0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Mariusz JałoszewskiFot. Mariusz Jałosze...

Prokurator Katarzyna Kwiatkowska – na zdjęciu u góry – start w konkursie ministerstwa sprawiedliwości ogłosiła w sobotę 10 lutego 2024 roku. Szefowa Lex Super Omnia jest trzecim kandydatem na nowego prokuratora krajowego, który zastąpi odsuniętego prokuratora krajowego Dariusza Barskiego, nominata Ziobry.

W piątek 9 lutego swoje kandydatury ogłosili prokuratorzy Ewa Wrzosek i Dariusz Korneluk (ich sylwetki i powody kandydowania opisaliśmy w piątek). Wszyscy są związani z Lex Super Omnia. Kandydatur może być więcej, bo czas na ich zgłoszenie jest do 16 lutego. Spośród nich nowego prokuratora krajowego wybierze komisja konkursowa powołana przez ministra sprawiedliwości na czele, której stoi wiceministra Maria Ejchart.

Jedynym kryterium jest 15-letni staż pracy w prokuraturze i 50 głosów poparcia od prokuratorów. Dlatego mogą kandydować prokuratorzy wszystkich szczebli, mimo że prokuratorzy rejonowi nie spełniają ustawowych wymogów, by zostać prokuratorem krajowym (potrzebne jest doświadczenie w pracy na różnych szczeblach prokuratury).

Tłumaczy się to tym, by wszyscy, którzy chcą zmieniać prokuraturę mogli startować. A prokurator generalny będzie mógł szybko awansować zwycięzcę w trybie nagrodowym, na podstawie przepisów uchwalonych przez PiS. Z tych przepisów chętnie korzystał Zbigniew Ziobro.

Przeczytaj także:

Prokurator Katarzyna Kwiatkowska szefową Lex Super Omnia jest od trzech lat. Zastąpiła Krzysztofa Parchimowicza, który zrezygnował z kierowania stowarzyszeniem. Za obronę niezależności zapłacił on wysoką cenę. Został zasypany dyscyplinarkami. Pretekstu do jego oskarżenia szukała też prokuratura Ziobry. Zrezygnował z kierowania Lex Super Omnia ze względu na stan zdrowia.

Kwiatkowska dała radę jako jego następczyni. Ostro krytykowała prokuraturę oraz jej szefa Zbigniewa Ziobrę i jego stronników w prokuraturze. Za to spadły na nią represje. Została zesłana na półroczną, karną delegację do Golubia-Dobrzynia. Zrobiono jej dyscyplinarkę za krytykę byłego prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego. Prokuratura krajowa chciała ją też zmrozić pozwem o 250 tysięcy złotych za krytykę Święczkowskiego i prokuratury w „Gazecie Wyborczej”.

Ale Kwiatkowska wyszła z tych spraw obronną ręką. W 2023 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnie przyznał jej odszkodowanie za karne zesłanie do pracy w Golubiu-Dobrzyniu. Niedawno sąd dyscyplinarny przy prokuratorze generalnym umorzył jej sprawę dyscyplinarną uznając, że nie przekroczyła granic krytyki i działała w interesie publicznym. Zaś pełniący obowiązki prokuratora krajowego Jacek Bilewicz niedawno wycofał z sądu pozew przeciwko niej o 250 tysięcy złotych.

Kwiatkowska to doświadczona prokuratorka. Ten zawód wykonuje od ponad 30 lat. Pracowała stołecznych prokuraturach rejonowej, okręgowej i apelacyjnej. Prowadziła sprawy gospodarcze, urzędnicze i korupcyjne, w tym głośne politycznie. Przez 10 lat była wizytatorem w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie.

W 2016 roku, gdy Zbigniew Ziobro przejął kontrole nad prokuraturą, została zdegradowana. Trafiła do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Jako jedna z nielicznych wówczas zdegradowanych pozwała prokuraturę za degradację. Proces jest w toku.

W 2023 roku uczestniczyła w przygotowaniu przez Lex Super Omnia projektu nowej ustawy o prokuraturze, który ma dać jej niezależność od polityków. Projekt ten m.in. wprowadza konkursy na awanse dla prokuratorów, takie, jakie mają sędziowie. Odbudowuje też samorząd i daje niezależność prokuratorom. Projekt jest częścią tzw. pięciopaku praworządnościowego, który ma pomóc odbudować wymiar sprawiedliwości po czasach PiS.

Stołeczny prokurator Dariusz Korneluk, wiceprezes Lex Super Omnia. Jest doświadczony, był szefem prokuratur, ma 30-letni staż w prokuraturze. Ziobro w 2016 roku zdegradował go ze stołecznej prokuratury apelacyjnej do rejonowej. Też kandyduje na prokuratora krajowego. Fot. Mariusz Jałoszewski.

Kwiatkowska: Nie będę dzielić prokuratorów, trzeba rozliczyć afery czasów PiS

Prokurator Kwiatkowska w rozmowie z OKO.press mówi o powodach zgłoszenia swojej kandydatury na nowego prokuratora krajowego. Mówi: „Namawiali mnie do tego członkowie Lex Super Omnia i sympatycy naszego stowarzyszenia. Uważam, że przez 8 lat tzw. dobrej zmiany w prokuraturze swoją postawą pokazałam, że spełniam kryteria. Posiadam doświadczenie, kompetencje i umiejętność pracy zespołowej”.

Kwiatkowska podkreśla: „Dla mnie najważniejszą sprawą jest budowanie nowej apolitycznej prokuratury dla obywateli, a nie dla jakiejkolwiek partii. Lex Super Omnia przy moim udziale przygotowało projekt nowej ustawy o prokuraturze. Chciałabym uczestniczyć w pracach legislacyjnych i doprowadzić do uchwalenia tej ustawy. Wiem, że przed nowym prokuratorem krajowym jest wiele pracy i duża odpowiedzialność. Ale mam plan na nową prokuraturę”.

Prokurator Kwiatkowska chce poprawić sytuację kadrową w prokuraturach rejonowych i okręgowych, które są najbliżej obywateli i załatwiają najwięcej spraw. „Chcę ustabilizować kadrę i doprowadzić do sytuacji, w której prokuratorzy będą mieli tyle spraw, by mogli zaangażować się w nie merytorycznie”.

Wylicza dalej swoje pomysły: „Konieczny jest audyt spraw w prokuraturach pod kątem prawidłowości decyzji. Muszą być postępowania przygotowawcze związane z aferami i nieprawidłowościami z ostatnich 8 lat. Uważam, że należy wrócić do spraw, w których oskarżano na podstawie materiałów budzących wątpliwości.

Prokuraturę czeka dużo pracy. Będę starała się obiektywnie i rzetelnie realizować zadania wspólnie z prokuratorami. Nie będę dzielić ich na tych, którzy są z Lex Super Omnia i na tych, którzy, choć nie należeli do stowarzyszenia, to nie złamali zasady niezależności. Musimy razem zbudować nową prokuraturę”.

Czy jest za rozliczeniami i weryfikacją prokuratorów, którzy gorliwie angażowali się we współpracę ze Zbigniewem Ziobrą i dzięki temu awansowali na same szczyty prokuratury? Kwiatkowska: „Prokuratorzy, którzy łamali rotę ślubowania lub ślepo wykonywali polecenia przełożonych powinni być ocenieni. A ich postawy powinny być zweryfikowane w postępowaniach dyscyplinarnych i karnych.

Przyszła prokuratura musi mieć inny wizerunek. Prokuratorzy muszą być niezależni. Rozumiem to nie jako przywilej, lecz jako gwarancję dla każdego obywatela, że ich sprawa zostanie rozpoznana obiektywnie i bezstronnie. Aktywność i wpływanie na decyzje prokuratorów ze strony polityków oraz przełożonych skończyły się 15 października 2023 roku”.

OKO.press będzie opisywać wszystkich kandydatów na prokuratora krajowego. Będziemy też relacjonować ich publiczne wysłuchanie przed komisją konkursową.

Ewa Wrzosek portret
Prokurator Ewa Wrzosek. Jest prokuratorem rejonowym z Warszawy. Znana jest z ostrej krytyki prokuratury Ziobry. W prokuraturze pracuje 28 lat. Za władzy PiS była represjonowana. Jest członkinią Lex Super Omnia. Też kandyduje na nowego prokuratora krajowego. Fot. Mariusz Jałoszewski.
;

Udostępnij:

Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Komentarze