Egzystencja Tuvalu, niewielkiego wyspiarskiego państwa na Pacyfiku, jest zagrożona przez globalne ocieplenie. Podpisana w 2023 roku umowa z Australią może nie tylko zapewnić przyszłość jego obywatelom. Stanowi ważny punkt w dyskusji o migracji powodowanej zmianami klimatu.
Za sprawą coraz wyższych temperatur poziom mórz na świecie wzrósł średnio o ponad 20 centymetrów od 1880 roku. Jeśli na poważnie nie zabierzemy się za ograniczanie emisji, do 2100 roku może sięgnąć ponad metr wyżej. Z Polski łatwo bagatelizować ten efekt globalnego ocieplenia.
3-4 milimetry czy nawet centymetr corocznego wzrostu poziomu mórz nie wydaje się przerażający z perspektywy kraju, którego większość terytorium położona jest ponad 100 metrów n.p.m.
Dla wyspiarskich narodów Oceanii to jednak egzystencjalne zagrożenie. Kiribati, Wyspy Salomona czy Tuvalu wznoszą się średnio ledwie metr nad poziomem morza. Ich mieszkańcy doskonale zdają sobie sprawę, że terytorium ich krajów za kilkadziesiąt lat albo zatonie, albo nie będzie się nadawało do życia. Toteż szukają ratunku.
Obywatelom ostatniego z tych państw Australia właśnie zaproponowała przełomowe na skalę światową rozwiązanie – tak zwane „wizy klimatyczne”.
Obywatelom ostatniego z tych państw Australia właśnie zaproponowała przełomowe na skalę światową rozwiązanie – tak zwane „wizy klimatyczne”.
Tuvalu to pyłek na mapie świata: trzy wyspy i sześć atoli (na zdjęciu u góry – atol Funafuti), z czego największy z nich zajmuje mniej niż 6 km2. Żadnych wzniesień, ponad tysiąc kilometrów oceanu do najbliższego sąsiada, Fidżi. Państwo utrzymuje się dzięki rybołówstwu, uprawie kokosów i warzyw pulaka oraz pomocy zagranicznej. A także dzięki licencjonowaniu krajowej domeny internetowej .tv. Amerykańskie korporacje – wcześniej Verisign, a dziś GoDaddy – płacą za nią miliony dolarów rocznie.
Magister filologii tureckiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, niezależny dziennikarz, którego artykuły ukazywały się m.in. na łamach OKO.Press, Nowej Europy Wschodniej, Balkan Insight czy Krytyki Politycznej. Zainteresowany przede wszystkim wpływem globalnych zmian klimatycznych na najbardziej zagrożone społeczności, w tym uchodźców i mniejszości, a także rozwojem i ewolucją skrajnie prawicowych ruchów i ideologii.
Magister filologii tureckiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, niezależny dziennikarz, którego artykuły ukazywały się m.in. na łamach OKO.Press, Nowej Europy Wschodniej, Balkan Insight czy Krytyki Politycznej. Zainteresowany przede wszystkim wpływem globalnych zmian klimatycznych na najbardziej zagrożone społeczności, w tym uchodźców i mniejszości, a także rozwojem i ewolucją skrajnie prawicowych ruchów i ideologii.
Komentarze