd do podjęcia konkretnych działań zapobiegających możliwości popełnienia zbrodni (w tym działań zapobiegających ryzyku ludobójstwa) i do zdecydowanego stanowiska wobec Izraela. Był to ważny temat dla środowiska. Relacjonowały go specjalistyczne serwisy prawnicze i opiniotwórcze w Holandii — m.in. Advocatie, MR-online oraz portale poświęcone prawom człowieka. W Holandii pojawiły się także wielokrotnie wezwania grup takich jak „Advocaten voor Vrede” (Adwokaci dla Pokoju) do wyrażenia stanowiska przez samorząd zawodowy (NovA). Ten jednak do dzisiaj nie zdecydował się podjąć takiego działania.
W Wielkiej Brytanii w 2024 r. szeroko cytowano listy podpisane przez ponad 600 prawników, byłych sędziów i innych ekspertów, ostrzegające, że kontynuacja eksportu części i komponentów wojskowych (np. powiązana z programem F-35) może naruszać prawo międzynarodowe i uczynić Wielką Brytanię współodpowiedzialną za zbrodnie. 26 maja 2025 r. opublikowano dokument zatytułowany “UK Judges’ and Lawyers’ Open Letter Concerning the Occupied Palestinian Territory” — otwarty list (z załączonym memorandum prawnym) podpisany przez znaczną liczbę sędziów, adwokatów i akademików prawa, w którym autorzy formułują prawne oceny obowiązków Wielkiej Brytanii wobec sytuacji w Gazie i postulują m.in. sankcje/działania dyplomatyczne.
W Niemczech juzż w lutym 2024 r. grupa niemieckich adwokatów złożyła do federalnej prokuratury (Generalbundesanwalt) zawiadomienie karne przeciwko wybranym przedstawicielom rządu, w tym kanclerzowi, zarzucając im współudział w „umożliwianiu i podżeganiu” możliwych zbrodni w Gazie. Z racji intensywnej penalizacji propalestyńskich haseł i protestów w Niemczech, część prawników apelowała do Berlinskiej policji i krajowej prokuratury odekryminalizację i rezygnację ze ścigania protestujących, określając ich działanie jako zawierające się w ramach prawa do wolności słowa.
W debacie publicznej pojawiły się także otwarte listy i inicjatywy środowisk prawniczych domagające się odpowiedzialności i restrykcji wobec transferów militarnych. Równocześnie krytyka polityki rządu w niemieckim parlamencie i mediach skłoniła do ujawnienia danych o wielkości zezwoleń eksportowych. W efekcie w sierpniu 2025 r. wprowadzono — przynajmniej tymczasowe — zawieszenie eksportu wybranych rodzajów uzbrojenia.
Jednocześnie największe krajowe organizacje prawnicze w Republice Federalnej Niemiec, takie jak Deutscher Anwaltverein (DAV), publikowały stanowiska dotyczące zasad prawnych, praworządności i ochrony praw, ale nie przyjęły jednoznacznego, powszechnie cytowanego oświadczenia w stylu bezwarunkowego żądania embarga czy zerwania relacji dyplomatycznych
Na poziomie unijnym — w lipcu 2025 r. grupa międzynarodowych prawników ogłosiła wniesienie (i/lub zapowiedź wniesienia) tzw. action for failure to act do Trybunału Sprawiedliwości UE (CJEU) przeciwko Komisji Europejskiej i Radzie UE, argumentując, że instytucje te „zaniechały działania” wobec poważnych naruszeń prawa międzynarodowego w Gazie; inicjatorem/organizacją prawniczą wymienianą w doniesieniach jest stowarzyszenie określane jako JURDI – Lawyers for the Respect of International Law. Celem skargi jest wymuszenie na instytucjach UE konkretnych kroków (np. zawieszenie umów, embargo).
Stanowisko warszawskiej ORA zostało szeroko udostępnione w mediach społecznościowych i spotkało się z aprobatą organizacji zajmujących się prawami człowieka i wzywających do solidarności z Palestyną. Doktor Ahmed Elsaftawy, polski lekarz palestyńskiego pochodzenia i jeden z głównych organizatorów protestów przeciwko trwającego w strefie Gazy ludobójstwa, skomentował dla nas oświadczenie.
„Jako Polak i Palestyńczyk bardzo się cieszę z takiego stanowiska Warszawskiej Okręgowej Rady Adwokackiej. Jeśli ktoś ma stawać w obronie prawa międzynarodowego i prawa w ogóle, w pierwszej kolejności powinni być to prawnicy. Mam nadzieję, że polskie władze odnotują to, że coraz więcej środowisk oczekuje ich działania” – powiedział nam w rozmowie telefonicznej Elsaftawy.
„Z punktu widzenia lekarza, ubolewam jednak nad brakiem, przez ponad dwa lata, podobnego stanowiska naczelnej Izby lekarskiej. Tak jak prawnicy potępiają łamanie praw człowieka, tak my lekarze powinniśmy potępiać głośno ataki na cywilów, szpitale, dzieci. Nasi koledzy w Gazie są mordowani podczas udzielania pomocy lekarskiej, pacjenci cierpią z powodu blokady dostaw leków. Mam nadzieję, że niedługo i nasze środowisko zabierze głos” – dodał .
Analityk Fundacji Kaleckiego, absolwent MISH, realizował projekty badawcze m.in. związane z Partnerstwem Wschodnim
Analityk Fundacji Kaleckiego, absolwent MISH, realizował projekty badawcze m.in. związane z Partnerstwem Wschodnim
Komentarze