W Polsce rośnie liczba nowych zakażeń HIV. Pomóc może doustna profilaktyka
Jak zaradzić wzrostowi zakażeń na HIV, poza edukowaniem na temat bezpiecznego seksu oraz namawianiem, by się testować i stosować prezerwatywy? W wielu miejscach na świecie stosuje się doustną profilaktykę przedekspozycyjną. To działa. Mogłoby i u nas
Polska nie refunduje nowoczesnej profilaktyki HIV/AIDS.
8 lipca 2025 r. podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Zapobiegania Zakażeniom HIV i Zwalczania AIDS dyskutowano o nowych możliwościach w zakresie profilaktyki HIV.
Chodzi o tzw. profilaktykę przedekspozycyjną (ang. Pre-Exposure Prophylaxis, w skrócie PrEP) przeznaczoną dla osób zdrowych, które pragną zmniejszyć ryzyko zakażenia się HIV drogą seksualną.
W trakcie posiedzenia konsultant krajowy ds. chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski przedstawił na czym polega PrEP. Mówił także o wstępnym planie objęcia taką profilaktyką 10 tys. osób.
W trakcie posiedzenia konsultant krajowy ds. chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski przedstawił na czym polega PrEP. Mówił także o wstępnym planie objęcia taką profilaktyką 10 tys. osób.
Wskazania do stosowania PrEP wg światowych wytycznych naukowych obejmują m.in.:
- osoby z licznymi partnerami seksualnymi,
- mężczyzn mających kontakty z mężczyznami (MSM),
- osoby świadczące usługi seksualne,
- użytkowników narkotyków iniekcyjnych,
- partnerów osób żyjących z HIV z wykrywalną wiremią [we krwi wykrywa się obecność wirusa],
- a także populacje migrujące.
Zdrowie
Ministerstwo Zdrowia
choroby przenoszone drogą płciową
edukacja seksualna
HIV/AIDS
lekarze
medycyna
profilaktyka
szczepionka
Biolog, dziennikarz. Zrobił doktorat na UW, uczył biologii studentów w Algierii. 20 lat spędził w „Gazecie Wyborczej”. Współzakładał tam dział nauki i wypromował wielu dziennikarzy naukowych. Pracował też m.in. w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, zajmując się współpracą naukową i kulturalną między Stanami a Polską. W OKO.press pisze głównie o systemie ochrony zdrowia.
Biolog, dziennikarz. Zrobił doktorat na UW, uczył biologii studentów w Algierii. 20 lat spędził w „Gazecie Wyborczej”. Współzakładał tam dział nauki i wypromował wielu dziennikarzy naukowych. Pracował też m.in. w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, zajmując się współpracą naukową i kulturalną między Stanami a Polską. W OKO.press pisze głównie o systemie ochrony zdrowia.
Komentarze