36 mld euro, w tym 23,9 mld w grantach i 12,1 mld w tanich pożyczkach – to pieniądze, o które wnioskowała Polska w przesłanym do Brukseli na początku maja Krajowym Planie Odbudowy.
Chodzi o unijną pomoc na niwelowanie gospodarczych skutków pandemii COVID-19. Czyli tzw. Fundusz Odbudowy UE, w ramach którego Unia uruchomić zamierza do 750 mld euro. Gdyby Polska zechciała i potrzebowała, łącznie może poprosić Brukselę nawet o 57 mld. Jedynym warunkiem jest przesłanie KPO, a w nim szczegółów tego, jak zamierza wydać pieniądze. Plan muszą zaakceptować Komisja i Rada UE.
Problem w tym, że polski KPO od ośmiu miesięcy czeka na zielone światło od KE, więc póki co nie dostaliśmy nic. Dlaczego Komisja wciąż zwleka? Mówi to już wprost: powodem są polskie problemy z praworządnością.
„Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia z Polską, ale reforma to conditio sine qua non (warunek niezbędny)” – mówiła przewodnicząca KE Ursula von der Leyen pod koniec października. Chodzi o reformę, w której rząd PiS pokaże, że realizuje ostatnie wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE, w tym likwiduje Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.
Rządzący upierają się, że „zadeklarowali” już Komisji, że taka reforma będzie. Ale nie pokażą jej, dopóki Bruksela nie uruchomi pieniędzy. Faktem jest jednak, że wszelkim „ustępstwom” wobec Unii sprzeciwia się autor sądowych reform Zbigniew Ziobro. PiS nie chce z nim zadzierać, bo bez ziobrystów straci większość w Sejmie.
Mamy zatem polsko-unijny klincz i zmuszeni jesteśmy obserwować, jak rządzący desperacko próbują doprosić się choćby części funduszy. Bez skutku. Kiedy Polska czeka, inne kraje korzystają już z unijnej pomocy. Wszystko wskazuje, że będziemy czekać dalej.
Większość UE korzysta z Funduszu
Kiedy ostatnim razem podsumowywaliśmy, kto otrzymał pieniądze z Funduszu Odbudowy – w sierpniu 2021 – mowa była o ośmiu z 27 państw UE: Francji, Litwie, Hiszpanii, Włoszech, Grecji, Luksemburgu, Belgii i Portugalii. Od tego czasu pierwsze zaliczki dostało kolejnych dziesięć:
- Niemcy (2,25 mld euro),
- Dania (201 mln),
- Cypr (157 mln),
- Łotwa (237 mln),
- Słowenia (231 mln),
- Chorwacja (818 mln),
- Czechy (915 mln),
- Austria (450 mln),
- Słowacja (822,7 mln)
- i Rumunia (1,8 mld).
Podane kwoty wynoszą 13 proc. kwoty zadeklarowanej w KPO. Pozostałe pieniądze będą wypłacane w transzach, gdy kraje wykażą, że realizują zapisane cele zbieżne z długofalowymi celami UE. W listopadzie wniosek o taką kolejną transzę – 10 mld euro – złożyła Hiszpania. Komisja Europejska wstępnie zaakceptowała go na początku grudnia.
Wśród pozostałych 9 państw cztery dostały zgodę Komisji i Rady i czekają tylko na podpisanie umów na zaliczki: Estonia, Finlandia, Malta i Irlandia.
A co z innymi?
- Holandia jako jedyna jak dotąd nie przesłała KPO. Funkcjonuje tam rząd tymczasowy, który nie może dogadać się co do niezbędnych reform;
- Bułgaria – także z powodu zamieszania z rządem – przesłała KPO dopiero w październiku i czeka na decyzję Komisji i Rady;
- Szwecja przekazała Plan na koniec maja, ale trzykrotnie go poprawiała, gdy doszło do kryzysu na szczytach władzy i upadku rządu.
Poza nimi zgody nie mają także Polska i Węgry, ale z zupełnie innych powodów.
Problemy Polski i Węgier
Rząd PiS przesłał KPO stosunkowo wcześnie – 3 maja 2021.
Jeszcze wczesnym latem wydawało się, że KE bez problemu go zaakceptuje. W połowie lipca zapadły jednak kluczowe orzeczenia TSUE w sprawie polskich sądów, a rządzący zaczęli prześcigać się w deklaracjach, że nie zamierzają się do nich stosować. W dodatku – na polecenie Nowogrodzkiej – Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej w kolejnych wyrokach orzekał, że postanowienia i wyroki Luksemburga dotyczące wymiaru sprawiedliwości w Polsce są sprzeczne z konstytucją.
Jak pisaliśmy w OKO.press, podważanie prymatu prawa UE przez marionetkowy TK to cios w samo serce Unii. Dlatego Bruksela zawnioskowała o finansowe kary dla Polski za ignorowanie orzeczeń Luksemburga. TSUE zasądził nam dotąd 1 mln euro dziennie za każdy dzień bez reform.
Komisja wykorzystała też swoje jedyne narzędzie bezpośredniego nacisku: pieniądze z Funduszu Odbudowy.
Argumentowała, że przepisy wprowadzające Fundusz nakładają na państwa członkowskie obowiązek realizowania zaleceń Europejskiego Semestru. W przypadku Polski jednym z nich jest zapewnienie niezależności sądownictwa. Ursula von der Leyen tłumaczyła, że rząd PiS powinien wpisać reformę sądów, w tym likwidację Izby Dyscyplinarnej, do KPO.
Jak na razie na nic takiego się nie zanosi i Polska najpewniej nie dostanie zgody KE przed końcem 2021 roku. Jak pisała „Gazeta Wyborcza” oznaczać to będzie, że
w ogóle stracimy możliwość otrzymania pieniędzy w formie zaliczki. Pierwsza rata przysługiwać nam będzie dopiero latem 2022 i to tylko w wypadku, gdy rząd PiS pokaże reformy w dziedzinie klimatu i cyfryzacji.
Podobnie wygląda sytuacja Węgier, gdzie wątpliwości Komisji budzą nie dość mocne mechanizmy antykorupcyjne. W dodatku całkiem niedawno przegłosowano tam ustawę o zakazie promowania „ideologii LGBT”, czemu także sprzeciwia się KE. Tym samym pieniądze z Funduszu raczej nie popłyną do rządu Viktora Orbána przed wyborami parlamentarnymi wiosną 2022.
fundusz odbudowy po przepięknie zrealizowanym wyburzeniu.
dla równowagi odrobina faktycznego dziennikarstwa w temacie pani ze zdjęcia.
https://mediazone.zonefr.com/news/pfizer-vanguard-ursula-corruption-criminelle-523
Wanja, Mediazone to ruska strona propagandowa z wiarygodnoscia Morawieckiego.:)))
@Rust Cohle
Czy zechciałbyś w ramach promocji tego twojego "faktycznego dziennikarstwa" podać link do jakiegokolwiek "faktycznego" portalu informacyjnego.
Tekst, do którego nas odsyłasz to typowa strona do publikacji fake newsów. Bez redakcji, kontaktów ani nawet nazwy podmiotu, który ją prowadzi.
Na miescu administratora zablokował bym ci konto bez ostrzeżenia.
mam nadzieję, że tzw. samozwańcze "państwo pis" nie dostanie ani grosza od UE, następnie się rozpadnie, a Polska odzyska niepodległość z normalnym, lewicowo-liberalnym rządem
A wtedy jak to u lewicy legalizacja pedofilii, homopedofilów itd. 🙂 Lewacki raj
Gąbka, masz jakąś teorię dlaczego sukienkowi preferują chłopców nad dziewczynki?
Bardziej mnie interesuje pedofilia w środowisku lubiących kakao…
Wiemy. Jestes ulubiencem kakala w kazdej postaci. Zycze ci abys w koncu spelnil swe marzenia i mogl przestac brudzic twoim kakalem internet.
Wieczysławie, przecież właśnie w temacie twoich zainteresowań zadałem pytanie. Masz jakąś teorię wyjaśniającą ten fenomen?
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Oj Wania, Wania….
Popieram!
Dla zera tylko zero.
Czyli 10 krajów z 27 NADAL NIE OTRZYMAŁO zaliczek? No to nie jesteśmy wyjątkiem, bo to dobrze ponad 30%. A jeśli nam nie dadzą powinniśmy wycofać gwarancje dla spłaty zobowiązań pozostałych krajów, wtedy banki podniosą UE obciążenia do tej części stanowiącej kredyty. A jeśli chodzi o część "dotacyjną" z UE (cudzysłów świadomy) powinniśmy potrącić to ze składek. Na EUrokołchozowych biurokratów jest tylko jedna metoda, oćwiczyć chamów knutem po ryju…
Czytaj trollu ze zrozumieniem. A knutem ciebie warto by było potraktować.
tatarczyk. Zdaje się, że to ty trollu nie zrozumiałeś kilku zdań po polsku napisanych. Jeśli chciałeś błysnąć to trzeba się było brokatem posypać…
To jest ten mój problem: wchodzić w dyskusję z takim dupkiem jak ty, czy olać ciebie, mając świadomość, że inni przyjmą twoje bzdury za prawdę. Ale OK. wlazłem. Poczytałeś, dlaczego te 9, nie 10, krajów nie dostało tych pieniędzy? Wróć do tego artykułu i przeczytaj go trzy razy, za czwartym czytaniem może zrozumiesz, chociaż tego nie jestem pewien.
@Paweł Traczyk
Komentarze, które wrzucamy do jednego worka z napisem "trolle" pochodzą w rzeczywistości od dwóch typów komentatorów: od zawodowych trolli oraz od pożytecznych idiotów.
Jedne i drugie trzeba dementować, bo mimo różnych intencji piszących je ludzi, wywieraja podobny efekt. W tym przypadku "usprawiedliwiają" prowadzenie działalności na szkodę nas – obywateli przez obecny rząd.
Stare konto tawariszowi trollowi zablokowali? I kto wam te paradne nicki wymyśla, oficer prowadzący? 😀
Proponuję zwrócić uwagę ile z tych 10 państw ma zaakceptowane KPO, wówczas staniemy się bardziej wyjątkowi. PiS-owyborcy, bądź Konfederacjowyborcy chcą uczyć swoich Panów knutem po ryju? Oj fantazje taniej służby zachodu. Nie jest tajemnicą, kto stanowi elektorat obu partii. Najczęściej są to tanie opiekunki, które muszą myć tyłki starych Niemców, Holendrów, Szwedów, Francuzów, bądź szambonurkowie z Polski pracujący u swoich Panów (czyli tania siła robocza pracująca tam na miejscu, lub tania siła robocza pracująca w Polsce na rzecz korporacji z zachodu). Frustracja ich gryzie, więc popiszą sobie na OKO o jakichś knutach, posłuchają od Jarka o wstawianiu z kolan, od Bosaka o EUrokołchozie i… wszyscy będą zadowoleni. Europa Zachodnia bo będzie potrzebowała niewolników ekonomicznych, PiS i Konfederacja, bo będzie dalej tworzyła niewolników ekonomicznych dla Zachodu (i to jeszcze posłusznych), a elektorat obu partii będzie szczęśliwy, bo będąc niewolnikiem ekonomicznym będzie się czuł wyjątkowo, bo na OKU coś tam napisze o EUrokołchozie, knutach na ryju… Przypomina mi to Nowy Wspaniały Świat Aldousa Huxleya, w której to książce jednym z fundamentów nowego porządku, było poczucie wyjątkowości każdej klasy, w tym najniższej części społeczeństwa, tej służby właśnie. Gdy czytam komentarze wyborców PiS i Konfederacji widzę, że fantastycznie tworzy się służbę wśród najniższych warstw społecznych… Oni naprawdę przestają czuć, że są służbą, gdy napiszą na oku o EUrokołchozie, knutach na ryju. No zobaczcie jakim Zeniu jest Panem. No, ale żeby byli Panowie, służba też musi być. PiS i Konfederacja znakomicie zapewnia zaplecze…
Zenuś. Poproś w końcu chociaż o jedną dawkę pavulonu. Plissssssss!
Masz rację. Ale proponowałbym mocniejszą dawkę. Nie wiem, cyjanek? W wartościach leczniczych oczywiście.
Kwaczka zdechła i idzie do nieba, żali się:
– panie boże, tylu ludzi zmarło na malarię,
– pozwoliłeś, żeby miliony zmarły na Hiszpankę i AIDS,
– wymyśliłeś jadowite węże i wirusa Ebola…
Pani bozia: – ooo, wiesz, że masz rację! Z tobą, twoim bratem i wyborcami pis rzeczywiście przesadziłam!