W izraelskich atakach 28 i 29 października zginęło w Strefie Gazy 109 osób. USA próbują dyscyplinować izraelski rząd, ale sytuacja w Gazie jest niepewna. Nie wiemy, kto ma rządzić palestyńską enklawą po demilitaryzacji Hamasu, który zresztą nie zamierza złożyć broni
Wprowadzone z inicjatywy Donalda Trumpa zawieszenie broni między Izraelem i Hamasem utrzymuje się od trzech tygodni. Ustało wielomiesięczne bombardowanie, a do Strefy wkroczyła pilnie potrzebna pomoc humanitarna. Choć rozejm stanowi istotną zmianę jakościową w porównaniu ze stanem z ostatnich miesięcy, izraelska armia nadal obecna jest w Strefie Gazy i wciąż strzela do zamieszkujących ją ludzi. W świetle ostatnich napięć między Izraelem a Hamasem, a także agresywnych postulatów prawicowych członków izraelskiego rządu, rosną obawy o dalsze losy porozumienia.
W mediach pojawiła się niepokojąca informacja, że IDF być może planuje pozostać w Gazie dłuższy czas. Czy obecne porozumienie to realna szansa na pokój? Czy powinniśmy się spodziewać izraelskiej okupacji Gazy – a może nawet wznowienia działań wojennych?
Przypomnijmy: 9 października Izrael i Hamas zgodziły się na zawieszenie broni w trwającej od 7 października 2023 roku wojnie w Gazie. Zgodnie z porozumieniem, Hamas wypuścił na wolność 20 Izraelczyków. Izrael uwolnił 1968 Palestyńczyków przetrzymywanych w jego więzieniach, często bez sądowego nakazu aresztowania. Po raz pierwszy od miesięcy w Strefie Gazy nastała cisza, a wspomniana wcześniej wymiana jeńców dała nadzieję na poprawę sytuacji bytowej mieszkańców Strefy.
Przypomnijmy: 9 października Izrael i Hamas zgodziły się na zawieszenie broni w trwającej od 7 października 2023 roku wojnie w Gazie. Zgodnie z porozumieniem, Hamas wypuścił na wolność 20 Izraelczyków. Izrael uwolnił 1968 Palestyńczyków przetrzymywanych w jego więzieniach, często bez sądowego nakazu aresztowania. Po raz pierwszy od miesięcy w Strefie Gazy nastała cisza, a wspomniana wcześniej wymiana jeńców dała nadzieję na poprawę sytuacji bytowej mieszkańców Strefy.
Zawieszenie broni nie oznacza jednak całkowitego zakończenia wojny. Izraelskie siły wycofały się z ok. 5-kilometrowego pasa ziemi przy Morzu Śródziemnym. Pod kontrolą palestyńską znajdują się obecnie: większość miasta Gaza, Dejr al-Balah oraz północno-zachodnia część miasta Chan Junus położonego na południu Strefy.
Izrael zachowuje nadzór nad wszystkimi przejściami granicznymi z Gazą oraz nadal blokuje jej przestrzeń morską i powietrzną.
Obszar, na którym wciąż operuje IDF, to także ruiny miast Rafah, Bejt Lahija i Bejt Hanun. Obecność izraelskich wojsk za tzw. żółtą linią, jak potocznie nazywana jest obecna linia rozgraniczenia ognia, uniemożliwia setkom tysięcy Palestyńczyków powrót do domów, z których zostali wypędzeni przez IDF w toku działań wojennych.
Absolwent hebraistyki na Uniwersytecie Warszawskim i semitystyki na Freie Universität Berlin. Socjalista i dumny częstochowianin. Badacz dialektu Druzów z miasta al-Suwejda na południu Syrii. Publicysta, pisał dla magazynu „Kontakt” i „Magazynu Muzułmańskiego Al-Islam”.
Absolwent hebraistyki na Uniwersytecie Warszawskim i semitystyki na Freie Universität Berlin. Socjalista i dumny częstochowianin. Badacz dialektu Druzów z miasta al-Suwejda na południu Syrii. Publicysta, pisał dla magazynu „Kontakt” i „Magazynu Muzułmańskiego Al-Islam”.
Komentarze