Tyle warte słowo prezesa. W październiku Kurski obiecywał: "TVP nie uchyli się od informowania o WOŚP"
W październiku ubiegłego roku Jacek Kurski zapewniał w liście do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, że telewizja publiczna będzie informować o przebiegu i wynikach finału WOŚP. Nie dotrzymał słowa - czego najbardziej jaskrawym przykładem jest usuwanie naklejek WOŚP w "Wiadomościach" i programie "Rolnik szuka żony"
List od Jacka Kurskiego 20 października 2016 roku na swojej stronie internetowej zamieściła Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Prezes Telewizji Polskiej S.A. odniósł się do informacji, że podczas XXV finału WOŚP - 15 stycznia 2017 roku - partnerem medialnym akcji będzie po raz pierwszy TVN. List zaczął od słów "Szanowny Panie Jerzy" i zapewniał:
Pragnę poinformować Pana, że Telewizja Polska S.A. nie uchyli się od informowania o przebiegu i rezultacie corocznej zbiórki Orkiestry na swoich antenach.
Wbrew zapowiedziom prezesa, 15 stycznia telewizja publiczna robiła wszystko, co mogła, by nie wspominać o jubileuszowym, XXV finale Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.
Listę wypowiedzi w TVP na temat WOŚP przesłał OKO.press jeden z czytelników. Policzył, że w TVP1, TVP2 i TVP Info mówiono o Wielkiej Orkiestrze przez minutę - 10 sekund poświęcono akcji w programie publicystycznym "Woronicza 17", Teleexpress mówił o WOŚP przez 7 sekund, "Panorama" przez 8, a w głównym wydaniu "Wiadomości" poświęcono XXV finałowi 14 sekund.
Kamil Fejfer z OKO.press policzył, że w tym samym wydaniu "Wiadomości TVP" prezes Jarosław Kaczyński wypowiadał się przez 83 sekundy - czyli miał blisko sześć razy więcej czasu antenowego.
Przeczytaj także:
Grafika komputerowa w służbie prezesa
Piotr Witwicki z Polsat News wychwycił inną, kompromitującą "Wiadomości" TVP ingerencję w obraz. W materiale "Kto grał na siebie, okupując Sejm?" Bartłomieja Graczaka i Moniki Kreczmańskiej usunięto serduszko WOŚP z kurtki posła Arkadiusza Myrchy z Platformy Obywatelskiej.
W zbliżeniu wyraźnie widać ślady ingerencji w obraz, a w rozmowie z OKO.press Myrcha potwierdził, że podczas rozmowy z TVP3 Bydgoszcz - stamtąd pochodziło nagranie - miał na kurtce naklejkę. Niestety, do sprawy nie odniosła się kierująca "Wiadomościami" Marzena Paczuska, a Jacek Kurski napisał na Twitterze kolejną nieprawdę: "TVP informowała o WOŚP i nie wycinała serduszek. Tajemnicze zniknięcie z kurtki pana Posła musiało być robotą Belzebuba".
Później okazało się, że diabelskie siły opętały TVP - internauci dostrzegli, że serduszko WOŚP zostało zamazane również w programie "Rolnik szuka żony". Jeden z uczestników programu miał je naklejone na lustrze, ale po montażu zostało ono rozmyte tak, jak rozmywa się twarze osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa.
Socjolog, publicysta. Publikuje na łamach Gazety Wyborczej. Doktorant w ISNS UW.
Socjolog, publicysta. Publikuje na łamach Gazety Wyborczej. Doktorant w ISNS UW.
Komentarze