Trwają rozmowy partii Szymona Hołowni z PSL dotyczące wspólnego startu w jesiennych wyborach parlamentarnych. Zaglądamy za kulisy i pokazujemy szczegóły
Kilka tygodni temu liderzy Polski 2050 i PSL zapowiedzieli, że do końca marca ogłoszą, czy stworzą wyborczą koalicję. Ale to, co wedle publicznej deklaracji ma się dopiero zdecydować, wydaje się już nieuniknione.
„Ludzie w terenie uważają, że nasza wspólna lista jest przesądzona” – przyznaje w rozmowie z OKO.press ważny polityk PSL.
Cel strategiczny Polski 2050 i PSL to zbudowanie poparcia na poziomie kilkunastu może 20 procent. W partii Hołowni liczą na 17-18 procent, ludowcy skromniej – na 15 procent. Dają sobie dwa miesiące na zdobycie takiego poparcia w sondażach. Od półtora roku Polska 2050 ma gorsze notowania niż wcześniej, a PSL ociera się o próg wyborczy. Połączenie sił miałoby ich uchronić przed odpływem wyborców.
Ale ogłoszenie wspólnego startu ma też zwiększyć siłę negocjacyjna Polski 2050 i PSL wobec innych partii opozycyjnych na wypadek, gdyby mimo wszystko miał się ziścić projekt tzw. jednej listy. Porozumienie Hołowni i Kosiniak-Kamysza ma także pokazać, że opozycja jest zdolna do współpracy.
Ten artykuł jest dostępny tylko dla zaangażowanych Czytelników OKO.press Zaloguj się lub załóż darmowe (na zawsze!) konto.
Ale ogłoszenie wspólnego startu ma też zwiększyć siłę negocjacyjna Polski 2050 i PSL wobec innych partii opozycyjnych na wypadek, gdyby mimo wszystko miał się ziścić projekt tzw. jednej listy. Porozumienie Hołowni i Kosiniak-Kamysza ma także pokazać, że opozycja jest zdolna do współpracy.
„Donald Tusk staje samotnie i mówi o wspólnej liście, a inni robią tę listę” – słyszymy.
Jak wygląda budowanie listy PSL i Hołowni? Najpierw ogłosili „wspólną listę spraw”, które chcą załatwić po wyborach. Teraz przystąpili do negocjacji politycznych.
Dziennikarka, socjolożka. W OKO.press od 2016. Pisze o polityce polskiej i zagranicznej, mediach, prawach kobiet. Wcześniej wicenaczelna „Krytyki Politycznej”. Pracowała też w „Gazecie Wyborczej”. Współtworzyła satyryczny feministyczny program „Przy kawie o sprawie”. Prowadzi audycję „Jest temat” w radiu TOK FM.
Dziennikarka, socjolożka. W OKO.press od 2016. Pisze o polityce polskiej i zagranicznej, mediach, prawach kobiet. Wcześniej wicenaczelna „Krytyki Politycznej”. Pracowała też w „Gazecie Wyborczej”. Współtworzyła satyryczny feministyczny program „Przy kawie o sprawie”. Prowadzi audycję „Jest temat” w radiu TOK FM.