Przeciwnicy szczepień i pandemicznych ograniczeń mają w tym tygodniu powody do świętowania.
Trzynastu spośród 17 członków Rady Medycznej przy premierze złożyło w piątek 14 stycznia 2022 rezygnację. W oświadczeniu, które przesłali Polskiej Agencji Prasowej, podali powody:
„Jako Rada Medyczna byliśmy niejednokrotnie oskarżani o niedostateczny wpływ na poczynania Rządu. Jednocześnie obserwowaliśmy narastającą tolerancję zachowań środowisk negujących zagrożenie COVID-19 i znaczenie szczepień w walce z pandemią, czego wyrazem były również wypowiedzi członków Rządu lub urzędników państwowych”.
Członkowie Rady odchodzą w przededniu piątej fali pandemii, która według prognoz może być dla Polek i Polaków katastrofalna. Według prognoz grupy MOCOS już za kilka tygodni Polsce grozi zapaść szpitali. Zakażenia nowym wariantem koronawirusa, omikronem, będą rosły lawinowo. Szpitalnej pomocy może potrzebować nawet 15 tys. osób dziennie. Pisaliśmy o tym tutaj:
Według prognozy ICM UW w szczycie fali, na początku marca, hospitalizacji będzie wymagać nawet 85 tys. osób – a tylu łóżek nie ma i nie będzie.
Są jednak politycy, których te prognozy i rezygnacja większości Rady nie niepokoją – wręcz przeciwnie. „Rozwiązanie Rady Medycznej i wyrzucenie tych wszystkich ludzi z mediów natychmiast spowodowałoby wzrost liczby zaszczepionych Polaków” – mówił jeszcze w listopadzie poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. I dodawał, że prof. Horban groził nożem jemu oraz posłance Annie Siarkowskiej.
Oboje mają zatem powód do świętowania.
Siarkowska: to dobra wiadomość
Siarkowska (na zdjęciu pośrodku) zdążyła już wyrazić radość z rozwiązania Rady w rozmowie z Radiem Maryja. „Myślę, że to dobra wiadomość. Rada Medyczna niestety do tej pory nie zapracowała sobie na zaufanie Polaków. Rekomendacje, których udzielała, nie były podparte żadnymi dowodami medycznymi, a jedynie były lakoniczne” – stwierdziła.
„Miało się wrażenie, że Rada Medyczna tylko powielała rekomendacje, które były formułowane w Stanach Zjednoczonych np. przez Anthony’ego Fauciego, a mało w tym było strategii dostosowanej do potrzeb Polski. (…) To jest dobry czas na to, żeby Radę Medyczną uzupełnić o osoby, które mówią o tym, iż potrzebna jest zmiana strategii w walce z pandemią COVID-19 i inaczej patrzą na dotychczasowe działania.
Myślę o takich osobach jak pan prof. Piotr Kuna, którego podejście z jednej strony jest oparte na dowodach naukowych, a z drugiej strony jest ukierunkowane na to, by COVID-19 skutecznie leczyć”
– dodawała.
Prof. Kuna, pulmonolog, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych UM w Łodzi, od początku pandemii opowiadał się za „luźniejszym” podejściem – zmniejszeniem restrykcji, traktowaniem COVID-19 jak grypy, lekceważąc kwestie takie jak brak łóżek i personelu szpitali w szczycie nieograniczanej fali (co miało miejsce jesienią 2020 roku) czy konsekwencje zakażenia, tzw. długi COVID. Jego wypowiedzi często odbiegały od naukowego consensusu i praktycznego stanu wiedzy na temat epidemii.
W podobnym tonie jak posłanka Siarkowska wypowiadają się pozostali członkowie frakcji „antysanitarystów” z PiS, w tym Maria Kurowska, która ostatnio zasłynęła tym, że na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim dotyczące pandemii przyniosła magiczną figurkę św. Andrzeja Boboli.
„13 z 17 członków Rady Medycznej przy Premierze złożyło rezygnację, bo rząd nie wziął pod uwagę rekomendacji przymusu szczepień. Panie Premierze to szansa, by w Radzie znaleźli się naukowcy i medycy, którzy opracują skuteczne leczenie covid” – napisała Kurowska na Twitterze.
Ordo Iuris promuje raport medyczny
„Rada Medyczna złożyła rezygnację? Czas najwyższy. Czas, by politykę sanitarną oprzeć o pewną wiedzę naukową, a nie przeczucia i powielane, zmienne rozwiązania dyktowane przez WHO” – nie kryje radości Jerzy Kwaśniewski, szef Ordo Iuris.
Prawnik zareklamował przy okazji raport medyczny swojego instytutu. Stawiane są tam m.in. tezy, że szczepionki mogą wzmagać transmisję wirusa (to nieprawda) i są wątpliwe etycznie z powodu swojego „płodowego” pochodzenia (przy produkcji niektórych z nich wykorzystuje się marginalnie linie komórkowe pochodzące od abortowanych płodów). Wśród autorów raportu jest kardiolog dr Paweł Basiukiewicz i biolog medyczny specjalizujący się w immunologii dr Piotr Witczak. Ich tezy na temat pandemii i szczepionek były wielokrotnie obalane.
„Damy sobie radę, bo i tak gadaliście głupoty”
„Rada Medyczna do dymisji? Nareszcie! Co najmniej 12 jej członków, łącznie z A. Horbanem, jest w ostrym konflikcie interesów, gdyż pobierało pieniądze od producentów szczepionek i nie powinno wypowiadać się publicznie ani doradzać premierowi, nie ujawniając swych powiązań” – ucieszył się na Twitterze Maciej Pawlicki, publicysta „Sieci”. Pawlicki w lutym 2021 roku opisywał, że członkowie Rady w przeszłości otrzymywali na przykład granty badawcze lub udzielali wykładów opłacanych przez Janssen Pharmaceutica i Pfizera.
Konflikt interesów występuje wtedy, gdy przyjmowanie korzyści od firm jest jednoczesne z innymi działaniami, a nie miało miejsce w przeszłości. Jednak w wykonaniu Pawlickiego podtekst tych informacji był oczywiście taki, że skorumpowani medycyny wciskają rządowi szczepionki-buble i prą do wprowadzenia obowiązkowych szczepień, by nabijać kabzę koncernom farmaceutycznym.
Pawlicki jest bowiem – delikatnie rzecz ujmując – epidemiosceptykiem. W „Sieciach” niejednokrotnie pisał o tym, że szczepionki przeciw COVID-19 to spisek i placebo, a lockdowny nie działają. Pisaliśmy o tym przy okazji pochwał, jakie Mateusz Morawiecki wygłaszał na rzecz pisma. Premier twierdził, że „Sieci” informowały rzetelnie o epidemii, dzięki czemu być może uratowały setki ludzkich istnień.
Portal wpolityce.pl opublikował tekst Jakuba Maciejewskiego pod wiele mówiącym tytułem: „Doktory uciekły – innego końca świata nie będzie”. Autor cieszy się z rezygnacji w, zarzuca medykom, że „nie mają za grosz pokory” i że chcieli rządzić rządem. W podobnym tonie na portalu wypowiada się Jacek Karnowski w tekście „To politycy, a nie eksperci, są od podejmowania kluczowych decyzji. Naukowcy nie mogą oczekiwać, że przejmą rolę polityków”. Karnowski pisze, że dymisje są niepotrzebne, a „nauka w sprawie przewidywania przyszłości też mocno zawodzi”.
„Nagonka na rząd PiS w kontekście pandemii sprowadza się w istocie do następującej propozycji: oddajcie władzę, a my wprowadzimy reżim sanitarny.
Autorzy tej propozycji nie mówią jednak tego, co jest istotą naszych czasów: że będzie to reżim w państwie, które zrezygnuje z suwerenności. Będzie to reżim w państwie o statusie kolonii. Bo bitwa z pandemią jest bardzo ważna, ale jednak w naszych warunkach – nie najważniejsza”.
„Zaraz się okaże, że możemy przeżyć bez Rady Medycznej i jej absurdalnych występów w telewizorni. Już nam wystarczy, serio, już znamy wasze głodne kawałki na pamięć” – skomentował na Twitterze znany z mediów społecznościowych zwolennik rządu Petros Tovmasyan. Dziennikarz Łukasz Warzecha stwierdził: „No i super. Rada Puchaczy prawie cała podała się do dymisji. I krzyżyk na drogę. Szkoda, że czterech uparło się zostać”.
„Wiadomości”: spokojnie, nic się nie stało
Rezygnacja ponad połowy członków Rady Medycznej powinna być newsem dnia, szczególnie w kontekście rosnącej liczby zakażeń i zgonów z powodu COVID-19. Ale… nie w „Wiadomościach” TVP, które zlekceważyły temat. W wydaniu „Wiadomości” z 14 stycznia 2022 roku rezygnacji członków Rady Medycznej TVP poświęciło kilka sekund i jedno lakoniczne zdanie: „Formuła Rady Medycznej przy premierze zostanie zmieniona po tym, jak 13 z 17 jej członków zrezygnowało z doradzania rządowi w sprawie pandemii”.
W „Wiadomościach” pojawiła się również informacja, że na całym świecie koronawirusem zakażonych jest 15 mln osób, a w Polsce „liczby też niepokoją” – 14 stycznia 2022 roku odnotowanych zostało 16 tys. nowych przypadków, a niemal co dziesiąty to wariant omikron.
Widzowie telewizji Jacka Kurskiego nie dowiedzieli się jednak, że w ciągu ostatniej doby z powodu zakażenia COVID-19 zmarły w Polsce 423 osoby.
Danuta Holecka poinformowała za to, że Komisja Europejska oczekuje od Polski zapłaty kar za niewstrzymanie wydobycia węgla w kopalniach Turów i to „kolejna odsłona finansowego szantażu”. A konsekwencje na forum Unii Europejskiej decyzji rządu koalicji PO-PSL ponosimy do dziś, jak w przypadku tak zwanego „podatku Tuska”.
Theus i Sitnicka,specjalistki od wszystkiego.Aborcja,lpg,szybkie sądy teraz wirus,one ogarniaja wszystko,jak towarzysz Lenin.
Zacytuję tylko znalezione w sieci trafne podsumowanie aktualnej sytuacji w Polsce: "Foliarze rządzą pandemią, szaleńcy oświatą, faszyści patriotyzmem, pedofile moralnością, a kłamcy informacją.
A wszystko tylko po to, by złodzieje dalej mogli rządzić pieniędzmi."
Świetne zwierciadełko w którym przeglądają się Polacy. I sądząc po sondażach, wyraźnie im się podoba to, co widzą.
Przeraża mnie, że na przeciwnikach szczepień nie robi wrażenia liczba zgonów zmarłych na COVID i tych, którzy zmarli z powodu braku możliwości leczenia. Czy to jest brak empatii czy brak rozumu? Dlaczego ludzie wykształceni nie są w stanie pojąć, czemu służą szczepienia. I ten ich potworny egoizm przy braku rozumu. Dlaczego niby pierwszeństwo w leczeniu w szpitalu mają mieć ludzie, którzy z własnej winy trafili na oddziały covidove, zajmując łóżko szpitalne przeznaczone dla osoby, która miała udar czy zawał. Wszystkie te posłanki i posłowie PiS walczący ze szczepionkami podpisali się pod petycją do TK w sprawie aborcji. Chcą chronić życie nienarodzonych, ale nie mają nic przeciw umieraniu osób już żyjących, walcząc przeciw szczepionkom, które uratowałyby ich życie. A do tego to traktowanie w sposób poniżający autorytety medyczne i naukowe nie mając nic do zaoferowania od siebie poza pustą głupią gadaniną, która ich tak naprawdę ośmiesza.
Wie Pani czemu? Z powodu tego co Pani i Pani podobni piszą. Akcja zawsze rodzi reakcję. Proszę to sobie DOBRZE przemyśleć. O ile Pani jeszcze nie straciła tej zdolności.
Przecież to jest dziecinne zachowanie. A mowa jest o ludziach dorosłych.
Owszem, dziecinnie, tak jak straszy się dzieci tak pani Małgorzata daje się straszyć i wylewa swoją agresję na innych.
——–
@Katarzyna Tarnowska
Pani raczy chyba żartować? Na Pani oczach "spełnia" się "Idiokracja". Pytanie, po której stronie Pani się znajduje.
Nie, nie żartuję a znajduję się po swojej własnej.
Nie przeraża cię, że szczepionki nie działają? Dawka przypominająca, uzupełniająca, dopełniająca, wypełniająca, zapobiegawcza, utrwalająca…. i żadna z nich nie ma stałej efektywności za to masa skutków ubocznych.
Skończ waść wstydu oszczędź babo.
Dobrze napisane, podpisuję się.
Szczepionki działają. Niemal wszystkie szczepionki stosowane w medycynie wymagają podawania kilku dawek, nie wystarczy jeden zastrzyk, żeby zapewnić odporność na całe życie. Mają skutki uboczne, jak każdy lek, ale są one nieporównywalnie mniejsze i rzadsze niż korzyści. To wszystko są fakty, które w dobie internetu możesz sprawdzić w pół minuty, o ile ich nie zapamiętałeś ze szkoły. Jeśli nie potrafisz wpisać zapytań w przeglądarkę, poproś o pomoc mamę albo tatę, zamiast epatować tu swoją histerią. Wiem, że u niektórych konieczność przyswojenia odrobiny wiedzy może budzić niechęć, ale żeby aż tak… Ogarnij się trochę.
Sam się ogarnij i przestań pisać jak przedstawiciel handlowy Pfizera. To już nie działa.
Już 50 centów wpadło ci za post? Co to za "szczepionki", które działają góra kilka miesięcy? To wystarczy za komentarz ich "skuteczności".
Często to zwykła, banalna głupota. Mniej więcej co drugi Polak ma wykształcenie podstawowe lub zasadnicze zawodowe. Po całej edukacji zostało mu niewiele więcej niż umiejętność czytania i pisania, a i to z problemami. Patrząc szerzej, również na tych nieco lepiej wykształconych, chodzi o to samo, co we wszystkich teoriach spiskowych – o poczucie bycia wyjątkowym, lepszym niż pospólstwo, kimś, kto zrozumiał prawdziwą naturę świata (a w istocie zredukował ją do durnowatej, czarno-białej bajeczki). Jest to też przejaw popularnej, zwłaszcza wśród prostych ludzi, "teorii bytu" – jesteśmy My, zwykli ludzie, a gdzieś tam wyżej są Oni, którzy nas gnębią i wyzyskują. Resentyment związany z tym wyobrażonym wyzyskiem powoduje, że kiedy Oni nakazują coś niewygodnego, nie do końca zrozumiałego, to należy im pokazać środkowy palec, zwłaszcza jeśli to nic nie kosztuje i niczym nie grozi.
Człowiek jest istotą umiarkowanie racjonalną, często decydują inne względy niż chłodne ważenie racji. Nawet jeśli takiemu jełopowi umrze na covid ktoś najbliższy, łatwo sobie wytłumaczy, że to zwykła grypa była, że lekarze otruli itd.
Co to za jakaś głupia pedagogika wstydu, gaslighting i oczernianie współobywateli. Wiesz w której grupie jest największy opór przed przymusem szczepień? Wśród ludzi z PhD. To są naprawdę wykształceni ludzie.
I bardzo dobrze, albowiem jest się czemu cieszyć. 12 z tych osób wymienionych jest jako pobierające łapówki w różnej postaci od koncernów takich jak Merck, Gilead, AstraZeneca, Pfizer, Sanofi i kilku innych.
Nie ma miejsca na osoby z konfliktem interesów w radzie doradczej rządu!
Szczegóły – kto i z kim współpracował / współpracuje.
https://archive.is/S7Tnr
Polacy nie mogą być ciągle oszukiwani.
https://wolne-forum-transowe.pl/art-covid-jak-oszukano-polakow
.
Dodam, że nie jest ważne, czy dana osoba pracowała dla big farmy czy też miała ukierunkowane wykłady wcześniej czy teraz. Dowodzą temu liczne odejścia z Pfizera i innych firm do WHO i podobnych organów. Tu na prawdę jako redakcja uważacie, że też nie ma konfliktu interesów? Przecież to też przeszłość. Właśnie na tym polega konflikt interesów, że osoby te pozostają lojalne lub częściowo lojalne też po odejściu. Pieniądze można przekazać w inny sposób, np. na czyjąś fundację lub inny pośredni cel. Choć można też bezpośrednio do kieszeni jako darowiznę.
Jest tyle osób do dyspozycji, że na prawdę nie trzeba w radzie medycznej osób, które kiedykolwiek brały szkolenia lub granty od firm farmaceutycznych produkujących te elixiry.
Były też "symetryczne" transfery ludzi z FDA do Reutersa i Pfizera, np. Scott Gottlieb.
Nie ośmieszaj się, głąbie. Jak sobie wyobrażasz karierę naukową w medycynie bez żadnej formy współpracy z farmacją? Kto niby ma prowadzić badania nad nowymi lekami, prowadzić testy kliniczne, nauczać ich stosowania itd. itp.? Rolnicy, piekarze? Nie ma konfliktu interesów, jeśli nie ma AKTUALNEGO zatrudnienia i opłacania. Nie ma czegoś takiego jak lojalność za darmo, a podejrzenia o jakichś tajnych korzyściach można kierować do wszystkich po równo, również do tych, których jesteś wyznawcą, bo macie tam chyba u was jakąś listę lekarzy "prawilnych", którzy głoszą wasze baśnie zamiast nauki.
Medycyna miała się dobrze jeszcze nie tak dawno temu, zjawisko masowej korupcji i sponsoringu to ostatnie 20 lat. Nie wmawiaj ludziom, że świat bez korupcji jest niemożliwy. Ośmieszasz się tylko.
A jeśli twierdzisz że transfer z instytucji zatwierdzającej szczepionkę Pfizera (FDA) do Pfizera po jej zatwierdzeniu jest w porządku to jesteś głąbem i to do kwadratu. Skąd się tacy biorą.
Ale bzdury. Szkoda czasu na czytanie.
Karalne pomówienia na forum publicznym.
Cenzor szantażysta.
Prawda jest dla antyszczepów bolesna i jako taka odrzucana.
Rzucasz etykietkami jak nawozem ale to prawdę się cenzuruje a nie odwrotnie.
Jeśli prognozy ICM się sprawdzą, (a dotychczas ich modele okazały się dosyć dokładne) i rzeczywiście potrzebne będzie 85 tys. łóżek dla chorych na Covid (przypomnę, że łóżek niespecjalistycznych jest ok. 120 tys.) to ludzie mający inne choroby będą padać jak muchy. To będzie armagedon.
"Widzowie telewizji Jacka Kurskiego nie dowiedzieli się jednak, że w ciągu ostatniej doby z powodu zakażenia COVID-19 zmarły w Polsce 423 osoby."
Zmarły z powodu zakażenia oraz "z zakażeniem". To dosyć istotna różnica, szkoda że panie wciąż stosują tak prymitywne chwyty.
Rada odeszła bo straszenie milionami chorych w szpitalach było absurdalne, widzą to ludzie, widzi to Rząd. No i całkowicie przypadkiem chwilę wcześniej było zawiadomienie Konfederacji do ABW ws konfliktu interesów członków tej Rady.
Albo ordynarnie kłamiesz, albo nie potrafisz zrozumieć najprostszych rozróżnień, po prostu zajrzałaś na jakąś stronkę dla pierdolniętych, przeczytałaś takie "wyjaśnienie" i jak pierwsza naiwna uwierzyłaś. Statystyki zgonów nie mówią o wszystkich zmarłych, u których stwierdzono zakażenie a jedynie o tych, którzy z powodu tego zakażenia zmarli. Większość z nich miała choroby współistniejące, ale gdyby nie zakażenie, żyliby jeszcze długie lata. Zapoznaj się z pojęciem chorób współistniejących, zanim zaczniesz nieść "krużganek" medycznej oświaty po maturze z liceum handlowego, czy co tam masz. Większość ofiar to ludzie w starszym wieku, w którym prawie każdy ma jakieś choroby, ale nikt nie umiera z powodu samej cukrzycy typu B czy nadciśnienia.
A czemu zakładasz że ja tego wszystkiego nie wiem. Co to za protekcjonalny ton kolejnego "eksperta" z d. wziętego. Wiem, ze osobom które nie zmarły z powodu covid wpisuje się covid i jest to zjawisko masowe. Ty nawet tego nie wiesz albo udajesz że nie wiesz.
Średnia wieku zmarłych: niezaszczepieni: 75 lat, zaszczepieni 77 lat. To może do nich kierujmy akcję szczepień ale zaraz, wtedy twoja propaganda i racja bytu znika, ekspercie.
Konfa jako autorytet jest śmiesznym argumentem.
Nie interesują mnie twoje poglądy polityczne i nie musisz się nimi chwalić pod moją wypowiedzią.
Łapówki???? U La, La.. To pani wie więcej niż prokurator generalny i minister w jednej osobie. To trzeba zasówać do pana Zbyszka z informacją o już nie nawet podejrzeniu ale o popełnieniu przestępstwa. Co do forum z linku – artykuł niepodpisany, nie wiem co to za tęga głowa, cytaty to mogą być i z Lancera, ale problem tkwi we właściwej interpretacji. Nie przypominam sobie, żeby rada medyczna podważała informacje o skuteczności szczepienia podawane przez Lancet, ale też nigdy nie obiecywała że 1 szczepienie poradzi na wszystko i na całe życie. Nawet wiele obecnych szczepionek wymaga okresowego doszczepiania. W nauce tak jest, że bierze od firm granty za badania a nawet propagowanie pewnych praktycznych rozwiązań (które sprzyjają tak społeczeństwu jak i biznesowi. Szczepionki pozwoliły poprawić stan zdrowia społeczeństwa, organizowanie wykładów na ten temat i płacenie za to ludziom mądrym nie wydaje mi się być przestępstwem. Odrzucanie natomiast jedynego aktualnie dostępnego skutecznego środka, mogącego zapobiec chwilowej zapaści służby zdrowia, jakim są szczepionki, nawet tak niedoskonałe jak obecne, jest moim zdaniem działaniem nierozsądnym i podszytym egoizmem.
Jasne, kupowanie naukowców i polityków to nic złego. Co za bzdury.
To nie jest jedyny środek, proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.
ZasÓwaj więc do sprzedawcy kul.
https://tinyurl.com/sprzedamkule
"Cytaty mogą być i z Lanceta"
Możesz sobie je kliknąć – kierują do archiwum z lanceta (pewnie na wypadek gdyby tam zaczęli cenzurować, ale link zawsze masz u góry i możesz sobie to archiwum sprawdzić).
"Nawet wiele obecnych szczepionek wymaga okresowego doszczepiania."
odpowiem cytatem z tej strony:
"Prawdziwa szczepionka chroni zarówno przed rozprzestrzenianiem się wirusa jak i przed samą chorobą i daje odporność stadną na czas porównywalny z długością życia człowieka (np. 30–100 lat). Dzieje się tak, bowiem komórki odpornościowe organizmu zostały zaprogramowane tak, aby wytwarzać (lub być w gotowości do wytwarzania) odpowiednie przeciwciała i eliminować patogen."
Nie ukrywają tego. Co innego doszczepianie co wspomniane 30 lat (tak, wiem, że HBV się szczepi dawką przypominającą po 1 i 6 miesiacach i ma się odporność na życie), a co innego niekończące się rondo szczepień do końca życia co 4-6 miesięcy jak w przypadku tych na koronkę.
Chcesz się tak szczepić – proszę bardzo, ale nie zmuszaj do tego wszystkich (ukrytym przymusem są też te paszporty i ustawa 1846).
Szeptucha Faktolubna pod 20 z kolei kontem wyjaśniła nam właśnie czym jest „prawdziwa szczepionka” ha ha ha🤣🤣🤣 Przypominają się jej wypociny o kryptografii, o której też zielonego pojęcia nie miała
Zgadzam się z Henry Henry
A ja się nie zgadzam z Henry Henry. W tak ważnych sprawach nie powinno być żadnych wątpliwości ani podejrzeń.
Ważne, że zgadzasz się ze swoimi pozostałymi schizofrenicznymi osobowościami jak Faktolubna, Dominika, Ivona, szeptucho 😁
Przygłupy. Walczą ze szczepionkami i lekarzami, a cieszą się z Pegasusa.
Janusz Kowalski to psychopata. Ten sam obłęd w oczach co u Antoniego M.
Zaraz obłęd. Po prostu tęsknota za rozumem w oczach.
Miłada i reszta panikarzy jej pokroju to już groby sobie kopią przed V falą widząc że społeczeństwo ma gdzieś dobre rady (fanaberie) panikarzy z Rady Wzajemnej Adoracji.
Pandemio trwaj. Dodatki "kowidowe" i manipulacje. Fiałek celebryta twierdzi, że naturalnie nabyta odporność jest gorsza niż ta po szczepieniu przeciw Sars-Cov-2. Osoby z przeciwciałami po przechorowaniu nie maja statusu ozdrowieńca bo nie zrobiły testu w czasie choroby szczególnie bezobjawowej 😉
Członkowie rady nie uwzględniali zaleceń światowych organizacji zdrowia, tylko prezentowali poglądy swoich mocodawców, a wiele ich zaleceń prowadziło do obniżenia odporności (np.zakaz wchodzenia do lasów i parków) Realizacja ich wszystkich żądań była niemożliwa, bowiem były one sprzeczne z Konstytucją i prawami człowieka. Uzurpowali sobie prawo do decydowania nawet w sprawach innego resortu (np. odwołanie kurator Nowak) i zamiast głosu doradczego chcieli mieć głos decydujący, bez ponoszenia odpowiedzialności za decyzje.
Zrezygnowali, gdy ukazała się informacja o dochodzeniu powiązań członków rady z BigPharmą. Środowisko medyczne ma u mnie złą opinię. To są w większości ludzie pazerni, przekupni, szkodzący niżej usytuowanym, lekceważący pacjentów, którzy są dla nich tylko przypadkami. Żaden z wielkich medycyny nie jest zainteresowany naprawą systemu opieki zdrowotnej. Bo im gorzej dla pacjentów, tym lepiej dla nich.
Poniżej link opisujący jeden ze skutków ubocznych, który mnie uszkodził.
https://cyprus-mail.com/2022/01/14/ema-lists-rare-spinal-condition-as-side-effect-of-astrazenecas-covid-19-shot/
Przypadki fatalnych następstw "szczepionek" są skrzętnie ukrywane, a wszelkie informacje na ten temat są usuwane przez "moderatorów" portali. Większość zgonów wynikłych z zapaści służby zdrowia jest przypisywana Covidowi aby zwiększać panikę w społeczeństwie. Zresztą premier Australii motywując deportacje Djokovica powiedział całą prawdę o systemie zniewalania ludzi.
Mam nadzieję, że naprawdę wierzysz, w to co piszesz, i nigdy już nie skorzystasz z usług żadnego lekarza.
Nie jestem wierzący. Moja wypowiedź wynika z wiedzy i doświadczenia. Zwiedziłem z kolejnymi minstrami zdrowia wiele krajów i wiele szpitali i przy kielichu omawialićmy problemy organizacji służby zdrowia, Pisanie na siebie donosów przez polski personel medyczny było zjawiskiem masowym w Libii. Tak jak między policjantami trafiaja się ludzie uczciwi, tak samo jest w środowisku lekarskim.
Jeden z tych lekarzy których tak bronisz z premedytacją brakiem właściwego leczenia doprowadził u mnie do utraty słuchu jednostronnie. Daruj sobie takie teksty bo nie wiesz o czym piszesz.
Ja też świętuję. Przez tę Radę Medyczną nie mogłem przez 7 miesięcy zjeść obiadu w restauracji, straciłem rok normalnych, stacjonarnych studiów. Nie wspominam już o bezsensownym przymusie noszenia masek na świeżym powietrzu.
Członkowie tej Rady powinni honorowo podać się do dymisji, przeprosić i zapłacić z własnej kieszeni (wspólnie z Morawieckim i Niedzielskim) wszystkim przedsiębiorcom, którzy zbankrutowali przez ich restrykcje.
Zabawny jesteś. Niby dorosły, bo student, a nie wiesz, kto w Polsce rządzi.
Nie, nie są to lekarze.
Doskonale wiem, kto w Polsce rządzi, dlatego napisałem "wspólnie z Morawieckim i Niedzielskim". Niemniej, ci lekarze rekomendowali te decyzje. Dlatego płakać za nimi nie będę.
Skoro nie są to lekarze, to powiedz to tej – możliwe, że już świętej pamięci – pacjentce:
https://www.bitchute.com/video/6j6UAmEHq1YS/
Lekarze, którzy odmawiają umówienia wizyty w celu poprowadzenia pacjentki, a jeżeli się tego nie podejmują – przedłużenia jej recepty na podstawie dokumentacji medycznej, o której mówi, że ją posiada!
Jak padło na nagraniu – BRAK KRĘGOSŁUPA MORALNEGO!
Przerażające. To jakaś szeptucha a nie lekarz. "Unikam nowych kontaktów" ale do Rossmanna pewnie chodzi.
Powodem braku obiadów w restauracji była reakcja na pandemię wywołaną przez koronawirus SARS-CoV-2. Czy takie rzeczy trzeba rozumnym ludziom tłumaczyć? Kiedyś myślałem, że nie trzeba, ale wygląda na to, że nie miałem racji.
Nie miałeś i nie masz racji.
Rada medyczna jest winna wielu haniebnym decyzjom. Dla mnie chyba najbardziej spektakularną porażką naukową była rekomendacja noszenia maseczek w przestrzeni publicznej na świeżym powietrzu bez względu na okoliczności. Rekomendowano to zalecenie wbrew logice i dotychczasowym badaniom naukowym. Utrzymywano nakaz nawet kilka miesięcy po uzyskaniu randomizowanych wyników badań w kierunku przenoszenia się patogenu SARS-COV-2, które jednoznacznie ośmieszały ten nakaz. Tymczasem okazało się, że co najmniej jeden z członków Rady brał udział w komercyjnej akcji promocyjnej producenta maseczek.
Ci doradcy od początku głosili, że nie ma metody leczenia Covid i trzeba czekać na jedyne wybawienie, którym miały się okazać szczepionki. Nie mogli nie usłyszeć o fenomenie indyjskiego stanu Uttar Pradesh. W kwietniu 2021 doszło tam do spektakularnego sukcesu w walce z Covid19 – zdławienia potężnej fali zakażeń w 4 tygodnie. Proszę spojrzeć na wykresy zakażeń (ogólnie dostępne) w okresie od końca marca do końca maja 2021. Jednocześnie proszę odnaleźć artykuły z indyjskiej prasy mówiące o powszechnej kampanii rządu Uttar Pradesh, który w szczycie fali zaczął rozdawać obywatelom tzw. 'medicine kit'. Jak fala gwałtownie urosła, tak jeszcze gwałtowniej zmalała.
W normalnych okolicznościach na wieść o tak spektakularnym sukcesie w walce ze śmiercionośnym patogenem natychmiast zebrało by się gremium WHO, przywódców najważniejszych mocarstw światowych i wybrałoby 12 najwybitniejszych naukowców wirusologów i reumatologów, których wysłano by do Uttar Pradesh – w tym na pewno Simona albo Fiałka, w celu zbadania jaki czynnik doprowadził do zdławienia pandemii. Wszystkie media na świecie informowałyby nadziejach dla całego świata, a członkowie Rady wyłaziliby z każdej lodówki opowiadając o własnym udziale w tym sukcesie.
Tymczasem NIC TAKIEGO SIĘ NIE WYDARZYŁO!!!
WHO nawet wysłało do Uttar Pradesh delegację naukowców, żeby zbadać ten obiecujący ewenement. I co? I g..no!
Wyniki śledztwa zostały utajnione!!! WHO nie chce podać do publicznej wiadomości co znajdowało się w tajemniczych 'medicine kit'.
Ale wnikliwi odnajdą indyjskie źródła ujawniające, że jednym z kluczowych medykamentów była tam iwermektyna.
Rada milczy. Fiałek, popularyzator wiedzy na temat Covid, milczy. Nie wierzę, że nie wiedzą. Problemem jest to, że chodzi o lek, który jest zbyt tani, bo skończyła się ochrona patentowa i dyktujący strategię tzw. 'walki' z Covid zabraniają jej używania.
Tymczasem Rada waszymi zgłoskami woli grillować Prof. Kunę, który od samego początku punktuje medyczną opiekę pozaszpitalną. Wyśmiewacie wszystkich, którzy mają odwagę mówić wbrew głównej narracji, w tym noblistów, wybitnych prawników, niezależnych dziennikarzy.
Nie znamy ciągle odpowiedzi na pytanie, dlaczego posłowie nie zgodzili się na ich wyszczepienie, skoro dawka mRNA to takie dobro chronięce przed chińską zarazą. Co naród ma o tym myśleć? Z kogo brać przykład? Czemu im nie podoba się przymus, a nam ma pasować bez zastrzeżeń?
To się nie zaczęło wraz z pandemią. Przecież pisowska mentalność to właśnie lekceważenie (łagodnie mówiąc) nauki i specjalistów, co najlepiej widać na przykładzie katastrofy smoleńskiej. Przez lata podważano raport fachowców, ich samych obrzucając obelgami, a prawdę miała ustalić podkomisja złożona z szarlatanów, z największym szarlatanem na czele.
No, ale skoro od kilkudziesięciu lat trwa atak na Oświecenie, to co się dziwić dzisiejszym triumfom ciemnoty. Gdy rozum śpi…
…budzą się demony. Świetnie o tym napisał Carl Sagan w książce: Świat nawiedzany przez demony.
Przez tego co bredził o milionie chorych w szpitalu przemawiała nauka czy szarlatanizm?
Jeżeli jakakolwiek osoba pisząca na forum oraz którykolwiek redaktor piszący o braniu łapówek czy innych korzyści przez członków Rady Medycznej posiada dowód na konflikt interesów, powinien ten dowód przedstawić na policji lub w prokuraturze. Jeśli takiego dowodu nie posiada, to jego tekst jest insynuacją.
I po co tak bronić tej nieudolnej Rady.. zawiadomienie już było, zdaje się że przegapiłeś.
To nie Radzie trzeba stawiać zarzuty, lecz politykom kierującym się jedynie słupkami poparcia. To nie Rada wymyśliła zakaz wstępu do lasu, gdyż jeszcze wtedy nie istniała.
To nie politycy bredzili o milionie chorych w szpitalach ośmieszając się po raz n-ty.